Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

A.L

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez A.L


  1. Głupie to wy jesteście żadnego dzieciaka nawet sąsiada nie powinno nazywać się bachorem,chyba że lubicie jak wasze nawet obcy wyzwie. Wchodzicie w takie układy a potem jesteście złe na dzieciaki że przychodzą do waszego domu a one przychodzą tam do ojca nie do was,czemu żadna głupia nie postawi się w sytuacji tych dzieciaków czy to nie dorośli spowodowali że do ojca muszą chodzić do obcego domu? Dla mnie syn mojego faceta jest mile widziany w moim synu ma kolegę bo i wiek podobny i też święty nie jest jak chłopaki w takim wieku. A bachorami nie nazywa się nawet dzieciaków z poprawczaka czy więzienia jeśli ktoś robi coś źle to trzeba mu pokazać inną drogę.

  2. I wy jesteście dorosłymi kobietami matkami? K...a jakie dziecko można nazwać bachorem gdybym była facetem nawet by mi się na takie mamusie splunąć nie chciało,czy to exiar czy to nexiar to są dzieci nie bachory nie gówniarze itp. Zwykłe zera nie kobiety z was i tylez zazdrości jedne i drugie dały byście sobie tyłki ogolić a faceci są na wierzchu łapią następne naiwne i śmieją się w głos że z takimi głupimi mają do czynienia.

  3. I jeszcze jedno twój facet nie ma żadnego obowiązku utrzymywać ciebie i twoje dzieci,one mają swojego ojca i ciebie a ty na siebie zarabiaj on jedyne co może i powinien to pomóc swoim córkom.I tak z jednym tu sie zgadzam poleciałaś na jego obiecanki a teraz zonk i zaczynają się problemy obwiniasz obcego dla twoich dzieci faceta że podobno glodują.Tatuś i mamusia są od tego by nie głodowały,nie obcy facet.

  4. Jak przymierasz głodem to idź na siebie zarób będziesz mieć liczyłaś na kasę faceta i się przeliczyłaś cóż czasem tak jest trzeba było brać faceta bez dzieci.Jaki z niego facet jak zdradzał jedną może zdradzać drugą wczoraj latał za tobą dziś latać może za inną.Takie są moja droga konsekwencje wpieprzania się w cudze życie.Teraz na siebie i swoje dzieci zarób bo choćbyś się wściekała tupała nóżkami to guzik zwojujesz co będzie chciał i tak im da.Kobieto chora zazdrość nawet bardzo wszystko widzisz w kimś co złe w swoim postępowaniu ty i twoja rodzina zawsze święci.

  5. Głupia to jest ta istota piszącą powyżej i celowo istota bo o człowieku tak głupim trudno inaczej powiedzieć.Jak bardzo tępym trzeba być żeby nie móc pojąć że dzieci to dzieci nieważne które stare nowe czy tam jak je idioci nazywają.Ja sę k...a pytam czym różni się mój syn od swojego przyrodniego brata ojca mają tego samego i to samo im obydwu od ojca się należy ba nawet można to sądownie wymóc,matki też mogą mając w dupie zrzekać się praw do dzieci a wtedy albo zasrany tatuś przejmie obowiązki albo odda do domu dziecka.Też wcale nie musi jeździć z dziećmi na wakacje też może założyć drugą rodzinę też może mieć kolejne dzieci,też może matka płacić tatusiowi alimenty.Gdzie w kodeksie rodzinnym jest napisane że matka musi zająć się dziećmi po rozwodzie może tak samo jak tatulek być wolna jak ptak.Tyle że żaden normalny człowiek nie istota w pokroju tej do góry tego nie zrobi.Sorry jak dla mnie zwykłe zero jesteś co niestety drugim żonom pomimo że część jest super kobietami chwały nie przynosi.Zawsze znajdzie sie idiotka.Ale niestety kretyńska istoto nie masz już nic nowego do powiedzenia bo się powtarzasz i pomimo że pojechano po tobie jak po psie dalej te swoje idiotyzmy wciskasz może nie pojmujesz żeś głupia???

  6. To twoja sprawa że chcesz wszystko robić sama tylko uważaj bo może ci to kiedyś wyjść bokiem bo robisz to samo co ja robiłam nie dbając o swoje zdrowie ciesz się dopóki je masz. Ja dziś słono za głupotę płacę ale wreszcie zmądrzałam i teraz żyje też dla siebie a tatuś jest też od tego by swojemu dziecku zapewnić to co powinien.Do dziś haruję na dwóch etatach ale teraz to i ja korzystam z tego co mam a nie tylko dla dziecka bo tatuś grosze a leki trzeba było kupić teraz nie ma i nie będzie tak nigdy,lepiej późno zrozumieć niż wcale.

  7. A jakie obowiązki poza płaceniem ma ojciec????Praktycznie żadnych bo reszta to prawa ma prawo do wychowywania dziecka,ma prawo odwiedzać dziecko ma prawo prawo i tylko prawo nikt go nie zmusi by zniego korzystał,a matka ma obowiązek łożyć na dziecko,obowiązek zapewnić mu dach nad głową obowiązek zapewnić opiekę,obowiązek być z chorym dzieckiem obowiązek obowiązek a tatuś ma dobrą wolę to dziecko mu druga żona pozwoli wziąć na wakacje.A może któryś z rodziców pomyślał by o tym czego chce dziecko nie o swoim wygodnictwie może pomyślał by tatuś żę druga strona też ma prawo mieć dość,a większość nie miała by nic przeciwko temu by dzieciak wyjechał z ojcem.A co tatuś nie może skoro to tak przeszkadza jego żonie podzielić wakacji pomiędzy rodziny?Krzyki o prawa ojca a jak można z nich korzystać to problem a sąd z reguły przyznaje opiekę nad dzieciem w wakacje.Powinna taka matka oddać na miesiąc czzy dwa tygodnie wakacji zawieźć pod drzwi i tyle taki wyrok sądu a samemu wyjechać gdzie jej się podoba.Tatuś ma na to całą resztę wakacji które może spędzić ze swoją rodziną bo on ma dwie i trudno facet ma dzieci miał je i to jego problem jak to pogodzi jak kobieta chce mieć święty spokój od dzieci nie bierze dzieciatego.Macie panie jeden problem nie potraficie sobie poradzić z tym że facet ma dzieci z inną i tyle chora głupia zazdrość o wszystko o czas o kasę o uczucia.To się kiedyś i tak czkawką odbije bo życie różnie się układa żon można mieć wiele dzieci zawsze zostają.

  8. Mamusia też nie musi to też jej dobra wola może zawsze zostawić tatusiowi pod opieką i wyjechać ze swoim facetem w końcu równouprawnienie i podział wydatków tylko co wtedy powie druga żonka jak tatuś na miesiąc wakacji dostanie dziecko do domu a mamusia będzie sobie odpoczywać chyba też ma prawo robić to bez dziecka????Alimenty zabezpieczają podstawowe potrzeby a wakacje takimi nie są i każda strona może anie musi tylko wtedy oboje mają zasrany obowiązek przez dwa miesiące zapewnić dziecku opiekę.

  9. I to jest takie właśnie ciekawe zjawisko że 90%dzieci z eks to popsute bachory nieroby,a te nowe dzieci wychowywane przez tego samego ojca to takie super.Coś mi tu nie gra skoro to taki super tatuś to dlaczego tamtymi dziećmi nie umie się zająć i pomóc się zmienić na lepsze.Ja tam po swoim synu nie widzę żeby był be jak większość ma swoje za uszami ale wiele zmartwień nie mam a znam wiele tych dobrych rodzin gdzie dzieciaki są faktycznie wredne.Ale cóż jak o kasę chodzi baby są zdolne do wszystkiego niestety a ich głupota nie zna granic znam taka która o alimenty robi facetowi miesiąc w miesiąc wojnę bo jej nie starcza.Mi starcza a mój facet niech pomaga swojemu synowi dla niego ma być ojcem mój syn ma swojego ojca,ma też niestety chciwą macochę która na tą pomoc nie pozwoli.Niestety miłe drugie panie mój eks mąż jeśli coś dla syna robił czy dał musiał to robić po kryjomu,a teraz i syn i ja mamy dość i sąd rozstrzygnie min kwestię czy to żę owa pani nie chce iść do pracy nie powoduje że dzieci mają za mało.

  10. Bo niestety szanowne panie ale faceci zdradzają często i nie wmówicie mi to dlatego że im w domu czegoś brakuje tylko jedni robią to z głową inni nie niektóre panie nigdy się o tym nie dowiedzą i żyją sobie w błogiej nieświadomości.A z kim zdradzają???otóż z kobietami którym jest po prostu wszystko jedno.Jak się którejś taka na drodze trafi to już możecie zwijać manatki bo będzie wkoło faceta tak długo łazić aż wyłazi.I to psuje opinie kobietom w ogóle.Są i byłe zdradzające niestety zdecydowanie rzadziej. i jeszcze jedna rzecz może czasem warto poznać zdanie drugiej strony bo faceci prawdy nie mówią o sobie. Natomiast jedno jest pewne dzieci nie mogą ponosić konsekwencji czynów dorosłych masz drugą rodzinę nie możesz wypiąć się na dzieci z pierwszego związku,a tu niestety pisze nawet pani z długim stażem że się cieszy z tego iż mąż zerwał kontakty ba nawet była jedna taka co mówiła o ciągnących się ogonach że zostały obcięte.Nie piszą tylko czy ich wspólne ogony też chciałaby obcinać.

  11. Każdy rozwodnik ma prawo do ułożenia sobie życie tyle że niektórzy układają je sobie długo przed rozwodem,można w życiu zrobić wiele ale nie kosztem drugiej osoby ani dzieci.A znam wiele drugich kobiet i rozwodników którzy robią dzieci a potem próbują obniżać alimenty np,czyli zrobiliśmy dziecko a inni mają jakieś konsekwencje ponosić. Zastanawia mnie często dlaczego całkiem spory odsetek drugich żon robi dużo by odseparować dzieci i mam wrażenie że tymi najbardziej krzyczącymi są właśnie byłe kochanki,bo mało która normalna kobieta będzie z facetem mającym dzieci w dupie.To nie jest tak że można żyć jak się podoba kiedyś biorąc na siebie zoobowiązania bo one zostają na zawsze.Żon można i mężów mieć wielu dzieci ma się zawsze.Takie się odnosi wrażenie że czasem drugie żony po prostu boją się o swoich misiów stąd nie chcą by odwiedzali dzieci,hehe być może są byłe które są chętne na eksa ale część nie lubi zbierać resztek.

  12. A co będzie druga babo jeśli za kilka lat małżonek się odkocha wzięłaś coś takiego pod uwagę???Dlaczego takie osoby jak ja które przez k....o swojego eks męża straciły dziecko mają się czemukolwiek czuć winne tak tak to ja byłam tą złą a oni tacy super dobrzy szkoda tylko że wcześniej jak dzieciaka robił nie wiedział tego.I do dziś ja jestem tą wredną co im żyć nie daje chce od eks kasę na syna,chce by syn miał ojca.Przed sądem kłamstwo za kłamstwem jakie to biedaczki są a pani siedzi w domu z nastoletnim dzieckiem.Każdy ma prawo do szczęścia ale nie cudzym kosztem jeśli ktoś buduje sobie szczęście kosztem innych to ta druga ma prawo czuć się skrzywdzona,a jeśli jeszcze słyszy stek kłamstw o sobie to szlag człowieka trafia.Chce się budować związki po rozwodzie proszę bardzo nie kosztem dzieci i drugiej strony chce się mieć kolejne dzieci nie kosztem poprzednich bo jest coś takiego jak odpowiedzialność za swoje czyny.Gdybym ja miała kolejne dziecko z moim teraźniejszym partnerem to mój były nie byłby osobą która ma cokolwiek na nie dać a dlaczego ja mam zasuwać na dwóch etatach żeby nowa żonka nie pracowała a pieniądze które powinny dostać dzieci idą na jej utrzymanie.

  13. Weroniko i brawo dla ciebie bo można być macochą i "macochą" u nas jest tak że mój syn ma 19lat z ojcem bywało różnie nie było go gdy był potrzebny mój obecny partner ma 21letniego syna i zrobił by dla chłopaka wszystko nie wyobrażam sobie bycia z facetem który olał by swoje dzieci ala mnie nie jest to obcy dzieciak tylko syn człowieka na którym mi zależy i jego dobro leży mi na sercu. Facet który powiedział by że zrywa kontakt ze swoim dzieckiem spalił by się odrazu. A kobieta z 30letnim stażem małżeńskim cieszy się z tego że mąż wyrzucił swoje dzieci z pamięci szczerze to nie wiem z czego to zadowolenie. I wieczne pretensje że pazerne że na kasę lecą ale co można chcieć od ojca którego się całe życie nie miało.

  14. I takie rzeczy pisze kobieta z 30letnim stażem małżeńskim ciekawe co byś swoim dzieciom powiedziała gdyby twoje małżeństwo okazało się pomyłką że każdy ma prawo żyć jak chce.Tak ma prawo ale to nie znaczy że nie jest ojcem dzieci bo jest po prostu zwykłym k...m,jaka jest wina dzieci że ma je z kobietą na którą patrzeć nie może co jak z nią do łóżka chodził to jej głowę gazetą zasłaniał.Zwykły h...y ojciec jeśli dał się babie odciąć od dzieci i tyle a na szacunek szanowna pani trzeba sobie latami pracować gdyby przebywał z dziećmi i był w ich życiu tak jak w życiu waszych dzieci nie przyszły by do niego tylko po kasę.Bo one tylko kasę od niego miały więc czemu się tak dziwisz skoro ojciec do d..y to czego mają od niego chcieć i wiesz co sorry pomimo że jestem kobietą będącą po dwóch stronach to bierze mnie jak czytam takie idiotki dzieci to dzieci takie same twoje jak i jego byłej te jego i te też jego.I niech lepiej zapomni o alimentach bo ciągać musiał by też wasze dzieci wręcz nawet od nich zacząć nie wybiera się dzieci do płacenia.

  15. A poczytałaś sobie może co piszecie a dzieciach waszych byłych że jakie to wredne te pasierby,dokładnie takie same szanse na bycie wrednym mają dzieci z pełnych rodzin tak jak nie wszystkie pasierby są chamskie tak nie wszystkie dzieci w pełnych rodzinach są aniołkami.Tak samo pyskują tak samo się buntują tyle że u swoich wszystko przeżywa się inaczej i patrzy się na to z innej perspektywy.Wcale tu nie chodzi o to by nie zwrócić uwagi czy nie skarcić gdy coś jest nie tak ale trzeba brać pod uwagę okoliczności i sytuację która tak do końca normalna nie jest a już na pewno nie jest taką której ten dzieciak by chciał.Nikt się z gruntu zły nie rodzi staje się takim z różnych przyczyn to co dla rodziców jest często uwolnieniem się od siebie wzajemnie dal dzieciaka już tak łatwe nie jest.Niestety ta część drugich żon która nie ma wcześniej własnych dzieci nie może wiedzieć w jaki sposób reagują dzieci mój syn długo w sobie jako małe dziecko szukał winy.Nie ma reguły każde reaguje inaczej i naprawdę szanowne panie nie wiecie jakie będą wasze dzieci mając naście lat.Może też będą tylko daj daj i daj i co wtedy wyrzucicie za drzwi???Ah i sorry nie piszcie że potrzeba mi faceta bo na jego brak nie narzekam z jego synem też większego problemu nie mamy,tyle tylko że mnie nie wkurwia to że facet daje mu pieniądze,ma dla niego czas nawet kosztem moim,bo swoje dziecko jestem w stanie nawet utrzymać sama siebie również więc jak dal mnie to nie problem a wam niestety najczęsciej właśnie o kasę idzie.

  16. Wiesz co bo większość ex chyba nie za bardzo ma za co szanować tych swoich byłych a jeśli już to ten szacunek powinien działać w dwie strony.Jeśli ja mówiąć o problemie spotykam się z szyderczym uśmieszkiem to za chwilę robię to samo w drugą stronę i to tak jest kółko się zamyka.Jeśli panowie będą szanować swoje eks to i one szanować ich będą jeśli będą okażywać miłość dzieciom to z biegiem czasu i te dzieci ich wybory uszanują.

  17. A co może mają ojca na codzień nie wmawiajcie kitów pokażcie mi tu ojca który będzie przy swoim dziecku kiedy go potrzebuje najłatwiej jest krytykować trudniej rozmawiać.Jaki jest odsetek facetów którzy mając drugą rodzinę pójdą np z własnym dzieckiem do lekarza zaopiekują się kiedy potrzeba chyba nikły.I czy wasze dzieci nie pyskują wszystkie są takie super i cacy tylko że w klasie mojego syna największymi sorry penerami i wagarowiczami są ci którzy mamę i tatę mają w domu więc to nie do końca jest tak jak mówicie że to pasierbice bo cała młodzież taka jest tylko o swoich nie dopuszczacie takiej myśli.Rodzice też nie zawsze szanują wybory swoich dzieci.Ja znam to z jednej i drugiej strony mój syn zachowuje się kulturalnie jednak na wdzięczność czy cokolwiek innego ta pani liczyć nie może, syn mojego faceta też jest kulturalnym chłopakiem ale do tego trzeba dorosnąć i trzeba zrozumieć że ten facet to też ojcieć dzieci z poprzedniego związku i dla nich musi mieć czas.I nie oczekujcie zrozumienia u byłych żon bo każda ciągnie w swoją stronę wy w swoją ona w swoją a najwięcej zależy od faceta,

  18. Ale bardzo dobrze że to rozumiesz że to daleka droga bo tak jest bycie macochą łatwe nie jest ale też bycie pasierbicą czy pasierbem łatwe nie jest,nie każda decyzja matki czy ojca dzieciakowi musi się pobobać a na szacunek trzeba sobie trochę zapracować nie dostaje się go z góry.Jeśli ktoś rozbija dzieciakowi rodzinę na taki szacunek liczyć nie powinien.Każdy z nas kiedyś dał klapsa dzieciakowi i nawet ja da go pasierbicy którą wychowuje a został po prostu wyprowadzony z równowagi to też nie ma w tym wiele złego.W pewnym sensie dorośli zmuszają dzieciaki do szanowania ich wyborów a ja nie dziwię się że można mieć swoje zdanie i ten wybór wcale nie musi się dzieciakowi podobać,ale trzeba rozmawiać a nie odwrócić się od dziecka i powiedzieć spadaj bo to tylko spowoduje większą nienawiść.

  19. Wiesz co akurat bardzo dobrze wiem też co przeżywa dzieciak którego jeden z rodziców umiera bo pólsierotą jestem od ósmego roku życia.Miałam bardzo kochającego ojca też nie chciałam mieć innego na pewno nie może drugi rodzic odwrócić od dzieciaka potrzeba bardzo dużo cierpliwości jednej i drugiej strony.U dzieciaka którego rodzic umiera jest nawet chora zazdrość o to że tylko jego to spotkało takie sytuacje są trudne ale i osoba wchodząca w taki układ musi sobie zdawać z tego sprawę.Dzieci nasze też są różne i tych pyskujących a nawet narkomanów rodzice bronią.

  20. A dlaczego nie mówicie tutaj też o tym że często zachowanie dzieci zależy też od tego dlaczego rodzice się rozstali ile dziecko miało wtedy lat wybaczcie ale jeśli ojciec np porzuca rodzinę odwalając przy tym kupę chamstwa spotyka się z dzieciakiem od święta to ono raczej do takiej pani miłością pałać nie będzie.U nas było tak że ich syn rzez dwanaśćie lat nie wiedział że ma brata teraz go ktoś oświecił mojego syna zaprosili do domu po to by się pochwalić jak sobie żyją i wiecie co całe życie czuł się gorszy i teraz dali mu to odczuć jeszcze bardziej pomimo to zachował się bardzo kulturalnie bo tego jest nauczony.Tu dużo zależy od rodziców

  21. Wiecie dlaczego pisze h....y ojciec bo najprościej jest posłuchać drugiej żony i zwiać na pewno to jest najlepsze wyjście a dzieciaki w cholerę z nimi niech im dalej w głowach miesza była. Ja już raz powiedziałam jeśli byłe są tak złe że tak podłe dzieci wychowują to nie rozumiem czemu te dzieci z tatusiami nue mieszkają. Czy swoje dzieci też wywlicie w cholerę jak wam pyskować bedą dlaczego żadne z was nie pomyśli że im ta sytuacja wcale podobać się nie musi i znaleźć się w niej nie chciały,to do tatusia w tym wypadku należy tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć ale na pewno nie odsuwać się jak od zarazy.
×