Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anka:)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anka:)

  1. hej TAk rozmawiacie o tym mierzeniu powiem Wam ,że różnica jest w mierzeniu . W klinice mierzyli Lenke właśnie po krzywiznach,a jak przyszłyśmy na 1 wizyte kontrolną do lekarki to tam właśnie pielegniarki mierzyły ją na tej deseczce na pleckach i wtedy niulka urosła AŻ 1 cm;) Widząc i słysząc moje zdziwienie pielęgniarka z uśmiechem na twarzy powiedziała " dobrze ,że wogóle urosła bo niektóre dzieciaczki maleją;)" i właśnie się pytała jak mała była mierzona . Także różnica jest.
  2. kurcze nie wiem co to się niulce dzieje zasnęła a po godz taki płacz przez sen ,że hej .tak jakby się jej coś złego sniło .DOpiero po krótkim czasie tulenia się uspokoiła czy wasze skarby też tak mają? Kurcze bodzców żadnych dzisiaj za duzo nie miała nie wiem co ostatnio się dzieje może skok rozwojowy.
  3. HA kASIEŃKA słońce ,ale ten Twój Cypii wsuwa kromala hahah dobre :) ,ale się uśmiałam :) Buźka
  4. hej MAGDALENKA co do jedzenia ja małej daje zupke ok takie małego słoiczka z tym ,że ja gotuje je sama marchewka ziemniak pietruszka ostatnio testuje z selerem miksuje i mała wcina ładnie ze słoiczków daje przeciery owocowe ,ale też zależy od nastroju i chęci małej do jedzenia. codzień daje zupke.Początkowo dawałam miedzy karmieniami teraz różnie to bywa. soczki i te sprawy -cieżka przeprawa z butelką u nas była tera już troszkę lepiej ,ale też nie są to jakieś spore ilości.Też ok 20 ml ,ale ja jej podaje często herbatke .Bardziej toleruje soczki :) CATIE seriale u mnie wchodzi w rachube Na wspólnej bo mała już zazwyczaj śpi , a Prosto w serce też troszkę bo zazwyczaj kąpiel wtedy mamy więc tv podsłuchuje:) RILLKA super ,że kaszka zasmakowała w takiej ilości ja też zakupiłam ostatnio bananową ,ale jeszcze nie przetestowałam. MONEK może Piotuś pogodził się z łyżeczką bo mu papku zasmakowało z ręki mamusi;) Oby ten stan już pozostał:) Co do wstawania o 6 bryyy współczuje u nas pobudka ok 8 . PElargonka oby zębacze się już pojawiły :) IWONTA słońce dużo zdrówka dla BArtusia :):):) A u nas ostatnie 2 dni masakra z zasypianiem jak zawsze zasypiała sama w łóżeczku tak ostatnio wrzask i taki płacz ,że hej. DZiś usypiała ze mną w łóżku a potem ją przeniosłam do łóżeczka. BYłyśmy u lekarza w sprawie kupy bo robi mi nadal co 4-5 dni .MAmy biogaje i jeszcze jeden wspomagacz zobaczymy co będzie . WIecie ,ale jak ona robi tą kupe to nawet nie wiadomo kiedy bo nawet nie stęka a cały pampers jest ,aż pod kranem ląduje:):)
  5. Kasieńka super ,że kardiolog znaleziony swoją drogą coraz częściej teraz zauważyłam prywatne wizyty w takich godz popołudniowo-wieczornych wszędzie. Ja dziś byłam na ciuszkach i kupiłam niulce pare ubranek. FAjnie ,że można wychaczyć takie fajne ubranka tanio bo te sklepowe ceny mnie rozwalają a przecież dzieciaczki tak szybko rosną.
  6. MAGDALenka Ty tu wiecznie istniejesz nikt Cie nie musi przyjmować kolejny raz bo nikt Cię nie pożegnał:) JA przynajmniej tak to przyjmuje poprostu nie zawsze mamy czas pisać i nie wymagam ,żeby codziennie coś pisać. TAk nawiązuje bo pamiętam ,że tak się czułam na tamtym forum .(też wrześniowy pisałam jak w ciązy byłam )TAka odczuwalna presja ,że codzień musiało się coś napisać no bo jak tak czytać a nie pisać -na czytanie masz czas a pisanie nie ,a przecież czasem poprostu może ktoś nie mieć chęci na pisanie. Jedzenie u nas z rana też mniejesze chęci na jedzenie wstajemy zaazwyczaj ok 8 i czasem zje coś a czasem dopiero ok 10. Tyle ,że my mamy pobudki w nocy na jedzenie więc sie nie dziwie ,że nie jest głodomorrąąą;) DZiewczyny a powiedzcie jak karmicie to co robią wasze skarby z rączkami bo moja niulka zawsze trzymała mi palce jak była mała .Teraz ciągnie mnie za bluzke , a już wogóle hitem jest jak ciągniecie się za włosy .Z lewej strony ma takie długie ,że jak chyci to targa przytrzymuje jej tą rączkę ,ale ona swoje . TAki głupi nawyk od rau dni ma
  7. CATIE słońce ta Twoja Matysia jest prze słodka Te włoski i ten uśmieszek:) Wiecie co mam pomysł jak sprawic żeby ludzie nie chodzili smutni ulicami. POwinny być na ulicach takie duże foldery poustawiane z takimi słodziakami dzieciaczkami małymi bo od razu się człowiek uśmiecha na widok takich małych słodziaków :)
  8. hej kochane:) Rillka słońce ja też tak mam z niulką ostatnio właśnie pisałam o tym jak ja ją mam nauczyć pić z butli bo nic tylko wypychanie butli językiem i rękami a teraz znow piję normalnie soczki i nawet ostatnio odciągnęłam 2 razy na wieczór i dałam jej .Wiem jedno to jest wielka przeprawa:) bo i tak to jeszcze nie jest takie sprawne.Grunt to się nie poddawać i zauważyłam jeszcze ,że jak jest bardziej głodna to ta butle też lepiej toleruje:). No niestety tak to właśnie czasem bywa z tymi dziećmi na piersi ,że butla potem ble:) KASIEŃKA uuu ja już zapomniałam ,że istnieję zasypianie na macie hahah a widzę ,że Ty zasmakowałaś tego ;) NIulka zasypia w łóżeczku ,ale z rozłożoną pieluszką pod głową. Podkładałam jej żeby było jak się uleje jej jak była mała no i ona sobie tam paluszkami miziała po tej pieluszce no i tak jej zostało. Zdecydowanie szybciej zaśnie jak ma pieluszke Ty Rilka masz podobnie z kocykiem:) KAżde dziecko coś mój młodszy brat miał zawsze swoją taką kołderke i zawsze puczył rogi w niej .Do tego stopnia ,że dziury w tych rogach przecierał:)
  9. Hej KASIEŃKA kochana dobrze ,że już szpital zaliczony. KUrcze to jest normalnie szok w jakich warunkach w szpitalu trzeba spędzać czas z dzieckiem .DObrze ,że Cypi w miarę możliwości dobrze zniósł ten pobyt tam. BUziaczki dla was
  10. hejka My samotny wieczorek znów:( mój w pracy blleee .Jak ja nie lubie jego pracy . Byłam dziś na smykach u siostry i przyszedł do nich nasz znajomy . Mile mnie zaskoczył zainteresowaniem LEnką .Nosił opowiadał dawał butle z soczkiem nawet sobie zdjęcie zrobił na koniec,ale co mnie najbardziej zdziwiło LEnka wogóle się go nie bała ,a widziałą go 1 raz.Chyba jakieś dobre fluidy ma w sobie :) Rillka może fatycznie skok . MAgdalenka fajnie ,że znów jestesteś z nami Teskniłyśmy.
  11. hej A my byłyśmy dziś na kontroli bioderek i mamy już upragnione 1a:) Hurra następna wizyta jak Lenka zacznie siadać sama to mamy przyjechać.A i mamy dawać d3 od razu do buzi nie z łyżeczki.
  12. hejka U nas dziś lepiej tzn .u mnie w żołądkowych sprawach .Nawet dziś spacer zaliczyłam i wizyte u rodziców:) SPANIE u nas w dzień też kuleje.Rillka wielkie spanie zazdroszcze u nas jak śpi godz to ja już cała happy:). U nas zazwyczaj po pół godz do godz .:) o 10 pierwsza drzemka potem jak idziemy na polko to też pośpi coś ,ale nie cały czas. no i standard jeszcze pół godz ok 16-17. No z tym ,że ona mi już o 19 zaczyna nocne spanie jak jest dobry dzień bo czasem się to przedłuża .I tak do kupy też coś tego jest ok 3 godz. ZABAWKI- gryzaki grzechotki książeczki materiałowe i piankowe,ale oczywiście wieksze zainteresowanie wszystkim innym telefony itp.:) No ,ale tak to już jest z dziećmi jak podrośnie to będzie mieć swój garnek łyżke i bedzie ze mną zupy gotować ;) CAtie jaka Matysia jest słodka a te uśmieszki no suuper :) Fajnie ,że już teraz będziemy się zachwycać cześciej Twoją księżniczką.
  13. Catie z nasza czestotliwością wieczornych spotkań raczej niemożliwe:) Chyba ,że wiatropylna jestem hahaha:) Nie to ewidentnie jakieś swiństwo się do mnie przyczepiło. JA to tam pal licho ,ale boję się ,żeby Lence nic nie było:( całować nie całuje.
  14. kuźwa ,ale miałam wieczór i noc .DAwno się tak źle nie czułam . Chyba jakaś grypa żołądkowa bo odruchy wymiotne takie myślałam ,że wypluje wnętrzności ,aż się boję coś jeść. Zeby tylko na niulke nie przeszło.:( no i teraz by się tatuś przydał ,żebym odpoczeła bo czuje się jakby walec po mnie przejechał słaba jak cholerka.NO nic jakoś musze dać rade.DZiewczyny chyba mogę normalnie karmić piersią przy tym?
  15. koka no to witam w kllubie:) no ja raczej odporna na ból ale te bole mnie wykańczały zwłaszcza ze tak długo to trwało(2 dni)pozdrawiam
  16. hej kochane tak sobie Was podczytuje i wspominam mój poród:)(wrzesień 2010) Jak dla mnie to też dobrze ,że tak szybko wypisują ja wyszłam po 48 cesarka i jakbym tam miała zostać dłużej to bym załapała doła napewno z tęsknoty za domem.Łóżka faktycznie są wysokie:) Pozdrawiam i życze wszystkim szybkich porodów:) Wiem ,że końcówka i to oczekiwanie jest najgorsze:)
  17. DZień dobry CHarlotte dzięki za porady na temat glutenu. jaki Tymon jest już duży widać ,że mu fajnie w basenie:). A zdjęcie w Tummy Tub rewelacja:) hahah :) JA od rana sprzątanie teraz niulka zasnęła gotujemy zupke a jak wstanie to na spacerek wybędziemy:) buziaki
  18. hejka kochane:) CAtIe Szczęścia, by każdy dzień przynosił radość Radości, by uśmiech nie znikał z Twojej twarzy Uśmiechu, by przeganiał zmartwienia Beztroski, by żyć w pomyślności i zdrowiu Pomyślności i zdrowia, by realizować marzenia Spełnienia marzeń, by odnaleźć szczęście Wszystkiego naj naj naj naj najlepszego:) CHARLOTTE słońce dziekuję za odpowiedź:) A powiedz kochana jak wprowadziłaś ten gluten jak zaczęłaś jakie proporcje ? JA właśnie się też przymierzam do tego. KASIEŃKA dzięki za pamięć o kupie NO więc: HURRARARARAAA jupi jupi dziś wkońcu się pojawiła:) Po poludniu małe co nieco a o 19 taka fest fest :) akurat jak ją przebierałam cieszyłam się dziś jak małe dziecko.Byłam do południa u lekarza ,ale było dużo pocjentówi między mnie nieprzyjeła zapisałam się na jutro ,ale na szczęście nie muszę już tam iść:). Już nawet czopki glicerynowe zakupiłam ,chyba Lenka wyczuła co się kroi i pogoniła kupke hahaha:) WALENtynki jakoś nic specjalnego nie szykowaliśmy mój miał jechać z rana ,ale plany się pozmieniały i pojechał dopiero teraz . CAtie no to będzie ten Twój rozpieszczał Ciebie i małą Matysie:) Dwie królewny:) wiecie co Wam powiem nienawidze chodzić do urzędów .Chce załatwiać wychowawcze i rodzinne no i miałam komplet dokumenów na rodzinne poszłam dziś i co i znów musze donieść parę dokumentów bo mój nie pracuje tam gdzie pracował i takie pierdoły ehh normalnie więcej zachodu niż pożytku . Rillka a co u WAs , MAGDALENKA ,Myszsza, PELArgo jak WAsze skarby?
  19. Iwonta słońce dziekuje za przypomnienie :) zaraz posprawdzam :) JA kąpie nadal we wanience ,ale ja jade bez żadnych gąbek i tych spraw tylko pieluszka pod pupą.MAła zaczyna już tak wierzgać nogami i wyginać się ,że już jest ciężko i śmiesznie:) Na przejście do dużej wanny jeszcze poczekamy ażzacznie łądnie siadać chyba :) Współczuje WAm tych wymiotów.Iwonta pewnie od lekarstw ma to nasilone.My nadal bez kupy w poniedziałek się wybiore do lekarza jak nic nie ruszy:) mam nadzieję ,że jednak ją popuści:) kurcze tak fajnie świeci słonko poszłabym na spacer ,ale czekam na tego mojego i się doczekać nie mogę:( siadły mu oby dwa tel służbowego nie mam zapisanego i dupa nie mogę się znim skontaktować :( Niby wczoraj mi pisał ,że na rano będzie w katowicach więc do południa powinien być a tu już popołudnie a jego niema .Kurcze jak ludzie kidyś żyli bez tel mnie ta niewiedza i niepewność kiedy będzie dobija:( nic nie da się zaplanować .JAkbym wiedziała,że go jeszcze nie będzie to bym już dawno spacerowała.
  20. nie doczełam ? że co ja to napisałam ach tak to jest jak 1000 myśłi w głowie miało być nie doszukałam hhha:) A myślałam o tym ,że się mojego jeszcze nie doczekałam dziś :)
  21. hej dziewczyny:) JA czekolade jem ale kawałek tylko bo mała wysypywało .PAmiętam, że na końcówce w ciązy całymi tabliczkami jadłam a czekolade uwielbiamy z moim:) teraz jednak się powstrzymuje choć też od czasu do czasu zjem kawałek. DZiewczyny a która z WAs kąpała dziecko we wiaderku nie Ty czasem Iwonta? bo szukałam po zdjęciach bo pamiętam ,że któraś miała ,ale się nie doczekałam .Chciałabym wiedzieć jak to się sprawdzało:) ANKA22 co u WAs dawno dawno dawno Cie nie było.Wszystko wporządku?
  22. no ja to do alkoholu nie ,ale za to wtrąbiła bym cała tabliczke czekolady:) A jak z mężem lepiej? JA to tak czekam na mojego a to się potem też złościami kończy w tamten weekend miłośc trwała godz jak przyjechał a potem złośći dopiero w poniedziałek nas popuściło i było normalnie.Ehh jakaś taka niestabilizacja emocjonalna u mnie po ciąży haha
  23. rillka zawsze sobie mówiłam ,że do pół roku chce wytrzymać a potem to już może się dziać co chce :) myśle ,że wytrzymam a potem chce po mału dawać mm żeby mała się przyzwyczajała .CZym później tym trudniej będzie to wiem napewno ,ale to taka wygoda to 1 a 2 to ja lubie karmić cyckiem:) Zastanawiam się też ,żeby odciągać i dawać jej butlą ,ale to też robota podwójna :) A Ty?
  24. Rillka a jak Patryczek śpinka już?
  25. Rillka słońce kochana ehh może tam podlece do Ciebie i Cie utulkam:) Ach te chłopy niedobre stworzenia
×