mc-dulka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mc-dulka
-
daga - a widzisz tego nie wiedziałam. Nam pediatra mówiła, że to pewnie od marchewki, ale to nie jest do zignorowania bo to wątroba sobie nie radzi z nadmiarem karotenu, ale my jemy niewiele (np.mniej niż pół niedużej marchewki na zupkę) Co u Was dziewuszki? i Waszych maluchów?
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć :) Widzę, że spotkanie bardzo się udało. Nie powiem, zazdroszczę ;) -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mzeber - ja też Cię podziwiam, że radzisz sobie z trójeczką. Powiedz czy ciężko było jak pojawiła się druga córcia, a starsza miała niecałe 2 latka? rajka - oj, widzę, że ktoś tu ściemnia z tą nieśmiałością ;) atiseni - w Twoje okolice ciężko dotrzeć, bo teraz tą drogę robią i chodników tam brak :( Ja często spaceruję w okolicy Sybiraków i Piastowskiej Mój synek wczoraj i dziś zasnął sam na dzienną drzemkę, porozrzucał wszystko w i poza łóżeczko, położył się i usnął, a do tej pory to go kładłam i chwilkę po policzku i nosku głaskałam. Czy Wasze dzieciaki też nie dają się włożyć do wózka? Mój synek wygina sie w łuk i napina tak, że nie mogę go posadzić. Później już jest ok (co prawda nie za długo bo ok.godz a potem się nudzi ;) -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
rajka - jesteś bardzo miła :) Ja dziękuję bardzo bo ja z tych nieśmiałych ;) Ja szukam towarzystwa na spacery le chyba nikogo nie ma w okolicy wygody, piasta, pieczurek czy sybiraków? -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny się rozszalały co do spotkania. Sąsiedzi rajki muszą się uzbroić w cierpliwość - kilkoro urwisów na raz w jednym mieszkaniu :) U nas Szymek znów gorzej śpi, czy te zęby muszą się tak dawać we znaki dzieciakom... -
daga - po to jest forum żeby pisać co nas meczy, cieszy, boli :) ale też po to żeby się wzajemnie uspokajać. Piszmy częściej o miłych rzeczach :) A niespokojny sen to na pewno zęby! skayla - trzymam kciuki za wizytę! Na pewno będzie w porządku :) Co do opalenizny to każde dziecko w wieku naszych maluchów je obiadek z marchewką lub dynią itd. a nie każde jest zażółcone, więc do mnie to wyjaśnienie niestety nie przemawia :/
-
Stasiowa - witaj :) Ja też powtórzę za dziewczynami, że z m-ca na m-c będzie lepiej. Będą nawroty (u nas w 8/9 m-cu) ale potem będzie już z górki :) daga, skayla - błagam Was nie wariujcie, bo jak czytam Wasze wątpliwości i podejrzenia co do dzieci to świruję, a nie chcę :) My cały czas jesteśmy pod kontrolą neurologa i kardiologa (byliśmy raz w CZD, w styczniu mały będzie miał szczegółowe badania, bo ma zwiększony przepływ międzykomorowy). Co prawda sama poprosiłam o skierowanie do kardiologa, bo wolałam wszystko sprawdzić. Wyszedł ten zwiększony przepływ, który do ok.3-4 m-ca powinien ustąpić (taka jakby dziureczka się zamyka), tego nie słychać podczas badania osłuchowego czy ekg, jedynie echo go pokazuje. Mam już dosyć lekarzy, a dokładniej stresu związanego z każdą wizytą. Ten towarzyszący od urodzenia niepokój zatruł mi niestety radość z macierzyństwa w pierwszych m-cach życia Szymonka, teraz też mam go cały czas z tyłu głowy. Jednak nie wolno wariować i mam nadzieję, że chociaż trochę przestaniecie :) Co do niespokojnego snu to u nas kolejna noc z z pobudkami ok.23, 4.30 i 6. Płacz przez sen albo wiercenie i wybudzenie. Ja myślę, że to ząbki, ale niestety pewności nie mam. Ostatnio znów usłyszałam że Szymek opalony i kolejne zdziwienie że tak mało śpi w ciągu dnia bo ok1-1,5 godz. i to ok.11.Dwuletni synkowie koleżanek śpią ponad 2,5 godz.w ciągu dnia. Też analizuje to wszystko, chociaż nie ma to chyba sensu...
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wyobrażam sobie jaki to był słodki widok :) Mam nadzieję, że to minie i to szybko :) Wolę tłumaczyć żeby on nie zabierał niż tulić zapłakanego bo ktoś zabrał :) -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szymek potrzebuje kontaktu z innymi dziećmi. Co prawda widuje dzieci znajomych ale za rzadko. Wczoraj ciężko przeżył spotkanie ze starszą ponad rok dziewczynką. Zabierała mu zabawkę którą akurat się bawił i jak tylko sie zbliżała to płakał, więc szybko nasza wizyta u znajomych dobiegła końca. Szymon to wrażliwiec. Wolałabym żeby był bardziej waleczny i mam nadz. że z czasem będzie -
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale tu cisza - buuuu :( Dziewczyny jak spotkanko? U nas chyba zęby nr 4 ;) dają o sobie znać. Chociaż pewna nie jestem... Szymek wieczorami jest marudny, ale może to po prosten wiek - "wskazać palcem i chcieć coś na już" :D -
Szymek też miewa podkrążone oczy i wydaje mi sie czasami blady a jak go porównam do innych dzieci to znów stresik bo jest żółty, a inne dzieci blado-różowe... daga - to od plastra na pewno zejdzie. Myślę, że to nie uczulenie a skóra sie odparzyła z braku powietrza. Długo miała naklejone te plasterki?
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć Już się zalogowałam na prywatnym forum :) Co do spotkania to my narazie nadal jesteśmy niechodzący i odpadamy, a poza tym ten weekend już mamy zaplanowany od jutra do niedzieli :) -
skayla - niemowlętom cały czas dojrzewa ukł.pokarmowy wiec to normalne, że czasami dzieciaczki mają wzdęcia Za nami nienajlepsza noc, Szymek budził się chyba 3 razy, popłakiwał i szukał smoczka
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamaania - STO LAT dla Ilonki! NowaTu24 - zdrówka dla maleństwa! Czekam na decyzję ostateczną w spr.dodania mnie do forum prywatnego :) My mamy 8 zęboli i nie mogę sie dopatrzyć czy idą nam już "4" -
daga - to pierwsza dawka pneumokoków? My chyba zaszczepimy jak synek skończy 2 lata bo wtedy chyba potrzebna jest tylko 1 dawka? Pomyliłam się chodziło mi o odrę-świnkę-różyczkę, ale o ospie już myślałam, ale nie wiem czy szczepić, z nikim jeszcze na ten temat nie rozmawiałam (mam na myśli innych rodziców czy lekarza). Co do spania to Szymek jak źle śpi to sie miota i ja to słyszę w niani elektr. a jak śpi dobrze to też zmienia pozycje ale jakoś spokojniej. Często śpi na brzuszku z pupcią w górze. Wydaje się to niewygodna pozycja ale jemu odpowiada i podobno dużo dzieci tak śpi :)
-
skayla - ciężko patrzeć na męczące się dziecko. Mój synek zazwyczaj ulewał i nie zwracał na to uwagi, kilka razy zwymiotował i to ja musiałam potem dochodzić do siebie i płakałam, a nie on... My nie byliśmy jeszcze na bilansie rocznym. Wybieramy sie pod koniec listopada i pewnie jak wszystko ok to wtedy szczepionka ospa-świnka-różyczka. Super że kolacja przed kąpielą się przyjęła i pasuje Michalince. Co do spania to Szymko ma okresy (dłuuugie) że sypia gorzej. Jak miał ok.10,5 m-ca zaczął źle spać i dłuuugo to trwało i było tylko kilka nocy ok a tak to 2-3 pobudki i popłakiwanie przez sen. Ostatnio spał gorzej jak w dzień miał 2 drzemkę, bo zasnął w aucie i spał prawie godz.do ok.17.40. To było chyba zbyt późno na sen
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szymek właściwie nic nie pije. Już u lekarza z tym byłam, ale twierdzi, że widocznie wystarcza mu to co w jedzeniu bo owoce, warzywa to dużo wody, kaszka też na mleku. Zaparcia też mamy co jakiś czas, a był okres że naprawdę masakryczne. Teraz Szymko dostaje jogurty, poza tym na zaparcia wpływają gotowana marchewka, ryż, kaszki ryżowe, chociaż u nas je to samo a czasami są i tyle. Podaję synkowi krople probiotyczne Biogaia, wpływają pozytywnie na ukł.pokarmowy i podnoszą odporność. Super jest kaszka Nestle zdrowy brzuszek owsiano-pszenna ze śliwką. Co do spania to Szymko od urodzenia śpi w swoim łóżeczku i pokoju :) Oczywiście jak był malutki to bywały noce że spał razem z nami, ale jak to już trochę trwało, to sie zawzięłam i stwierdziłam, że basta. Oczywiście czasami nad ranem biorę go do nas żeby dospać jeszce chwilkę, ale raczej już nie chce tak dodrzemać ;) i jak sie budzi to czasami pół godziny gada z misiem, ale jak już kogoś usłyszy, choćby psa to wzywa do siebie :D Na początku spał przy lampce to pewnego dnia pomyślałam, że trzeba zacząć ją gasić i teraz śpi po ciemku. -
Szymek nauczył się pokazywać gdzie piesek, ksiażeczka z kotkiem, garnuszek na klocuszek :) Ale mama ma z tego frajdę :) A jak tata wchodzi do domu to strasznie sie cieszy i woła tat :) Książeczek też mamy mnóstwo, a drewniane zabawki są super, ale na razie Szymek klocków nie dostanie, bo nie chcę żeby w coś nimi rzucił np. w tv :) Z tą wysypką to może to od konserwantów z sera żółtego paczkowanego...
-
Ja nie panikuję jak widzę niestrawione resztki, bo wiem że układ pokarmowy wciąż dojrzewa. Ale te plamy na plecach... Kąpiemy czasami Szymcia w sodzie (nasza pediatra to poleca) ale jak siedzi to plecy nad wodą i mimo polewania słabo to działa. Szymek od dawna je pomidory w gotowych obiadkach, więc raczej to nie to, ubranka piorę w Loveli. Kiedyś miał takie plamki i też długo schodziło i nie wiedziałam od czego. Ciekawe są zabawki Wader, raczej dla chłopców bo np. duże ciężarówki, ale są też klocki. W Biedronce są teraz zabawki, całkiem fajne
-
skayla - dzieci mają czasem gorsze dni, jak my wszyscy, ale ja też szukam zawsze przyczyny. U nas wczoraj też było dużo kup bo aż 6, w tym jedna nieciekawa bo dosyć rzadka o z niestrawionymi kawałkami. Poza tym mamy nadal wysypane plecy i to gorzej niż były. Nie wiem czy to wczorajsza kaszka Nestle mleczna manna z biszkoptami czy mojej roboty pomidorówka (Szymek już nie raz jadł pomidorki, ale teraz dostał zupę na kupnym przecierze) czy może ser żółty... Plecy wyglądają nieciekawie, drobna wysypka plus dwie szorstkie plamki :( My z zabawek edukacyjnych mamy bączka Smily, farmę Chicco, kierownicę Fisher Price, szczeniaczka FP, Garnuszek na klocuszek FP, takiego grającego ślimaka-piramidkę, na którego wkłada się krążki. Szymek bawi się wszystkim na chwilę, ale garnuszek i ślimak są fajne bo wrzuca klocki i nakłada pokrywkę na garnek albo te kółeczka na drążek, a że uwielbia grające i świecące zabawki to wszystko się podoba. Farma też super. Szczeniaczka naciska bo łatwo się włącza i zmienia z jednej piosenki na drugą i tuli go, bo Szymek bardzo lubi przytulać misie. Ma ich dużo różnej wielkości od 10cm do ponad metra i wszystkim ślimaczy nosek i je tarmosi :) Na Mikołajki kupiłam mu laptopik taki: http://allegro.pl/laptop-e-edu-dla-najmlodszych-hipcio-i-piesek-hit-i1895846009.html i drewniane puzzle http://allegro.pl/farma-puzzle-drewniane-ukladanka-wawa-i1913812503.html
-
Dziewczyny - julka i daga - pytanie do Was, bo macie córcie i już jesteście po 1 urodzinach. Co kupić dziewczynce na roczek? Mąż ma chrześniaczkę, co prawda roczek kończy za 2 m-ce, ale ja już szukam pomysłu :)
-
U nas też Szymek się nie śpieszy do samodzielnego jedzenia. Tzn.lubi mieć swoją łyżeczkę w rączce i trafiać do buzi ale bez jedzonka :) Jak czytam niektóre książki i gazety a tam że ok.8 m-ca dziecko trzeba przyzwyczajać do samodzielnego jedzenia to się dołuję albo jak oglądam Przepis na życie, ten serial tvn, a tam mama ania wypoczęta, fryz zrobiony, ciuchy wyprasowane i biega na kawki z koleżanką i romansuje z Szycem ;) to aż mnie skręca, bo pamiętam jakim przedsięwzięciem było umycie włosów i ogarnięcie sie przed wyjściem na spacer jak Szymek miał te kilka m-cy Szymek je od dawna kaszki na 200ml mleka, zdarzało się, że zjadał na 230ml, ale teraz robię na 200ml żeby nie był przejedzony na noc. Szymek zjada kolację ok.18, potem jeszcze bawi się z tatą ok.0,5 godz. (jak nie jest senny to dłużej). Potem kąpiel i usypia ok.19. Czytałam, że dobrze gdy dziecko je kolację nawet 2 godz.przed snem. Ja pilnuję, żeby po kolacji troszkę się poruszał, ewent.odbił i dopiero kąpiel.
-
Czy Wasze dzieci jedzą same? Szymek jakoś się za samodzielne jedzenie nie bierze. To co można jeść rączką super mu wychodzi, ale łyżeczką to sobie nie wyobrażam. Od razu przewróciłby miskę itd.
-
BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się
mc-dulka odpisał mamaAnia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Ja padam na nosek. Po kąpieli Szymcia pojechałam do Alfy,a tam tłumy, bo okazało sie, że jest noc zakupów. Kupiłam kilka rzeczy ale jestem zmęczona. Wieczorem lubię czasem wypić Redsika, winko grzane też, ale jak jest zimno, a ostatnio (na szczęście) jest słonecznie i ciepło jak na listopad i winko grzane czeka na swój dzień, a raczej wieczór :) Czekam z utęsknieniem aż synek zacznie chodzić. Wasze maluchy już biegają, a Szymonek ma 12,5 m-ca i narazie nie widać chodzenia chociaż staje wszędzie, nawet tam gdzie nie ma czego sie trzymać i chodzi przy meblach, ale sam jeszcze nie stoi -
Dwudaniowy obiad może i byłby mozliwy ale 100g zupki i 150g obiadku a to bez sensu. Lepiej raz dać te 200-300g, a poza tym u nas zupki mają konsystencję gęstej papki, wiec są jak obiadek :)