Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ORLLA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ORLLA

  1. Suelen a my mamy podobny termin wiec chyba faktycznie nie mam sie co martwic ;).
  2. A za mna chodza od Swiat nie ptysie a eklerki ehhh bardzo lubie,tylko ze tutaj na ma tak dobrych jak w Polsce :).
  3. No to bede musiala sie zorientowac czy niezbedny jest fotelik na ,,wyjscie,, .A wiecie,ze ja czuje ruchy dziecka tylko do pepka wyzej w ogole,a chyba juz powinnam w 29 tyg.czuc w okolica zeber :O ?? jak to jest?? Martwie sie,czy bedzie mialo miejsce zeby sie odwrocic glowka w dol... bo jak to mnie potna chyba :O.
  4. Tuethe ale chyba musi byc specjana gondola do przewozenia dziecka w aucie?? chyba nie mozna pierwszej lepszej odczepic z wozka i zapakowac nia dziecko??? Moj tato ma samochod wiec napewno odbierze nas ze szpitala,ale tak jak mowie raczej nie bede korztsac z Jego pojazdu wiec czy warto kupowac fotelik?????????? oczywiscie bezpieczenstwo dziecka najwazniejsze :). Szpital nie jest daleko... nie jest tez blisko... jak sa korki to by zeszlo dobra chwile z dojechaniem :P.
  5. Kiki narazie pracuje do konca stycznia..potem zacznie sie 8 miesiac ciazy i nie wyobrazam sobie podrozowania samolotem czy chocby autobusem :(. ,odpada zatem wizyta -odwiedziny w Polsce :(. W Polsce i to jeszcze po za moim rodzinnym miastem,zalatwienie formalnosci lekarza i do porodu.. ehhhh ja sie na to nie pisze! I ciesze sie ze tu bede rodzic a nie w PL,przynajmniej tu mnie nikt nie magluje w gabinecie lekarskim na wszyskie strony. Moj maz,jako mezczyzna ie wie jak ja sie czuje,ile mam obaw i stresu teraz... i tym bardziej nie ejst swiadomy jakim obciazeniem bylby dla mnie wyjazd... :(.
  6. Inwazja ja tez bym chciala zeby sie ulozylo..ale.. nam sie chyba to nie uda :(.
  7. Dla mojego meza jest jedna opcja-ja mam wszystko rzucic i jechac... bo On tak chce :O.A to nie wchodzi w gre.ZOSATAJE TU.
  8. Kiki same checi nie wystarcza.. i slowa slowa slowa.. :O
  9. Inwazja ,Jestem jestem ale Wam zazdroszcze tej czulosci mezow :(.Szczesciary!
  10. A wiecie ze mi tez sie snily wozki po nocach :D jak bylam w stresie jaki wybrac.. :P,potem juz luzik,jak dokonalam wyboru..ale tej nocy pod wplywem Waszych postow o wozkach znow mi sie moj przysnil :P tylko ze byl pordzewialy,uzywany i zostalam skrytykowana za dokonany wybor :P ze tyle pieniedzy na ,,COS TAKIEGO,, :( to nie bylo mile :P.Na szczescie to byl tyyylko sen...
  11. Witam. ilosia ja tez jesli kupie fotelik to Maxi-cosi cabrio,i tez bede potrzebowac adapterow do wozka... Zastanawialam sie jak to z ta baza do samochodu,czy jest to neibedne ,ale widac spokojnie mozna sie obejsc BEZ :P.Ja w ogole bym zrezygnowala z fotelika,bo tak naprawde nie bedzie mi potrzebny :( nie bede wozic dziecka autem,bo nie mam auta :P,zapewne bedzie duuuzo spacerkow i jak cos to wycieczka w miasto autobusem :P,park jets blisko... damy rade.. Tylko,ze przywiezienie dziecka chocby ze szpitala chyba nie przejdzie tak ooo ,,na rekach,, :(.
  12. Suelen, nie ma mi kto zrobic meliski :P ale znam takiego jednego ktory sie w tym ima :P.DO JUTRA PAPA!! ;)
  13. Ja uciekam spac ,bo rano do pracki.. na szczescie wekeend za pasem uff!! Jak ja lubie soboty i niedziele :P. Zycze Wam cieplutkich kolderek i milego tulenia sie do swoich kochanym mezow :).Ja obejme moje dziecie i tak zasniemy oba ;). DO JUTRA DZIEWCZYNKI!!
  14. Suelen zimne mleko w malej ilosci pomoglo mi wczoraj w nocy.. I tak ciezko mi oddychac,czuje jakas gule w gardle,ani tego polknac ani nic.. i tylko wkurza.. do tego marnie mi sie spi... wierce sie okrutnie.. to chyba z niepokoju..
  15. Gula_spokojnej nocki!! Mnie morduje zgaga i to taka potezna :O .
  16. A ma ktos moze uczucie drzenia,albo trzepotania w brzuchu kiedy dziecko sie rusza?? :O dziwne to jest...
  17. Oj Suelen skromna Jestes :). Ja tez zawsze wolalam normalnych panow,nie miesniakow :P.Odrzucaja mnie tacy co maja kupe miesni,oblesne to to :P.A fuuuuuu... nie tknelabym takiego...
  18. SUELEN!! Jestes piekna przyszla MAMA! i nie masz sobie nic do zarzucenia,pod wzgledem wygladu!! Ja owszem.. :O ,zeby tylko mi jakies rozstepy nie wyszly na brzuchu teog bym nie chciala :(.
  19. Sonka kobietko! Nie przewidujmy najgorszego,napewno lekarz jutro Cie uspokoi. TEGO ZYCZE! i donoszenia Bobaska,nie denerwuj sie.
  20. Tuethe ja nigdy nie bylam smukla jak WY,wiec moja ciaza raczej nie byla widoczna od poczatku :P.Teraz ostatni tydzie...dwa..juz mi sie robi konkretny brzuch... :O i puki co mam w pracy takie ubranie ktore poniekad maskuje wlasnie brzuch... ehh .. ale czuje sie jak duza kula :P.Ja mysle,ze nikt -nawet gdyby podejrzewal-nie zapyta wprost czy spodziewam sie dziecka :P.
  21. SUELEN... mam nadzieje,ze jak dziecina sie juz urodzi,to zapomne o tym,ze jestem sama :).Napewno bedzie cudownie patrzyc na mala buzke,na te malutkie raczki, i cieple cialko przytulone do mnie.. ehhh...
  22. Sonka... nie ogrodzilam sie murem... :( . Kazdy wybral swoja droge ja tu...ON tam.. i tyle. Widocznie tak mialo byc :(.
  23. A i zapomnialam! Bardzo Wam dziekuje za slowa otuchy i pamiec o mnie,to mile,ze sa jeszcze osoby ktore ja i dziecko obchodzimy....
  24. Nie no powiedzialam w pracy,ze jestem w ciazy,tylko ze nawet nie dali mi listy rzecyz ktorych nie moge robic np.wlasnie dziganie :(.Moze dlatego,ze tyle ludzi w roznych miejscach zatrudniaja ze w tym natloku spraw zapomnieli o takiej osobie jak ja.. :(.Nie raczyli nawet poinformowac ile bede miec macierzynskiego,ile beda mi placis wrrrrrrr...!! sama musialam zagadac...ale nie wiem z jakim skutkiem!! Traktuja ludzi ,,tasmowo,, ..NASTEPNA.. NASTEPNY,, :O maskaraaa.. Chce miec tylko pewnosc,ze bede miec dalej prace po macierzynskim i tyle..
×