puree ziemniaczane

Imię pewnie wybierzemy, jak kruszyna będzie z nami, bo też nie jesteśmy zdecydowani :)

Ja też do tej pory skompletowałam praktycznie tylko ubranka. Czas zacząć je prać, prasować i składać. Wózek to i tak zakupie albo tuż przed porodem albo tuż po porodzie.

To przyznam, że troszkę nas jest :)

Nie zraziłam się :)

Smile - kotek, ja raczej nie należę do osób konfliktowych i unikam konfliktów, szczególnie że jestem w ciąży. Czekasz aż zacznę Ci się tłumaczyć? To się nie doczekasz. Miało być miło, a jak przez przeszło 2 miesiące mam wyczuwać od was niechęć i zupełny brak zaufania, to wolę sobie darować teraz, a nie jak was polubię i się przyzwyczaję. Zresztą z reguły nie pcham się tam gdzie mnie nie chcą. Raczej to nie moja wina, że nagle macie kilka nowych.

że co? No dobra mniejsza z tym. Spokojnie donoście ciąże i rozwiązania bez większego bólu

I ja zmykam. Spokojnej nocy

pola - pola Taki domowy syrop kojarzy mi się z rodzinnym domem, bo mamcia mi robiła zawsze, jak tylko wyniuchała ode mnie oznaki jakiegoś zarazka :D Był smaczny i co najlepsze naprawdę skuteczny.

Chciejka - słonko, spokojnie, ja wcale nie chcę tego hasła, mam nadzieję, że ono priorytetem tego forum nie jest.

http://zapodaj.net/72c1aecbfc94.jpg.html

JRR - aaaa i wszystko jasne. To pewnie, że nie podawajcie hasła. Znacie się już szmat czasu, więc trudno abyście zaufały komuś, kto zaczął dopiero z wami pisać.

A wytłumaczy mi ktoś, o co chodzi z tym "hasłem do skrzynki"?

Kurcze, a co do wakacji. To w tym roku mieliśmy lecieć na 14 dni do Egiptu. 7 dni rejs statkiem po Nilu, drugie 7 wylegiwanie się na plaży i użeranie z Arabami. Niestety planowaliśmy wrzesień, a że we wrześniu rodzę, to lipa. Może nad nasze morze pod koniec sierpnia.

Jakie hasło do skrzynki? Dziewuszki też macie taki nacisk na pęcherz i sikacie często?

i się wzięłam i zaczerniłam.

Polecam puree :D A ja sobie zrobiłam placka ziemniaczanego z pieczarkami, pychotka, wsunęłam 2. Ale wam powiem, że coraz częściej mam wyrzuty sumienia, że tak wpierniczam, jakbym w ciąży była :-o :D A później zrzucać będę, ech...