Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wiola.sz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez wiola.sz

  1. Witam . U nas kupa w pieluchę ,nocnik co prawda nowy jest ale u małego wciąż brak zainteresowania a na siłę nie chcę go sadzać bo jeszcze na przyszłość się zniechęci. Mały od wczoraj nie chce jeść tylko z cycka ale przecież to chyba za mało takie samo mleko z cycka ,kaszki ,owoców nie rusza zamyka buzię myślałam że może to przez te zęby ale jak mój mąż coś tam jadł to przyszedł i tak długo stał aż ten mu dał i tak wczoraj przez cały dzień ,dzisiaj byłam w pracy i bałam się że będzie głodny ale mleko z butli wypił nic do jedzenia łyżeczką jak wróciłam to tylko cycek mam nadzieje że to mu minie. Co do chodzenia to chodzi trzymając się mebli i ścian śmiało idzie z pokoju wychodzi ,bez trzymania się nie pójdzie ale od jakiś trzech dni puszcza i staje sam sztywno dłuższą chwilę ale z miejsca nie rusza .Pozdrawiam serdecznie .
  2. Mam prawo wyrazić swoje zdanie i będę podtrzymywać je.W Kanadzie używanie chodzika jest zakazane i na pewno nie tylko tam ,nie rozumie oburzeń co nie których bo to wygląda tak jakbym napisała -Jesteś złą matką bo wkładasz dziecko w chodzik a tak nawet nie myślę .To nie ja wymyśliłam że to jest niedobre dla dzieci więc nie rozumie agresywnego ataku Gwiazdeczki na mnie po ostatniej wypowiedzi gdzie wyjechała z tekstem o spacerach mogłabym być nie miła .Gwiazdeczko nikt nie każe Tobie czytać moich wypowiedzi jak są nudne po prostu je omijaj .Pozdrawiam
  3. A w tej wypowiedzi wyżej co została skopiowana przez Ciebie gdzie jest zarzut do konkretnej osoby.
  4. Moja droga same matki tutaj i nie tylko tu piszą że mają spokój na chwilę mogą coś zrobić bo dzieciak im nie daje wkładają go w chodzik i gotowe. Nic nikomu tutaj nie zarzucam ,napisałam swoje zdanie na temat chodzików mam do tego prawo ,tak samo ja TY masz prawo tego ich używać.A to co wiem wiem z obserwacji i dalej się uczę .Gwiazdeczko czytaj z uwagą i zrozumieniem ,bo z tego co napisałaś wynika jakbym stanowczo zakazała używać chodzików .Ogarnij się dziewczyno.
  5. Pogoda zdradliwa ,niby słońce a wiatr zimny ,mam pootwierane okna bo mały jest na spacerku to zmarzły mi nogi , podłogę umyłam szybciej wyschnie .Moje dziecię jest całe poobijane ,wczoraj rozwalił sobie wargę na czole jest jeszcze żółto-fioletowy siniak ,wszędzie wejdzie,mam pomiędzy szafką a kuchenką wolne miejsce,małe bo nawet miotły tam nie włożę jak zamiatam a ten małpiszon tak wszedł i siedział cicho a ja zawału o mało nie dostałam .Wylał mi wczoraj całe wiadro wody i bawił się mopem a i uwielbia odkurzać pcha go po całym pokoju.Marcel zaraz z tatą jadą do teściowej a my sami jeszcze raz na spacerek pójdziemy ,muszę jakieś zakupy zrobić . Wczoraj spotkałam się z opiekunką i szok mały zaraz się do niej śmiał a parę dni jej nie widział ,wydaje mi się że dziecko czuje dobrego człowieka do mojej mamy też zaraz się śmieje nawet jak dłuższy czas jej nie widzi .Życzę zdrowia dla maluchów .
  6. U nas jest tak że smok do zasypiania był nie potrzebny ,jedynie w dzień ja np jedzie długo w wózku nie śpi i wtedy wiercenie i w ryk a ja mu smoka podawałam a teraz jak ryczy to niech ryczy ,daje mu zabawkę .W domu smok leży w widocznym miejscu ,dzisiaj bawił się łańcuszkiem ale do buzi nie wsadził ,wydaje mi się że sam z niego zrezygnował ,podobnie było z Marcelem miał 6 mies i już smoka nie chciał .Tak że Bettinko nic Tobie nie mogę poradzić.
  7. Tu i witaminy i spacerki nie pomogą jak pójdą do przedszkola .Moje dziecko 5 lat nie chorowało z wyjątkiem wirusowego zapalenia oskrzeli jak miał 6 mies a potem spokój nawet kataru specjalnie nie łapał ,a nigdy też mu nie podawałam żadnych witamin na wzmocnienie .Jak poszedł do przedszkola to zachorował 3 mies był chory i do dziś nie wiadomo na co zapalenie krtani ,ucha ,trzeci migdał wykluczony ,jak poszedł do zerówki myślałam że będzie spokój i znowu na to zachorował,już chodzą te dzieci i kaszlą jedno drugie zaraża .Ogólnie to jakoś nie wierzę w moc cudownych syropów wzmacniających odporność ,tranu też długo nie można podawać ,na chwilę obecną ja mojemu małemu nie podaje nawet witaminy d . A i muszę powiedzieć Wam jesteśmy 4 dzień bez smoka i jest dobrze.
  8. U nas obaj zazdrośni ,mały jak widzi że przytulam Marcela to się wścieka a Marcel z kolei zazdrosny jest o moją mamą jak ona weźmie małego to mówi puść go już choć do mojego pokoju a mama z Mateuszkiem nie wchodzą .Ja nic nie podaje ale może zacznę coś dawać może właśnie tran.
  9. Moje zdanie jest takie że jak bym teraz mojego małego do chodzika wsadziła to bym w jakiś sposób opóźniła ,cofnęła jego rozwój ,skoro sam stoi uczy się trzymać równowagę ,chodzi przy meblach ,a w chodziku miał by oparcie i dzięki temu trzymał by pion a potem co od nowa by się kiwał .Ja jestem od zawsze przeciwna dla mnie to jest gówno ,Marcela chodzik (dostał w prezencie)od razu ja goście poszli wywaliłam do piwnicy .Takie gadanie że szkodliwy a sprzedają dużo rzeczy jest szkodliwych a są w sprzedaży ,wg mnie chodzik jest bardziej dla rodzica żeby mieć święty spokój a nie dla dziecka. Chodzenie a poruszanie się w chodziku to zasadnicza różnica w chodziku dziecko posadzone w siedzisku nie jest w naturalnej pozycji całą silę ciężkości ma na obu nóżkach ,chodząc przenosi ciężar z jednej nóżki na drugą. A co do płaskostopia to mój mąż też ma i właśnie jak ostatnio wyjechał z tym chodzikiem twierdząc że sam miał w dzieciństwie chodzik, to też mu powiedziałam no i masz teraz platfusa.
  10. Bettinka super że koniec z rehabilitacją ,fajnie że zakończona z sukcesem. Dziewczyny oczywiście wygrałam spór ,poszłam do drugiego pokoju i ukradkiem spojrzałam a mąż czyta artykuł na temat chodzików oczywiście zmienił zdanie potem tłumaczył że nie może patrzeć jak mały upada a w chodziku by głowy nie obijał ,kurcze mnie też to boli że mały się przewróci i uderzy ale to nie powód żeby dzieciaka pakować do chodzika ,jeszcze nie raz się uderzy nie mam na to większego wpływu ,staram się go łapać jak leci ale nie zawsze mi się to udaje .
  11. JBT plamka zeszła ,w tym miejscu trochę miał suchą skórkę ,wykąpaliśmy małego w krochmalu i dzisiaj po łuszczącej skórce ani śladu.Właśnie kłócę się z mężem o chodzik ona za ja stanowczo jestem na nie.
  12. Mój chyba nie waży nawet 9 kg jak na przed ostatnim szczepieniu ważył 8250g to ostatnio jak byliśmy to mało przybrał z 400 g nie wiem nie pamiętam a nie chce mi się w książeczkę zaglądać,lekarka powiedziała że mam mu kaszkę dwa razy dziennie dawać ,raz mu daje raz nie ,nie będę dzieciaka na siłę futrować .Mieliśmy iść teraz na kontrolę wagi ale nie idę .
  13. JBT to nie to mojej sąsiadki syn ma azs ,to widziałam jak wygląda po za tym swędzi ,opiekunka małego była pielęgniarką to raczej powinna wiedzieć czy to azs ,posmarowalam wczoraj mu noc sudocremem to teraz jest blade ,zobaczymy jak w pon coś się powiększy lub będzie bardziej widoczne to do lekarza pójdę.
  14. Witam Zauważyłam z trzy dni temu u małego pod brodą jakby krostę ,plamę czerwoną pojawiło się to razem z tymi dwoma nowymi ząbkami co wychodzą ,więc może o od tego .Myślałam że może obtarł sobie bluzką bo cały czas wcina ubrania i szoruje po brodzie ,opiekunka mówi że to na 100% jest spowodowane tym ząbkowaniem ,teraz mały śpi to to jest blade więc nie widzę czy się zmniejsza czy nie,czy któreś z Waszych dzieci miało jakąś wysypkę albo takie czerwone plamki z powodu wychodzącego zęba. Jeżeli chodzi o drapanie to nie mam pojęcia.
  15. Witam u nas też zęby nowy u góry i mam wrażenie że na dole trzeci idzie bo chyba widziałam kreseczkę .Mały już śpi o 19 padł tak się wyszalał limo pod okiem ma małe dobrze że oko całe rąbnął w kuchni bo Marcel go z piłką gonił ja nie wytrzymam . Natalia opiekunka jest w porządku ,widzę że mały jest zadowolony śmieje się do niej tak samo jak do mojej mamy idzie chętnie więc to chyba ważne , ja wracam do domu a zabawki pozbierane ,kubeczki ,butelki umyte choć powiedziałam że nic robić nie ma .Podoba mi się bardzo fajna równa babka ,w sobotę wraca mój mąż i w zasadzie nie ma potrzeby żeby przychodziła ale ustaliłyśmy że będziemy się widywać chociaż na spacer wyjdziemy razem żeby mały jej przez te 2 tyg nie zapomniał . Jutro moje dziecko ma na 7:45 do szkoły szkoda że nie na 6 nie ma miejsca w szatni i jedne przychodzą wcześniej o 15 min inne później .
  16. Explosive super,gratuluje ,ja też czekam aż mój pójdzie i myślę że niedługo bo stoi sztywno i chodzi przy meblach ale nic na silę .Dzisiaj w nocy dał popalić obudził się o 2 w nocy i rzucał się jak pchła ,zabrałam go do siebie to zaczął po mnie chodzić gadać coś, wczoraj zauważyłam następny ząb to pewnie dlatego ,posmarowałam żelem a ten w śmiech a ja zaspana ,w końcu usiadłam oparta i na rękach mi zasnął i obudziłam się zdrętwiała bo to już klocuszek a od rana ,buszuje .
  17. Witam Tu link do zębów http://www.przychodnia.pl/bole/index11.php3?s=3&d=27&t=11 tak jak napisała Natalia późniejsze lepiej zmineralizowane .Karo i jak zrobiłaś gołąbki ja wczoraj się najadłam ,mamine pycha ja robię z twardą kapustą ,najlepsze właśnie robi moja mama i mój mąż ,on to w ogóle robi dobre ryby i mięsa właśnie jak wróci powiem żeby zrobił rybę po grecku . Ja dzisiaj od rana w urzędach ,służbowo i nie wiem od czego ale głowa mnie rozbolała wzięłam dwa apapy i nic ,dalej boli .Jutro mam wolne bo na rozpoczęcie roku idę . Dziewczyny czy mogę ubrać podkolanówki pod spodnie bo chciałam ubrać balerinki a biegałam w lato w sandałach i mam śmiesznie opaloną nogę myślałam żeby ją zapudrować bo wstydzę iść z takim opalonym,gorąco nie jest podpatrywałam dziś to chodzą dziewczyny w podkolanówkach ,sama nie wiem bo w końcu jeszcze lato jest .
  18. Witajcie Wysłałam dwa zdjęcia mojego dziecka ,jak dobiera się do telewizora . Gwiazdeczko nie przejmuj się ząbkami ,wyjdą jak przyjdzie czas ,im później tym lepiej ,mojej koleżanki córa skończyła 10 mies i nie ma zęba . Spadam .
  19. Właśnie miałam napisać .Lepiej niech ten mój nic nie wrzuca ,mi raz wpadła kostka w tym plastiku i już był zapchany. Muszę Wam powiedzieć co ta moja matka zrobiła ,wzięła dziś rano wolne i stała za budką obserwowała kiedy opiekunka wyjdzie z małym ,i szła za nimi ,ja się dowiedziałam od koleżanki bo ją spotkała ,nie wiem może i dobrze bo w końcu opiekunka mojej matki nie zna i mogła się różnie zachować .Dwie godziny za nimi szła oczywiście nic złego nie widziała bo zadzwoniłam do niej potem i się wydało i chwaliła babkę że widać że spokojna osoba . Jak wróciłam do domu to mały grzecznie spał bo lał deszcz i na spacer nie poszli a jak wstał to cały czas śmiał się podczas jedzenia na głos . Nie dalej ja godz temu dzwoniła że jej jest szkoda małego i na pewno obca baba na niego krzyknie bo widać że wredna , więc postanowiła że będzie chodzić tylko na zmiany popołudniowe i będzie ze swoim niuniusiem siedzieć .Już jej nie słucham . Natalia powiadasz że gołąbki jadła Tosia ,ja jutro będę miała gołąbki bo mi mama przywiezie ,wczoraj dałam kiszonego ogórka - troszkę bez skórki a się skrzywił ale wyciągał rączki po jeszcze.
  20. Mój robi raz dziennie o różnych godz więc chyba bym musiała go przykleić do nocnika ,jak siedzi bez pieluchy to wstaje i zagląda tam albo klocki włoży i potrząsa ,na nocnik jeszcze za mały ,za to dużym kiblem jest szalenie zainteresowany ,już parę razy widziałam jak się tam dobija,Marcel nie zamyka drzwi więc zapewne któregoś razu zastanę go w środku ,mój chrześniak jak był mały to bawił się w kiblu wodą ,masakra.
  21. Explosive a skąd wiesz kiedy mały chce kupę czy siku ,żeby go na nocnik posadzić .
  22. Cześć u Was też taka pogoda,oddychać się nie da ,wróciłam z pracy siedziałam tam dobre parę godz ,klima włączona to nie zdawałam sobie sprawy że taki upał na zewnątrz,Marcel u teściowej a Matełka na działce z moją mamą ,jak oni tam nie padną to cud może od morza troszkę wiatr chłodniejszy wieje bo to blisko.Pozdrawiam .
  23. Czekam na moją teściową bo Marcel do niej jedzie,mały jak ją widzi to płacze strasznie . Natalia Marcel będzie w szkole ,opiekunka tylko do małego ,to ja będę zaprowadzać i odbierać go ze szkoły . Z tym nocnikiem to fajna sprawa ,niestety mój tylko chwilę siedzi i i potem głowę tam wkłada i gada po swojemu ,jest jeszcze za mały ,Marcel miał 13mies jak się nauczył ,puszczałam na golasa po domu jak sikał po nogach to w końcu skumał że trzeba na nocnik.
  24. Witam .\ Dziewczyny udało się mamy opiekunkę ,bardzo fajna kobieta ,od poniedziałku będzie przychodzić ,mały jak się obudził jak zobaczył nową twarz oczywiście w ryk ,ale po chwili się uspokoił potem nawet bawił się z nią . Pracowała jako pielęgniarka w hospicjum dla dzieci ponad 7 lat gdzieś w lubelskim ,wróciła do Gdańska z mężem i synem to już nie poszła pracować w zawodzie tylko została opiekunką a tą ostatnią dziewczynką opiekowała się od 3 mies życia i jej bratem też który teraz ma 6 mies ,Ci ludzie wyjechali za granicę ,przyniosła mi referencje ,papiery że pracowała jako pielęgniarka ,super nam się gadało ,nawet mój Marcel z nią rozmawiał i się dogadali. Wczoraj spotkałam koleżankę ,której mąż prowadzi sekcje Judo w szkole na naszym osiedlu i zaproponowała nam żebyśmy poszli na basen ,cisza spokój bo basen w wakacje dostępny tylko dla pracowników szkoły .ale dzieciaki miały frajdę i ja też bo w ciągu roku szkolnego tak jest cyrk. JBT ten mały jest całkiem inny niż ten pierwszy ,szybciej sam usiadł ,raczkuje a teraz już nawet puszcza się jedną ręką przy łóżku i robi krok do przodu jest przy tym nie ugięty ,mimo upadku wstaje i nie poddaje się .Marcel był dość leniwy . Co do kurczaków to racja na szprycowane są hormonami ,dla mnie kurczak śmierdzi mam głęboki uraz do kurczaków.Pozdrawiam.
  25. ja pierdziele co moje dziecko zrobiło ,spało grzecznie w wózku w spacerówce ,parasolce więc niski wózek ,siedziałam z mamą w kuchni a on był salonie co chwila zaglądałam do niego ,w pewnym momencie odwracam się a ten w kuchni i się cieszy ,wyszedł sam z wózka,teraz podpatrzyłam jak on to robi ,wie że trzeba się obrócić i tyłem zejść -cwaniak .Czekam na opiekunkę ma być o 16:30 -trochę się denerwuje .
×