Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

puree ziemniaczane

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez puree ziemniaczane

  1. Tak sobie postanowiłam, że założę nowy temat, bo dziewuszki na starym już się długo znają i raczej niechętnie przyjmują nowych. Jest może tu ktoś z terminem na wrzesień? :)
  2. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    Gdzież bym tam zapomniała. Tak troszkę mi się nie chciało - lenia mam ostatnio i w końcu mąż zaproponował, że warto pojeździć za wózkiem, mebelkami... i tak jeździliśmy, ale nic ciekawego nie wpadło mi w oczy. Wózek to mogę i po porodzie kupić, ale reszta musi być. Zosiek kopie, ale dosyć boleśnie i jak na złość zawsze wtedy kiedy układam się do snu... :D
  3. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    :D Jak się temat ładnie rozwinął. Zaraz was poczytam trochę, bo nie jestem na bieżąco. A ja dzisiaj pół dnia przeleżałam w łóżku, bo jakoś ciężko mi było z niego wstać i głowa mnie boli...
  4. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    :) Cholera jasna. Mój ukochany i wierny kot, obsikał mi klawiaturę w stacjonarnym komputerze i jeszcze całe biurko obsikał. Musiałam jechać kupić nową, bo przecież cuchnęło na odległość, masakra jakaś. Byłam jeszcze na bazarze "Namysłowska", kupiłam sobie 2 tuniki, akurat do pochodzenia teraz, a i brzuszek ładnie w nich wygląda, a ludzi...jak zawsze tam czyli dużo. A wczoraj wieczorem zrobiłam leczo i całkiem nieźle mi wyszło, takie pikantne, pychota.... Od rana na nogach, więc teraz troszkę poleniuchuje, bo już mnie brzuchol zaczął boleć i nogi.
  5. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    Dziewczyny, a jak oglądałam skutki wczorajszej burzy, to wam powiem, że troszkę się przeraziłam. Miasto sparaliżowane, korki po 21, wszędzie woda i walające się gałęzie drzew albo w ogóle całe drzewa.
  6. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    Ja rodzę w Zośce, bo poród w wodzie, ale zobaczymy, jak to będzie, bo muszę się jeszcze sporo dowiedzieć.
  7. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    Samochód cały, ale wam powiem, że mąż jest przerażony, jakby jakieś tornado przeszło. Faktycznie nieźle rzucało gałęziami drzew. Catie, a Ty tak na stałe już wyjechałaś? Nie ma szans na powrót do kraju? Nie wiem czy dałabym sobie radę tak sama w obcym państwie... bo mąż z tego, co pamiętam tyra od rana do wieczora?
  8. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    POR.____NICK_________WIEK___TC___KG___PLEC/IMIĘ___MIASTO 3.09____karolach-m____27____36____30___chłopczyk___Piase czno 09.09____Karolina89____21_____36____14____Michał_____Zac hpom. 13.09____Catie_______27_____35_____15____Matylda___Mielec /Jersey 19.09____hejka22_____24_____34_____8_____Hubert____kuj-po m 19.09__magdalenka567__24_____34___8___chlopak?___Dąbro wa Górnicza 20.09___myszsza_____28_____35_____14____Przemek__Katowice 23.09___puree_______27_____33_____10_____Zosia____Warszawa Ciekawe, że są takie różnice w tygodniach ciąży, a porody mamy +/- 3 dni
  9. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    No właśnie też bym chciała, żeby jeszcze posiedziała sobie, tak do 37tc wystarczy, a później mogę rodzić.
  10. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    myszsza - właśnie wieczorem, jak się położę odczuwam najbardziej intensywnie i też niestety nie jest to zbyt przyjemne. Maluszki mają coraz mniej miejsca i niestety my to odczuwam dosyć boleśnie.
  11. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    To mogą być jakieś przedwczesne skurcze, więc może lepiej wybrać się z tym do lekarza?
  12. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    Bielański podobno bardzo się zmienił. Odnowiony, pojedyńcze sale i miła atmosfera ile w tym prawdy sama nie wiem, moja kuzynka tam rodziła, więc się jej wypytam szczegółów ale z tego, co wiem jest bardzo zadowolona.
  13. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    witam O cholercia, jak nas dużo :) Ale to dobrze. Dziewczyny, a ja wam powiem,że strasznie dzisiaj źle się czułam z rana, brzuchol miałam strasznie napięty i bolało mnie podbrzusze. Dzwoniłam do lekarza i kazał mi przyjść, jak tylko sytuacja się powtórzy, oby nie!
  14. Spokojnie chciejka już mnie nie ma. trochę więcej dystansu.
  15. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    młodaa mama - hahaha, dobre sobie. Ale faktycznie, przy pierwszym dziecku bardziej się przeżywa i ma się więcej obaw, z tego prostego powodu, że ma się praktycznie zerowe doświadczenie :) To ja zmyka spać. Miłych snów
  16. Jaka tam podejrzliwość, to raczej przeczucie, żeś ironiczne dziewczę, ale to dobrze, dobrze.
  17. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    Catie - i oby ten instynkt nas nie zawiódł. Faktycznie kiepska sprawa, sama w obcym mieście, mąż nieźle tyra. A nie możesz liczyć na pomoc bliższych znajomych, którzy też są tam gdzie Ty obecnie?
  18. Smile - spoko, nikt na Ciebie nie naskoczył. Nie odchodź z byle błahego powodu i nie denerwuj się, bo nie jest to wskazane i nie warto.
  19. she83 - taką troszkę ironię i cynizm wyczuwam? ;) ale Ci powiem, że całkiem nieźle Ci wychodzi :D
  20. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    Mania - ale podczytuj, bo ciebie też to czeka :D spokojnych 9 miesięcy życzę. Oczywiście cały czas mam nadzieję, że to zwątpienie mi minie, jak zobaczę maleństwo.
  21. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    A wiecie, jak ja się boje tego macierzyństwa i później wychowania, mam wrażenie, że sobie nie poradzę :( I tak ostatnio chodzą mi po głowie głupoty, echh.
  22. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    No tak. My z mężem też zastanawiamy się czy aby nie zakupić kołyski albo turystycznego łóżeczka, wstawić do sypialni i dla zwykłej wygody mieć młodą przy sobie.
  23. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    młodaa mama - to Ci powiem, że sporo zaoszczędzisz. A chłopaki będą mieli razem pokój?
  24. puree ziemniaczane

    termin na wrzesień 2010

    No ja na początku ciąży też tak myślałam, że wygodniej będzie stopniowo kompletować i później mieć z głowy, ale jakoś z czasem takie myślenie mi przeszło i leń się obudził... ale jeszcze troszkę czasu mam, więc myślę, że damy radę.
×