#stokrotka#
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez #stokrotka#
-
to i tak dopiero za 2 tyg mam zacząć brać, jak odstawie luteine, chyba ze wcześniej zacząłby mi twardnieć brzuch, w sumie to sie zdziwiłam tymi lekami bo jakoś specjalnie nie odczuwam tych skurczy, czasem tylko przez chwilę, no chyba że szyjka już nie daje rady bo maluchy duże sa
-
tigero - Fenoterol 4x1 a ispotin 2x1, do tego tego no-spa 3x1, tez właśnie mam wysoki puls i czasem bardzo złe się z tym czuje, a przy tym niskie ciśnienie
-
doczytałam co to za leki przepisał mi lekarz i mam pytanie czy brała lub bierze któraś z was fenoterol i isoptin ??? zaczęłam czytać ulotkę to przerażają mnie te skutki uboczne :(
-
hej dziewczyny, właśnie wróciłam z wizyty, zmęczona jestem bardzo i wkr..., bo jakaś stara c*a wpierniczyła się przede mną, ja nawet nie zdążyłam tyłka podnieść a ta już siedziała w gabinecie, jak przyszłam to nawet słowem nie pisnęła, że też czeka na wizytę, myślałam ze przyszła razem z córka, także ponad godzinę kwitnęłam i strasznie kręgosłup mnie zaczął boleć, wrrrrrrrrrrr. Z dziećmi w sumie ok, przepływy maja dobre, ale jakieś niewielkie zastoje w jednej nerce, ale lekarz mówi że nie należy się tym martwić, moja szyjka biedna :( muszę bardziej leżący tryb prowadzić, jeszcze tylko 2 tyg mam brać luteine, później jakieś dwa inne leki coś na skurcze nazwa na f a drugi to nie wiem na co. Generalnie muszę jak najdłużej utrzymać maluchy, nie wcześniej niż po 34-35 tc, kolejna wizytę mam za 2 tyg i wtedy będę miała robiony wymaz, no i znowu 2 kg więcej :( ale w butach :P
-
Trevelinka - ja takie ciśnienie miałam na początku i lekarz kazał się obserwować czy bardziej nie rośnie, ale systematycznie mi spadało, także ostatnio dwa razy mi mierzył bo myślał że mu się aparat zepsuł, bo niskie miałam 90/60, a w domu jak czasem sprawdzę to jeszcze mniej. W gabinecie to zawsze trochę wyżej wychodzi niż jak się w domu mierzy
-
u mnie to takie bóle jak na okres, ale nie jakies straszne
-
łóżeczka to mamy takie http://allegro.pl/lozeczko-6-kolorow-materac-gryka-pianka-kokos-i1417419015.html, a z wózkiem to pewnie będziemy się trochę bujać :( w piątek przyszedł nam wózek i się okazało, że jest trochę uszkodzony, więc będą wymieniać te elementy, no i niestety łudziłam się że uda się wjechać tym wózkiem do windy, ale d.... :( niestety nic węższego nie znaleźliśmy więc będę miała problem żeby wyjść samej z maluchami :( jeśli chodzi o imiona to jeszcze nie mamy dokońca wybrane :(
-
prałyście już ochraniacze do łóżeczka?? bo nie wiem czy trzeba, czy sie po praniu z nimi nic nie stanie
-
milka_k-ce - ja mam podobnie jak Ty, dlatego większość czasu leżakuje, tylko, że ja biorę od samego początku magnez, no-spe i luteinę i mimo to są takie twardnienia, czasem nawet lekki ból brzucha :( zobaczę co mi dzisiaj na to lekarz powie
-
też mam problem z kurtką, bo ledwo się mieszczę w zimową, a na wiosenna to jeszcze trochę może być za zimno. W tamtym tygodniu udało mi się kupić wiosenna za niecałe 30 zł :) taka sobie, ale szkoda kasy na coś innego
-
Hej Dziewczęta :) u mnie słoneczko pięknie świeci :) wiosna, wiosna :) wczoraj wieczorem maluchy dały mi zasnąć, bo były wyjątkowo spokojne, ale za to teraz sobie odbijają to ;) dzisiaj będę siedzieć jak na szpilkach, bo popołudniu czeka mnie wizyta i martwię się o tą moją biedną szyjkę czy daje jeszcze radę :(
-
u kwietniówek to już 4 rozpakowane, ciekawe czy u nas tak szybko się zacznie
-
mamuśkamaj - wszystkiego dobrego :) annjaa - ja też jak byłam na usg 3D to zdecydowanie mniej widziałam, najlepsze to było połowkowe, a Twoja malutka to już taka duża :) a odnośnie termometru to jaki polecacie?? taki zwykły elektroniczny, a może do uszka? bo nie wiem na co się zdecydować :(
-
pewnie się we mnie wdali :P ja prawie 5kg ważyłam :P
-
x- na pewno ładnie urosną :) ma pytanie do Was czy kupowałyście już biustonosze do karmienia? bo czytałam ze powinno się kupić o jeden rozmiar większa miseczkę,
-
oo widzę, że też zamawiacie u tego sprzedawcy rp_77, ja też byłam bardzo zadowolona z zakupów :)
-
to był dokładnie 30+1, brzuszek nie twardnieje mi za często na szczęście, pewnie dlatego że najdłuższe spacery mam do kuchni :P, za to chłopcy bardzo się wypinają co nie jest za przyjemne :( raz jak się wybrałam na krótki spacer, to strasznie twardy się zrobił, dół zaczął mocno boleć, że ledwo nogami poruszałam, więc takie wycieczki nie są dla mnie :(
-
dzisiaj mam ambitny plan zacząć prać moje rzeczy to szpitala, a poźniej dla dzieci, bo od jakiegoś czasu męczy mnie przeczucie, że jeszcze w kwietniu urodzę... trochę boję się tej wizyty w poniedziałek bo znowu odczuwam delikatne skurcze, ktore własnie wcześniej towarzyszyły mi skracaniu się szyjki, a poza tym wczoraj czułam bardzo nisko głowkę jedengo synka. Co do wagi to mniejszy ma 1672g, a wiekszy 1998g.
-
hej dziewczyny, nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie bo dawno się nie odzywałam i pewnie nie nadrobię tych zaległości :( teraz muszę dużo leżakować i uważać, żeby szyjka dalej nie skracała, w poniedziałek mam wizytę to się okaże, ale już się boję :( z dobrych wieści to chłopcy ładnie rosną i będą duże dzieci :) w czwartek miałam usg i jeden ładnie pozował - słodziak, drugi sie chyba zawstydził podkopywaniem mamy i zasłaniał sie mocno rączkami :)
-
penelopa kruz - ważne, żeby Wam sie podobało imie, ja też nie mam weny twórcze na imiona męskie i też sie zastanawiam nad Maksymilianem :)
-
co do karmienie to chciałabym piersia , ale wiadomo różnie moze wyjść, a butelki to bede kupować taki zestaw startowy http://allegro.pl/zestaw-startowy-tommee-tippee-0-bpa-wysylka-0zl-i1411469021.html
-
Cześć dziewczyny :) troche nadrobiłam zaległości, wczoraj rozmawiałyście o łozeczkach, ja mam na dniach zamawiac i tak zastanawiam sie jaki materacyk kupić, kiedyś sporo sie naczytałam i teraz mętlik mam, bo co forum to inny był chwalony :( Lorien - co do imion to narazie mam propozycje dla jednego, bo bardziej nastawiałam się na parkę i miałam nadzieję, że tym razem intuicja mnie zawiedzie, a tu niespodzianka :) teraz będziemy ostro myśleć :)
-
u moich to bardzo wyraźnie było widac wszystkie szczegóły, także nie ma żadnych watpliwości
-
Moje chłopaki to takie wstydnisie, buziaczków nie chciały pokazać, ale tyłeczkami bez oporu swieciły z każdej strony :) mam taka nadzieję, ze bedzie dobrze - jeśli jest taka potrzeba to dla ich zdrowia bede jeżdzić na te wszystkie dodatkowe badania, profilaktycznie dużo mięska jesc...
-
Cześć dziewczyny, dawno do Was nie pisałam bo miałam bardzo kiepski nastrój, widze że mam duzo do nadrobienia, przez ostatnie dni zamartwiałam sie nadchodzącym badaniem, na szczęście jestem juz po :) własnie wrocilismy i muszę sie Wam pochwalić - będa DWA CHŁOPAKI :) maluszki zdrowe, tylko jeden ma jeden parametr blisko dolnej granicy - więc musze zrobić na dniach morfologię, żeby określić czy przypdakiem anemia mi sie nie rozwija, chłopaki wyrośniete jedne 508 g drugi 492g, no i za 2 tyg kolejna wizyta, żeby sprawdzić jak ten "mniejszy" się miewa