malina_malina

Nieznaną rodzinkę ze Szczyrku na Wigilie do Beatki zaprośmy.:D:D

Ryśku, ty jesteś lepszy nawet od św Mikołaja! :D:D A zwróciliście może uwagę na łazienkę Boreckich? Taka wypasiona, jak i cały ich nowy dom, a drzwi wcale niełazienkowe i fatalnie obsadzone.:P

Skąd kasa? Słuszna uwaga. :D A mnie się wydawało, że jako przyszły zięć Lubiczów, wszystko w Szczyrku gratis będzie miał. :D

Brat Jacka nie żyje. :(

Mako.m co racja, to racja. Też o tym myślałam. Sprawdziłam. Klan 23 w czwartek o stałej porze. Potem 26 w niedzielę o 17:25. To może Jerzy te pierogi dzień przed Wigilią nosił.:)

i jeszcze czaju naparzy. :P

Tak się śmieję, że pisać nie mogę...! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Dla 40 osób. To kociołek chyba z wojska pożyczy na tę grzybową. :P

A Beatka, grzybową! :D

Tak. To nieprawdopodobne! Zonk, państwo scenarzyści. :P

Tak to wygląda. Klanowa. :P:P

Oczywiście, z partnerami! Obowiązkowo!! :D:D:D:D:D:D:D

A, jak dobrze, że przypomniałaś, pułkownikostwo też. :D:D

Kingi też. Wyraźnie mówili - Kuczyńscy. :P:P

Alicja z Marczyńskim, sami mają zostać? Może jeszcze dzieci zabiorą ze sobą.:P

I Pola z mężem. :D

A Bogna ze swoimi? Też powinni przyjść. :D

Ludzie!!! Wigilia na 40 osób? Oni chyba oszaleli!!!

Koleżanko Klano-Fanko nie wiem. Znowu nie dane mi było oglądać. :(

Wczoraj znowu nie mogłam oglądać i nic nie wiem.::(:( Chętnie poczytam co pisaliście.

Taaaa..... chrapią wsparci głowami o siebie.... :D:D Ale z drugiej strony, jak te dzieci maja dniówkę od pierwszej w nocy do szóstej rano, to trochę mi ich żal. I siostra Dorotka była! :) A na filmiku nasza ulubiona pani dziekan świetną ozdobę szyi miała. No nie? :) Lubię tego typu biżuterię.

I mówisz, że nibybliźniaki chrapią na planie? Idę swe oczy tym widokiem nacieszyć. ;);)

Jasne Koleżanko, jasne. Jestem bardzo tolerancyjna, ale gdyby moje dziecko tak zagrało, to moja tolerancja w tym momencie skończyłaby się. Szczeniackie zagranie poniżej pasa.:P

Koleżanko, tak do końca to nie dałam sobie tego wyjąć, :D bo jednak zdanie powiedziałam.:D Kruselka, ależ masz całkowitą rację! Olka beznadziejnie głupio postępuje. Paweł gdyby się zgodził, to pokazałby, że nie ma w domu nic do powiedzenia. Kobity na Truskawieckiej spodnie noszą. A zameldować to mało. Niech od razu pół chaty na niego przepiszą. Notarialnie!:P

Zobaczymy, zobaczymy... wychodzi na to, że dzisiaj może spokojnie o 17:55 telewizor włączę i sobie popatrzę.:) A z tym Ryskiem, to coś ktoś mówił, że chce z naszego ulubionego serialu odejść. Nawet zastanawiałam się, czy w tej swojej łazience samobójstwa nie popełni. No, ale nie! Wyszedł.:D Być może pan Cyrwus postawił scenarzystom warunek. Albo zmienicie Ryśka, albo odchodzę. I to by się nawet kupy trzymało. Rychu - wybawca porwanej dziewczynki. Rychu - posądzony o morderstwo. Rychu - rozstawiający Grażynkę po kątach. Normalnie zakapior się z niego zrobił.;) Nie sądzicie, że coś w tym jest? :D Koleżanko Klano-Fanko, dzięks! :) Zaraz luknę! :) Masz rację, Zyta też denerwuje mnie ma maksa. A niektóre sceny, ciągną się jak flaki z olejem.:( Chociaż mieszkam daleko od Wielkopolski, to wiem, że w tamtych okolicach Biedrusko jest. Sąsiad w tamtejszej J.W. lekarzem był. Stąd moja wiedza. Scenarzyści widać takiego sąsiada nie mieli.:P