Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madeinpolska

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. madeinpolska

    łysienie

    Polecam szampony hipoalergiczne "biały jeleń". Są tanie, ale naprawdę świetne. Miałam problem ze skórą głowy, swędziała jak głupia po loxonie, a szampony tylko nasilały. Po tym szamponie nic się nie dzieje:) Poza tym zapytajcie swoich dermatologów o jakiś lek na skórę głowy - ja raz używałam diprosalicu a raz elocomu. To są leki na łuszczyce lub też łojotokowe zapalenie skóry - używam raz w tygodniu, ale dzięki temu nie mam tak przesuszonej skóry głowy, jak miałam wcześniej (niestety loxon wysusza okropnie, zresztą same wiecie) i nie swędzi mnie skóra głowy.
  2. madeinpolska

    łysienie

    brenda99 Spokojnie, po pierwsze nie panikuj - odstaw loxon a jutro idź do lekarza jak najszybciej i powiedz mu o tym. Z tego co wiem to takie reakcje się zdarzały - albo przedawkowałaś (chociaż czy to jest możliwe?) albo jesteś tak wrażliwa na ten środek. Dużo ludzi miało np. ból w klatce piersiowej. Może można coś z tym zrobić, nie załamuj się. Może jak będziesz używała loxonu co 2gi dzień to nie będzie takich skutków ubocznych? Tak sobie tylko dumam, a Ty idź do lekarza jak najszybciej. Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze!
  3. madeinpolska

    łysienie

    Lidia, ampulki z radicala wcale nie są fajne. Przetestowałam je już dawno temu i nic nie dają, szampon też. Ja używam obecnie http://torebka.kafeteria.pl/katalog.php?mode=view&id=12652 Nie jest ona do włosów wypadających, ale po niej normalnie rozczesują się włosy i nie swędzi mnie głowa a po mgiełce z radicala w końcu zaczynała swędzieć.
  4. madeinpolska

    łysienie

    Ja właśnie wróciłam od lekarza z Warszawy. Bardzo obniżyła mi się prolaktyna po braniu norprolacu - 1,95 ng/ml podstawowa i po leku 3,91 ng/ml, a kiedyś miałam 300. Poza tym wszystko podobno jest stabilnie, miniaturyzacja nie pogłębia się - tak stwierdziła dr po zrobieniu trichoskopii. Mam inną kombinacje leków:) Mam nadzieję, że będzie okej;)
  5. madeinpolska

    łysienie

    gosia888: No tak u mnie też na początku był świetny efekt a później raz lepiej raz gorzej - mimo stosowania loxonu i innych leków miałam rzuty wypadania, ale murek pisała, że jej dr mówiła, że to normalne przy tej chorobie i dzieje się tak nawet przy braniu leków. Szkoda, bo świetnie mi te włosy wtedy odrosły. Loxon powinien zacząć działać po jakimś czasie - ja też musiałam raz przerwać, ale to z zalecenia lekarza, bo miałam problemy ze skórą głowy, później jak wróciłam do loxonu to po jakimś czasie (3-4 tygodnie) przestały wypadać, także trzymam kciuki:)
  6. madeinpolska

    łysienie

    gosia888: Powinien zadziałać, ale niekoniecznie z takim samym mocnym skutkiem - to zależy od organizmu. A dlaczego przerwałaś? przecież na ulotce jest napisane, że po zaprzestaniu wszystko wraca do poprzedniego stanu, efekt się nie utrzymuje..
  7. madeinpolska

    łysienie

    A mi się wydaję, że to jest kwestia wszystkiego - nastawienia, umiejętności mocowania, wyglądu, rodzaju uzupełnienia..Niektórzy będą wyglądać lepiej w takich włosach a inni gorzej, bo mają taki a nie inny kształt twarzy, głowy, delikatną cerę i od razu widać, że to sztuczne. Poza tym do tego trzeba się przyzwyczaić, ja zdaję sobie sprawę z tego, że gdybym sama to zaczęła nosić to byłby to ogromny stres, to byłaby totalna rewolucja, ale z tym trzeba liczyć się od początku i - do wszystkiego trzeba się przyzwyczajać - wolałabym do peruki niż do łysej głowy szczerze mówiąc. To naprawdę jest skomplikowany, złożony proces i podziwiam kobiety, które sobie dają radę i noszą to uzupełnienie i są szczęśliwe. Ja wiem, że może mam nijakie pojęcie na ten temat, ale piszę to, co mi się wydaje, bo sama często rozmyślam co by było, gdybym zaczęła nosić uzupełnienie i np. myśl, że jest tu ORBS, która pomogłaby mi to załatwić mnie uspokaja. Jasne mogłabym sobie sprowadzić sama ze Stanów coś takiego, ale bałabym się chyba bardziej, że nadzieje się na coś, bo nie będę w stanie wszystkie sprawdzić
  8. madeinpolska

    łysienie

    kotka 48: Też leczę się u dr Rakowskiej i tak samo jak Ty miałam zlecone te wszystkie badania - byłam mile zaskoczona po tych wizytach u dermatologów, którzy o niczym nie mieli pojęcia. Niestety u mnie diagnoza była od razu, że to androgenowe. Byłabym tam parokrotnie, miałam parokrotnie trichoskopie i trichogeram i niestety nigdy nie wyszło inaczej..chociaż po pół roku leczenia (spirobol, loxon, sorbifer) efekt był oszałamiający, ale później i tak miałam rzuty wypadania i niestety wszystko się pogorszyło, ale podobno mimo brania leków przy tej chorobie normalne są takie rzuty. co do leku sorbifer to tak piszę Ci z własnego doświadczenia żebyś uważała, bo ja po braniu tego leku miałam przekroczone żelazo ho ho hoo aż się pani za głowę złapała:P Ferrytyna ładnie podskoczyła - także na pewno Ci pomoże, ale kontroluj żelazo, bo ja później musiałam przestać brać, a za jakiś czas ferrytyna niestety spadła..Bierzesz może norprolac? Ja teraz biorę od jakiegoś czasu, ale średnio jest. Na początku grudnia pojadę na wizyt -może coś się zmieni..Mimo wszystko wiem, że czeka mnie lace albo coś takiego. Badania wychodzą dobre, więc przyczyny nie ma żadnej innej (chociaż sama się nad tym zastanawiam, bo przecież może być setki przyczyn, których nie mogą wykryć) i tak czy siak leki w końcu nie będą działać..
  9. madeinpolska

    łysienie

    Na swędzącą skórę głowy polecam szampon Biały Jeleń z chlorofilem. Kosztuje ok. 6 zł, ale głowa po nim nie swędzi.
  10. madeinpolska

    łysienie

    Hm kiedyś będąc u niej na wizycie widziałam takie łyse kółeczko na czubku jej głowy - nie wiem czy mi się wydawało czy tak jej się włosy ułożyły. Nie wiem i tak muszę tam niedługo pojechać, bo jest kiepsko, ale ja mam pozostałe wyniki okej, nie doszukuję się już innych przyczyn, bo mi się chyba nie chce. Zrobiłabym to badanie z glukozą, ale to może z czasem, bo obecnie jestem studentką - może nie biedną, ale mimo wszystko więcej kasy idzie, bo wyprowadziłam się od rodziców na drugi koniec Polski i do Warszawy teraz też mam dalej. I tak jak mówiła da dr Słowińska, że mimo leczenia są napady wypadania - ja tego doświadczyłam. Odrosły mi włosy, miałam naprawdę taką czuprynę, że nikt nie jedna zdrowa osoba by pozazdrościła, było wszystko dobrze aż zimą się posypały - gdyby nie to miałabym teraz normalne włosy.
  11. madeinpolska

    łysienie

    murek74: no własnie ja na samym początku brałam 50mg dziennie, ale nie brałam jeszcze wtedy antyków i okres miałam co tydzień, więc zmniejszyła mi do 25.. i teraz cały czas 25 biorę. Też mi się wydawało, że to mało, ale no sama sobie nie zwiększę.
  12. madeinpolska

    łysienie

    murek74: a długo czeka się do niej na wizytę czy porównywalnie z Rakowską? I jakbym mogła wiedzieć jaką dawkę spironolu przyjmujesz? Może i ja się do niej zapiszę...
  13. madeinpolska

    łysienie

    Biorę spironol i Yaz.Na początku pomagały, teraz to już sama nie wiem..ale tak jest ze wszystkimi lekami.
  14. madeinpolska

    łysienie

    Ajj przepraszam - internet to narzędzie szatana - źle odebrałam Twoje słowa, najmocniej przepraszam. Na początku źle się czułam, a później jak np. zapomniałam wziąć tabletkę i wzięłam ją później to umierałam, miałam nudności itd. Nie wiem na ile mi to pomogło, poczekam trochę i zrobię badania. A z włosami gorzej...niestety.
  15. madeinpolska

    łysienie

    elisa30 nie rozumiem czemu mnie atakujesz? zrobiłam Ci coś? obie mamy ten sam problem - kopiesz swojego. Poza tym nie wiem czy pamiętasz, ale wypowiadałaś się już jeśli chodzi o moją przygodę z tym lekiem. Nie biorę dużo leków a norprolac brałam, bo miałam/mam wysoką prolaktynę. Nie rozumiem naprawdę dlaczego mnie zaatakowałaś. Chodzi o to, przestałam tutaj pisać? i myślisz, że mam czuprynę piękną i elegancką? ...l
×