Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mc-dulka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mc-dulka

  1. daga - dzięki. Może to i nabiał, ale Szymek w sumie lubi a że mleka nie pije, kaszki je tak sobie to daję... Dziś na śniadanko dostał mleko z kleikiem ryżowym plus płatki ryżowe błyskawiczne i zjadł ze smakiem ale oczywiście nie wszystko (a zrobiłam ze 150ml wody i 5 miarek mleka, 3 miarek kleiku i 3 łyżek płatków). Potem próbowałam mu dać kanapkę pokrojoną w kostkę i zjadł ale tylko 4 czy 5 kosteczek. Na II śn.dałam twarożek domowy Piątnica z dodatkiem śliwki suszonej Gerber. Jakoś zjadł chica - musisz przez to przejść. Będzie coraz lepiej, chociaż wiem, że teraz trudno w to uwierzyć, ale będzie
  2. chica - przesyłam Ci uściski, bo wierzę, że jest Ci ciężko. Refluks się uspokoi z biegiem czasu. My nie braliśmy tego leku, ale każdy lek zanim zadziała to trochę czasu musi minąć. Dziewczyny już Ci napisały, że trzeba ok.2-3 tyg. Ja dziś kupiłam Szymkowi miodowe płatki bobovita i płatki ryżowe błyskawiczne. Szymek nadal ma suchą plamkę na plecach, ogólnie plecy trochę szorstkie, ma też jakąś plamkę na udzie i pod kolanem (tutaj to był jakby czerwony pryszczyk, a teraz przypomina plamkę. Czy to możliwe, że manna mu nie służy? Daję teraz różne kaszki mleczne, ale trzymam się jednej firmy-Nestle.
  3. Jogurtu na oko, ostatnio dałam ok120g. U nas żeby upchnąć obiad dwudaniowy to jemy tak rano ok.8 - śniadanie ok.10-10.30 - zupka po spaniu ok.13-13.30 - II danie ok.15.30 podwieczorek ok.18 - kolacja a jak jest tylko zupa z mięsem to jest tak: śniadanie ok.8 II śn. ok.10 (wtedy jajecznica, owoce, jogurt z owocami itp.) 13.00 - obiad-gęsta zupa z mięsem 15.30-16.00 - owoce, ciastko 18 - kolacja W wariancie nr.1 brak prawdziwego II śniadania, ale jest obiad dwudaniowy. W nr 2 jest lepsze II śn.ale obiad jest pojedynczy :) coś za coś :) Mimo, że Szymek chodzi spać po 20, kąpiemy go ok.19.30 ale kolację zjada już o 18, bo później jest marudny, a po kolacji dostaje powera i gania jak szalony ale ok.19.30 staramy się już zabrać go na górę i szykować do kąpieli
  4. Julka - dzięki, kolejny przepis zanotowany ;) Co do bramek, to nie da się zrobić bramki między jedną a drugą barierką czy barierek też nie macie?
  5. Też kiedyś wpadnę na takie spotkanie, namówiłabym koleżanki ale pracują :) Teraz to chyba nt.chust a to już mnie nie interesuje, ale też się wstydzę :) bo jak kogoś nie znam to cicha myszka jestem :) A Wy wszystkie fajne babki jesteście, to sie zgadza :D
  6. U nas Szymek też się zajadał któregoś dnia taką babką, ale kupną, więc o przepis ładnie proszę :)
  7. My mamy bramki ale na dole od 2 stopnia bo tak się kończy barierka a Szymek wchodzi na ten 1 stopień i włącza światło, bo sięga już do włącznika, i też trzeba pilnować. Owsiankę na pewno powtórzę, z samym jabłkiem lub gruszką, a nawet z owocami ze słoiczka czy mrożonymi malinami. Z bananem też, teraz nie słodziłam bo banan sam w sobie jest b.słodki i cynamonu też nie dawałam. Moje inne pomysły na posiłki dla maluchów to np.placki. Robię je z różnych mąk np.kukurydziana+pszenna, sama pszenna, orkiszowa itp. ale z kukurydzianej i pszennej są najfajniejsze i takie delikatne. Do mąki dodaję jajka, wodę miner.i jogurt nat. plus potarkowane jabłko bo wtedy nie są suche. Odrobina oleju do ciasta i na patelnię do 1-szego smażenia. Dla dzieci jedzących nabiał mogę polecić serek Bieluch (czytałam, że jest najlepszy dla dzieci, nie ma dodatków itp.) poza tym Szymek jadł już twarożek domowy Piątnica i próbował serka wiejskiego (ostatnio tata mu dał jak jadł, bo jak wcześniej chciałam go nakarmić to odruch wymiotny na te "bubki"). Wracając do smoka to u nas na pewno łatwo nie będzie, bo zasypianie w ciągu dnia to rytuał. Wchodzimy do pokoju, zasłaniamy rolety jeśli są odsłonięte (Szymek uwielbia ciągać, gnieść, tarmosić rolety :P ), potem włączam radio a Szymek z komody bierze sobie smoka i kładę go do łóżeczka, wychodzę i się nie pokazuję (chyba że wyrzuci smoka, płacze itd.) On się wierci, przytula misia i zasypia. Wtedy wracam i go przykrywam kocykiem. Na noc po kąpieli jak go kładę na przewijak (na którym leży kilka sekund i wstaje) to od razu smok, bo sie niecierpliwi, że leży na płasko. Po spaniu jak go proszę - oddaj mamie molineczkę (tak nazywamy smoka) to mi oddaje albo się drażni. Zazwyczaj odda i jest ok, szybko chowam i tyle, a czasami odda i zaraz chce z powrotem... Smoki b.rzadko zmieniam, bo teraz tylko do spania (2 na zmianę) i mamy jeden na spacerze pod ręką, ale to w alarmowej syt.daję i za chwilę jak sie uspokoi to starm sie zabrać, a jeden w torbie z akcesoriami jak wyjeżdzamy z domu. Spróbuję jeden smok uciąć i zobaczymy, ale wątpię. Później mam nadz.synek zapomni, że mama zabrała a potem oddała i wyrzucimy do kosza na spacerze albo małej dzidzi oddamy, a w zamian kupimy fajną zabawkę (folię aluminiową, papier toalet. itp. haha)
  8. daga - ta nowość bobovity nie ma chyba w skł.mączki chleba świętojańskiego Dziś zrobiłam owsiankę zainspirowana Twoim przepisem ale proporcje z głowy bo nie wydrukowałam Twoich. Wyszło lekko ciągnące z powodu banana i dosyć rzadkie, ale... smakowało :) Szymek zjadł wszystko (ok.160g). Mam płatki owsiane zwykłe Ciastka jemy różne np.HIPP (nie polecam jabłkowych pełnoziarnist.bo są jakieś twarde albo nam się tak trafiło), Bobovity (te zwierzaczki są fajne bo pełnoziarniste, biszkopty, herbatniki, czasami kawałeczek ciasta np.szarlotki czy sernika, ale naprawdę niedużo. Pasztet Szymek jadł już i kupny, a tak to pieczony przez moją mamę Co do oczka to wczoraj drugie lekko ropiało więc dostał krople do obu. Mam nadz.że przejdzie. Dziś rano kupka normalna. Co do biegania za dziećmi, ich niespokojnego zasypiania itd. to Was pocieszę, bo ja biegam non stop bo mamy salon 2 stopnie niżej i psa, którego Szymek uwielbia męczyć. Żeby nie ten obniżony salon to byłby luz, ech
  9. Widziałyście nowy produkt Bobovity? http://www.bobovita.pl/nasze_produkty/produkty_wg_kategorii/kaszki/KASZKA/505
  10. HEJ :) Aniluap - ja też chętnie się dowiem co to za przedszkole i dzieci od 2 r.ż. przyjmują? To prawda ja nie znam dziewczyn osobiście (jeszcze :) ), a fajnie się pisze :)
  11. Skayla - zęby na pewno przeszkadzają w uśpieniu refluksu... U bas był nawrót jak Szymek skończył 8 m-cy. Było bardzo kiepsko daga - zapiszę przepis, a o te 8 miarek miałam spytać, bo zastanowiłam sie, że chyba za dużo tego mleka. Tylko zrobienie tej owsianki zajmuje trochę czasu a na kolację to chyba też się nadaje? U nas dziś Szymek miał duuuuży apetyt, zjadł sporo zupy, potem II danie też dużą porcję i nawet ciastka jadł na podwieczorek a ostatnio się nimi tylko bawił, a a kolację zjadł kanapkę z pasztetem i kaszkę, mniej niż zwykle ale kanapka i kaszka to już coś :) Ale dziś zrobił 3 brzydkie kwaśne kupy z niestrawionymi resztkami i nie wiem po czym bo nic nowego nie podałam...
  12. JMK - gasprid wg mnie nie pomógł, ale jego trzeba przyjąć i 3 serie w odstępstwach czasu. Debridat jest ok (Szymek dostawał jak był malutki). Sama z siebie dałam Gastrouss Baby i wg mnie jest skuteczny Pokazałam oczko lekarzowi i dostaliśmy krople-antybiotyk Tobrex. Jak nie pomoże i powieka będzie opuchnięta i czerwona to trzeba będzie podać antybiotyk doustnie :( Szymek ma czasami lekko nieprzyjemny zapach z ust. Możliwe, że to refluksowe :( i lekarz zaleciła powrót do GastrotussBaby ale dziś nie wykupiłam. Tak bardzo nie chce już go faszerować lekami, ale z drugiej str może teraz gorzej u niego z apetytem, bo mu "przełyk pali"... Chociaż widzę że to co lubi to je i chyba powinnam dawać tylko 4 a nie 5 posiłków. Dziś rano zjadł mleczną mannę na 170ml wody i 40g kaszki (wg przepisu na 150ml 50g kaszki a to już sztywna kaszka że łyżka stoi...) potem misiowy sad 100g, po spaniu zupka z mięskiem 230g, potem ok.160g jabłka z biszkoptem i jogurt.nat, a wieczorem Sinlac (200ml wody i 66g kaszki). Chyba nieźle, a co kcal to dajcie spokój dziewuszki, nie warto tak liczyć. Ważne żeby 2-3 posiłki były spore a reszta o tyle o ile się uda :) Kupię te kuleczki kakaowe, może Szymek zasmakuje. Mleka nie pije, ale może wchłonie trochę mleka które wsiąknie w kulki :P Aha, lekarz obejrzała ząbki Szymcia i spyt.czy ssie smoka, bo coś już widać że ząbki nie do końca prosto rosną... Czas odzwyczaić, ale jak? Czekam aż wyjdą 3, oby wyszły w ciągu 2-3 m-cy. Potem smok do kosza, albo na wakacjach "oddamy" małej dzidzi bo szwagierka w ciąży, a jeszcze pożegnanie pieluch trzeba wprowadzać, ech ;)
  13. Julka - witaj :) JMK - my stosowaliśmy zagęszczanie posiłków (mleko, owoce, obiadki) Nutritonem, Debridat, Gasprid, Gastrotuss Baby Szymkowi od wczoraj ropieje oczko :( Wstał wczoraj i dziś z ropą na rzęsach, w dzień też trochę ropieje. Dziś jest czerwone i idziemy do lekarza, a tam jak zwykle będą dzikie tłumy, bo już miejsc nie było i jesteśmy wpisani jako drudzy na 14, a takich jak my pewnie wielu plus normalne zapisy. Pewnie będzie kłótnia że hoho a tego nie cierpię, ale muszę pokazać to oczko lekarzowi
  14. Aniluap - każdy projektant ma swój styl więc jednemu pasuje to innemu co innego (np.nowoczesność, klasyka, styl oszczędny-biel i czerń, kolory itd :) ) Ja nie korzystałam z ich usług osobiście ale mój mąż współpracuje z różnymi projektantami (zazwyczaj z w-wy). Podał mi te namiary mzeber - chodzę do Basi na Sokólskiej
  15. Moje dziecko nie usiedzi w miejscu ani chwili. To wszystko o czym piszesz to prawda. Zobaczę jak wyjdzie. Chcę żeby był wilk syty i owca :) Kiedyś pracowałam w jedn.budżetowej a teraz w urzędzie
  16. rajka - wiesz jak to jest z kawką, biegiem lecę do fryzjera, u mojej fryzjerki zazwyczaj opóźnienie (to jej duży minus), potem nakładanie farby, siedzenie z farbą, strzyżenie, modelowanie i tak zlecą 3 godz. i znów biegiem do domku do synka :) Zaraz spr.na prywatnym My dziś jedziemy do teściowej, tzn.Szymek jedzie do babci :) Wieczorem zostaje z moimi rodzicami, bo idziemy do znajomych, a jutro Szymek jedzie na obiad do dziadków i... znów po weekendzie :/
  17. Aniluap - tutaj podam Ci str www projektantów: http://pointdesign.pl/# http://cube-design.pl/ Ja muszę mieć zaufaną kosmetyczkę a tym bardziej fryzjerkę, inaczej nie mogłabym spać spokojnie, a poza tym jak już jedna drugą zna to wie czego może oczekiwać i co się podoba :) Od fryzjerki zazwyczaj wychodzę zadowolona na 100 ewent 99% ;) ale co jakiś czas coś mi nie podpasuje, ale to raczej nie z winy fryzjerki, a mojej :P rajka - Twoja znajoma jest zarejestr.na niania.pl? Jeśli tak to podeślij mi namiar. Co do pensji dla niani to rozumiem, że każdy chce zarobić jak najwięcej, bo wszystko drogie itd. ale muszę tak myśleć żeby coś mi zostało z mojej pensji. Ja wolałabym stawkę miesięczną, a jak za godz.to np.5 zł, a przy świętach itp.coś bym dorzuciła.
  18. Podrzucę wieczorkiem, wezmę nr tel.od męża O matko, jak tyle zapłacę to wyjdę na 0 z moją pensją :(
  19. Cześć Co do refluksu to większość dzieci ma fizjologiczny który ustępuje czasami jak dziecko ma pół roku a czasami później ok1-1,5 roku. Aniluap - ile płacisz swojej opiekunce? Zaczęłam szukać niani, przede mną rozmowy z kandydatkami. Orientuję sie w cenach. Co do projektantów wnętrz to mogę podsunąć namiary na kilku. Mam też namiar na dobrego stolarza: http://www.stolarstwogawryluk.pl/index.html
  20. Normalną mannę jadł 2 czy 3 razy na wodzie i chyba nic nie było. Piszę chyba, bo ta plamka to ciągnie się i ciągnie wiec trudno się połapać. A jak zrobić mannę na mm? Można gotować? Chyba niebardzo
  21. daga - ja myślę, że ząbkowanie daje się we znaki (chociaż wiele dzieci znajomych przeszło je bez szumu....) Wydaje mi się, że jak Szymek źle śpi to wtedy miewa też taki wodnisty katar. Co do nabiału to jeśli dziecko go nie toleruje to chyba ma też coś na skórze, czy się mylę? U nas znów na plecach (w innym miejscu) mała sucha plamka i wydaję mi się, że to może od mlecznej manny Nestle, kiedyś dałam Bobovity i też mi się wydawało, że po tym albo po burakach, obie rzeczy jadł kilka dni temu. Ja podobnie jak i Ty nigdy nie wiem od czego coś mogło wyskoczyć na skórze itp. a np.moja koleżanka taka pewna że synek źle reaguje na pomidory czy gluten.
  22. daga - jak Michalina? Pytam o refluks, zęby itp.? skayla - a co u Was? Julka - a Wy jeszcze w Polsce czy już na obczyźnie? ;) Co słychać? A co z resztą?
  23. Cześć eddafi -świetne wieści od gastrologa. Szkoda że dietka bezmleczna U nas Szymek był bardzo wrażliwy na "zaczepki" innych dzieci typu rzucenie w niego piłką, inne dziecko go niezbyt delikatnie trąciło, zabrało zabawkę itp. ale zastosowałam terapię ;) spotkań z innymi dziećmi. Raz w tyg.my odwiedzaliśmy znajomych lub znajomi nas (to częściej bo u siebie dziecko czuje sie pewniej). Myślę, że trochę pomogło a trochę to że im dziecko starsze tym bardziej interesują je inne dzieciaki. Czasami Szymek płacze jak inny dzidziolek zabierze mu zabawkę albo coś jest nie po jego myśli (ale to mam na codzień :P ). Generalnie Szymek lubi dawać innym cokolwiek czy to zabawka czy jedzenie itd. Czasami się drażni albo za chwilę zabiera :) Poza tym chodzi swoimi ścieżkami i w przenośni i dosłownie bo wciąż tupta w tą i z powrotem, cały dzień chodzi, najlepiej z czymś w rączce np. z pilotem :) U nas mieliśmy 2 masakryczne noce. Szymek nie chciał spać ponad godzinę tzn. zasypiał (też nie bez problemu, bo z projektorem wyświetlającym rybki na suficie plus odgłosami szumu morza) a potem po 2-3 godz.budził się i płakał. Myślę, że to te cholerne czwórki. Mamy już 3 ale dwie nie do końca wyrosły a i trójki chyba szykują się do ataku. Od urodzenia nie mieliśmy takiej akcji żeby Szymek się zbudził w nocy i nie chciał spać. Jak zęby wychodziły to się budził, ale smok do buzi i spał do kolejnej pobudki ;) Ostatnio kilka razy zasnął ze smokiem w buzi i drugim w rączce. Zamiast odzwyczaić to mamy dwa uspokajacze zamiast jednego... Tzn.używamy tylko na drzemkę i w nocy, sporadycznie w aucie lub podczas zmiany pieluchy jak Szymek zaczyna sie niecierpliwić. A jak u Was wygląda syt.ze smoczkiem, używacie? Szymek podczas badań i wizyt u lekarza jest dzielny i zazwyczaj leży bardzo spokojnie albo zaczepia lekarza :) Zazwyczaj jest bardziej dzielny niż mama
  24. Ten płacz to był przy usypianiu po kąpieli
  25. Cześć U nas po tym jak pochwaliłam, że Szymek dużo je, bo i dwudaniowy obiad zjadał ze smakiem to od kilku dni dostaje histerii przy zupce (może mu ta zupka nie leży, bo wyszły mi aż 4 porcje chociaż dziś zjadł ze śmietaną i mu chyba smakowało). Co o spania to kilka dni spał w dzień od ok.11-11.30 przez 1g40m do 2g20min więc wyśmienicie, ale wczoraj urządził mega histerię i jak go kładłam to zaczynał płakać aż się zanosił (Szymek niestety jak sie rozpłacze to traci oddech, jest kilku-sekundowa cisza, masakra) i przez prawie 1,5 godz. nie chciał spać, albo płakał albo sie śmiał. Tata go ululał takim grającym projektorem. Wybiła mu sie kolejna część dolnej czwórki i chyba go to bolało. Dostał czopek, ale w nocy też się budził kilka razy, a poprzednie noce spał bez pobudek. Dziś ma na zębie jakby czarną kropkę... Dziś jak zgasiłam światło i wyszłam, znów jęk, więc znów włączyłam ten projektor, usiadłam przy łóżeczku, a Szymek przytulił misia, w rączce trzymał kaczkę z kąpieli i pomalutku zamykał oczy. Dziecko coraz starsze a tu problemy z zasypianiem. Może za wcześnie go kładę ok.19.30-20, ale Szymuś czy zaśnie o 19, czy 21 to pobudkas zazwyczaj ok.7-7.30
×