wiola.sz
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wiola.sz
-
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewa wspaniała wiadomość ,również czekałam na jakieś info i bardzo się cieszę razem z Wami że Wojtuś ma się dobrze ,życzę wszystkiego dobrego ,powodzenia. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny co kupujecie swoim facetom pod choinkę no i czy w ogóle kupujecie ,ja nie mam pomysłu co mogę kupic mojemu , kobiecie chyba łatwiej jest kupic coś w prezencie . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Od nas również wszystkiego najlepszego dla wszystkich roczniaków a dla reszty maluchów prezencików na mikołajki ,dużo zdrówka . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Natalia mi się wydaje że kiedyś dzieciaki szły szybciej na nocnik z powodu tetrowych pieluch w końcu zakładanie takich pieluch nie było ani wygodne ani miłe dla tyłka ,moja matka też mi mówiła że nie miałam roku i robiłam do nocnika ale ja moich nie naciskam w końcu nasze dzieci nawet roku nie mają i tym samym sporo czasu na naukę . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas jest tak że jak mojego męża nie ma to mały śpi ze mną a jak mąż wraca to daje małego do łóżeczka bo boję się on go zgniecie tak był od początku i mój się przyzwyczaił i śpi tak samo czy sam czy ze mną .Co do wagi muszę go zważyć potem bo nie mam pojęcia ile waży ale na brak apetytu nie narzeka zaraz biegnie jak widzi kogoś z talerzem ,nie jest też pulpetem mi wydaje się wręcz drobny . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
JBT mojego męża nie ma zawsze 4 tyg .Właśnie wróciliśmy ze spacerku 3 godziny mały spał tak że o popołudniowej drzemce mogę zapomnieć a będzie chodził i jęczał po 17 na bank .Karo nie przejmuj się fałszywcami a i takie baby co o ciuchach tylko gadają też znam ciuchy,solarium i nic się nie liczy ,na ulicy jak spotkam to tylko cześć i nie mam na więcej ochoty bo szkoda czasu na gadanie z pustym łbem a jeszcze dowali tekstem jaka jestem blada a na gębie tona pudru do tego solarium to wymiękam . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam . Co u Was i Waszych maluchów ,moje oba jeszcze śpią starszy chrycha wystarczy tydzień szkoły i od nowa syropy przeciwkaszlowe ,mały ok prezenty już dostał od nas i na Mikołaja i pod choinkę ,Marcel zły chodzi dlaczego Mateusz dostał tyle prezentów a on nic ale doszłam do wniosku że i tak nie kuma jeszcze co to Mikołaj ,prezenty to niech już się bawi ,nawał by mógł zaszkodzic bo jeszcze babcie czymś tam ich obdarują .W zeszłym tyg wrócił mój mąż i jestem w szoku moje dziecko zupełnie mnie olało i tylko tata się liczy ,już nie marudzi jak wychodzę z domu a kiedyś wył za mną ale to chyba dobrze bo niech tatuś się trochę pozajmuje synem zanim wyjedzie na całe szczęście jeszcze ponad miesiąc .Pozdrawiam i życzę zdrówka. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ewa to bardzo przykre i cholernie niesprawiedliwe kiedy taka mała istotka choruje i żadne słowa z naszej strony nie są w stanie cię pocieszyć pamiętaj że biopsja da jasny obraz co dolega Wojtkowi i będzie można zastosować odpowiednie leczenie .Ewa będę cały czas myśleć o Was tylko pozytywnie żeby wszystko skończyło się dobrze przecież inaczej nie może. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha i chodzi po domu w skarpetach lub w zwykłych miękkich bucikach takie niby adidasy z podeszwa antypoślizgową . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kropka mój Mati podobnie jak Twój ma takie fochy że jak wychodzę na chwilę do zaczyna szlochy idzie za mną i rozpacza a do obcych to chyba się trochę przyzwyczaił bo jak chodzi ze mną po Marcela to te wszystkie panie go oblegają i już nawet nie płacze jak je widzi poznaje twarze .Jak jest moja mama to mnie może nie być zapomina o mnie jak jest moja teściowa to stoi kroku nie zrobi patrzy na nią z miną do płaczu .Co do menu to znajduje się z nim chlebek lub buła ,szynka ,twarożek ,ser topiony uwielbia ,jajka na twardo bądź jajecznica ze szczypiorem . Obiady to wiadomo zupy i mięcho makaron ,ryż,ziemniaki z ziołami pałaszuje sam łyżeczką ,owoce z jogurtem naturalnym i zajada się bananami może zjeść dwa dziennie ale kurczę nie wiem czy to nie za dużo no i ostatnio mandarynki polubił na noc oczywiście mleko butla z 3-4 łyżeczkami kaszki smakowej, stałych godzin jedzenia to u nas za bardzo nie ma jak ja jestem w domu bo wiadomo szkoła różne godziny a co do słoiczków to niestety już nie ruszy jeszcze mi zostały kremy z żółtkiem to dodawałam mu ostatnio do ziemniaków to zjadł a reszta stoi nawet nie próbuje podawać może właśnie jak będziemy po za domem dłużej to się przydadzą. T już jakiś czas temu wymawiał a reszta to po swojemu coś tam gada i NIE zaczął wykrzykiwać bo ja co chwilę mówię nie wolno i papuguje . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wręcz przeciwnie wcale nie jest męczące karminie piersią dla mnie wręcz wygodne np jak w nocy się obudzi ,ale myślę że czas kończyć bo za jakiś czas muszę na nocki do pracy wrócić ,chociaż rozmawiałam z dwiema paniami jednej mały właśnie skończył roczek i powoli go odstawia ,druga zaś ma plany karmić do wiosny mały będzie miał wtedy 1,5 roku .Moja koleżanka karmiła ponad dwa lata ,ale nawet tego karmieniem chyba nazwać już nie można bo jedzą dzieciaki inne rzeczy a pierś to taki uspokajacz. Wszystkie mamuśki są zdziwione że tak długo bo im nie udało się karmić swoich dzieci nawet 3 mies podały się i przeszły na paszę. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Teraz na mnie kolej ,jeszcze miesiąc i kończę karmić i boję się tego bo on mnie tak szarpie za bluzkę wieczorem jak nie chce dać to robi cyrk ,moje dziecko ma następnego zęba u góry ,nie wiem kiedy wyszedł bo nie marudził a i noce pięknie przesypia od dłuższego czasu w odróżnieniu do mnie ja wcale spać nie mogę .Chodzimy sobie na spacerki bez wózka coraz częściej może dlatego tak fajnie śpi w nocy bo się nachodzi trochę za gołębiami biega to chodzę z nim je karmić radocha ogromna. Natalia pytałaś kiedyś jak usypiamy dzieci w dzień ja mojego w domu w wózku najczęściej a jak jest już tak bardzo zmęczony to się z nim położę i przy cycku zaśnie ,zawsze mówię że czas go nauczyć zasypiania w dzień w łóżeczku ale jakoś tego nie robię ,wczoraj spotkałam koleżankę z dzieckiem chłopak 6 mies ja pierdziele większy od mojego wyglądał jak 1,5roczne dziecko JBT ja zawsze mówię że 7 lat się porządnie nie wyspałam bo Marcel do dziś po nocach chodzi ,przychodzi do mnie budzi mnie i się pyta czy do niego przyjdę rozbudzi mnie sam zaraz zasypia a ja leże i tv oglądam .Pozdrawiam . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas stolik nie robi wrażenia żadnego nawet czasami coś mu tam nacisnę żeby odwrócić uwagę małego od szukania co tu zbroić ,spojrzy idzie dalej za to wielką frajdę ma z zabawkowych laptopów jeszcze po Marcelu ,klocki drewniane fajne też mam jeszcze całe pudło w ogóle różnych klocków takich większych i chętnie się nimi bawi Teraz mam problem co Marcelowi kupić pod choinkę bo za cholerę nie mam pomysłu. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam .O tym samym przed sekundą pomyślałam o prezentach na roczek i na gwiazdkę ja nie mam kompletnie pomysłu ,wcześniej myślałam o krzesełku uczydełku ale raczej odpada moje dziecko jest za dzikie to tego typu zabawek ,skłaniam się ku jakieś zabawce z klockami jak na razie ulubioną zabawką mojego syna jest garnuszek na klocuszek nauczył już się wkładać odpowiednio klocki i w ogóle wszędzie z tym garem chodzi ,więc może coś podobnego z kolorami i kształtami żeby wkładał ,układał klocki no i zastanawiam się nad zebrą skoczkiem. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Słuchajcie ma macie u Was taką jakby to nazwać zabawę co dziecko wybierze na roczek u nas się takie rzeczy robi Marcel wybrał książkę i by się zgadzało on coś wiecznie tam czyta ,liczy taki myśliciel ,moja matka twierdzi że chwyciłam kieliszek i tu się nie zgadza bo ja od kieliszka jak najdalej no chyba że ma tą jakiś związek z moją pracą. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Natalia moje dziecko to cyckowy potworek wczoraj na noc zrobiłam mu wielką flachę mleka z kaszką a ten wypił i na mojego cycka się rzucił ,więc po co mu smoczek jak ma mamusiowego cycka -ja już widzę jaki będzie cyrk miałam iść w grudniu do mojej gin o przepisanie mi tabl anty jakiś innych niż te co biorę bo chciałabym zakończyć karmienie ale coś czuje że będę dawać mu cycka do wiosny (:-) -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam . Co tutaj taka cisza,powyjeżdżałyście .Jak dzieciaczki poprawiło się coś u Was ze spaniem bo u nas jak na razie ok ,mały wstaje przed 5 ale akurat dla mnie to też dobra pora na wstawanie tak że jestem wyspana mały człowiek mniej bo ponownie zasnął o 7 i śpi w najlepsze i ze spaceru nici dopiero popołudniu na drugi sen ,wczoraj z nim wyszłam po spaniu to tak rzucał się w wózku że musiałam go nieść bo kiedy nie ma humoru to nie pójdzie sam na nogach stanie jak kołek i stoi ,przed wczoraj udało się szedł sam zadowolony i liście zbierał brudne.Pozdrawiam . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mój raczej nie po zaśnięciu po jakieś niecałej godzinie wstaje i siada w łóżeczku napije się i dalej śpi ale żeby tak jak piszesz co parę min to nie. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
coś mi ucięło ,ja też nie pomogę bo ja tylko smarowałam bobodentem a nic innego nie dawałam u nas na razie jest spokój i noce też przesypia. JBT ja daje jajecznicę już od jakiegoś czasu ,czasami ze szczypiorkiem smażę na patelni na maśle ,nie robię na parze ,żółtko co drugi,trzeci dzień czasami gotowane a czasami kupuje krem z dyni z żółtkiem i dodaje do obiadu ,moje dziecko też je kisiel gorący kubek mu robię . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam ale cichutko tutaj ,jak dzieciaczki Wasze ,moje zdrowe właśnie wróciliśmy ze spacerku po sopockim molo ,fajnie ciepło słoneczko grzało. Kupiłam dziś małemu śpiworek do wózka uniwersalny facet w sklepie zapewnił mnie że pasuje idealnie do każdego wózka i do naszego też będzie ,przyłożył w sklepie do takiej samej spacerówki to kupiłam jeszcze z kolorem trafiłam idealnie bo był ostatni taki kolor w domu zakładam ten śpiwór a szelki automatycznie idą na dół i małemu wbijają się w ramiona już nie wiem czy czy to ja coś zrobiłam założyłam źle czy tylko z nazwy są to uniwersalne śpiworki jeszcze pokombinuje a jak nie to dziury wytnę wyżej ,a śpiwór fajny ,ciepły i na sanki też będzie super.Pozdrawiam serdecznie życzę miłego weekendu. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
My robiliśmy paszport ,leciałam do Norwegi ,można też dowód babka w urzędzie mnie informowała o tym ,ale z tego co pamiętam dowód jest na krócej i trzeba zrobić nowy a w paszporcie robią korektę zdjęcia ,nie trzeba wymieniać na nowy . -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Joanna z Bartka napewno są takie buty dla dziecka z wysokim podbiciem. kiedyś adidas też miał jakie butki. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U nas noc była wspaniała spał całą noc od 20 do 7 :40 więc myślę że to jednak przez zęby raz bardziej raz mniej dokuczają .Mój ma cztery zęby i też czasami boję dać mu jeść coś w większym kawałku bo chomikuje nie pogryzie potem nie może przełknąć i się dusi ,ostatnio napchał chrupka i ten mu stanął w gardle bo miał jakąś twardą kulkę ,mały oczywiście czerwony się zrobił na buzi , wsadziłam mu palec w gardło wyjąć się nie dało to popchnęłam ,masakra ,idziemy się kąpać .Miłej spokojnej nocki. -
Grudzień 2010 - reaktywacja
wiola.sz odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gwiazdeczko to możemy sobie piątkę przybić u nas pobudka o 23:40 i płacz i podejrzewam że ani picie czy jedzenie ot tak po prostu w łóżeczku nie chce leżeć w dużym łóżku chciał przekręcić się na bok zaplątał się w kołdrę i płacz i kurczę bujam na rękach nic ,wkurzyłam się muzyczkę w karuzeli włączyłam bo u nas to wisi cały czas do wózka wpakowałam i się uspokoił po chwili to spokojnego położyłam do dużego łózka i zasnął obudził się o 5 rano i teraz rozrabia W naszym przypadku raczej nie jest to wina jedzenia bo jak pisałam wcześniej czasami daje mleko m a ostatnio na noc robię mleko z kaszą ale do picia bo polubił do zasypiania po ciumka mojego cycka więc ani głodny ani przejedzony nie jest dostaje też jak zaczyna się rzucać wody lub herbatki ,może faktycznie zęby idą tylko jeszcze nie widać ,zachowanie też na to nie wskazuje ale mogę się mylić i lada chwila wyjdzie nowy ząb z Marcelem tego nie przerabiałam ten spał spokojnie całe noce ale też nie był taki nerwus jak ten .Wiem że jest ciężko i z bezsilności pozostaje płakać ale ja zawsze pocieszam się w końcu musi zasnąć .