Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ORLLA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ORLLA

  1. oJ DZIEWCZYNKIIIII dziekuje no!!! ale skoro ON NIE CZUL SIE KOCHANY PRZEZEMNIE :( to co???????? ja myslalam ze jednak nie ejstem taka najgorsza ale jednak JESTEM.
  2. Zawsze chcialam kochac i byc kochana niestety... to jest skomplikowane..w oczach mojego meza... ja nie potrafie kochac ani przyjmowac milosci.. ma racje.. a to ze wyjechal... to dowod ze ma racje.Nie wytrzymal ze mna :O.Wspaniale poprostu.Ciekawe co jeszcze mi sie nie uda w zyciu?? :O No ale nic,ja tylko tak oooo to napisalam,prosze mi nie wspolczuc,zasluzylam na to!
  3. Oj nic nie nagadal... PRAWDE W OCZY mi wyluskal... i to jak bardzo go zawiodlam pod kazdym wzgledem jako czlowiek,jako kobieta... i w ogole :O,nie pierwszy raz daje mi ktos tak odczuc... eeee..niewazne... Przynajmniej juz wiem,ze napewno tu zostane gdzie jestem z dzieckiem.. i nie bede probowac go namowic zeby tu byl z nami.Nie chce ,dobrze,nie musi.Jest dorosly wie co robi. I naprawde prosze sie tu mna nie przejmowac.Nowy rok ,nowe zmiany... widac tak mi pisane.I trzeba sie z tym pogodzic.
  4. Wiecie... faktycznie.. jestem ta zla... bez serca.. :( .Moj maz mi uswiadomil jaki blad popelnil zeniac sie ze mna.Nie nie uzalam sie nad soba... do niczego sie nie nadaje... i to ejst szczera prawda,Zawiodlam go jako zona :( i tyle.Nie pisze tego bo szukam wspolczucia.. nie chce go.. ale uwazam ze powinnam to napisac skoro taka jest PRAWDA.i DZIEKUJE ZA WYSLUCHANIE.
  5. Gula :) nie gniewam sie,tylko ze u nas byl problem nie z samym mieszkanie ze sobie w droge wchodzilismy ale to ze maz obiecywal zlote gory a nie umial tego w czyny przelac,co mnie denerwowalo i moich rodzicow tez... Moj tato tu mieszka na stale.. teraz jest w Polsce z okazji Swiat,tak jezdzi co roku na miesiac,i naprawde nie jest wredna osoba ktora sie we wszytsko wtraca :).Pogodny,wesoly czlowiek,kiedy moze pomaga,choc moj maz ma inne zdanie.On chyba w zyciu nie mial doczynienia z wrednymi ludzmi.Jesli i tak nas nie bylo stac na osobne mieszkanie to nie ma co narzekac ze jestem gdzie jestem bo czuje sie tu bezpiecznie.
  6. Jak juz bedzie po porodzie i dojde do siebie i potem jak wroci okres to zamierzam ,zreszta zawsze chcialam z mezem naturalne metody planowania rodziny a co! ;) Uwazam ze najskuteczniejsze,najzdrowsze i w ogole CHCIELISMY :).Oj jak sie wszystko ulozy,z mezem i cala reszta ,i jesli sie okaze ze bycie mama dla mnie jest czyms wspanialym-bo narazie sie boje,wszytsko nowe.. nieznane..-no ale jesli bedzie dobrze to mam nadzieje,ze bedziemy chcieli wiecej dzieci :) i ze drugie bedzie przeciwnej plci zeby byla parka ;).
  7. Tuethe jak bylismy na naukach przedslubnych to pani mowila,ze jesli sie karmi dziecko regularnie i nie duzych przerw godzinnych miedzy karmieniami to okres nie wroci szybko.. ja zamierzam to na sobie stestowac :P.
  8. Teraz sama mieszkam.. tak do polowy stycznia,potem moj tato tu wraca na obczyzne... a moj maz nie chce z tesciem pod jednym dachem.. ehhh..
  9. i stal sie CUD :D znalazlam pizze i to z cebula :D w zamrazarce :P.No to sobie porzadzimy teraz :P.Juz sie piecze,tak sobie poprawie nastroj :P.
  10. GULA DZIEKI ;). Jak juz rece mi opadaja i mysle ze nie dogadam sie z mezem,i mam ochote zamilknac to po chwili znowu bardzo pragne z NIM ZGODY.Nie wiem ile starczy mi sil zeby probowac,ale trzeba jakos dojsc do porozumienia,tylko ze ja chce byc TU a ON w Polsce.. i tu jest problem :(.Nikt nie chce sie ruszyc i wyjechac :(.
  11. Fonia! mnie sie tez podobaja takie albumy dla dzieci :),super pamiatka,ale czy sie bedzie o tym pamietalo? zeby wpisywac wszystko? i czy sie bedzie chcialo to robic :P ?
  12. zastanawiam sie nad koszykiem do spania dla dziecka.. slodkie to jest ,male... hmm.. wiem ze na dlugo nie starczy ,ale w sumie dzidzius i tak pewnie w nocy bedzie zajmowal druga polowe lozka :P,tylko w dzien bedzie w wozku albo w koszyku by byl... no jak myslicie??
  13. kurcze a tu posciele do lozeczek takie brzydkie :O i tez bym chciala z Polski posciel z Allegro najlepiej ale to tez pewnie na koniec ,jak bede znala wymiary lozeczka... ehhh
  14. http://www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/3773138.htm lozeczko ;)
  15. a zapomnialam tam wyzej linka wsadzic :P http://www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/3768167.htm
  16. i to lozeczko chce,jest najprostsze z najprostszych ale tanie i ja nie potrzebuje cudow! moze jeszcze obniza cene ;P.Najgorsze ze nie mam jak go przetransportowac do domu...ehhh musze czekac az tato wroci z PL i podjedziemy :(.
  17. Hej a ja bardzo bym chciala taki sprzecik kupic... przecena wiec mysle ze wtedy lozeczo odrazu z przewijakiem by mi sie sprawdzilo :).Mam malo miejsca w domu a stelaz pod wanienke koniecznie sie przyda :).
  18. Krinat no nie jestem juz TAKA MLODA :P mam 29 lat :P. tRUDNO WYJASNIC O TO TAK NAPRAWDE POSZLO, Moj maz przed slubem obiecywal.. zarzekal sie,wobec mnie i moim rodzicow w oczy ze jestem dla niego najwazniejsza( nawet wazniejsza niz dziecko,choc o dziecku marzyl) ,twierdzil ze zalezy mu na moim bezpieczenstwie,SPOKOJU... i w ogole... ze lzami w oczach..wiec jak mu nie wierzyc mialam :(.Jednak z czasem slowa nie wystarczyly potrzeba bylo zeby szukal pracy,bo jej nie mial a ja sie martwila z czego utrzymamy rodzine... niestety przed slubem jakos marnie szukal... bez efektow tlumaczac sie ze TU NIE MA DLA NIGO PRACY :( ze tu ejst ,,TAKIE,, srodowisko... Nie zachowywal sie jak mezczyzna ktory zrobi wszystko dla swojej rodziny... ze stanie na glowie zeby znalezc prace :(. Widzialam ja i moi rodzice i wkoncu zaczelismy mu zwracac uwage ,ze sie nie angazuje jak powinien.. i sie zaczello.. :( .Potem bylo chwile dobrze ,ale znowu stracil prace,... Moi rodzice sie nie wtracali,ale w momencie jak widzieli ze ja sie denerwuje i maz krzyczy na mnie(nie pierwszy raz) wkoncu zareagowali i sie z nim poklocicli!!Bo z jakiej racji on ktory mowil ze ja potrzebuje spokoju teraz po mnie buzie wycieral,i teraz wieeelce obraozny ze moj tato powiedzial ze go z domu wywali jak sie nie uspokoi... i wyjechal :(. NIE MIAL POWODOW!!! mogl sie zachowywac jak czlowiek a nie bruzdzic na wszystkich wkolo :(.Teraz my jestesmy winni,i MY W JEGO OCZACH JESTESMY TOKSYCZNA RODZINA :(.
  19. Ale Wam fajnie ja jako ostania urodze bo az w kwietniu... potem sie wszystko zmieni.. az ciezko sobie wyobrazic ze kazdy dzien bedzie sie krecil wokol malej istotki... :).
  20. Trzeba byc optymistycznie nastawiona... :) nie mam wyboru.
  21. tfuu tfuu w 2011 roku :P . I dziekuje WAM za zyczonka :) oby wszystko sie ulozylo!!!!!!!!
  22. Witam w NOWYM ROKU.. Ja padlam wczoraj o 23... i przespalam polnoc :P nie slyszalam nawet fajerwerkow,petard... ehhh padlam,bo sie przed snem wyplakalam.. :( i mnie to zmeczylo.. Maz sie odezwal o 5 rano..i to nie z zyczeniami! nic z tych rzeczy :(.Zaczal cytowac fragmenty na temat toksycznych tesciow-czyli moich rodzicow-i zaznaczyl ze tak walczy o nasze malzenstwo :O zal.pl .Nawet nie chcialo mi sie tych bzdur pisac,Wygarnal co mial wygarnac i sie rozlaczyl,zapewne znowu ,,da mi czas,, zebym sobie ,,wszystko,,przemyslala :O.Nawet gdybym napisala tysiac razy przepraszam nic to nie da,bo jest w nim tyle nienawisci... :( ja ze stoickim spokojem napisalam mu zyczenia.. i tyle.. Pozostaje mi sie za Niego modlic,zeby przejrzal :(.Nie zamierzam wiecej tlumaczyc. A teraz zmiana tematuu.. cosik czerwonego pojawilo mi sie na wkladce :( leee co prawda malutko ale jednak... :O jeszcze by mi teraz brakowalo problemow z ciaza :(.Czekam jak na szpilach zeby dzidzius pokopal :(.Oby to nic niebezpiecznego.Bede obserwowac sytuacje... A tak sobie nawet wczoraj myslalam..ze gdyby cos sie stalo... nagle i bym.np rodzila to nawet nie mam kon taktu z mezem :( on chyba ma Polski numer nowy-ktorgo ja nie mam... :( zreszta... i tak by mi nie pomogl z daleka.. ehhhhh NIEWAZNE!!!! Zycze WAM DZIEWCZYNKI zdrowka,zgody w rodzinach,lekkich i szybkich porodow w terminie,radosnych dziecaczkow i dobrych mezow,wszytskiego kochanego w tym nowym 2010 roku!!!! :]
  23. Tuethe Ty chyba faktycznie Jestes za dobra dla swojego M.Ciagle pczytam jak dbasz o Niego... rozpiescilas Go do granic... faktycznie moglby bardziej myslec o Tobie,ale faceci tak ciezko kumaja.. :O
  24. Alez ja tez chce zeby wykreslic te wszystkie pretensje i zale,ale moj maz klapy ma na oczach i nie slucha co do Niego mowie... On widac nie umie sie odciac tylko bedzie sie tak karmil ta uraza i ona bedzie rozpiprzac nam zwiazek :(.Nie moge noooo... wyc sie chce :(. PROSZE ZMIENMY TEMAT! pOMOWMY O WAS! plissssss :O
×