Pasja24

Natalia_1990 - 11 cm w miesiąc to sporo, pewnie masz już ślicznie zaokrąglony brzuszek :)) łe rety... - ja mierzyłam się z czystej ciekawości ;p mój lekarz ani razu za centymentr nie chwycił :) co do poduszek dzięki za poradę. Rzeczywiście masz rację, że trzeba zwrócić uwagę na zawartość żeby jakiegoś flaka nie kupić... Ja USG połówkowe miałam tydzień temu i samo badanie trwało ok. 15 minut. Lekarz bardzo dokładnie sprawdzał wszystkie wymiary malucha (główka, kośc udowa, etc.). Badał też dokładnie serduszko i jego pracę. U mnie na przykład niestety wykrył jakieś małe ognisko w lewej komorze i w sobotę idę na Echo serca płodu żeby sprawdzić u kardiologa na dokładniejszym sprzęcie czy wszystko jest oki... wiola - gratuluję i witam w gronie przyszłych mam synków :) my z mężem chcemy wybrać albo imię Antoś (Antoni) albo Kostek (Konstanty)... te staropolskie najbardziej nam się podobają :)

Hej Dziewczynki, ewa0505 - ja póki co przytyłam niecałe 1,5 kg, ale fakt, że przez pierwsze dwa miesiące ciąży wymiotowałam i schudłam 1 kg. Sama się dziwię, że tak trzymam wagę, ale wydaje mi się, że wynika to z tego, że zaczęłam jeść regularnie i w małych ilościach, bo kiedyś to jadłam obiad o 22 :)))) Mój brzuszek rośnie powoli i konsenwentnie, w sumie w obwodzie powiększyłam się już o 30 cm (mierząc w najszerszym miejscu). Wcześniej miałam 60 cm w pasie, teraz już ponad 90 :) ale cieszę się z tego bardzo bo do niedawna nikt nie wierzył, że jestem w ciąży;p Na szczęście mój gin mnie uspokoił i powiedział, że jeżeli przytyję 7 kg to będzie to wystarczająco. Choc jestem prawie pewna, że nadejdzie ten moment kiedy zacznę rosnąć w zdumiewającym tempie :))) A Wy dziewczyny, ile powiększyłyście się w obwodach? Odnośnie poduszki do spania, to chciałabym sobie jakąś kupić. Ale zależy mi na czymś tanim, najlepiej z allegro. Jeżeli już sobie jakieś kupiłyście i jesteście zadowolone, prześlijcie proszę linki. Miłego dnia! :D

Cześć Dziewczyny, ja przyznam, że też staram się nie myśleć o porodzie, bo póki co jest to temat który mnie przeraża :)) Ale marzy mi się poród naturalny w obecności mojego męża - z resztą on by mi nie odpuścił gdybym chciała rodzić sama :) Jeżeli chodzi o bóle kręgosłupa, to dzisiaj w nocy dostałam tak silnego, nagłego bólu całych pleców, że myślałam, że oszaleję. Ból był tak silny, że aż sobie popłakałam :( Na szczęście po dwóch godzinach przeszło. Teraz jest trochę lepiej, ale od chwili do chwili czuję jak delikatnie mnie boli. Czy macie jakieś sposoby na ten ból? Jakąś konkretną pozycję lub ćwiczenie? Będę ogromnie wdzięczna za wszystkie rady!! ewa5050, to widzę, że mamy szansę rodzić tego samego dnia :) Pozdrawiam cieplutko

Hej przyszłe Mamusie! :) Ja również będę rodzić w grudniu - przewidywany termin porodu to 16 XII. Jeżeli pozwolicie chętnie dołączę do dyskusji. My z mężem właśnie dowiedzieliśmy się, że będziemy mieć synka. Malutki rozwija się prawidłowo, ale niestety lekarz wykrył na USG ognisko w lewej komorze serduszka naszego maleństwa i za tydzień będziemy mieć ECHO serduszka płodu. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. Lekarz bardzo nas uspakajał i powiedział, że takie ogniska często się zdarzają u zdrowych płodów i jeżeli występują, tak jak u nas, samodzielnie, to w 99% nic złego nie oznaczają... Pozdrawiam gorąco!!