ORLLA

NICK..........OSTATNIA @........DL CYKLU.....TEST..........CYKL STARAN czekoladowa........28.06............32..............30.07 .........2 lubiola28.............08.07............27................ ?.............2 Mama urwisa........13.07.........28-32...............?........... ..1 validos27............17.07............?.................. ?.............1 scooby84............20.07............34................?. ............3 mama p.2-latka.....21.07............32................?.......... ...1 Vigour................21.07...........30..............17. 08...........2 palusia81.............25.07............25-28............? .............1 rapasta..............07.08............30................? . ............19 nelly_mama..........04.08...........28-33.............?.. ...........12 anitia................03.09.............28..............0 1.10..........9 NICK ..................TERMIN PORODU...........Tydzień ciąży...Cykl starań jesetm nowa..................08.04................................. .......1 MagdaK29..........................? .........................................1 brestova....................11.04.2011................... ................8 owca220510.....................????...................... ..................4 Balbinka_84.................17.04.2011...............6... ...............3 buuunia......................26.04.2011..............5... ................4 betti 38......................8.04.2011...............7........... .........3 ilona2223....................13.04.2011.............8.... ..................2 ORLLA........................3.04.2011..............22......................

A ja klikam z Belfastu :) i jestem w polowie ciązy :)

Ja WAS bije Wszystkie na głowe :P śniło mi sie niedawno ,że urodziłam...koty!! a 3 dni temu,że psa :O i karmiłam go cycem! to dopiero schizy :P.

PUSZKU a co do wózkow to narazie patrzylismy z ciekawosci na Allegro,podpatrywałam też jakie tutaj dziewczynki maja upatrzone... Hmm.. napewno chcemy z pompowanymi kołami... Te wózki w jednym sklepie ktore ogladlaimy w całosci były zrobione z lekkiego materiału i wrecz robiły wrażenie tandetnych :( nie mogłam sie nadziwic jak tutaj tyle kobiet może wozic dzieci w takich niestabilnych wózkach :(.watpiłam :( kolory te byly ciemne i smutne.Dopiero zaczniemy sie rozgladac z wózkiem juz tak konkretnie jak zaczne macierzyńskie ;).

Pytałam wczoraj położnej o twardnienie brzucha,powiedziała ze to normlane,e macica cwiczy miesnie :O

Dziękuje wszystkim mamusiom za miłe słowa :). Ja również z mężem zapisaliśmy sie do szkoły rodzenia,beda to tylko 2 spotkania po 2 godziny i dopiero pod koniec lutego :(.Jedno bedzie o porodzie,oddychaniu i srodkach przeciw bólowych a drugie jak sie ajmowac bobaskiem.bedzie po angielsku więc mam nadzieje,ze cos z tego zrozumiemy :P. Tak mi sie wydaje ,ze jeszcze dużo czasu zostalo do rozwiaznia :).Niestety moje macierzynskie zaczne dopiero w polowie stycznia :( a tak bym chciała juuuuż siedzieć w domku.Moge przejsc na wolne dopiero 11 tyg przed porodem,takie tu panuja zasady :(. Nic pryjemnego wstawac po 5 rano,i jechać rowerem do pracki,kiedy zimno i ciemno :(,juz sa minusowe temperatury a co bedzie w grudniu :(.W tamtym roku 3 razy zaliczyłam glebe na rowerze :P bo nieopatrznie gdzieś mi sie lodzik znalazł pod kołami :P ale był wstyd :D ! wioche zrobiłam :D przy ludziach :P. Teraz nawet jak pada deszcz to uwazam,zeby mi cos nie podjechało ale boje,ze uskzodze siebie lub dziecko :(. Bardzo nie na reke mi jeżdzic autobusem :( w dodatku musialabymw stawac okolo 4.45 rano zeby dotrzeć na 6 do pracy a mam tam 2,5 km.drogi :(. Na nogach nie bede chodziła bo niebezpiecznie jest,niera pijany element sie szlaja o tej porze :( a kobieta tocząca sie z brzuchammarna bedzie miała szanse na ucieczke w razie czego :(. Mój małżonek dopiero poczynił pierwsze kroki w kierunku prawa jazdy,jednak praca... i inne sprawy zajmuja mu czas,i wątpie czy w najbliższych miesiacach uda mu sie zrobić prawko :(.Obawiałam sie wlasnie tego czasu zimowego i mojej jazdy na rowerze :(, mam wrażenie,ze sie nie przejmuje bardzo tym ze pedale rowerem :(.Ehhh... ale co ja sie Jemu bede żalić...wkońcu to mnie rosnie brzuch nie Jemu :(.Fakt faktem coraz ciężej sie robi ,krzyze bola... ale najważniejsze,ze dzidzius zdrowy jak ryba :D

Elloł ;P jestem z powrotem!! :P Więc nasz dzidziuś jest zdrowiutki,ma 18 centymetrów.Wszystko dobrze.Miałam nakazane przed skanem wypic pół litra wody,zeby dzidziuś był wyżej w brzuchu do tego badania,i nie wiem CZEMU?!! ale jak Pani zaczęłła mi jezdzić tym skanerem mocno naciskając na brzuch to miałam potworne kłucia i bóle w krzyżach :O nie mam pojęcia co to spowodowało! podobno to ,,normlane,, a ja miałam łzy w oczach z bólu i z tego wszytskieg nie potrafiłam sie skupić na widoku bobaska w brzuchu :(.Moją pierwszą myślą było to,że poród to dopiero bolesna sprawa będzie :O nie wyobrażam sobie co nas czeka... ehhhhh.... :(. Mamy fotki bobaska,ale nie bardzo konkretne,bo dzidzius był buzia do nas,a na takim zwykłym usg to nie widać dobrze rysów ,tylko zarys szkieletu :(.Zmienił mi sie termin porodu na... 3 kwiecien :( ehhh...niestety chyba sie na tym skończy,ze ja jako ostatna powije bobaska :(. Poszliśmy potem z mężem na miasto,chciałam luknąc na ubranka i w sumie w jednym sklepie cos mi tam w oko wpadło :P,ale zakupie to bliżej wekeendu :P. Płci nie poznaliśmy iiiiii nie poznamy aż do porodu :) tak zdecydowaliśmy!! :P usg prywatne 3d kosztuje az 300 funtów :O a za te pieniażki można kupić dziecku porzadny wózek,dlatego razem z mężem zdamy sie na los :D i niech płeć dzidziusia będzie niespodzianka :D,zreszta pierwsza opcja w ogóle była taka ,że nie chcemy widziec czy synek czy córa,a potem sie rozochociliśmy,żeby wiedziec :P. Mam pytanko odnosnie ubranek... bo tu w skalepach są napisane albo dla noworodka,a następne to pisze od 0 do 3 miesiecy... hmmm... i nie wiem czy nie lepiej pokupic takich zestawików odrazu na 3 miesiace wzwyż.,... tylko czy nie beda za duże na noworodka?? jak Wy robicie Kobietki??? :D

Miałam brana krew 2 miesiace temu raz,i mieli sprawdzić jej pod kontem różnych choróbsk.Do dzis nie wiem jakie były wyniki :O.Zapytam oczywiście . Nie wiem,czy pobiora mi krew dziś,ale tak czy siak zjadłam syte sniadanie :P i ciastko na deser :P a co :P!! teraz bede pościc do godziny 14.30 bo wtedy zacznie sie skan.Mam nadzieje,ze nie przeszkodzi moj posilek w zbadaniu krwi i czego tam trzeba w niej :P.Niekt mnie nie pouczył jak mam sie ustosunkowac do sprawy :P.

Puszek666 ja jade do szpitala :).Jak bylismy na pierwszy usg 9 tyg.temu to odrazu wyznaczyli mi nastepne 2 usg ,czyli teraz połówkowe i w dniu wyznaczonej daty porodu ostatnie :( tylko 3 !! NA CAŁE 9 MIESIECY! :O kpina! człowiek sie z nerwów niera zpoplakał ,że cos jest nie tak :(.

Sonka a Ty dziś masz usg może?? My po południu wybieramy sie z mężem na połówkowe usg! to dopiero drugie kiedy zobaczymy naszego bobaska!! Mam nadzieje,ze wszystko będzie wporzadku z Nim i być może dowiemy sie jaką ma płeć :D tak bym chciała już wiedziec :D.

PUSZKU666 ja zamieskuje irlandie północna :) konkretnie Belfast ;). Twój brzunio jest piękny!! i napewno momentalnie po porodzie odzyskasz figurke,ja to rosne cała :P wygladam jak kulka :D cieżko mi chodzić,podnosic sie.... ehhh a to jeszcze druga polowa :O

Andzia ja własnie zaisalam kilka dni temu linki do tych pościeli bo baaaardzo mi sie podobaja :).Chciala mieć baldachim nad łóżeczkiem i te sa sliczne!! bardziej bym sie przychylala do tego przeswiatującego,dlatego,że pokoik dla naszej jest malutki... i ma male okienko :),zreszta chyba na poczatka łóżeczko bedzie w naszym -też niedużym pokoiku :).W poniedizalek ide na usg polówkowe i mam nadzieje,że poznamy wkońcu PŁEĆ!! :D i bede mogła rozpocząc zakupowe szaleństwa :). Myśle,że cenowo też sie opłaca taki komplet :). Martwi mnie tylko jedno... ze chyba lepiej kupic najpierw łóżeczko a potem rozmarowo dobrać pościel? nie sadzicie?? czy lepiej na odwrót ?? :)

SUELEN gartuluje poczucia pierwszych ruchów :D.Mój bobasek tez wierzga ale bardzo rzadko :( .Gadam do Niego ,żeby mamusi troche podokuczał,ale tu nic,zero reakci :P leniuch mały :P.Casami celewo zjadam slodkie,żeby poczuć ruchy,ale jakoś sie to nie sprawdza u mnie. POZDRAWIAM PUSZKA666!!! :D ja tez jestem obecnie w Irlandii ;) i tu urodze bobaska :).Mam nadzieje,że będziesz mi służyc dobra rada i wsparciem np.w sprawie kupowania wyprawki dla bobaska ;) która mam dopiero zakupić . Dziś u nas takie zimno :O ,dlatego chodzi za mna ciacho... i chyba sie skusze i upieke jakąs szarlotke z budyniem ;) co by na niedziele było czym zagryżć.Jest jeszcze opcja,zeby zrobic ciasto ,,delicja,, :P,nie wiem na ktore wybór padnie :P.

Podobne grubsze kobity maja szanse urodzic wczesniej i mniejsze ,a raczej lżejsze dziecko :P,lepiej by było, żeby sie nie męczyc z rodzeniem duzego dzidziusia :P

Ilosiaa CUDNY KSZTAŁTNY BRZUNIO!!! :D

oto i mój brzucholek ;) http://img560.imageshack.us/i/img3223v.jpg/

Witam ;). Musze sie przyznać,e właśnie grzeszę :P.Jestem w łóżeczku...pod kołderką,i zajadam pizze :P, na dodatek mam laptopa i buszuje w necie :D,Za kilka miesięcy można będzie pomarzyc o beztroskiej chwili dla siebie :P. SUELEN mam pytanko!! Czy czujesz już ruchy bobaska?? Ja od kilku dni cos tam zaczełam czuć ale tylko jak sie położe i muszę sie wczuc ,i czuję pukanie od srodka ;) to zapewne dzidzia :D .

Betty82 sliczny brzunio :D mój jest baaardzo podobny :D z profilu tylko po ,,bokach,, ma więcej tłuszczyku :P. Mam pytanko.. odnośnie figlowania z mężem :P czy wam zaraz ,,po,, tez bardzo twardnieje brzuch? czy to dobrze? martwi mnie to.Do pracy jezdzę rowerem i tez po dojechaniu do celu bruch mam twardy,kiedy kucam i robie coś na ziemi tez mi tardnieje na kamień... podobie pozycja pry stole,kiedy jestem lekko pochylona do przodu tez powoduje twardosć..

Heja ;). A ja ostatnio mam smaki na sałatke grecką z fetą.. tak,wiem,że fety nie wolno... ale daje jej tak mało do sałatki... do tego sosik czosnkowy na oliwie i zajadam z chlebkiem mniam! :D nie potrzebuje nawet wędliny do tego ;). Dziś wieczorem,chyba zrobie sałatke z kurczaka,kukurydzy,ananasa,majonezu i curry :D pychotka!! :) nie mam ochoty na ,,normalne obiady,, zupy czy ziemniaki,wole cos prostego,i przy czym nie trzeba stać :P.Ostatnio miałam faze na pierogi z kapusta i grzybami ,oczywiście gotowymi ze sklepu :P,ale i tak smakowały :P.

Sonka :D Jestes okrutna! tak nas maltretowac takimi pysznościami :D,inna z Was wspominała o szarlotce z lodami ajjjjjj.... zjadłoby sie !! :D chyba wprosze sie do znajomego na takową szarlotke albo coś :P,podobno cieżarnej sie nie odmawia :P. A co do pizy na śniadanie... tooo u mnie to norma :p.Nie jadam standardowo kanapek na sniadanie... jem to no co mam ochotke :D ,kiedyś jak dziecko zacznie wymagac obiadkow tezeba bedzie sie zdyscyplinować,teraz jemy na luzaka ;) ,choć mój małżonek jest fanem zdrowego żywienia i chciałby,żebym jadła zdrowo :( .No nic bede probowac byc grzeczna przyszłą mama :P.

Moja mama polcila mi na zgage napic sie zimnego mleka,kilka lykow POMALU :) mnie pomoglo!! ;)

ALE JAJA :D http://dzieci.pl/cid,1024121,paid,12654122,title,Czy-mozna-zajsc-w-ciaze-bedac-w-ciazy,wciazy_artykul.html

A ja wszem i wobec deklarowałam sie oficjalnie,że nie chce miec dzieci... poprostu uważałam,ze to nie dla mnie... że nie podołam... i nie wyobrażalam sobie,zeby podporzadkować małemu dziecku swoje życie... czas... :(.Wmawiałam sobie,że skoro mam od zawsze nieregularne okresy,to napewno dzieci nie moge miec-chodzi mi o zespół policystycznych jajników :P,nie mam tego potwierdzonego przez lekarza,ale poczytalam w necie i utwierdziłam sie w przekonaniu ,że mnie to dotyczy,a podobno kobiety z ta przypadłościa maja problemy z zajscie w ciąże.... Nie chciałam dzieci z powodu porodu... tego bólu..szpitalu... i całej nieprzyjemnej otoczki wiążącej sie z urodzeniem :(. Kiedy sie okazało,że bede.. ze jestem mama... ostatnia rzecza jaka sie przejmuje to mysl o porodzie i bólu :).Wiem,ze tego nie unikne... ale ważniejsze jest aby dzidizus był zdrowy i na tym sie skupiam,czekam na pierwsze ruchy nadal,na poznanie płci,na zakupy,bo narazie nic nie kupilismy... i mam nadzieje,że z pomoca mojego kochanego męża damy rade stworzyc udana rodzinke :).Wiem,ze jestem trudna osoba,ale chciałąbym ,być kochającą zoną :).

luuudzie jak ja pisze :P same literowki!!! WYBACZCIE!! :D

a ja myśle,ze nie mam potrzeby zostawia swojej sukni na pamiątke :).Mieszkam,za grania mieszkanie malo,trzeba bedzie skombinowa jakas komoe na rzezy dla dziecka,bo narazie nie ma na nic miejsca .Moja suknia slubna wisi od dnia slubu na karniszu :P i kurzeje.Musze ja oddac do pralni,a potem szybko oddac czy sprzedac... Nie nastawiam sie na zarobek z niej :).Chetnie bym zamienila na np.łóżezko dziecinne :D.