Ewa,
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ewa,
-
Sarciu oczywiscie... dziadek pełen wigoru jeszcze...ciekawe czy faktycznie miał 90 lat:)
-
taaa nie przewidziała, ze ma za cienki...sufit...został jej widok na gwiazdy:D
-
Sarus...mnie się wydaje, ze on o tej rurze nawet nie wiedział :D...tak to odczytałam z jego miny:)
-
Marika u mnie tez troszke wieje i lekki mrozik, a wczesniej kapało z dachu...bedzie jutro niezła jazda:o
-
dobre, a mina faceta...bezcenna:D ...żal kobiety, bo chyba sobie cos złamała...dośc potęznie hukło jak zleciała z ta rurą:D
-
Sara :D http://youtu.be/tNfmLBsQ54s
-
a może by dziadkowi dygnęło ?, albo babci?
-
Sara...myzyka może być YT ...jest jej do wyboru:D HAHAHA dziadek z babka na rurze:D:D:D
-
Sarus jesteś? ...sorki, ale byłam gdzie indziej...a teraz muszę na chwile w real...
-
Saruś ...nie wiedziałam, ze na to trzeba miec okreslony wiek:D ciekawe ile:D a takie umiejetnosci to zawsze są przydatne np w sypialni;)
-
to chyba ja do zawodu przyuczał..moze żeby pracowało na niego:)
-
:D:D:D...już sobie Mava wyobraziłam na rurze:D:D
-
Trzeba by kąty poodkurzać, to i Mav sie znajdzie:D
-
nie ma obawy...mnie nie zassie, prędzej Mava by zassało :D
-
maja laski talent...szkoda, ze mam tylko rure od odkurzacza;)
-
Saruś witaj
-
Mariko....dobrze, ze sie pokazałaś i , ze wszystko w porzadku - oczywiście mam taka nadzieję Mav ...a co ja miałam w stopce, że mnie dyskwalifikuje z sabatu ? :D Dziękuję za taniec krągłosci..dla Ciebie mam ładnego chłopczyka w darze:D..hmmm...ma chłopak talent;) http://youtu.be/I1kMlu1fIQk
-
Mav...ja nie poganka żeby księżycowi lub słońcu pokłony robić:D...muzułmanka też nie jestem
-
:D:D:D
-
Ja juz zmykam SaruśMaw słodkich snów....idę jeszcze zerknąc jak snieg sypie, muszę oko nacieszyć;0
-
Saruś...po zapachu, po zapachu :D- o ile węch ma dobry:)
-
oj tam oj tam ...u Ciebie kazda prawie przechera:p
-
Saruś i ma jedną zaletę...nie mozna sie pod niego podszyć;)
-
chyba i ja nika zmienie:p...chociaz do tego już sie przywiązałam:)
-
nie zaprzeczałam, bo mnie nie było wtedy...jak przyszłam to akcja juz sie konczyła chyba:)