Witam! od 5 lat jestem z chłopakiem, za jakieś 3 lata chcemy wziąć ślub, ale jest mała przeszkoda mama mojego chłopaka! Zawsze wydawało mi się, że jestem lubiana przez
nią, aż do czasu gdy pojawiła się nowa
dziewczyna barta mojego chłopaka, która jest uwielbiana. Nie moge sobie dać z tym rady jak ktoś kto stara się być szczery i odnosić się z szacunkiem tak szybko zostaje przekreślony, tylko dlatego że ta nowa jest w ciąży po 4 miesiącach znajomości. Niby przyszła teściowa rozmawia
ze mną itp, ale nie czuje sympatii do mnie. co ja mam zrobić, pragnę aby nasze stosunki były poprawne. dlaczego ludzie, którzy wyznają pewne zasady, starają się być uczciwi zawsze maja gorzej od tych, którzy robią sobie co chcą....Pomocy bo już nie wiem co robić
