Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marchewkowa ekstaza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marchewkowa ekstaza

  1. Dziewczyny, czuje się tragicznie. Wymiotowałam praktycznie cały dzień, nic do gęby nie włożę, bo zaraz wracam, jestem tak zmarnowana, że z łóżka nie wstaje, bo nie mam siły, a do tego zaczęły mnie boleć mięśnie :( Czy to możliwe, że grypa żołądkowa mnie złapała?
  2. Marzka - słyszałam bardzo dużo pochlebnych opinii, dlatego też się zainteresowałam, ale i tak wszystko wyjdzie w praniu, bo właśnie w wypadku porodu w wodzie do ostatniej chwili musisz spełniać wszystkie ustalone normy/badania.
  3. kilka słów o związkach... długo nie wierzyłam w to, że jakikolwiek związek może być udany i bynajmniej nie dotyczyło to tylko mnie, ale także ludzi otaczających moją skromną osobę. Za dużo się napatrzyłam, naoglądałam i nasłuchałam. Za dużo widziałam rozpadów tak bardzo udanych związków, że żyłam w przekaniu iż idealny albo chociaż udany związek nie ma racji bytu z różnych przyczyn. Poznałam mojego męża i doszłam, a może dojrzałam do tego, że może jednak się mylilam, że może jednak dam/damy sobie szansę. Dałam... jesteśmy tylko po cywilnym, bo kościelnego i tak nie uznajemy, ale jest nam dobrze ze sobą, nawet bardzo dobrze, ślub był tylko czystą formalnością :) Oczywiście tak jak balbua wspomniała, nie ma związku bez kłótni, czasami sprzeczka i umiejętność załagodzenia sytuacji,kompromisem albo czasem pójściem na ustepstwa umacnia nasze relacje z partnerem. kilka słów o teściach... teścia mam super, ale teściowa mnie drażni od momentu kiedy miałam tę przyjemność poznania jej. Mój mąż ma niestety wadę, która przysłania dużo jego zalet - jest mami synkiem. Walczymy z tym i myślę że dużo cierpliwości i czas pozwoli mi go troszkę utęperować. Teściowa odgrywa główną rolę w jego życiu, ja i nasze dziecko, na które obecnie czekamy jest dopiero na drugim miejscu. Bardzo mnie to irytuje i wkurza aż do takiego stopnia, że nieraz zdarzyło nam się z teściową wejść w słowne potyczki i na wojenną ścieżkę.
  4. A chciałam tak napomknąć dzisiaj, że mamy 13 (piątek), uwielbiam wszystkie 13 piątki, chociaż nie jest ich wcale dużo, są takie magiczne :) Dziewczyny, ja już pytałam raz, ale zapytam jeszcze raz, nie zastanawiałyście się nad porodem w wodzie?
  5. Ja bym chciała rodzić w Zośce, bo tam jest dogodna możliwość urodzenia w wodzie - wanna. Moja koleżanka dała mi namiar na lekarza z tego szpitala i kazała przepisać się do niego, wtedy niby będzie łatwiej się dostać do szpitala.
  6. Co do kopania, to wam powiem, że to moje mrowienie z każdym dniem jest coraz bardziej wyczuwalne i tak fajnie łaskocze :D
  7. Tosiak, apropos spotkania, to ja obecnie jestem chętna i mam nadzieję, że nic się nie zmieni, akurat będę świeżo po kontroli u mojego lekarza, więc będę miała nowe wieści, co tam w brzuszku siedzi i czy wszystko przebiega ok. A nie zastanawiałaś się, żeby zakupić np. kołyskę? Ja właśnie o tym myślałam i rozglądam się za jakimiś fajnymi. Akurat będzie na 4 - 6 miesięcy i będę mogła mieć szkraba przy sobie bez późniejszej potrzeby przenoszenia łóżeczka.
  8. Nick......................Wiek...............TP.......... ..............Skąd 01. mari-onetka...........19......26.12.2010-04.01.2 011.......Mazury 02. marchewkowa........27............01.01.2011............. .....Wawa 03. pestusia ...............31..............01.01.2011................. .B-stok 04. berbelek1...............21..........02.01.2011........ ..........Brodnica 05. eF-cia.................. 29.........03.01.2011........ ..........Warszawa 06. Cukiereczek85.........24........05.01.2011........ ..........Gniezno 07. Tosiakk78...............32............06.01.2011........ ..........wawa 08. Marzka..................26............07-09.01.2011..... ..........Wawa 09. kitka12345.............25........07.01.2011........ ..........Szczecin 10. Jesola4................. 28................10-14.01.2011..... ..........Gdy 11. LatteMacchiato.......23.............10.01.2011........ ..........Gd 12. wirówka.................31.........10.01.2011....... ...........Zagłębie 13. efekt motyla...........31............11.01.2011.............. ....Wawa 14. ania_K26...............26...........12-14.01.2011..... ..........Kraków 15. kaska165..............19...........13.01.2011........ ..........Gdańsk 16. dwupak 83.............27.............13.01.2011............... ...Łódź 17. dyducha...............26.............14.01.2011........ ..........Wawa 18. patka2011.............31..........14.01.2011........ ..........Kraków 19. Poranakawe...........33..........16.01.2011........ ..........Wawa 20. Joanna1979..........................20-21.01.2011..... ..........śląskie 21. MyszkaMi..........................22.01.2011........ .......Wielkopolska 22. Balbua.................. 30.............23.01.2011........ ..........Wawa 23. kaczucha84............26............25.01.2011........ ..........Łódź 24. jagienka................27......26.01.2011........ ..........dolnoslaskie 25. ania-35................. 35............27-01-2011........ ..........mazury 26. magdusiadz.............27..........29.01.2011........ ..........Kraków 27. kasiulka_x..............30...........31.01.2011........ ..........Szkocja 28. matka.polka............30..............02.02.2011........ .......... Wklejam naszą tabelkę, bo gdzieś się zapodziała :)
  9. dyducha, no i ja mam taką nadzieję :) Fajnie by było jeszcze w ciąży, ale to różnie z tymi naszymi ciążami bywa i później na jakiś wspólny spacer z maluszkami :D Echh... mój mąż ostatnio wziął mnie na poważną rozmowę i powiedział, że główna filia jego firmy jest w Krakowie, a tam się zwolnił wakat, lepiej płatny, więcej możliwości rozwoju i wszyscy w obecnej firmie namawiają go do tego aby skorzystał, bo to wielka szansa i duże możliwości. Niestety to się wiąże z wyjechaniem i przeprowadzką do Krakowa - na stałe, w pierwszej chwili nawet nie chciałam o tym słyszeć, ja tu mam prace, jak on to sobie wyobraża, a później kazałam mu jechać, ale ja się nie ruszę z Warszawy. Pokłóciliśmy się i to tak solidnie, a ja jestem maksymalnie na niego wkurzona. Na początku, miesiącami truł mi, że powinniśmy przeprowadzić się do jego dziadka do domku, bo przecież sam tam siedzi, a teraz ten Kraków, to jakaś jedna wielka pomyłka!
  10. Oooo, widzę że Warszawskie kumy się dzisiaj spykną, dobrze, dobrze. Szkoda tylko, że wcześniej nie wlazłam na forum to i ja bym wygospodarowała czas, żeby się spotkać. A o której to się umówiłyście?
  11. dziołchy :D Jakaś podziębiona jestem wam powiem i ile do nadrobienia mam, bo natrzaskałyście stron, że ho ho.
  12. Ja uwielbiam owoce morza, wędzone ryby i sushi, ale jestem w stanie narazie z nich zrezygnować. Chociaż owoce morza, jak się ugotuje albo usmaży, to chyba wolno. Zresztą zapytam się teraz lekarza.
  13. Definitywnie odstawiłam: alkohol, papierosy i surowe mięso. A resztę jem i piję tylko w umiarkowanych ilościach. Bez przesady, żeby rezygnować ze wszystkiego, przynajmniej takie jest moje skromne zdanie. Dziewczyny rodzące już w Warszawie. Gdzie rodziłyście i czy zamierzacie rodzić tam znowu? Jakie są koszta, jak to wszystko wygląda? W sensie ile za poród, ile za ewentualne znieczulenie, położną, szkołę rodzenia itd... :)
  14. :) Co trzeba odstawić w ciąży: Alkohol Nawet małe jego dawki przechodzą do krwi płodu. Picie alkoholu w ciąży może spowodować u dziecka tzw. zespół poalkoholowy (opóźnienie rozwoju, niska masa urodzeniowa, nieprawidłowy rozwój mózgu, serca). Napoje gazowane Cola i pepsi zawierają kofeinę, dwutlenek węgla (w dużych ilościach podrażnia przewód pokarmowy), fosforany (pogarszają wchłanianie wapnia), a także duże ilości cukru. Mirinda, fanta czy tonik są sztucznie barwione i aromatyzowane. Zawierają benzoesan sodu, który podrażnia śluzówkę żołądka. Nie ma w nich nic potrzebnego dziecku. Kawa i napoje z kofeiną Kofeina wypłukuje z organizmu witaminy z grupy B, wit. C, wapń, potas, cynk. Podnosi ciśnienie krwi. Jeśli jesteś zdrowa i nie masz nadciśnienia, możesz czasem wypić filiżankę słabej kawy z mlekiem. Z napojów typu cola lepiej zrezygnuj. Częste picie ich oraz kawy (nawet tylko dwie filiżanki dziennie!), jak wskazują najnowsze badania, zwiększa ryzyko poronienia, przedwczesnego porodu i niskiej masy ciała noworodka. Sztuczne słodziki Choć nie wykazano szkodliwego wpływu na płód ich umiarkowanego spożycia, lepiej z nich zrezygnuj. Głównie dlatego, że są odżywczo bezwartościowe. Uważnie czytaj etykietki produktów: często w tych reklamowanych jako niezawierające cukru są sztuczne substancje słodzące. Słodycze Mają niewiele wartości i są kaloryczne. Lepiej jeść suszone owoce lub ciasta domowe. Staraj się unikać ciastek kupowanych w sklepie. Zawierają niezdrowy utwardzony tłuszcz cukierniczy, w którym są izomery trans kwasów tłuszczowych. Mogą one niekorzystnie wpływać na rozwój dziecka hamują przyrost masy ciała, zaburzają przemiany nienasyconych kwasów tłuszczowych potrzebnych do budowy mózgu. Orzeszki ziemne Jak wynika z amerykańskich badań, ich spożywanie w ciąży zwiększa ryzyko rozwinięcia się u maluszka alergii na nie. Liczba dzieci uczulonych na orzeszki przez ostatnie 10 lat wzrosła trzykrotnie! Surowe mięso Nie wolno ci jeść surowych i półsurowych produktów mięsnych. Mogą się w nich znajdować drobnoustroje odpowiedzialne za takie choroby jak toksoplazmoza i listerioza. Są one groźne dla nienarodzonego dziecka, powodują niekiedy uszkodzenia w układzie nerwowym. Wędliny, wędzone ryby Postaraj się je jeść najwyżej jeden, dwa razy w tygodniu. Wędzone produkty zawierają bowiem rakotwórcze nitrozaminy i mają dużo soli (to jedna z przyczyn nadciśnienia). Unikaj gorszej jakości wędlin (mają najwięcej soli oraz sztucznych dodatków) i parówek. Zastąp je pieczonymi, duszonymi, gotowanymi mięsem oraz rybami. Fast foody To tzw. puste kalorie, często szkodliwe ze względu na obecność dużych ilości soli, izomerów trans kwasów tłuszczowych oraz sztucznych dodatków). Duży hamburger prawie w jednej trzeciej pokrywa dzienne zapotrzebowanie na kalorie w ciąży i w połowie na tłuszcze! Sery pleśniowe Sery dojrzewające i pleśniowe przetwory z niepasteryzowanego mleka koziego i owczego to potencjalne źródła listerii, bakterii wywołującej listeriozę. Przyszłe mamy są bardziej podatne na tę chorobę, a ciężkie jej przypadki mogą wywołać przedwczesny poród, infekcję u noworodka, uszkodzenia neurologiczne. Niebezpieczne „E Staraj się nie kupować zbyt dużo żywności zawierającej konserwanty, sztuczne barwniki i aromaty. Mogą one wywoływać odczyny alergiczne, biegunki, zaburzenia żołądkowe. Uważaj zwłaszcza na: Benzoesan sodu. Dodawany do konserw, dżemów, majonezów. Może powodować alergię. Kwas fosforowy, fosforan sodu. Obecne w proszkach do pieczenia i napojach typu cola. Pogarszają wchłanianie żelaza, często wywołują zaburzenia trawienia. Glutaminian sodu. Dodawany do napojów, zupek i innych dań (np. sosów) w proszku, konserw. Poprawia ich smak, może jednak powodować skórne reakcje alergiczne. źródło: http://tnij.org/hvd4
  15. No lecę, lecę. Tylko ogarnąć jakoś się muszę i kawę wypić :)
  16. Zależy jaki sos. Apropos sosu, hmmm... może gulasz albo jakieś bitki z sosem, chyba mnie ochota wzięła, sama nie wiem, co dzisiaj upichcę, najpierw trzeba się na zakupy wybrać.
  17. Kopytka tylko podsmażane, chyba że smalec jest ze skwareczkami, wtedy mogę z wody jeść :) Ja dawno schaboszczaka nie jadłam.
  18. A na obiadek, hmmm... tak myślę o kapustce zasmażanej, schabowym :D i ziemniaczkach. Albo może gołąbki bym zrobiła z przepisu "pomysł na" bez zawijania, całkiem dobre mi ostatnio wyszły.
  19. :) Dziewuchy, ale burza przez Warszawę przeszła. Ściana deszczy, przez którą nic nie było widać i jeszcze straszna wichura, a o skutkach burzy już nie wspomnę, wystarczy telewizję pooglądać. Mam straszny katar i chyba problemy z zatokami. Bardzo pogłębia się wada wzroku w ciąży? Bo oprócz tego, że już mam wadę i to wcale nie małą, to jeszcze ma mi się pogłębić? Nie widzi mi się to! Kluski lane były dzisiaj na śniadanie grane, a teraz trzeba by było wyjść do sklepu i jakieś zakupy zrobić, ale jakoś ta pogoda średnio pewna jest.
  20. Marzka to cudowne wieści, właśnie myślałam o ozonowanej wodzie. Muszę tylko poczytać gdzie w tej naszej dużej wsi się znajdują baseny z ozonowaną i może się wybiorę dzisiaj albo ewentualnie jutro z mężem.
  21. brzuchatki Wam powiem, że całkiem nieźle dzisiaj się czuję, tylko z samego rańca mdłości mnie jakieś wzięły, ale zaraz wodą popiłam i przeszło. Budziłam się dzisiaj w nocy tylko 2 razy na siusiu, więc nie jest źle. Co do kłucia to faktycznie lepiej skonsultować to z lekarzem, to napewno nic złego, ale człowiek przezorny lepiej na tym wychodzi. Zastanawiam się czy kobiety w ciąży mogą normalnie chodzić na basen, bo bym dzisiaj się wybrała, mam taką ochotę popluskać się. Wiecie coś na ten temat może?
  22. Dziewczyny, a ja czuję się tragicznie - w sensie emocjonalnym. Jestem tak strasznie wkurzona na wszystko i wszystkich, że aż się poryczałam. A tak zawsze mam przed okresem.
  23. Tk kochane, bo jeżeli ma się możliwośći i predyspozycje w ciąży do kontynuowania pracy, to nie ma problemu, jednak jeżeli lekarz mówi, że lepiej sobie darować, to w ogóle bym nie czekała i nie zwlekała tylko poszła na zwolnienie. W bloku bez windy można mieszkać, ale spodziewając się dziecka to kiepska sprawa. Jeszcze, jak na samym dole jest wózkarnia, to nie ma problemu, ale jak jej nie ma, to wnosić i znosić wózek z np. 4 piętra, to tragedia. Ja na szczęście mieszkam w bloku z windą, mieszkanko sobie niedawno odremontowaliśmy, więc tylko trzeba poszukać inspiracji na pokój dla maluszka i z głowy. Dziewuszki dbajmy o siebie.... :)
  24. Ja też mam tendencję do hemoroidów, miałam ten problem przed ciążą, teraz niby jest cisza, ale zobaczymy, bo podobno po porodzie problem może nawrócić. Miałam przepisane i czopki i maść posterisan, które można również stosować w ciąży. A tak poza tym, to byłam wczoraj na zakupach z chłopem i nie mogłam się powstrzymać, zakupiłam kilka drobnych rzeczy dla moje dzieciątka :) Zamieściłam kilka zdjęć w galerii :D
×