fajansiarz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez fajansiarz
-
Najlepiej być na NIE :D Widzisz, a ja wolę przejrzysty rozdział No tak w ogóle to nie, ale zasadniczo nie wszczynam awantur
-
U mnie Ci powiem w zasadzie nie pada, także można by coś tam rozpalić. Ognisko zimą czy zimną jesienią to fajna rzecz A jakie określenie byś wolała? Jestem po prostu bezkonfliktowy
-
Oj, Loczek, jak zwykle tragizujesz Dobranoc, ciepłego ogniska pod kordłą Fajansówko: Nic nie pomieszałem Mówiłaś o niechęci do ognia A masz nie igrać z ogólnie pojętym niebezpieczeństwem chyba, c'nie? Wiadomo Tłumaczę Ci, że mam tam nakreślone i ciężko się połapać :O Muszę zrobić nową listę Mogę Ci obiecać, że wpiszę Cię jako pierwszą A czemu wogle tak Cię interesuje ta moja lista? Tu każdego z kimś łączą jakieś stosunki, także nie dramatyzuj, niczego nie zdeptujesz
-
O, cześć Loczek :D
-
Będę ją wypiwał Nie przepadasz za ogniem? Czyli na ten przykład nie lubisz ognisk? A wcześniej mi też przecież nie musiało chodzić dosłownie o ogień Pokreślona jest ta lista Ci powiem, ciężko mi się rozczytać
-
Oszczędzam wodę Oj tam, oj tam, Fajansówko Tylko nie bierz przykładu z tej dziewczyny przypadkiem :D Każdy ma swoją listę i dobra jest
-
Wiem, wiem... Być może kiedyś uda mi się wstawać z kurami, tak jak Ty A co czytałaś? No dobra, to nie skreślam Cię jeszcze z kandydatek na pomoc domową To nie są żadne gwiazdki, tylko jakieś... kwiatki :O
-
W sumie to każde ciasteczka są płaskie :O Ale te wyjątkowo
-
No jeśli obiad masz w południe (jak w szpitalu), to rzeczywiście śniadanie zjadłem w porze obiadowej Zjadłem proszę Ciebie 2 pyszne tortille z zieleniną, ryżem, mięsem i sosikiem ((())) Do pierwszej tyle se napchałem tego nadzienia, że nie mogłem jej zwinąć :O I tak żarłem jak łajza na w pół otwartą Sama opędzlujesz całe pudełko? Jeszcze pewnie takie duże, jednokilogramowe
-
Wy na tym południu to macie jakieś dziwne pory jedzenia :O W takim razie na podwieczorek zjadłem obiad, i to tak syty, że czuję się prawie jak w święta Nie, też nie mam tatuażu Masz korzenne ciastka?
-
Niee, jestem tylko trochę opóźniony Owocnego wzdychania i dobrej nocki )))
-
Nie wiem, jak to jest być harcerzem, także ciężko mi się do tego ustosunkować Ach, LoczQ
-
No, zuch dziewczyna Fajansówko: Masz talęt do dzielenia włosa na czworo Tak, robotę już skończyłem, z czego jestem bardzo zadowolony Do konsumpcji mikołajkowych słodyczy istotnie przystąpiłem (jeszcze w pracy) i skończyło się na skonsumowaniu 1/3 Dlaczego nie masz tatuażu?
-
No dobra, to się dla Twego kąfortu zaloguję Chociaż i tak nikt tak nie zalatuje jak ja Nie wierzę, że nic nie nabroiłaś No wiesz, zrobiłaś mi przykrość tą szyszką :( To był w końcu mój pomysł na prezęt Ja dostałem 3 słodycze :) Jeszcze nawet ich nie zjadłem Staję się raczy popularnym materiałem do podszywania Czas na mnie, także dobrej nocki i miłego łikędu, niech Cię zima nie zaskoczy
-
Dobra, znudziło mi się podszywanie pod tego jarząbka. Wracam do dziffki, bo zaraz tak mi się napizga, że nie będzie z niej pożytku :O Nara, przegrańce
-
Nudziarz
-
Owszem, wychodzę z założenia, że nie ma co przyspieszać naturalnych procesów
-
A mi też robi obiad :O Albo tata
-
A już myślałem, że kafe mnie niczym nie zaskoczy :D Sytuacja mnie lekko przerasta, także w tym momęcie więcej się nie udzielam, dobranoc
-
-
Proszę się nie podszywać :O Itzo, Fajansówko, doczekałaś się? A Iwąka się doczekała (prezentów)? Przepraszam za ten brokat Mam nadzieję, że nie przyczyniłem się do sfatygowania Twojej psychiki Jestem pod wrażeniem modelu Twojego listu :D
-
Nie :O Bez listu nie wie, może jedynie się domyślać Więc jak zależy Ci na czymś szczególnym, to warto wysłać do niego list Inaczy możesz dostać coś mniej fajnego :( Też chyba najbardziej lubię jesień, najlepiej do mnie pasuje Ale zimę też bardzo lubię, tylko taką prawdziwą A nie jakąś popierdółkę +3 stopnie z chlapą na ulicach :O Dziękuję bardzo i wzajemnie Tylko zastanawiam się, o co chodzi z tym brokatem (bo ja osobiście nic do niego nie mam) :D Nie lubisz czy tak ta szyszka na Ciebie zadziałała...? Tak czy inaczej również dobrej, mało brokatu i owocnego pisania listu (jak napiszesz, to pochwal się i wklej go tutaj) Orędżu, nie zadawaj gupich pytań, szczególnie osobie powściągliwej
-
Tak, od Ciebie też, młoda damo A z listami już nie kombinuj, Mikołaj i tak wie, kto co ma dostać, list jest tylko wskazówką przy organizowaniu prezentu Racja, teraz zawsze można od biedy kupić jakieś gówno Np. wielką szklaną szyszkę z brokatem w środku No :D Cieszę się Śnieg już chyba stopniał :( W każdym razie za dnia było go malusieńko. A u Ciebie jak to wygląda? Lubisz śnieg?
-
W żadnych No, może trochę skłamałem, że "nigdy". Powiedzmy że od dłuższego czasu nie przywiązuję wagi. Tak, nie lubię obdarowywać innych :D Nie cierpię wymyślać, co kupić (i na szczęście rzadko muszę to robić) Ale jeśli chodzi o dostawanie prezentów, to też nie jest to dla mnie takie ważne. Najchętniej wprowadziłbym zasadę braku prezentów Starości? :D To co powiesz o córeczce w Twoim wieku? Hola, hola, to, że jesteś starsza, nie znaczy, że jesteś moją mamą
-
Nie grzebie się w cudzych torbach :O Nigdy nie przywiązywałem wagi do prezentów, to nie wiem A kto mówi o męczeniu mamusi? Mamusia jest szczęśliwa, że może zrobić synusiowi jedzonko Będziesz miała synusia, to zrozumiesz To ja, jako że jestem młodszy, zacznę od pojutrza