Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pasja24

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Pasja24

  1. hej dziewczyny :) to ja chyba mieszkam w innej częśći warszawy niż basienka bo u mnie słoneczko pięknie świeci :) Wczoraj zdecydowaliśmy z mężem, że wykorzystamy ostatnie chwile cudownej pogody i od rana praliśmy ubranka dla synka. Wydawało mi się, że mamy ich mało a tu zebrały się aż 3 pralki!! :) Dzisiaj i jutro czeka mnie więc prasowanko :) Poza tym wystawiliśmy na cały dzień na balkon wózek, fotelik samochodowy, kombinezon, kocyki i inne takie rzeczy rzeby je odkurzyć i odświeżyć. Jak pogoda się popsuje to będę się bała, że wigoć w nie wejdzie, a muszę przyznać, że np. koła od naszego wózka tak śmierdzą gumą, że potrzebowały tego wietrzenia :) Agnieszka podziwiam Cie za wytrwałość. Ja to już praktycznie wszystko mam dla maluszka mimo, że cały czas mam w tej ciąży jakieś problemy. Tyle, że u mnie myślenie jest inne. Nie będę zapeszać i przyciągać złych myśli tylko kupimy wszystko z mężem, bo przecież dzidziuś musi urodzić się zdrowy! To tak na przekór tym moim wizytom w szpitalu i ciągłym problemom :) ja właśnie bałam się, że jak nie będę nic kupować i przygotowywać się na powitanie synka to przyciągnę złe wydarzenia tym moim strachem... basienka co do wagi to nie masz zupełnie czym się przejmować. Przytyłaś przecież już sporo. Ja nie przytyłam nic od początku ciąży a nawet schudłam (przed ciążą 60 kg, teraz 59,2 kg) a synek rośnie jak trzeba i waży dobrze jak na swój czas. Lekarz powiedział, że klocusia nie urodzę ale jak to określił "ładne, delikatne dziecko - ok. 3200 pewnie" :) Tak więc głowa do góry!!
  2. explosive, bettinka - dzięki :) odnośnie wagi to chyba każda z nas nie będzie zadowolona albo z ilości przybranych albo tych nieprzybranych kilogramów :) Ja lubię bardzo chodzić do mojego ginekologa, bo położne które z nim pracują za każdym razem kiedy przychodzę zachwycają się jak pięknie wyglądam w ciąży i jaka to szczupła jestem. Za każdym razem tłumaczę im, że niestety jest to dużym kosztem, ale one uparcie twierdzą, że wyglądam wspaniale. Miłe to bardzo bo dzięki nim chwilowo wyzbywam się kompleksu "małego brzuszka", który gdzieś tam głęboko siedzi od początku ciąży :)
  3. Hej dziewczynki, Jestem po wizycie u lekarza i jest oki. Całe szczęście mojka szyjka, mimo częstych skurczy trzyma się cały czas twardo. W kwestii chudnięcia mój gin nie jest zadowolony, ale stwierdziliśmy, że podejmę próbę wizyty u dietetyka i może on mi powie jak przy tej diecie woreczkowej układać menu żeby choć troszkę przytyć. Brzuszek mam mały (aż mój lekarz się dziwił:)) ale macica odpowiedniej wielokości i wysokości a to najważniejsze. Oznacz to tylko tyle, że mały po prostu ściska mi narządy wewnętrzne ale o miejsce dla siebie dba :) Ufff kamień z serca. Za tydzień USG i zobaczymy ile waży :) buziaki, dobrej nocki
  4. Bardzo mi miło, że się Wam podoba :)) ja się zbieram bo na 17 mam dziś wizytę u gina. Mam nadzieję, że wszystko jest oki. buziaki!!
  5. Kupiłam w sklepie Happy Mum w Warszawie bo chciałam go przymierzyć :) Rzeczywście przez internet ciężko jest dobrać dobry rozmiar. Z zasady powinno się podobno wybierać ten, który nosiło się przed ciąża. W moim przypadku to zadziałało ale i tak wolałam przymierzyć dla pewności w sklepie a jako, że mam blisko to skorzystałam z okazji:)
  6. Witam w kolejny, słoneczny dzień :) Ja kupiłam sobie ten płaszczyk: http://happymum.pl/sklep3/?kod_pr=j327a&grupa_pom=komplety jest cieplutki i rośnie razem z brzuchem. A jednocześnie ma tak uniwersalny krój, że można go spokojnie nosić po ciąży. Takiego szukałam, żeby nie wyrzucić kasy na coś co będę nosić tylko 2 miesiące...
  7. To super basienka. Mamy tu deficyt dziewczynek na naszym forum więc tym bardziej fajnie powitać nową :) Ja chcę rodzić na inflanckiej lub ewentualnie w bródnowskim. W tym drugim leżałam w 24 tygodniu na oddziale patologii ciąży i byłam bardzo zadowolona z opieki.
  8. basienka witamy serdecznie :) cieszę się, że dołącza ktoś z Warszawy :) wiesz już jakiej płci będzie maleństwo? w którym szpitalu planujesz rodzić?
  9. Ahaa, a odnośnie wagi maluszków to znalazłam w necie świetną tabelkę z wyznacznikami ile dzieciątko powinno ważyć w danym tygodniu ciąży. 10 centyl to drobinka, 50 centyl to typowy średniak, 90 centyl to duże dziecko :) Tabelka pomaga podobno w przybliżeniu określić wagę dzieciątka przy urodzeniu. Oczywiście trzeba ją traktować jako wskazówkę a nie wyznacznik. 22 tc 374 gram (10 centyl) 575 gram (50 centyl) 754 gram (90 centyl) 23 tc 351 gram (10 centyl) 588 gram (50 centyl) 839 gram (90 centyl) 24 tc 364 gram (10 centyl) 640 gram (50 centyl) 958 gram (90 centyl) 25 tc 409 gram (10 centyl) 726 gram (50 centyl) 1106 gram (90 centyl) 26 tc 483 gram (10 centyl) 841 gram (50 centyl) 1280 gram (90 centyl) 27 tc 584 gram (10 centyl) 983 gram (50 centyl) 1476 gram (90 centyl) 28 tc 708 gram (10 centyl) 1148 gram (50 centyl) 1689 gram (90 centyl) 29 tc 852 gram (10 centyl) 1331 gram (50 centyl) 1915 gram (90 centyl) 30 tc 1014 gram (10 centyl) 1529 gram (50 centyl) 2151 gram (90 centyl) 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)
  10. Hej dziewczyny, Jeden dzień mnie tu nie było a tu tyyyyle wpisów i to takich pozytywnych. Aż wprawiacie w dobry humor :))) Dziękuję Wam za wszystkie ciepłe słowa. Dzisiaj idę do gina i zobaczymy jak tam z dzidziusiem i co powie na tą moją spadającą wagę... Evangeline cieszę się, że z sercem ok. Ja też dzisiaj zjadłam na śniadanko białego sera i jakoś chyba humorek wrócił. Pampusia, chyba coś w tym jest :)))) My dzisiaj mamy gości (przychodzą nas odwiedzić przyjciele) więc już nie mogę się doczekać. Mąż tylko będzie musiał posprzątać trochę w domku i zrobić jakąś kolacyjkę. Niestety ja muszę leżeć więc zbytnio mu nie pomogę... Odnośnie szkoły rodzenia to tak jak już pisałam my z mężem właśnie na nią chodzimy bo mąż chce rodzić ze mną a i ja bardzo tego chcę. U nas w Warszawie jeżeli jest się tu zameldowanym lub zatrudnionym na umowę o pracę lub studentem to szkoła jest finansowana przez miasto i nic się nie płaci. Zajęcia trwają 5 tygodni, dwa razy w tygodniu. Czyli razem 10 zajęć. Już 6 mamy za sobą i bardzo sobie je chwalimy bo odbywają się w szpitalu, w którym chcemy rodzić:) Uzupełniam też tabelke o moje miasto :) kto--------wiek-----------TP------------------płeć----- - ------miasto lub woj. Pampusia...26............02.12.2010.. ......chłopiec ... ok. Lublina maczek2...34............03.12.2010 ........chłopiec _kasik......26............05.12.2010 ........chłopiec....zach-pom some........26........... 05.12.2010. ..........? herbata czerwona..26..06.12.2010 ........chłopiec pola_30_..................08.12.2010......dziewczynka karo31......31...........09.12.2010.........chłopiec AgnieszkaW..23.........10.12.2010.........chłopiec...... .Wrocław Gwiazdeczka46..........11.12.2010.... ....chłopiec wiola.sz....32.............11.12.2010 . ......chłopiec....Gdańsk explosive...33............13.12.2010. .. .....chłopiec....Berlin kasia32....................14.12.2010. ..........? bettinka87..23..........15.12.2010.. .......chłopiec kate1111.................15.12.2010.. ............? mammma80..30..........15.12.2010..... ....chłopiec ewa0505....26............16.12.2010.........chłopiec łe rety......26............16.12.2010.........chłopiec Pasja24....24............16.12.2010..........chłopiec.....Warszawa Kropka1111 .29..........20.12.2010 .........chłopiec Natalia_1990..20........22.12.2010... ........? anetaza.......32........24.12.2010.......dziewczynka GoSiAcZeK_85...........24.12.2010.......dziewczynka.....G dynia Minia85................ ..25.12.2010 . .......chłopiec evangeline..25..........27.12.2010. ..........? Namanowcach..........31.12.2010........ chlopiec
  11. Hej Dziewczyny, ja się nie odzywałam jakiś czas bo też od dwóch dni mam jakiegoś doła. W poniedziałek w nocy dostałam atak woreczka żółciowego i znów muszę się głodzić, żeby doprowadzić to do porządku. Tak więc znowu schudłam :( ważę już kilogram mniej niż przed ciążą... Uwierzcie, że wolałabym przytyć 15 kg niż ciągle martwić się tym brakiem przyrostu wagi. Lekarz już ostatnio mi zagroził, że wyśle mnie do szpitala i podłączy pod kroplówkę jak dalej tak będzie. Jutro do niego idę. Zobaczymy co mi powie na to wszystko. Chce mi się płakać, już nie mam siły na to :(((((( Mam wrażenie, że to jakieś błędne koło :((( z jednej strony powinnam jeść więcej a z drugiej jak zaczynam to robić to mam te ataki bólowe, które są nie do zniesienia... Wiola, bettinka - ślicznie wyglądacie na tych nowych zdjęciach. Bardzo ładne macie brzuszki - takie okrąglutkie i kształtne. Odnośnie cukrzycy to muszę Wam powiedzieć, że jak leżałam w szpitalu to na sali ze mną leżała dziewczyna z cukrzycą. Ona ciągle miała za niski cukier i ciągle objadała się batonikami typu twix, mars, sniskers, etc. żeby go podnieść. W trakcie mojego pobytu lekarze zdecydowali się jej rozwiązać ciążę, bo miała jeszcze jakieś inne problemy zdrowotne i wielowodzie (brzuch miała w 34 tyg. większy od dziewczyny w 37 tyg w ciąży blźniaczej - szok). Poprzez cesarkę urodziła zdrowego chłopczyka, ale wyobraźcie sobie, że on w tym 34 tygodniu ważył ponad 3300! Taki był utuczony i wręcz opuchnięty. Więc chyba jednak warto sobie odmówić tych słodyczy jak można, żeby dzieciaczkowi nie zaszkodzić. Wam to oczywiście nie grozi bo Wasza sytuacja jest zdecydowanie lepsza i mniej skomplikowana!! trzymajcie się cieplutko P.S. witam nową forumowiczkę i zapraszma do udzielania się na naszym forum!
  12. paulusek witamy i zapraszamy! Nikt Cię nie olał, spokojnie :) napisz ile masz lat, jakiej płci maleństwo i dorzucimy Cię do naszej tabelki. Zapraszamy też oczywiście do dyskusji!!
  13. Cieszę się, że mogłam pomóc. Ja u tego sprzedawcy kupiłam cały wielki zapas: półśpiochy, pieluchy tetrowe, buteleczki, smoczki, etc. Wszystko przyszło w jednej wielkiej paczce w ekspresowym tempie więc mam nadzieję, że w Twoim przypadku będzie podobnie i będziesz zadowolowa :) buziak
  14. Hej Herbata :) to duża dzidzia się urodziła jak na 36 tydz. Fajnie. Mi lekarz przewiduje, że synek będzie ważył w 40 tyg 3300 (określił synka jako delikatne dziecko :)) Też się coraz częściej zastanawiam nad porodem i trochę mnie on przeraża. Poza tym mam jakieś wewnętrzne przekonanie, że urodzę przed czasem - stawiam na 37 tydzień. Z moimi skurczami macicy pewnie dłużej nie wytrzymam. Oby tylko dochodzić te 37 tygodni!! Ja kupiłam dla synka półśpiochy. Są bardzo fajne na allegro - śliczne. Moja kuzynka urodziła córeczkę rok temu i radziła mi kupić ich jak najwięcej. Szczególnie wygodne są na początku kiedy maluszek ma jeszcze pępowinkę. Poza tym są podobno najbardziej praktyczne ze wszystkich ciuszków, bo jak maluszek je np. obsiusia to zmieniasz tylko dół, a góra zostaje czysta :) Podsyłam Ci link do tych z allegro, które ja kupiłam. Są dobrej jakości i w bardzo dobrej cenie: http://allegro.pl/ewa-polspiochy-bezuciskowe-56-i1171357454.html Pozdrawiam słonecznie z Warszawy :)
  15. Kurcze Agnieszka, nie martw się! Mam nadzieję, że będzie wszystko oki. Daj koniecznie znać co powiedział Ci lekarz. Powodzenia!!!
  16. Hej! Co do bólu brzucha, to mi też się on zdarza. I to w kilku charakterach. Po pierwsze kiedy chodzę, czuję jak twardnieje mi brzuch i ciągnie w dół. Po drugie mam czasami takie wrażenie obolałej macicy, ale wydaje mi się, że to czuję typowo od rozciągania mięśni. łe rety ja też tak mam. Czuję, że czas pędzi jak szalony. Zobaczycie, ani się obejrzymy i na nasze wspólne konto będziemy przesyłać zdjęcia naszych nowonarodzonych dzieciaczków :))))) Już tylko kilka tygodni...
  17. Kasik dzięki :) Twój synek też super się Wam pokazał!! Ja też już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę mojego synka. Wyobrażam już sobie jak wygląda (często mi się nawet śni - ma czarne włoski i jest taki śliczniutki :)) i jak go wyściskuję i całuję po tych małych stópkach :)) W kwestii piersi to są chyba jedyną częścią mojego ciała, oprócz brzucha oczywiście, która rośnie :) bo póki co niestety cały czas chudnę... Ważę teraz 0,5 kg mniej niż przed ciążą przez te kamienie na woreczku. A piersi ojjj urosły, tak jak wcześniej miałam w obwodzie 90 cm tak teraz mam 99 :D Zamówiłam dziś sobie na allegro kilka drobiazgód dla Kostka, a dla siebie krążki laktacyjne. Za namową Pampusi kupiłam firmy Josnson's. Wyglądają na najlepsze.
  18. Hej dziewczyny, szkocja - strasznie mi przykro, że musiałaś coś takiego przeżyć i rzeczywiście okropna jest taka ignorancja lekarzy!!! teraz wszystko musi być OK!! Tak sobie myślę dziewczyny, że to przykre, że każdej z nas coś dolega... to cukrzyca, to tarczyca, to nerki albo woreczek żółciowy. Ech...:( My wczoraj byliśmy z mężem na USG 4d i podejrzeliśmy troszeczkę naszego synka. Wrzucam na nasze wspólne konto kilka ujęć dla tych z Was, które wahają się czy zrobić takie badanie. Ja myślę, że warto - nasz synek się do nas uśmiechnął!!! cudo!!! :))))
  19. herbata czerwona śliczny masz brzuszek i w ogóle pięknie wyglądasz w ciąży!! :) Co do wyprawki to wczoraj dostaliśmy z mężem całą listę w szkole rodzenia, ale zawiera ona praktycznie to co napisałyście. Jeszcze można dodać: - koło do pływania dla dzieci (do siadania po nacięciu krocza-podobno bardzo pomaga ominąć ból) - wkładki poporodowe (takie specjalne, duże) - podkłady poporodowe (podobno są bardzo przydatne) - T-shitr męża na poród przeznaczony na stracenie, bo podobno trzeba założyć, że baaardzo się ubrudzi :)) Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę:) http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3la7ww4u1.png http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3la7ww4u1.png
  20. Hej Wiola, wysłałam Ci na maila dostęp do naszego konta. Daj znać czy dostałaś. Pozdrawiam :)
  21. bettinka super:) moje ogromne gratulacje i najlepsze życzenia dla młodej pary!!!!! :)
  22. A ja Wam napiszę tyle dziewczynki - wszystkie wyglądamy pięknie i mamy prześliczne brzuchole!!!! :) cudo!
  23. Agnieszka wysłałam Ci na maila dostęp do naszego wspólnego konta. Daj znać czy doszło :)
  24. No to moje foto (sprzed tygodnia) już jest wrzucone na naszą wspólną skrzynkę :)))))
×