Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fannie_84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Fannie_84

  1. To chyba też zależy od szpitala.... Ja pewnie też się zdecyduje choć mam wątpliwości, może dlatego że otaczają mnie osoby które przeżyły to jakoś bez komplikacji... Co do TESCO to jak ja byłam w niedzielę to były promocje do -50% ale na disneya nie, na inne ciuszki komplety i takie tam te które zazwyczaj sa droższe niż disney (u mnie w tesco ceny disneya to ok 45 zł za 3 sztuki - pajace, a body jakoś taniej). ale Gloria pisała że u niej był disney przeceniony więc może to zależy od tesco . Ja pojade jeszcze raz jak dostanę wypłatę bo teraz to sie trochę spłukałam ;)) heheh
  2. co do cen w szpitu w którym ja rodze to też jest masakra - połona na poród 1000 zł, po porodzie za 12h - 400 zł a pokój indywidualny 250 zł za dobę. hehe udział członka rodziny 20 zł od osoby ;)) Ja właśnie nie wiem czy brac tą opiekę położnej - i tak muszą się mną zająć - a zakładam optymistycznie - że poród nie będzie najgorszy :) Poza tym jak czytam opinie lasek rodzących to nawet te które nie miały położnej swojej to były zadowolone. A wy jak się decydujecie? Doświadczone mamy wy jak ? Zobaczymy co powiedzą w szkole rodzenia to juz od połowy listopada :) A i u mnie w szpitalu trzeba mieć swoje ciuszki dla malucha - tak bynajmniej jest na stronie.
  3. ja miałam przed zajściem i powtórke jak juz zaszłam (odczas tych pierwszych badań).
  4. Co do płacszcza to ja narazie przeszyłam guziki i jeszcze mam troche luzu więc potem bedę sie marwtić ;))
  5. Cześć laski, Ja juz po glukozie - nie było najtragiczniej :) na początku trochę mnie zemdliło ale dałam radę.tylko jestem cała pokłóta ;)) Dorcia Ty to masz brzuchacza :) skąd on taki wielki ;) Agi no to super że wyprawa do Polski się udała :) Co do tego chcelbka to jest super tylko teraz codziennie musze go piec tak zasamkowaliśmy - naszczęście proste ;))
  6. Hej hej ewee gratuluję chłopca. Na temat imienia się nie wypowiadam bo w tej kwestii mam inny gust ;) Effcia specjalnie dla Ciebie fotka chlebka - wyszedł pycha http://www.voila.pl/322/zctyo/?1 pozdrawiam... jutro mam tą glukozę i tak się zastanwaim... jak wy się czułyście? bo nie wiem czy jechać autem ? można zjeść coś między tymi pobraniami czy cały czas na czczo tylko na tej glukozie?
  7. Agentka mam podobny dylemat ;)) Z jednej strony też bardzo chce pieska a z drugiej boję się że dokładam sobie tylko obowiązków :) A może to tak jest że instynkt macierzyński nam sie odzywa. heh I też tak myślę czy nie lepiej najpierw dziecko a potem pies (tu nasza sytuacja się różni). Teraz to już ucieakm paaaaaa potem poczytam :*
  8. hej hej , ja też juz jestem :) pieke chlebek za przepisem Effci - ciekawe co mi z tego wyjdzie :) pozdrawiam i uciekam bo dzis dużoo rzeczy do zrobienia :) Effcia jak tam powtarzałaś tą glukozę? Ja jutro idę bleachhh ....
  9. Ja też fajny bajerek tylko czy będzie działał :) hehe ja właściwie to nie wiem właśnie czy były przebrane czy dopiero zaczęła sie ta promocja bo było sporo , ale diney nie był przeceniony więc może dopiero przecenią :) albo wykupili ;) heheh
  10. wg mnie te ciuszki w TESCo sa naprawdę rewelacyjne, trochę żałuje mogłam kupic więcej ;)))) może pojade jeszcze jakoś w tygodniu :) hehe
  11. W sushi chyba nie chodzi o to czy jest świeże czy nie, tylko o to że jest surowe a jak jest surowe to może mieć jakieś syfy w środku, tak jak z mięsem - mięso zakażone np. toxo nie musi być nieświeże aby zaszkodziło, tylko niedogotowane. Ale to już indywidualna sprawa czy ktoś je czy nie - not my business... W tesco dzis promocja na ciuszki od - 50% do -30% - oczywiście nie obyło się bez zakupów :) Takie promocje mnie przekonują że kupowanie w lumpkach jest bez sensu ;) bez urazy dla nikogo. Ja juz kupiłam naprawdę sporo ciuszków i wszystkie na takich super promocjach - nowiutkie, czyściutkie i bez świadomości że jakieś obce dziecko na nie ulewało, srało itd ... pozdrawiam wszystkich :* Ale wy wariatki jesteście z tymi łóżeczkami ;))))) dla mnie to jeszcze za wcześnie :) choć jak tak patrzę to ... hmmm chęć bierze, ale najpier musimy gabinet przerobić na pokój dla maluszka :)
  12. Co do basenu - też miałam chodzić - nawet kupiłam kostium ciążowy, ale cały czas jakoś nie mogę się zabrac. Basen akurat mam blisko tylko boję się że narobie sobie więcej szkody niż pożytku. Czasem jak byłam na basenie to miałam nieodparte wrażenie że niektórzy ludzie ida się tam wykąpać ;)) Także chyba sobie odpuszczę, ale jak dojde do siebie po porodzie to od razu chlup na basenik - uwielbiam pływać :)
  13. Magdalena fajna ta wanienka - też chyba taką kupię :)ale wiaderko też :) Co do częstotliwości kąpieli to ja na pewno będę kąpać codziennie - nie wyobrażam sobie co 2 dzień.
  14. pewnie tak mu po prostu wygodnie :) to po co ma sie przemieszczać ;) ja wiaderko po prostu chce - nie zastanawiam sie nad argumentami - jakoś do mnie przemówiło ;)) i mężowi tez sie podba, ale nie wyobrażam sobie nie mieć też takiej tradycyjnej wanienki :)
  15. Książka naprawdę dobra - nie mogłam sie oderwać i przeczytałam dziś całą :) Ja mam cały czas wrażenie jakby leżała w poprzek brzucha a po prawej miała głowę bo czasem mi się robi tam takie wybrzuszenie ... ale nie wiem czy to to :) bo czasem tez czuję w tym miejscu kopniaki, więc albo się przekręca jakoś albo kopie głową albo to nie głowa ;)))
  16. Effcia widze że mamy podobny gust ;) to juz nie pierwszy raz jak wybieramy podobne rzeczy ;))
  17. Hej hej, Ja takie wiaderko na 100% kupuję :) ale też tradycyjną wanienkę. 3 kg to mało wizyta w sklepie i juz jest :) ja noszę i nic sie nie dzieje ale tez nie mam zagrożonej ciązy . Reprint - dziś przeczytałam Klub samobójców - fajne. Ja generalnie bardzo dużo czytam i szybko :) Miłego wieczoru :*
  18. a teraz idę zrobić sobie śniadanko :) potem książka :) i sprzątanie mnie czeka :) miłego dnia
  19. I wyprawkę mężowi do pracy robię - kanapeczki, jogurcik, banan - heh bardzo to lubię :)
  20. Ja mam teraz taki tryb życia że można na jego podstawie nastawiać zegraki ;) idę spać koło 23 potem pobudka ok 3 (siku i łażenie) i 2 pobudka o 6 :) I jakoś tak spać nie mogę :( Czasem jak wstanę o tej 3 to zasnąć wcale nie mogę :(
  21. Effcia - narazie sie nie stresuj :) powtórzysz badanie to się zobaczy, a cukrzyca ciążowa to nie koniec świata więc będzie dobrze, moja koleżanka to miała i nic a nic nie miała żadnych skutków ubocznych - dziecko sie urodziło normalne nie żadne przerośnięte - całkiem normalne :) Tylko nie mogła jeść słodkiego - i uwaga w tym soki owocowe (nawet t bez cukru - ?). Także ja bym się tym tak bardzo nie stresowała :) Głowa do góry i będzie git. Ja robię cukier w przyszłym tygodniu - nie powiem też sie stresuje ale co ma być to będzie , najwyżej nie będę żarła słodyczy ;)) Ae - tak czasem jest że rusza się mniej :) nic sie nie martw to całkiem normalne - tylko obserwuj :) Moja tez czasem sie rusza mniej casem bardziej - ogólnie nie jest jakąś akrobatką ;))
  22. AE faktycznie ciekawie ;) nie marwt się kilogramami - zrzucisz po urodzeniu :)
×