anka:)

kasia dzieki:) no taka mała Tinki winki:) u nas też ciężko mała śpi maskarycznie mało w dzień dziś do kupy pół godz fest i wciąż na rękach by była .Nie wiem co jej się dzieje pomijam już fakt niejedzenia .Wogóle to jej się wszystko poprzestawiało w dzień mało je a w nocy się budzi co 3 h . Taki jeden lajtowy dzień by mi się przydał na odpoczynek chyba . Już mojemu dziś mówiłam ,że jak jutro przyjedzie to cały dzień on bawi przebiera nosi i wszystko a ja tylko karmie ;) ale pewnie i tak nic z tego nie wyjdzie . Wogóle to stwierdziłam ,że jak małą zacznie chodzić to już wogóle ładny sajgon będę mieć :)

dodałam 2 zdjecia niuli z kucykiem :)

pelargo no to wszystkiego naj i dla Was tak Matysia i Lenka z 8 września:) no to jest nas już 3 superr:)

myszsza co do leżenia na brzuszku moja też nadal protestuje ,ale ja przyszłam na sposób i kłąde ją z golą pupka to wtedy więcej wytrzymuje:)

hejka kochane . Miałam kąpać małą poszłam szykować wszystko a ona mame olała i poszła w kimono:) no to ja do Was ,czekam aż gwiazda wstanie ;) My zaliczyłyśmy dziś spacer fajnie mroziło słonko świeciło mama w żywiole w ruchu .Potem odwiedziła nas Marysia 6 tygodni ma koleżanka Lenki:).Słodziak taki mały .FAjnie można zobaczyć różnice jak tak leżą obok siebie dzieciaczki żałuje tylko ,że aparat został u siostry nie mogłam pocykać zdjęć ,ale jeszcze nie jedna okazja będzie:). KURZCe poród w domu łuuu nie dla mnie ja bym ze strachu umarła a pozatym nie wybaczyła bym sobie gdyby coś poszło nie tak jednak szpital to szpital i fachowa opieka i sprzęt chociaż czasem i to zawodzi.Ostatnio w Ekpresie reporterów była historia dziecka urodziło się przedwcześnie uznali ,że nie oddycha rodzice zaczęli załatwiać formalności pogrzebowe a dziecko żyło .Samo poradziło sobie z problemami z oddychaniem normalnie aż się wierzyć nie chce tego lekarza co stwierdził zgon bym zabiła chyba .A teraz reportaż był o dziewczynce ponad roczek miała też miała problemy wymioty biegunka matka chodziła od lekarza do lekarza wkońcu wylądowała w szpitalu z jednego przewieżli do drugiego i okazało się po usg główki ,że ma guza mózgu .I też przez zlekceważenie zdarzyła się tragedia. Iwonta moja nie dźwiga głowki jak leży nawet jak ją chwyce za rączki to też nie dźwiga jeszcze. Pelargonka słońce może coś się jednak zaczyna dziać w sprawie zębów wsumie to już za chwilę bedzie 4 miesiąc zęby to też indywidualna sprawa.U mnie niulka też ma takie napady płaczu ,że szok i łzy aż jej płyną;) MAgdalenka rozstępy też mam na tylku straszne i na brzuchcu mi wyszło parę po porodzie i własnie też się zastanawiam czy się czymś smarować a jak tak to czym ? Moja też się nie kula zaczęłam znią troche w formie zabawy pokazywać ,że wogóle takie coś istnieje:) Ale dziś jak leżała na brzszku dałam jej gryzaczka przed nią i siegnęła po niego ręką biłam jej brawo chyba z pół godz:) Za to rewelacyjnie jej wychodi śmianie się na głos jak się z nią wygłupiam taki prawdziwy śmiech aż serce rośnie:) Mówicie ,że bedziecie się smakować w alkoholu a ja wogole nie mam ochoty .Wiecie dziś zostałam w szoku odciągałam małej mleko chciałam tylko troszke a tu raz dwa i 120 ml w szoku zostałam bo ostatnio z dwóch 80 wyciągałam a tu tak szybko z jednego aż tyle. A bałam się ,że niula mało je bo ona 5 min na cycku i dość ma a teraz się nie dziwie Bo tam samo leci hahah:)

moja niulka nie chce mi dziś spać póki co spała pól godz:) dobrze ,że w miarę spokojna właśnie leży w łóżeczku może zaśnie:) Rillka mi też położna kobitka od laktacji mówiła ,że 1 miesiąc mam się oszczedzać uważać co jem a potem po mału wprowadzać i mówiła właśnie ,że kolki niekoniecznie od jedzenia tylko .I też niektóre znajome miały diete fest a i tak kolki były. Ja w ciąży raczej spokojna byłam i niulka spokojna i ja wierze ,że ciąża ma wpływ na dzieci w jakimś stopniu.No bo przecież odczuwa wszystkie nasze emocje w ciąży i razem z nimi się rozwija .

Rillka 1 słysze i szczerze powiem ja zakładałam na poczatku pieluchy jak byliśmy po 1 badaniu potem robiłam to rzadziej . poprawa jest wiec nie wiem czy od pieluch czy poprostu samoistnie od ruchcu małej sie poprawiły ,bardziej jej ćwiczyłam nózki.Nie można oganiczać ruchów nóżek.Mi lekarka radziła bardziej nosić szeroko i jak na brzuszku to też szeroko dawać nóżki ale co lekarz to inaczej . FAjnie ,że u Was z bioderkami ok:)

KASIU identycznie bym to opisała to charczenie .Więc wszystko jednak winne ogrzewanie.:) niulka śpi słodko wyćwiczyła płucka ładnie tą arią .Mnie popuszczają nerwy już troszkę .Wiecie czasem mam żal do siebie ,że jestem taka miła i grzeczna a powinnam być wredna i jej tam powiedzieć do słuchu .Może gdyby niulka tak nie płakała to też bym inaczej zareagowała i coś powiedziała ,ale priorytetem było jej uspokojenie . Za to mój to ma gębę nie od parady ten to by im tam pojechał po całości ,on się nie szczypie .

no i wróciłyśmy wszystko ok .Teraz jestem spokojniejsza .Oczywiście ale musi być : Małej ostatnio się pojawia pod szyjką zaczerwienienie no i pytałam lekarki co to może być a ona nie pić mleka a ja na diecie bezmlecznej już od 2.5 miesiaca i suma sumarum stwierdziła tylko no bedziemy myśleć nad modyfikowanym ale to po świętach -że co po świetach a teraz nie ma czasu tak i wogóle wyobraźcie sobie szczyt chamstwa tak się jej śpieszyło,że musiałam mała ubierać w poczekalnibo ona ma kolejnego pacjenta co za piz... . jestem tak naminowana ,że już za chwilę będę szukać jakiegoś innego lekarza .wczesniej miała pacjenta i opowiadała o sylwestrze jak wychodziła i na to miała czas a ja dziecko mam ubierać w poczekalni gdzie przeciągi . Jeszcze do tego niulka tak płakała ,że nieszło jej uspokoić . 13 stycznia idę na szczepienie i przepisuję małą do innego lekarza bo tu napewno nie bedę chodzić

Rillka moja chwyta najbardziej lubi rybke gryzaczka i próbuje wpychać do buzi ale jeszcze nie do końca trafia:) Kużwa ale powiem Wam ,że te baby na recepcji u mnie w przychodni to tak niemiłe.oczywiście nie było miejsca ale jak powiedziałam ,że dziecko ma 3,5 miesiaca no to stwierdziła ,że no fakt dobrze byłoby żeby jednak osłuchać i nagle termin się znalazł wryyy

Catie kochana wywód jak najbardziej miły dla oczu ja lubie czytać co tam u Was wszystkich słychać:) Co do zdjęć będę cierpliwie czekać ;) Zakupki dla księżniczki Matysi widze udane:) wiecie tak się zastanawiam kiedy pójdą małej zęby bo napewno dostane przy tym w dupke fest bo normalnie ona taka spokojna kruszynka:)

rilka fajne to kszesełko ja dostałam od dziewczyn z pracy drewniane i najbardziej czego mi tam brakuje to szelek bo jak dla mnie to mam stracha ,że się mi z tego wyślizgnie a w tych plastikowych są. z drewnianego mogę zrobić potem stolik i krzesełko do zabawy np.

Kurcze Iwonta posyłam Ci dużo dużo uśmiechu niech humorek dobry szybko wróci a mały niech ładnie je może jak już bedzie większy to się odmieni i będzie wołał o jedzenie :)Głowa do góry kochana będzie dobrze . NApewno to duży stres jak dziecko nie chce jeść ,ale zobaczysz będzie dobrze

rillka a jak Ty tak kojarzysz to ja mieszkałam kiedyś na tym osiedlu powyżej Uśa a teraz na tej samej górce tylko troszke dalej:)

hej kochane wróciła pani bałwankowa i co ? po 1 właśnie przestało sypać jak już jestem w domu ;) po 2 nie dostali jeszcze moich pudełek :( nie wszystko z gazetki już jest no nic zaatakuje koło czwartku . A co do biedronek u nas w Cieszynie jest ich 4 :) a do najbliższej mam jakieś 10 min:) Zrobiłam sobie spacerek z niulka oczywiście chodniki pełne śniegu ale dałyśmy rade . MAGDALENKA no to będziemy się wspierać w noworocznym postanowieniu z ćwiczeniami. A czemu już nie karmisz piersią? Kurcze może też coś pomyśle nad takim śpiworkiem .

A co mi tam idę musze się przejść trochę bo chyba mnie coś trafi w tym domu:) Buziaki

rillka no niezła historia ale tak to jest ,ze nie wiadomo kiedy się zacznie i trzeba być na baczności:)

rillka no nie ma sprawiedliwości na tym świecie ;) Ja też nie mam jakiegoś określonego zdania co do tych szczepionek. Kurcze jak na złość zaczyna coraz bardziej sypać chyba będę dziś pani bałwankowa jak się wybiorę:) na spacer

rillka no to jesteś chyba pierwsza wśród nas co dostała u mnie na razie też cisza.Ja to już zapomniałam jak to jest .;)

rillka dobrze ,że juz masz to za sobą my dopiero w styczniu się wybieramy.Co do rota i pneumo ja nadal nie wiem choc jeżeli chodzi o rota to cykl trzeba zakończyć nim dziecko ukończy 6 miesiecy . Kurcze ja nie wiem czemu tak zdzierają na ludziach skoro ma to pomagać to nie powinni ustalać tak wysokich cen za zdrowie.

kurcze zrobiłam sobie drzemke popoludniu i teraz mi się spać nie chce;)

Monek słońce ja też mało czułam te święta najbardziej jak byłam w 1 dzień w kościele na 5 rano i śpiewałam koledy to takie 1,5 godz nastroju na max bo wigilia z mała na rękach -za dużo wrażeń , ludzi i była niespokojna pozatym za krótko te święta wypadały w tym roku. PRZYTULANKi ja bym ją cały czas przytulała i dawała buziaki . I tak pewnie już ma mnie dość tego ti ti titi:) ale miłości i czułości nigdy dość:)

rillka fajowe masz zjęcie z Patryczkiem

MAGDALENKA kochana a jak tam Cwiczenia?:) Ja to tak sobie własnie myślę ,że od nowego roku zacznę coś z moją oponką robić na brzuszku. KASIA 22 a co u WAS?

hejka Mała księżniczka śpi okąpana czysta pachnąca słodziak była dzisiaj nawet sobie razem drzemke uciełyśmy popołudniu:) a co najbardziej mnie cieszy dziś piła ładnie leczko z cycka hurrraa:) bo ostatnie dni walczyłam z nią troszkę bo się buntowała bo dostawałą butelke mam nadzieję ,że na jakiś czas znów bedzie ok. Catie słońce superr ,że masz już męża przy sobie i jesteście razem .:) Mówisz ,że MAtysia już się bierze za siadanie no no:) Moja mała księżniczka leniuchuje ;),ale myśle ,że ona później będzie to opanowywać bo ona mi główke też zaczęła trzymać sztywno jak się ją nosi później niż u Was .Ma swój rytm . NO i tak dzień zleciał kurcze za szybko stanowczo . Ach CAtie kiedy ja zobacze tą Twoją księżniczke jak urosła ? nie dopuszcze ;)