Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MotorOla85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MotorOla85

  1. hej, pomóżcie bo mam problem, mały nie radzi sobie z samodzielnym wypróżnianiem się, już nie mam siły czasem do tego. wcześniej robił ok, ale dostał lekarstwa od lekarza bo był przeiębiony i się rozregulował strasznie. help! ;)
  2. hej! GRATULUJE NOWYM MAMUSIOM!!! mam pytanie: czy któraś z mam karmi sztucznie?
  3. iggaa byliśmy jakieś 45 min, było mu cieplutko i spał jak zabity cały czas :), a potem w domu też grzecznie spał cały czas po tym pobycie na świeżym powietrzu :). mój M teraz na urlopie to mi pomagał, ale przeraża mnie wizja wnoszenia wózka na 3 piętro :/ dzisiaj chyba tylko werandujemy przy oknie bo za chłodno. we wtorek już mam dzwonić do położnej z przychodni żeby przyszła. karmię prawie całkiem sztucznie bo mam bardzo mało pokarmu a piersi wczoraj strasznie bolały i całe twarde, laktator się zepsuł...;/, mąż w nocy leciał po nowy bo tak mnie cycki bolały i bałam się zakażenia jakiegoś bo się głupia tyle naczytałam o tym...ale już jest ok
  4. a my właśnie wróciliśmy z pierwszego spacerku ;)
  5. anna1985 kiedy planujesz pierwszy spacer maluszka?
  6. Hej, ja wczoraj właśnie zaczęłam dokarmianie. Pokarmu jak na lekarstwo, mały płakał a cycki bolą cholernie i muszę odciągać bo twardnieją... Więc u mnie też z karmieniem chyba lipa... boję się o te piersi żeby zapalenia nie było..;/
  7. Witam Mamusie :) parę pytań do rozpakowanych: 1. ile maluch wasz spędza przy piersi podczas jednego karmienia? 2. czy dokarmiacie? 3. czy bolą was piersi? 4. jak macie laktator to jaki? 5. ile budzi się razy w nocy? 6. kiedy pierwszy spacer?
  8. Witam kochane :) A więc zacznę od początku... 24.08 położyli mnie na kolkę nerkową jak się okazało... i tydzień w szpitalu ale już ok.... a 29.08 urodziłam synka :):):) właśnie wróciliśmy do domu. urodził się o 14.25 w póltorej godziny :), mąż był dzielnie przy mnie i bardzo wspierał. ważył 3440g a dł. 53 cm. 10/10 w skali Apgar blondynek, wykapany tatuś :) relaksuje się włśnie w łóżeczku. później wszystko przeczytam i odpiszę ;). idę jeść :) całuję wszystkie i gratuluj jeśli się rozpakowała jakaś :) buziaki
  9. ;((((((( nie chcę go jak ma taki być...poważnie...
  10. właśnie mu oznajmiłam dzwoniąc do jego kolegi, że nie ma po co wracać... wzięłam nospę i czekam na efekty...
  11. bo mnie tak już wszystko boli... do tego nerka boli... a mój M sobie wyszedł i telefonu nawet nie wziął. bosko.... ;( i zadzwonił, że wróci za dwie godziny, i żebym fochów nie waliła... :( :( :( a ja nawet nie mam za co do szpitala jechać jak coś bo ani grosza nie mam.... boję się ;( ;(
  12. pewnie tak :) :) :) już taka płaczliwa się z tęsknoty robię.. ;/
  13. she83 mój Borysek też się mniej rusza jakby... nie wiem czy do szpitala się nie wybrać kontrolnie...
  14. mój Kochany ma jutro wolne.. tak się cieszę :)
  15. ja się właśnie dopatrzyłam kilku...;/ :( Beacisko ja tak mam od trzech dni...;/ z przerwami
  16. a kiedy zgłasza się w przychodni urodzenie dziecka? czy to szpital sam wysyła?
  17. kupiłam ostatnio dwie duże paczki pampersów 2, zastanawiam się jeszcze nad kupnem paczki chusteczek albo kilku bo idą jak woda a ja mam tylko dwa opakowania, ale w sumie nie wiem czy nie bęzie uczulone na któreś...;/, może więc się wstrzymam... najwyżej pójdę po wyjściu ze szpitala a M zostanie z dzieckiem :P zrobimy mu teścik. ;) chociaż on jest the beściak- zna nawet wszystkie masaże na kolkę itd..
  18. zaczynam się powoli stresować wszystkim... najgorsze jest to, że wydaje się wiecznie nieprzygotowana, że w domu się bałagan zrobi czy coś... a ja siedzę z tymi bólami i nawet ogarnąć nie mogę wszystkiego...
  19. macie takie dni, że skurcze i ból pleców są non stop? ja to dziś nie do życia jestem, nic zrobić nie mogę, ani na płasko się położyć ani nic... co robić?
×