malina_malina

Z Jaśkiem to rzeczywiście głupie. Wielki, prawie dorosły facet, a bez tatusia Piotra żyć nie potrafi. I jeszcze ten honorowy gest z kasiorą. Już to widzę! Hehehe...! :P

I nasza silna ekipa też! :D

NIina?? Tak,tak!! Nina też!! A z nią koleżanki z agencji. Panowie będą nam wdzięczni. A my wypełnimy wolę nowonarodzonego: do upadłego pochyl się.

Pankracy? Jasne! Pankracy ma zaproszenie! A z nim Jacek i Agatka (samotne rodzeństwo) miś Kolargol (kolędował nam falsecikiem będzie) młody Karpiel-Bułecka (jak się Kolargol zmęczy, to go zastąpi) Alicja Bachledówna (bo co, sama z Henrym-Tadeuszkiem na Wigilię zostanie? nie może być!). Borecki załatwia dzisiaj krzesła, więc się spieszmy. Na razie lista jeszcze ciągle otwarta. Kogo? Kogo, proszę koleżeństwa, zabieramy??

kooo, ko,ko,ko, kooo...........!!! ;);););) nie wytrzymam,,,

:D:D:D:D:D:D:D Butelki Bogny na nasze pierogi i uszka....!!! Dziewczyny, czy my dzisiaj nie próbowałyśmy jaką wódeczkę na Święta mamy??? Placzę, a mąż dziwnie na mnie zerka!!! :P:P:P:P:P:P

Hahahaha! Nie wiem jak się nazywał! Hahahaha! Ja tego odcinaka z dostawcą dobrze nie widzialam, bo zmęczona byłam i mi się oko przymykało. Hahahaha! A teraz mi się to pokazywanie jak kura robi z dostawcą skojarzyło.:D:D:D Już płaczę ze śmiechu! :D:D:D

A zaraz, czy to nie ten dostawca drobiu do Rosso? Przecież jak kuzyn Pawła, to i Moni! To co on, nie wiedział, że to jest rodzeństwo? Tylko Pawła znał?? :D A nie wiedział, że Paweł z bliźniąt? To Elżuni też nie znał??? :P A może to oszust jaki? Bożesztymój!!! :D:D

Przepisu nie mam. Bo ja tylko grzybową potrafię. :(:(:(

Bolesław Kazuń ????? W Kazuniu to mój szwagier w wojsku był!!! :D:D:D:D:D:D

U BORECKICH, U BORECKICH................!!! :D:D:D

U CHOJNICKICH, NIE U LUBICZÓW !!! Adresy pomyliłyśmy! Czyżby na samą myśl o sąsiedztwie Pawła? :D:D

Koleżanko, miałam taką cichą nadzieję, że niego usiądziemy. No, no... będzie się działo!:D I nic się nie martw, uszka i pierogi to taka prościzna, w try miga zrobisz!

Tu się chyba zawsze źle wkleja.

I jeszcze jedno Beatce, niechcący, załatwiliśmy. Rafalski może spokojne z Karoliną i Denatką przyjść. Boreccy ich w tym naszym tłumie nawet nie zauważą! :D

Beatka ucieszy się, to taka miła kobietka. :P Ale mamy jazdę! :D:D

Jak to co? Ty lepisz uszka do barszczu i pierogi!:D Na 140 osób! :D:D A ja Beatce w tej grzybowej pomogę!:P

No widzisz, pamięta się o koleżeństwie, pamięta. :D Ja, niestety, też nie cały odcinek widziałam. Nie znam Pawła reakcji. Bo wczoraj, to faktycznie, było wielkie OOO !!! A Boreccy robią Wigilie na 40 i jeszcze kilka osób. I nic nie szkodzi, że goście na trzy dni przed, jeszcze nic o tej zbiorowej imprezie nie wiedzą. Dowiedzą się 24 XII no i oczywiście wszyscy przyjdą! :P My też do Beatki chcemy! I pójdziemy!! :D

Racja, zbłąkanemu wędrowcy też się Wigilia u Boreckich należy. Idziesz z nami. I pamiętaj zabrać ze sobą Opłatek, bo Beatka to tylko grzybową!:D

A koleżanka Malina, to pryszcz? Ja też chcę na Wigilię do Beatki! Ja też chcę!! I obok siebie rezerwuję miejsce dla koleżanki Klano-Fanki.

Fajnie, to moja ulubiona bohaterka Sagi. I nie o Klan nam teraz chodzi.;) Pozdrawiam!

A Villemka to od Villemo z Ludzi Lodu? :)

Villemka zapytałam męża. Tak. Okna, drzwi się osadza.

Haaa...... już mi się wszystko w głowie miesza.:D Wygląda, że każdy jest mniej lub więcej z klanową rodzinką spokrewniony.:D Zapraszamy więc wszystkich na Wigilię do Boreckich!:D Ale jazda...!:D:D:D

Drzwi nieładnie osadzone. Tak chyba jest bardziej fachowo.:P