Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiola.sz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wiola.sz

  1. No właśnie te rehabilitacje też mnie trochę dziwią bo nigdy nie spotkałam se z tym żeby rehabilitować niemowlęta,no chyba że te które przy porodzie doznały jakiegoś urazu a Wasze zdrowe ,a lekarze zalecają i to mnie dziwi ,ja z moim tylko na szczepienia chodzę ,gdyby nie to że są obowiązkowe do lekarza nie chodziłabym wcale.
  2. Niania a Twój jaki śliczny i jakie wielkie oczy ma i w dodatku zadowolony na każdym zdjęciu .
  3. Agnieszka dokładnie tak jak piszą dziewczyny ,mały jest świetny i żaden z niego kloc ,ciesz się ze masz zdrowego ślicznego bobaska .
  4. Ja mojego też dziś wysłałam dwa zdjęcia.
  5. Agnieszka przestań się martwić jaka tam pyzia z Twojego małego ( chociaż nie widziałam teraz małego) myślę że niepotrzebnie się martwisz ,jak Marcel był mały to też był kloc ,śmiali się że ma rączki dosztukowane takie miał grube dłonie ,a jak zaczął chodzić ,biegać to chudziutki się zrobił i tak jest do dziś.Mati też nosi 74 śpiochy do spania bo inne małe jak nóżki wyprostuje ,bluzeczki ma 80 i też nosi ,oni robią te ciuchy różne bo ma body z roz od 6-9 mies a ja zapiąć nie mogę bo ciasne a niektóre 0-3 mies i dobre są.
  6. Mój zasypia w wózku ,albo przy cycu jak miał może z 2 mies to zdarzało się że wieczorkiem sam zasypiał na dużym łóżku,a co do smoka to mój od tyg bierze wcześniej za nic nie chciał ,na początku chciałam mu zabrać tego smoka bo nie mogłam patrzeć a teraz już się przyzwyczaiłam ,on tym smokiem się bawi to mu się podoba, na szczęście jak na razie nie jest jakoś uzależniony od smoczka bo jak smoka nie ma to nie ryczy .Mój starszy syn sam wypluł smoczka miał 6 mies ,mam nadzieje że z Matim będzie podobnie ,bo też bym nie chciała mieć 3 -latka ze smoczkiem .Pozdrawiam.
  7. Witam . Też obserwuje takie mamusie co opatulają te biedne dzieciaczki ,rozumiem noworodka przykryć kocykiem ale dziecko paro miesięczne ,koc i jeszcze okrycie na wózek nie wiem niektórzy nie mają wyobraźni ,mój w krótkim rękawku, cieniutkie spodenki .skarpetki ,czapeczkę nie zawsze miał -dziś pogoda okropna i niestety kurtka wróci . Merideath co do osłony przeciwsłonecznej na szybę to mamy ale to nic daje przez tylną szybę świeci prosto w oczy ,dlatego pieluszkę wieszam i mały spokojny jest zaraz śpi . Jeżeli chodzi o jedzonko ,też będę małemu gotować ale i słoiczek dam . Pozdrawiam.
  8. Witam. My jak byliśmy na ostatnim szczepieniu i lekarka chciała złapać małego do badania a on jej usiał ,powiedziała tylko że jest bardzo silny nic mu nie będzie tylko uważać żeby nie spadł ,z tego co pamiętam mój Marcel dużo później próbował siadać ,w ogóle mam wrażenie że ten szybciej się rozwija - Dzisiaj byliśmy nad jeziorkiem i było super ,ani jednego grymasu a w samochodzie spał te 1,5 godz powiesiłam mu pieluszkę słońce nie świeciło i była cisza w lesie wiadomo powietrze fajne to też spał ,tak że wycieczka udana a ja jeszcze bardziej -poszłam rano do piwnicy po pałąk do fotelika i patrze Marcela stary wózek w kartonie ,zabrałam do samochodu myślę tamtego nowego szkoda do lasu ,no i jedziemy po lesie nagle patrze nie ma kółka ,oni się wrócili szukać ,ja za nimi i drugie odpadło - naśmieliśmy się Mati w szoku nie wiedział co się dzieje biedak ,mi całkiem z głowy wyleciało że dlatego wózek wylądował w piwnicy bo mu kółka odpadały. Co do jedzonka to my zaczynaliśmy od owoców .
  9. Amelee chyba już w tym miesiącu życia dziecko potrafi złapać dwie zabaweczki ,ja u mojego pierwszy raz zauważyłam to 3 tyg temu leżał na macie i jednocześnie trzymał dwie wiszące zabawki ,a teraz już jak daje drugą grzechotkę to ma obie nie wyrzuca, na macie leży wali zabawkami hałas niesamowity a dziecko ma niezły ubaw -a jak piłę daje mu się kopać ,mój mąż go trzyma pod paszkami i z nim chodzi to śmieje się na głos . My dzisiaj poszliśmy na spacer o 15:30 i wróciliśmy przed 20 a ten smerf w ogóle nie spał patrzył na drzewa ,coś gaworzył na koniec koc sobie na buźkę położył i tak leżał -miałam nadzieje że zaraz zaśnie po kąpaniu ale gdzie tam parę min po 21 zasnął.
  10. Pisałyście wcześniej o basenie ,mój Mati był dwa razy z tatą, ja nawet się tam nie pcham tyle dzieci ,kocioł straszny jak na razie jest zapisany na basen od lipca bo tyle dzieci i nie ma miejsc . Pogoda przepiękna więc postanowiliśmy jutro nad jeziorko pojechać 80 km za Gdańsk mam nadzieje że mały zaśnie albo będzie cicho ,najgorzej jak to cholerne słońce w oczka mu świeci to wtedy koncert się zaczyna - jeżeli chodzi o marudzenie to On grzeczny jest wiecznie się cieszy ,też o 21 idzie spać ale za to po 5 rano oczy otwarte i gadane na całego,co akurat mi nie przeszkadza bo wstaje dość wcześnie . My mamy chrzciny w sobotę na 14 -a o 17 Bartek już musi na lotnisku być ,też w knajpie robimy w domu Marcel miał więc wiem co to znaczy .Pozdrawiam spadamy na spacerek i Marcela do szkoły.
  11. a mój z kolei koncertować zaczął w samochodzie ,taki korek dzisiaj był ani w lewo ani w prawo a ten w ryk na szczęście nie długo bo zasnął ,jeny chyba na piechotę będę musiała chodzić.Marcel od małego jak wsiadał do samochodu zaraz spał a ten jak sobie pośpi pół godz to cud.
  12. Nie nie że dopiero teraz ,tylko mały nigdy na spacerku głodny nie był ,dziś pierwszy raz tak krzyczał i to było z głodu bo cycka szukał.
  13. Witam merideath jednak ruszyliśmy na spacer do Sopotu ,jodu powdychać -i dziś pierwszy raz musiałam małemu dać cyca na dworku ,bo obudził się bardzo głodny.
  14. Witam Jak maluchy,mam nadzieje że zdrowe. Znowu cisza u nas ,w Gdańsku pogoda nie sprzyja długim spacerkom ,dość że dziś zamulona niedziela to zaraz padać będzie . Ile godz w dzień łącznie Wasze maluszki ale w domku nie na spacerku -bo mój Mati to tylko 5 godz ,rano dwie drzemki góra po godz po południu max 3 godz czasami miej ,wytrzymuje do 21 a jeszcze z 2 tyg temu to po 19 spał ,co raz starszy to i miej snu na szczęście noce przesypia . Już za parę dni mamy chrzest ,szybki bez mszy bo ja tam za bardzo pobożna nie jestem . Pozdrawiam i może u Was pogoda spacerkowa.
  15. Kotlinka nam ten fotelik polecił kuzyn mojego męża on zajmuję się testami i twierdził że ten fotelik jest b dobry ,od 9 kilo jazda przodem ,ja mam poduszki w zagłówkach i nie wiem jak to będzie czy taką poduszkę trzeba wtedy usunąć tego nie wiem . Joanna ja planowałam powrót do pracy ale już mi się odechciało ,czasami zajrzę do pracy ale to małym jadę ,karmić będę do 6 mies i jak pisałam wcześniej moja mama jeść mojemu dziecku nie da bo się boi że się zakrztusi tak że na jej opiekę nie ma co liczyć. Buźkę smaruję kremem 50+ firmy flos lek ,fajnie się rozprowadza .
  16. Witajcie. Kotlinka ja mam od początku fotelik od 0-18 to troszkę mi jeszcze posłuży ,taki typowy dla niemowlaków 0-13 to w domku stoi jeszcze po Marcelu jak robię coś w kuchni to mały sobie tam siedzi mam identyczny jak ten w linku. http://www.tomi.pl/szczegoly/12786/bebe_confort_opal_fotelik_brown_earth_2011__gratis_warszawa
  17. Witam . W spacerówce koniecznie jest w przypięty szelkami ,bo sekunda mu wystarczy i już nogi wiszą,nie jest przypięty ciasno bo się złości ale wystarczy żeby te pasy go w razie co przytrzymały,w dużej spacerówce jest siedzisko kubełkowe to się nie zsuwa, ale w tej małej zwykłe to kombinuje .
  18. Witam. Explosive mały na pół leżąco jeździł coś jak w leżaczku ,jak spał to próbowałam rozłożyć na płasko ale wtedy przez sen się podnosił,a wczoraj byliśmy na spacerze w gondoli bo tak wiało to się odzwyczaił bo cały czas chciał usiąść i obijał się główką w końcu zasnął w jakieś pozycji na boku.
  19. Witam Dziewczyny. Na początek muszę Was przeprosić ,nawet życzeń nie złożyłam świątecznych,ale byłam nieco zakręcona przed wyjazdem - więc składam teraz wszystkiego dobrego i udanej majówki. Tak bardzo bałam się jak maluch zniesie lot a tu niespodzianka zasnął w samochodzie i nawet gwar i gdy oddawałam wózek nie przerwały mu snu gorzej z Marcelem bo jakieś kumpla na lotnisku poznał i bardzo chciał z nim siedzieć ,gdzieś na końcu samolotu ,powrót też ok wróciliśmy wczoraj o 23 ale już wszyscy mój mąż też to było mi trochę lżej ,byliśmy w domu to mały też spał . Było super ,pogoda tam piękna ,ciepło że hej ,jak nigdy bo tam przeważnie nieciekawie jest ,więc spacerki paro godzinne i muszę Wam powiedzieć że za równo mały jak i ja pokochaliśmy tą lekką spacerówkę i chyba przy niej pozostaniemy .Pozdrawiam serdecznie i życzę jeszcze raz wszystkiego dobrego.
  20. http://www.nokaut.pl/szukaj/chicco-polly-magic-kolor-70-dostepny-od-reki.html ten jest od 0
  21. Co do jedzenia ,to jak Mateuszek jadł kaszkę to w około wszystko brudne było ,bo rączki do buźki wpychał a potem wycierał w fotelik.............postanowiłam jak wrócę kupić krzesełko do karmienia w końcu regulowane oparcia mają .....Jutro wyjeżdżamy i kurczę trochę mam lęk ja to moje małe dziecię zniesie jutrzejszy lot chociaż to tylko dwie godzinki ,ale obawy mam ,będę do Was zaglądać do mój Bartek ma laptopa i internet w domku jest.Pozdrawiam życzę spokojnej nocy.
  22. Gwiazdeczko ja karmię tylko piersią,ale chciałam żeby spróbował coś innego niż mleko mamy ,parę dni wcześniej dałam troszkę jabłuszek i parę łyżeczek soczku .Mój mały podobnie zachowuję się jak twoja mała wpatruje się jak ktoś je widać że miałby ochotę .Pozdrawiam.
  23. Właśnie ja dziś małemu dałam kaszkę mleczno -ryżową bezsmakową ,zrobiłam do jedzenia łyżeczką ,połowę proporcji podanej na opakowaniu ,tak wcinał że cały się trząsł .
  24. No ja jestem z katarka bardzo zadowolona ,Matiemu co prawda już się nie podoba jak na początku ale za to katar wyciąga super .
  25. Na początek KARO WIELKIE GRATULACJE ,nie martw się będziesz przepiękną panna młodą . Kotlinka co to tego wózka to znana firma i jeżdżą dziewczyny tymi spacerówkami . Ja musiałam kupić wózio bo w środę lecę do Oslo dobrze że mam kuzynkę tam załatwiła od jakiś znajomych fotelik dla Mateusza to nie muszę brać, bo dwoje dzieci,wózek walizka to już dużo ,a co do spacerówki pożyczać nie chciałam bo i tak na lato muszę mieć a ta spacerówka którą mam nie dość że duża to jakoś szkoda by mi było tego wózka na leśne wyrtepy .
×