justynp

hej szpilka85, te ziółka i Castagnus to nie tylko na nieregularne cykle!!! Castagnus obniża prolaktyne, wiem ze jak wyniki są dobre to super ale u mnie niby ok, jeśli chodzi o regularność cykli zawsze co 28 dni, a wogóle nie czułam owulacji!!! a teraz po Castagnusie czułam owulke , ze ho ho!!! więc myśle ze jakos tam działają te magiczne tableteczki, poza tym po przeczytaniu tylu forum widze ze działają i ziółka i tabletki na wiel dziewczyn oczywiście nie namawiam cie na branie czegokolwiek!!! zycze zafasolkowania , pozdro

hejo dziewczynki , przeczytałam jeszcze ,ze WIESIOŁKA bierze się DO OWULACJI!!!! kurcze zapomniałam o tym!!!, mam owulke więc juz odstawiam wiesiołka do szafki,, i wy tez tak zróbcie. Minia80 słodka jestes i dzięki raz jeszcze, powodzonka!!!!!

musze sie wygadac yyy wypisać, hehhe castagnus!!! od kiedy biore czyli 2 tyg,czuję sie super !!! zero skutków ubocznych póki co... i teraz wiem , ze mam owulacje!!! dziś cały dzien ból straszny w podbrzuszu!!! jak sieadm, jak kucam etc. czyli książkowe objawy owulki, przytulanko było rano wczoraj więc myśle dobra pora , może żołnierzyki doleciały na czas... taką owulke to czułam baaardzo dawno temu , chyba przed starankami...czyli jak seks był TYLKO przyjemnością, hihihihi bo teraz to też jakby obowiązek, a może nawet przymus bo TE DNI No ale tak czy siak, sie zobaczy , myślę , ze jednak warto wspomagać się ziółkami , czy tableteczkami, bo to zawsze nadzieja jakaś a efekty jak widac na przykładzie choćby Mini80 są!!!! super!!!! buźka dziewczyny pozdro i FASOLKUJCIE WSZYSTKIE PRAGNĄCE!!! CZEGO WAM I SOBIE ŻYCZĘ.

hmm wiem , ze nie jest tak źle w wieku 31 lat czy nawet więcej, mam koleżankę starała sie o dziecko z 10 lat w sumie, leczyła sie długo i gdy juz się poddali i stwierdzili, że nie będą sie stresować to oczywiście BUM!!! mają sliczną córeczkę Julcie, ona miała 34 lat gdy zaszła , ale naprawde ta psychika to płata figle... niby sama się nie martwię...w sumie gdy może w końcu nam się uda , staramy się ponad rok...to bedę miło wspominać te staranki, ehhehe, dziewczyny głowa do góry!!! dobrze że mamy internet i różne wspomagacze!!!

elus1982 dzieki za linka minia80 dzieki za dobre słowa POMAGAJĄ!!! JA JESTEM NA TYM CASTAGNUSIE, JESLI NIC TO KUPIE ZIÓŁKA kurcze , że tez trzeba tak pomagać tej naturze...no ale chyba taki los kobiet w 21wieku, heh buziolki ps. tez jestem ciekawa co to ta biochemiczna ciąża????

dziewczyny podajcie plizzz link o tych magicznych ziółkach!!! dzięki , buziolki

hej dziewczynki!!! GRATULUJE!!! Jak to miło, że tak wam wychodzą teściki, powodzenia przez 9 miesięcy i potem też, Jestem nowa i niedawno czytam forum, zaczełam brać castagnusa i wiesiołka 2 tyg temu, a nóż widelec się uda, a starania są od ponad roku... mam 31 lat i troszkę się boje ale jestem dobrej myśli po waszych wpisach pozdrawiam was wszystkie!!!