Hmm... ja osobiście nie mam nic przeciwko dużej różnicy wieku między kobietą a mężczyzną ale pod warunkiem, że obie strony są wolne.
Mam 19 lat i też chodzę na kurs prawa jazdy. I nie wyobrażam sobie romansu z moim instruktorem, gdyż doskonale wiem, że ma żonę i dzieci. Chociaż jest bardzo przystojny, zabawny i często sobie flirtujemy. Nic poza tym.
Dziewczyny oni tak robią z każdą młodą kursantką. Chodzi im tylko o zabawę, ale nie poświęcą dla was rodziny.
Chciałybyście gdyby jakaś młoda dziewczyna w twoim wieku próbowała uwieść ci ojca?
Naprawdę zastanówcie się czy warto...