wiola.sz

Witam . Na początek gratulacje dla Natali . Wróciliśmy dziś bo Marcel z tych nudów za szkołą tęskni ,i jutro iść musi bo tylko dwa zostały i wakacje ,zresztą pogoda nie zaciekawa niby ciepło ale pochmurno. Bettinka a u nas odwrotnie jak mały je kaszki czy obiadki kupa jest nawet dwa razy dziennie ,moje dziecko nawet dziś ogórka lizało kiszonego jakby mógł to by zjadł ,co do chleba to ja daje ale samą skórkę i on ją żuje . w ogóle taki kozak się zrobił że w ciągu tych dwóch dni ,spał po 45 min dziennie i to w lesie gdzie jest takie fajne powietrze,nie marudził ale mam nadzieje że wróci z powrotem do starych nawyków i będzie spał więcej.

Witam .Joanna miłego wypoczynku. My również dziś wyjeżdżamy a pogoda okropna ,leje deszcz,jakoś mało atrakcyjnie jest nad jeziorem w deszczu ,bambetli nie biorę aż tyle bo w poń wracamy .

Michaś fajnie wyszedł ,mina poważna ,myśląca a na ostatnim łobuziak ,super zdjęcia. Bartuś normalne dziecko,lekarka niech się puknie wg mnie nie jest za gruby.

Natalia dawno miałam Tobie napisać że dałaś świetnie imię małej ,Tosia kojarzy mi się z zawsze uśmiechniętą troszkę zadziorną dziewczynką ,przed wszystkim mało spotykane teraz ,bo w około same Julie ,Wiktorie i Nikole .

Co za idiotka ta lekarka,niemowlaków się nie odchudza ,zacznie więcej się ruszać szybko dojdzie do idealnej wagi .Natalia ja bym mojemu nóżek nie zamoczyła w naszym morzu ,my często jeździmy na spacerek na plażę bo mamy rzut beretem i jest syf okropny ,w ogóle cuda można zobaczyć na plaży przed sezonem i wielkim sprzątaniem.

Witam. Betinnka będzie dobrze,ale kurczę lekarz pediatra powinien być wyjątkowo wyczulony i dokładnie badać swoich małych pacjentów a tu proszę ,poszłabym zjebać taką lekarkę jak można takiego zaniedbania się dopuścić, by zaczął rehabilitację i było by już dobrze . Gwiazdeczko to udanego odpoczynku ,nie martw się ja leciałam parę tyg temu do Norwegii ,jeny jak się bałam z dwójką a tu niespodzianka i w samolocie a i potem podczas 8 godz jazdy tak że wszystko będzie dobrze,a krem przeciwsłoneczny używam z firmy flos lek spf 50+ ,ale rozglądam się na czymś większym ,bo jak wyjedziemy to za mała tubka choć wiadomo nie będę małego na słońce wystawiać. ostatnio nie posmarowałam go kremem nawet słońca dużego nie było a opalił się tylko białe ma w okół ust od smoczka . Też widziałam w piekarni te długie chrupki ,bezglutenowe kupię dziś . Pozdrawiam.

Natalia mój Marcel nie nadaję się żeby brata ustawić ,wszyscy mówią że jak oni razem by chodzili do szkoły to młodszy by bronił starszego .Mateusz ostatnio nos mu zadrapał to ten się prawie popłakał bo mu krew leciała ,jak jest babcia to popisuje się jaki on kozak albo przy tych swoich koleżankach z bloku a tak to siedzi w komputerze i jakieś programy nagrywa,cieszę się z tego że nie bije się z kumplami w szkole bo potem skarg bym się nasłuchała ale też bym nie chciała żeby ktoś mu dokuczał a on będzie stał jak dupa . A co do zachowania malucha przy tacie ,to wcześniej też tak było że jęczał a jak ten wyjeżdżał to zmiana ,dziecko grzeczne na spacerku po przebudzeniu na ręce nie chciał grzeczny siedział w wózku i na dzieci na placu zabaw patrzył ,ale jak pisałam wcześniej do mojej mamy jak przyjedzie też robi jakieś yy yy yy i na ręce chce,tak że już wie kogo wykorzystywać a ja się nie daje .

Witam. Pampusia ja również trzymam kciuki za przyszłą p.księgową . Gwiazdeczka Michalinka fajna ,duża dziewczynka Dziewczyny od kiedy mój mąż jest w domu mój mały jest okropny ,jęczy bo wie że ten go będzie nosił ,na mnie patrzy z pod łba ,Marcela rano po buzi nalał i za nos ciągnął jak ten spał ,już czuje że to niezłe ziółko wyrośnie ,jeden w miarę spokojny z dziećmi się nie kłóci nie bije a mały będzie jego przeciwieństwem .A wczoraj mąż sobie bobu ugotował położył się na łóżku ,Mati leżał obok jak zobaczył ten talerz to w moment się obrócił i za talerz ciągnie a ten oczywiście mu dał posmakować ,nic mu nie było ,moje dziecko jest nienażarte ,ostatnio na arbuza się rzucił dałam polizać bo inaczej życia bym nie miała.Teraz też jęczy ale powiedziałam nie podchodzę tata nauczył nosić niech sobie teraz radzi.

Cześć Gwiazdeczka nie dawno myślałam o Tobie . Mój dziś maruda ,ząb mu wystaje i jęczy ,wczoraj na popołudniowym spacerze też dał popis , obudził się i popłakuję ,mąż na ręce go wziął i cisza , dumny ,taki cwaniak jak chodził ze mną na spacery to nawet nie zapiszczał a jak tata wrócił to wie kogo wykorzystać do noszenia na rękach.

Karo wszystkiego najlepszego ,na nowej drodze życia i udanego urlopu.

Wróciliśmy ze spacerku,kupiłam truskawki ,jogurt i wcinam ,na ulicach pusto chyba powyjeżdżali bo świąteczna niedziela ,a mój mężulek jutro wraca o 13 będzie w Gdańsku.Moje dziecię po upadku nie ma żadnych dolegliwości ,Amelee przeżyłam sekundowy horror . Joanna ale po moim nie widać że tyle waży ,mam tu zdjęcia starszego to on był klucha rączki ,nóżki pulchne , dwie brody ,a teraz taka chudzina ,

Witam . Dziś pewnie też będzie cisza,muszę Wam napisać jaka durna jestem .Marcel wczoraj pojechał do babci więc spaliśmy u niego w pokoju,Maticzek rozwalony na środku ja wbita w ścianę ,o 6 rano coś mnie obudziło ,otworzyłam oczy ,patrze nie ma małego a ten biedak na podłodze leży wielkimi oczyma na mnie patrzy i się cieszy , wylądował pomiędzy poduszkami ,które na szczęście wywaliłam na podłogę ,bo Marcel ma ich full ,i to zamortyzowało upadek i na szczęście łóżko nie wysokie, ach ale matka ze mnie -Pozdrawiam niedzielnie.

Dzięki ewa ,z tego co widzę to połowa się nie odzywa .

od jakiś 2 tyg je po całym słoiczku ,owoce,zupka. Obiadki ma na dwa dni bo duże słoiki , po pół godzinie od jedzenia szuka cycka i je dalej ,na wieczór o 18 wrąbie miseczkę kaszki o 19 idzie i się kąpać po kąpieli znowu je z cycka ,są dni kiedy jest tylko na piersi . Czasami szybko muszę wyjść to daje 120 ml bebiko 1 ,tak raz lub dwa razy w tyg a zaczęłam podawać jak miał 4 mies .

Witam . Ulcia o ostatniego szczepienia minęło 6 tyg .

Witam wróciliśmy ze szczepienia ,zapłakał przy w kłuciu ,ale zaraz zapomniał zajął się grzechotką ,waży 8250 gr czyli równy kg więcej od ostatniego szczepienia ,tylko ja się zastanawiam jak to możliwe bo na tyle nie wygląda i ma 74 cm,wyszliśmy z przychodni zaraz spał teraz wstał ale babcia jeszcze jest to z nim siedzi ,z tym że teraz jest czas spania i muszę znowu go położyć bo się zamarudzi.

JBT pewnie że swoje mleko możesz dać ja się przyznam że z lenistwa kupuje mleczno -ryżowe bo nie chcę mi się ściągać pokarmu.Zimno u nas nogi mi zmarzły ,ale wychodzimy na spacerek bo deszcze nie pada. Morelowa kaszka u nas też cieszyła się powodzeniem ,teraz malinowa rządzi z jakimś niby sokiem .

Natalia ja chyba wypróbuje tych z baby dream ,wszyscy tak je chwalą ,zresztą coś mi się wydaje że produkuje je ta sama firma co pampersy. JBT dzięki za odpowiedz .Wszystkiego najlepszego dla pół roczniaka:) Przyjechała moja mama i uparła się że zrobi nam gołąbki mniam.

a u nas na odwrót jak czasami w zamuloną niedzielę położę się koło małego jak śpi i coś w tv oglądam w pewnym momencie oko pół przytomne otworzy i widzi że jestem obok to śpi dalej czasami i do czterech godzin dobija ,teraz też śpi na w pół z otwartym okiem ...........fajnie się na dworze zrobiło w końcu jest czym oddychać ,wczoraj na termometrze w słońcu było 48st a teraz 15.

a u nas leje a ja wybrałam się do Tesco ,wyszliśmy ze ,sklepu. niebo granatowe jak lunęło a moje dziecię jadło folię po drodze ,cały mokry był na rękawach i z przodu ,zaraz go przebrałam w domku .A w ogóle chciałam kupić pieluchy w katonie bo w promocyjnej cenie są,dobrze że nie kupiłam bo jeszcze wielki karton był by mi do tego wszystkiego potrzebny.

Natalia mój też wstaje wcześnie a teraz ma drzemkę 45 min ,zaraz się obudzi ,mi akurat nie przeszkadza że mały tak wcześnie wstaje bo ja też wstaje bardzo wcześnie .

Witam. Dokładnie jak piszą dziewczyny,nauczy się jeść i chętnie będzie otwierał buźkę. Czy Wasze maluchy jak jedzą to w między czasie ,paluchy do buzi ,potem do oczu i wszędzie i wszystko jest w jedzeniu..........Zachcianek w ciąży nie miałam ani w jednej ani w drugiej ,pod koniec piłam tonic ,sprite byle gazowane . Mały je kaszki z Nestle i Bobovity ,dzisiaj kupię nowe smaki bo u mnie tylko banan,malina albo wanilia a tak w ogóle wydaje mi się że najlepsza jest bezsmakowa mleczno-ryżowa z Nestle i zawsze można dodać owoce,za Waszą radą dałam deserek ,śliwki pierwszy raz przedwczoraj ,ale wcinał i faktycznie po paru godz kupa była.

Witam .Amelka bidulka w taki upał gorączka jej musiała się trafić ,zresztą niezależnie od pogody szkoda mi takich gorączkujących maluchów ,życzę dużo zdrówka. My wróciliśmy ze spacerku ,miałam nie chodzić w godz największego słońca ,ale mam towarzyszkę na spacerach ,Mamę ,Marcela kolegi z klasy ma taką malutką 1,5 mieś, córeczkę to chociaż nie jest nudno bo wszystkie moje koleżanki mają duże już dzieci a i przeważnie w pracy są. Ulcia mi piersi zmalały po karmieniu ,ubrałam bluzkę a ona luźna ,wtedy doznałam szoku ,gdzie moje piersi pomyślałam bo wcześniej takie bańki mleczne ,a teraz nie mam takich balonów jak wtedy a karmie . Natalia na pewno małej nic nie będzie a obserwuj czy ma wysypkę biegunkę pręży się z bólu brzuszka ,ja już podaje gluten we większych ilościach zaczynałam od łyżeczki,potem dwie teraz mały już je jak jesteśmy w domku wieczorkiem prawie cały słoiczek z Hippa kaszki a to są te większe słoiczki i jest dobrze,tak że u Was też będzie dobrze. Pory zasypiania i budzenia u nas też stałe spać 20-21 pobudka 5-6 wtedy daje cycka i śpi jeszcze do koło 7. Co wrzeszczących matek to w szkole się na patrze jak drą te gęby ,ja na Marcela czasem też krzyknę np jak położy się na małego a ten płacze ,ale w dupę nigdy nie dostał ,mnie też nikt nie lał chociaż nie raz zasłużyłam i ja moich dzieci bić nie będę ,ale co niektóre matki to przesadzają drą się na te dzieciaki ,kiedyś to na placach się widziało jak nie jeden w dupę dostał ,teraz się boją bo karalne ale podejrzewam że nie jeden porządnie w piernicz w domu dostanie.

Miał być deszcz i burza u nas ani słychu ani widu ,duszno jest a termometrze ponad 20 st .Dzięki dziewczyny uspokoiłyście mnie i mam nadzieje że mój też dzielnie zniesie szczepienie.

Oj to dość wysoka temp jak na popołudnie ,może za gorąco Amelka spociła się i zawiało ją , ja się boje małego z wózka wyjmować jak wieje wiatr a on mokry na plecach i głowie ,ale jutro zdrowa się obudzi . Natalia mały woli ich zabawki one w przychodni mają takie komunistyczne grzechotki i on jest zainteresowany ...............ostatnio grzeczny leżał na przewijaku ,przyszła babka z córeczką tak około 7 mies i ta mała strasznie płakała a mój się wpatrywał w nią i jak po chwili zaczął wrzeszczeć a to było przed kłuciem ,uspokoiłam go a za chwile zastrzyk i znowu w ryk.