Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fajansiarz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fajansiarz

  1. Hm... No powiem Pani, droga Kuleżanko, że nigdy się nad tym nie zastanawiałem... Ale gdy tak prześledzę me kontakty międzyludzkie... To wychodzi mniej więcej 5 lat Czasem bariery się znoszą szybciej, ale to tylko wtedy, gdy druga strona się uprze i przyśle mi swoje nagie foty ­ Jeśli ktoś jest tak gupio uparty, to cóż, ponosi tego konsekwencje Wszak wiadomo, że nie zawsze uda mi się pomóc ­ Dobrze że nie z chińskiego, śmierdzącego Jak se obliżę paznokcie, to też ładnie błyszczą A odcień to tylko Wy, kobiety, dostrzegacie ­ A może synuś nie potrzebował kaczuszki? :O Może w pełni wystarczały mu statki ­ :D Brakuje tylko szlamu z jeziora Bajkał ­ Życząc pomyślnych wieczornych oblucji i zabiegów oraz miłych spaciulków w tę ostatnią przedsylwestrową noc w tym roku, oddalam się, pozostając z szacunkiem
  2. Skoro Pani Koleżanka w Sile Wieku rozpoczęła tak nonszalancko niniejszy topik-rozmowę, to cóż miałem poradzić... Machnąłem ręką, w końcu nie jestem konfliktowy ­ No to jeśli się nikt lepszy nie pojawi, to wtedy pomogę, prawda? Ale dajmy też innym szansę, nie zapominajmy o nich ­ Z surowego jaja? Jaki jest sens malowania paznokci bezbarwnym lakierem (pomijając wątpliwą sensowność malowania paznokci w ogóle)? :D ­ Kaczuszki nie miałem :( A jak Pani Koleżanka robi ten piling? ­ Tak, naszej Fajansiarza z Bożej łaski A tak to siedzi Pani Koleżanka na uczuciowym?
  3. Kontynuatzja mija Ci powiem pysznościowo; właśnie jestem po pysznym obiadku A u Ciebie już pora kolacji? A może pora reraksu? ­ Tak samo ja widzę, jak odnosisz się do młodszych z szacunkiem ­ Jeśli w rachubę wchodzi większy wysiłek, to zawsze kilka razy się zastanawiam ­ A jakież to zabiegi przed Tobą? ­ PS. Dlaczego zmieniłaś nik? I co sądzisz o Męskiej rzeczy? :D
  4. No to ja zawsze w nich szukam, c'nie? Na tym w końcu polega moja praca
  5. Bo nie można być twórcą i tworzywem ­ Nic nie wiem Ci powiem... Nic nie rozumię :D
  6. na zakończenie ostatniej tegorocznej soboty ­ Spoooooooro Ci brakuje? Czyli jednak jesteś małolatą (a ja, ma się rozumieć, jestem starszy)! Spr und potw na 155% ­ Nie zrażaj się tak łatwo, cierpliwi zostaną nagrodzeni
  7. Nie no... Nie jestem potworem, oni też muszą jakoś żyć :O ­ Dzieścia... A dzieści? :D ­ No wiesz :D Zapraszame na Dyskusję ogólną do tematów, które zawierają wulgarne epitety odnośnie pci pięknej, a także słowa "kupa", "anal", "gwałt", "tico" ­ Również dziękuję (i za to, i za to) i wzajemnie Spaciulkaj w pokoju, w nim też rozpocznij jutrzejszy piękny, krótki dzień
  8. Aa, no to ci by się oczywiście rozpłakali z powodu mej nieobecności i wyszli z tego przykrego zdarzenia jako ludzkie wraki ­ Nie martw się, jeszcze raz tyle przeżyjesz i Tobie będą ustępować ­ Widzisz, zawsze się możesz dowartościować I rozejrzeć za mężem z odchyleniami, przy którym Twe zdolności by się nie marnowały
  9. Och, gdyby tak mogłoby być, to szczęście by na mnie spłynęło niczym rwąca woda z dolnopłuka na... tzn. w dół ­ Nie, nie było konieczności, a to dzięki mej skrupulatnej analizie sytuacji i powściągliwości w siadaniu A Ty ładnie ustępujesz miejsca dziadostwu? ­ Biedna Fajansówka Ale za to jaka dzielna Kobiety, które dużo zniosą, są wyjątkowo cenne
  10. Doceniam, nie mówię przeca, że nie Ale co poradzę, że tęsknię za najlepszą, najbliższą mi opcją ­ Dzień minął nawet nieźle, dziękuję. A Tobie? Nic Cię nie boli?
  11. Czyli jednak masz coś do powiedzenia, nie mydl nam więc oczu ­ Ja tęsknię za spaniem co najmniej do dziesiąty
  12. No niech Ci będzie, skoro masz takie dobre serce ­ Widzisz, mało jeszcze wiesz o świecie ­ Oj już nie tragizuj Poza tym zawsze lepiej spotkać uprzejmego młodzieńca niż jakiegoś gałgana ­ Mamusia nie zamyka przede mną lodówki Po prostu nie czuję potrzeby jeścia w tym momęcie O mameue Nie mógłbym mieć takiej barbarzyńskiej pracy :O
  13. Żal mi Cię :D ­ Mamy zwykłą lodówkę A ptasie mleczko ma przecież 2 kondygnacje :D Więc nie wiem, o jakie dziwne ptasie mleczko Ci chodzi ­ Nie będę się z Tobą kłócił w drugi dzień Świąt Także jako mądrzejszy ustąpię ­ A teraz idę na obiadek
  14. Jakby uszło to Twojej uwadze orędżu, jestem kurturalny i nie rozmawiam na takie świńskie tematy
  15. Hehe, mówiłem, żeś się przyssała do stołu ­ Najadłem się, a jakże. Ale jedzenie (i święta, jakbyś nie zauważyła ) się jeszcze nie skończyło, także będzie niebawem kontynuatzja A Ty jeszcze będziesz paszować? ­ Nie jedyny, tylko jeden, nie zawstydzaj mnie tak bezceremonialnie
  16. Oczywiście, że nie byłby w stanie Trzeba w ogóle zacząć od tego, że nie kupowałby żywego karpia :O Łowił - też nie ­ Fajansówko, w takiej sytuacji mógłbym podzielić się z Tobą tymi uszkami, ale nie oddać, gdyż też za bardzo je lubię (ale karpia przyjąłbym całą porcję oczywiście) ­ Pewnie dorwałaś się do smacznego jedzonka i dopóki nie musisz jeść na zewnątrz, pogoda Cię nie interesuje Oby ten stan rzeczy utrzymał się jak najdłużej :D Mam nadzieję, że nikt nie śmie Cię wyganiać na dwór, przynajmniej nie w Święta ­ Mi Święta również dobrze mijają, dziękuję. Powiedziałbym nawet, że błogo i pysznościowo, także jestem z nich bardzo zadowolony ­ PS. Rozwiewając Twą wątpliwość w ostatnim wersie: Jestem jeden
  17. Ty się już tak nie wywyższaj Bo to żałosne :D ­ Itzo, już cieplej naszej Fajansówci. Tylko teraz pewnie źle, że mokro
  18. Fajansówko, nie wiedziałem, że marzniesz W razie czego śpij w ciepłych reformach, skarpetach, szlafmycy und szlafroku ­ Nie wiedziałem, czy przypadkiem kogoś nie udajesz, więc nie takie wiadomo A do starych, grubych chłopów nic nie mam, wręcz przeciwnie - doceniam ich doświadczenie i życiową mądrość ­ Oczywiście, że jestem pewien co do mej mamusi ­ A to nie masz uszek? :( Chętnie Ci oddam w takim razie, bidulo (mam tylko nadzieję, że ta Twoja porcja karpika nie jest jakaś malusieńka) ­ Paltzu, ja też się cieszę i doceniam Twe niezrównane zdolności
  19. No i koniec sielanki ­ Wracając do rzeczy: Umiarkowanie zawsze jest najlepsze, ale jak go nie ma, to lepszy mróz ­ No Fajansówko, proszę Cię Albo Mikołajka, albo Mikołaj Trudno byłoby mi się przyzwyczaić do tego, że jesteś starym, grubym chuopem :D:O ­ Przykro mi, ale mamusia zawsze jest na pierwszym miejscu ­ Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia w sprawie uszek Karpiem też bym nie pogardził, ale co zrobić, jak robić nie ma komu
  20. Łał, Paltzu, śliczniusia, kolorowa kartełka i to bez żadnych wulgaryzmów :D Nawet bez najmniejszej wrzuty Co więcy, z milusim misiaczkiem :D Dziękuję, wzruszyłem się Jesteś kochana ­ Fajansówko, ale to... wtedy... Ty jesteś Mikołajem?? :O ­ Ówcześnie koledze było lepiej :D Teraz natomiast nie wiem Mam nadzieję, że mu się nie cofnęło ­ Co do gum to trochę białego też jest na pudełku, ale zdecydowanie więcy - szarego A mówisz o Orbitach w pastylkach czy w listkach (a właściwie liściochach, bo już nie ma w prawdziwych, cienkich listkach, jak kiedyś :() ­ Nie martw się, mam zasadę, że nie przestaję z nikim rozmawiać z powodu matki (tej osoby)
  21. To jakoś dziwnie się przemieściło
  22. O Ty cholero ­ A gdzie serce?
  23. Chyba zjem se tłixa :O:( ­ Owocnego smażenia, święta organizatorko i wzajemnie miłego dnia ­ I ogólnie wszystkim miłego dnia
  24. Ależ droga Pani, ja jestem spokojny, nieszkodliwy i zupełnie kurturalny
×