

fajansiarz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fajansiarz
-
Mikojanu, nie stawaj okoniem, tylko weź przykład z Garę
-
:D Nie rozumiem
-
A ja jestem Gotem
-
Zalogujcie się, Jarząbki
-
Cieszę się, Fajansówko, że rozumiesz, jaki jestem Cieszę się również, że jesteś łaskawa und wyrozumiała Na zakończenie powiem, że spadł u mnie śnieg (a właściwie śnieżek, no ale to zawsze coś)
-
No wierzę, wierzę, nie płacz Można i tak paczeć, ale moim zdaniem zachowanie innych było i jest raczej normalne W każdym razie bardziej normalne, niż moje :D Swoją drogą dobrze wiedzieć, że też nie lubisz się przemęczać Nie, to propozycja permanentna, choć oczywiście zależna od mych skromnych możliwości Czas na mnie, także będę się żegnał. Miłej reszty wieczoru, nocki i jutrzejszego pięknego dnia
-
Hehe, wszyscy kupujemy mało alkoholu i to w dodatku okazjonalnie Hm, no Ci powiem, że chyba jestem rozpieszczony :D:O Ale jest to dość specyficzna sytuacja, albowiem wynikająca bardziej z mojego lenistwa niż przesadnego zachowania innych A co byś chciała żeby Ci zrobiono? Może ja coś mogę zrobić? Orendżu, nie przeszkadzaj, my tu rozmawiamy o poważnych sprawach
-
Coś takiego Rozumiem, że teraz tak sporządniałaś, że już Ci się nie zdarza kupować alkoholu No właśnie, i tak Cię rozpieścili, że teraz potrzebujesz opieki W sumie jak ja :D:O Jak to co po szlachetności? Lepsze samopoczucie Cóż za samokrytycyzm u Andrzeja Hm, może na tym odbycie niech się już lepiej zatrzyma Już chyba powoli sam umię
-
Ech te Twoje kompleksy wiekowe Wypatrujesz zmarszczek i siwych włosów? No nie to samo, nie to samo... :( Wyrosłaś pewnie na egoistkę Nie martw się, cierpienie uszlachetnia Ale własne, a nie czyjeś Aż się boję pytać, kto to powiedział A co dobrego u Natalii Siwiec? PS. Widzę, że jesteś dobra w kopiowaniu swoich postów
-
To, że jesteś starsza, nie znaczy, że możesz na innych patrzeć z góry A tam zaraz sensacyjnie :O Sensatko Jako dzieci się tam kiedyś poprztykaliśmy parę razy, wiadomo A bo jesteś taka... ciepła und miła :D Biedna Fajansówka, taka sama, bez opieki... :( To chyba Ty jesteś znieczulona na pewne straszne rzeczy No jest taka możliwość :( A tak byś chciała mi się przyśnić? Hah, no powiem Ci, że dokonałem interpretacji, ale zachowałem ją dla siebie Obstawiałem, że chodzić może albo właśnie o wiek, albo o prędkość :D
-
Jeśli to Ty, to cofam ostatnie pytanie: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5432941
-
Ale masz dobrą dykcję Przecież ja nie pisałem o sobie, tylko tak... ogólnie Wszyscy wiedzą, że ja akurat jestem porządny Batem :D Tak mnie jeszcze nie nazwano Choć w sumie zależy, jak to rozumieć :O:D Nie no, skąd, jestem dość łagodnym bratem A Ty jesteś siostrą? Jakąś? I co Ci się dziś śniło?
-
Czyli co, potrzebujesz kontrolno-opiekuńczego bata nad sobą? Też Grunt, że mam szczęście Pudło (choć miło mi, że tak wysoko oceniasz zdolności zwierząt, z którymi mieszkam)
-
No jakiś taki imperatyw mną kierował Nie on jeden Dla mnie onet też jest zbyt "kolorowy" (czy raczej brukowany), ale prawdę mówiąc nie widzę wielkiej różnicy pod tym względem w porównaniu z gazetą.pl A w życiu nie chciałem Ci dokuczyć Ja? :O Rzecz nie dotyczy nawet siostry
-
Ale przecież właśnie przyznałem Ci rację Ale to się nie liczy, lepiej skupić się na jakimś wypomnieniu, nawet mówiącym prawdę I ma Tomasz rację Ja mam ustawiony onet, ale to z racji tego, że takie było życzenie innej osoby korzystającej z tego kompa, a ja jestem z natury ugodowy Z nieoficjalną stroną startową masz oczywiście rację (tak po prostu)
-
Ekhm, to nie ja szlochałem z powodu wypomnienia Hm... Nie lubię gazety.pl Ale jakieś kwiatki dobrze czasem usłyszeć dzięki Tobie
-
Hehe, prawda boli Trzeba było się tak o nią nie wykłócać Zauważyłem, że jesteś dobra w śledzeniu und zapamiętywaniu wypowiedzi sportowców
-
No tak, tak, w końcu jesteś starsza :O Jak to, a wosk w uchu? PS. Co za czajniki się przegrzały i z jakiej przyczyny?
-
To chyba ten sam mechanizm, kiedy ktoś udaje, że wysyła - wtedy nie ma dokąd dojść Ciao ciao, nie rozkopuj się
-
Tylko że jakoś nie dociera
-
Fajansówko, Ty obrzydliwcu, już nie wymyślaj z jakąś dalszą północą Choć nie przeczę, że im dalej na europejską północ, tym piękniej Słuchamy, Astereue, zaszczep i w nas tę pozytywną energię
-
Jeszcze lepiej Fajansówko, słusznie się domyślasz, że ilość A jest właściwym tropem
-
No niestety :( Wszystko przez to, że akurat wtedy nie mogłem być bierny :O Wszystko przez aktywność Co do reszty niestety nadal utrzymuje się patologia Oczywiście, że narzekam, ale na kafe, podobnie jak Ty, staram się nie wylewać swych frustracji Oho, sąsiadka Myszell Ja jestem z tego daaalej na północ Muszę się zbierać, także kłaniam się z szacunkiem i życzę dalej tak dobrej formy i miłej nocki oraz dnia
-
PS. Zawiercie jest w woj. śląskim - niedawno sprawdziłem na Łiki Liks
-
Oho, też doceniasz bierność, moje uznanie Ma biedna nóżka odzyskała sprawność w ok. 90%, dziękuję Na samopoczucie pozafizyczne również nie narzekam, dziękuję Hm, no ciężko ot tak opisać tą charakterystyczność :D Chodzi o takie a nie inne układanie zdań z takich a nie innych wyrazów Z naciskiem na dbanie o warstwę epitetową A skąd jesteś?