malina_malina

No a ja gdzieś na to trafiłam i wkleiłam. Niech za ostatniego lenia tutaj u nas nie robię.:D Koleżanko, nie idziemy jeszcze lulu...? A rano trzeba będzie oczka otworzyć. :P

A widziałyście to? http://www.fejsik.pl/Rysiek-z-Klanu-na-Facebooku-pomozesz-mu-a1081

Bo Monia jest w Felim zakochana. Tylko sama przed sobą nie chce się do tego przyznać. Wart Pac pałaca, a pałac Paca! :P

Miłoooooośniczo co Ty pieprzysz? :P Ciekawi mnie, czy taką małą książeczkę autorstwa Jodłowskiego i Taszyckiego to Ty na oczy kiedyś widziałaś?

A czołówka FATAL !!! Brakuje BARDZO Seniorów i Dorotki !!! Wszystko w oczach miga. Taki misz-masz. Paskudne.

Ale jestem zarozumiała! :P:P:P Krysia (często tu mówię, że to moja ulubiona postać ) częstowała Pawła herbatką z soczkiem malinowym.:) I przy tym tak się ładnie uśmiechała.:) I ja sobie pomyślałam, że ktoś z realizatorów faktycznie nas podczytuje. I to dla mnie było.:) Ale jestem zarozumiała! :P:P:P Drugą moją ulubioną postacią jest Ania Surmacz-Absolutnie. Ale Fanklanola, za nic nie mogę przypomnieć sobie, co Błażej miał jej kupić. Może znowu, na tą chwilę, oczko przymknęłam? :( A z Błażejka to niezłe ciacho się zrobiło !!! No nie kobitki ??? ;)

Villemko kto wie... może i tak. :D A dzisiaj w telewizji jedna mądra pani powiedziała, że powinno się wychodzić za mąż za archeologa. On z upływem lat będzie żonkę kochał coraz bardziej! :P

Koleżanko bardzo Ci dziękuję za zaproszenie. Ale skorzystać nie mogę. Dla Twojego dobra. Wyglądałabyś jak z własną prababcią. Jak zaczynali nasz serial emitować, to mocno dorosłą panią byłam. :D A teraz już prawdziwa, chrupiąca staruszka ze mnie. :P Niestety.

Uuuuuuu... A ja dzisiaj nawet o przyzwoitej godzinie do domciu wróciłam. O 17:50 ułożyłam się wygodnie i telewizorek cyk. Na Klan malina patrzy. I co? I nic! Klanu nie było! Chrapanko się odbywało. A jutro piszecie babki, że jubileusz! I jak tu nie zasnąć? Nie wiem, nie wiem, nie wiem. :(:(:( Koleżanko Klanko, a załatwisz bileciki? Ja mam do stolicznego miasta ponad 100 km i to dla mnie problem, taka rezwrwejszyn.

Koleżanko, baaardzo chętnie. :) Dla naszej Krysi i dla Nadieżdy z Ekstradycji.

Hihihi...! Ale ja też z prądem lubię! :D:D Mnie się też Pawła krawat podobał. Tylko, że Krysia mówi mu, załóż muchę, bo Koziełło też będzie w muszce. Tadeuszek jednak nie miał muchy, miał mieć plastron. A pokazali go w krawacie. Ja też tego nie rozumiem. I szkoda, że generalsko-pułkownikowskiego Sylwestra nie pokazali. :P Panowie na wiwat z kałachów strzelali! :D:D Koleżanko, a Wy na stoku witaliście, czy w góralskiej izbie?

Bo plastron, to tak wygląda. http://www.firehorse.pl/p,pl,681521,satynowy+plastron.html

A wracając do klanowego Sylwestra, to też mnie troszkę zdziwiło. Podobno Koziełło miał w plastronie wystąpić. A według mnie to była zwykła, pospolita krawatka!:P

No, No...! :D:D Zawsze Ci powtarzam, że lepsza herbata z sokiem malinowym, niż z prądem...!

Koleżanko na Bacówkę skok zrobiłaś? :P

Feli z pod celi, co Ty, za wielkim przeproszeniem, pieprzysz?? Nasza koleżanka bandziorem?? :D:D

Dzięki Klankowa. :) To ja tę Darię chyba tylko raz widziałam. Jak z pierwszą wizytą u Koziełłów była. :D A Anię Surmacz - Koziełłową to bardzo lubię. :) Joannę Żółkowską też. :) Poznajecie? http://www.audiovis.nac.gov.pl/obraz/57927/h:409/

Koleżanko, serdeczne dzięki za streszczenie. A która to ta Daria? Jakoś nie kojarzę osoby. :(

Dobra, to ja metkę utnę i mężulkowi zacznę paradować. A nawet galante. :D Mocno koronkowate. :D Koleżanko godzina duchów nastała, a my nie śpimy? :D:D Patrzyłaś dzisiaj (wczoraj) bo ja nie mogłam. Mężowi gości się zachciało. A ja wstydziłam się przy nich przyznać, że nasze arcydzieło oglądam.:P

Jak się pisze - nienoszone? Czy jednak osobno? :P:P

A ja dzisiaj gości miałam i nie oglądałam, no bo nie wypadało.:P Nowe majtki? A takie co leżą w szafie jeszcze z metką, nie noszone, to mogą być?:D

No, no! Słyszałyście o tym? :D:D:D http://www.pudelek.pl/artykul/29396/trojanowska_nie_mam_partnera/

A wiecie co mnie dzisiaj zdziwiło? Sypialnia Zyty i Michała. Toż w niej jak w pospolitym burdeliku. Fatalnie! :(

Paaa... paaa...! I do zobaczenia/usłyszenia........!

Ale piwo grzane będzie...? :D