magZ3

Dzwoniłam do położnej jutro będzie , może mi jakiś szew został?Albo mam jakieś zapalenie?Ale gorączki nie mam. A w sumie jutro się wyjaśni

Witam mam pytanie chociaż wiem, że był już taki temat poruszany. Jestem już prawię 6 tygodni po porodzie naturalnym, byłam nacinana. Po tygodniu już prawie nic mi nie było czułam się super mogłam siadać i spokojnie się załatwiać, w tamtym tygodniu krwawienie prawie ustało, a od 2 dni czuje jak znowu szef mi się "ciągnie" i znowu zaczęło się krwawienie to normalne?????? do gina ide dopiero 11 bo jest na urlopie

Właśnie to przemęczenie robi swoje a w dzień jakoś usnąć nie mogę:( ale leże chociaż, mój też w nocy tylko do małej mówi cicho cicho jakby ona coś rozumiała i mnie tylko wkurza dodatkowo jak daje popalić w nocy to idzie do drugiego pokoju spać, bo on się nie wyśpi do pracy, ciekawe co ja mam powiedzieć, a czasami szkoda gadać, jutro jedziemy do teściów bo chrzciny musimy załatwić ale ja jakoś nie mam ochoty. Dodatkowo od 2 dni tak mnie ten szew zewnętrzny szczypie i mi się ściąga że mi trudno siedzieć całkiem jak na początku, zaczęłam przemywać Tantum Rose ale to powinno pomóc nie pogorszyć sytuacje

Witam dziewczyny jak dzisiaj jak zombi mała od 18 jak zaczęła marudzenie i płacz ( śpiąc w nocy z 4 godziny) bo troszkę zasypiała i znowu się budziła tak dopiero zasnęła, myślałam że ją w nocy zamorduje:(ludzie co ja mam za schizy, znowu mam te myśli że bym ja zostawiła i niech płacze albo mam ochotę na nią nakrzyczec, a pozniej jak przejdzie to ja przytulam i placze, ja się czegoś nabawię jakiejś nerwicy, nie mam od nikogo pomocy, chlopak caly dzien w pracy, rodzina daleko, nie daje rady czasami, nie wiem jak ludzie daja rade z 2 np albo większą liczbą dzieci. Shivka j ak u ciebie noc minęła???

witam moja mała ma różne dni raz śpi w dzień ładnie i w nocy, wczoraj jak zaczęła wycie i marudzenie o 18 tak spała tylko przez całą noc 3 godziny bo resztę, rozmawiała sobie albo płakała tak na zmianę, tak dopiero nie dawno zasnęła a matka na pysk pada. Ja czasami już krzyknę na nią albo ją zostawiam w łóżeczku jak płacze z 3 godziny bo już nie wiem co robić, nie mam siły dosłownie czasami na nią, bardzo ją kocham i później płacze i sobie myśle ale z ciebie matka to jest przecież maluszek na któego tyle czekałas, to chyba z przemęczenia i bezradności

Ja małą przebieram, karmie i do lekarza, u lekarza zawsze sika nie wiem czy ze strachu:) przeważnie są przewijaki wiec nie będziesz miała problemu.Weronika zawsze płakała na dworze aż bałam się z nią wychodzić, wiec wychodziłam na śpiocha:)a teraz nawet jak nie śpi to po drodze uśnie

to prawda że dzieci więcej wyciągną niż laktator, ja używam jak małej się zdarzy spać ponad 3 godziny, bo wtedy piersi jak kamienie

Lilia nad stawem Nie słuchaj tych małp w przychodniach i bywają w szpitalach, oni za wszelką cenę chcą żeby matki piersia karmiły, nie każda chce, nie każda może, może juz tez ktoś nie ma siły, no każdego sprawa, a te pindy się wtrancają w to co każdy robi ze swoim dzieckiem, zabiedzone nie jest niech nie przesadzają. Ja karmię tylko piersią ale miałam wiele kryzysów i świetnie ciebie i inne kobiety rozumie które dokarmiają, czy sztucznym karmią

Witam dziewczyny Shivka nie martw się ja też tak miałam po 3-4 godzinach małej płaczu myślałam nawet że nią rzucę to są tragiczne myśli a później jak jej przeszło przytuliłam ja i wyłam sama i sobie myśle, tyle na nią czekałam tak ją kocham i ważne że jest zdrową ludzie mają gorsze problemy. Musimy się kochana po prostu uzbroić w cierpliwość (chociaż to trudne) i powoli uczyć się co jest naszemu dziecku. Ja wczoraj dopiero odkryłam że kupy nie mogła zrobić też wyła 2 dni, więc pije koper i włożyłam jej dzisiaj troszę mydełka (taki czopek się robi z mydła)i poleciało natychmiast:) bo termometr nie działał:) i mała śpi jak aniołek (nie zachwalając) Ewa Moja mała też tak robi odkryłam, że albo ją boli brzuch i tak jakby wyżywa się na moim cycku, albo za mocno leci mleko i daje przez kapturki, koleżanka podsunęła ten prosty pomysł i działa:) gorzej jak mała kupy nie może zrobić

Dzięki żabcia ale dajesz jednego czopka na noc?A kropelki jak często?

Sortima właśnie mi mała okropnie płacze jak chce piernąć albo zrobić kupę od 4 rano tak do 6 prawie codziennie płacze bo kupa będzie i dopiero jak zrobi to zasypia, a że dzisiaj nie zrobiła to mi płakała od 6 rano do teraz usnęła ale nie wiem jak na długo, nie wiem też czy kropelek nie kupić na kolki chociaż ich nie ma ale może łatwiej jej bedzie pryknąć czy kupke zrobic, bo inaczej ja oszaleje

Witam u mnie samopoczucie straszne ostatnio, mała jak nie śpi to wyje albo chce żebym z nią siedziała i trzymała jej smoczka, nic nie mogę zrobić wczoraj na raty prasowałam, specjalnie stałam na przeciwko żeby mnie widziała rozmawiam z nią a ona nic. Kolek nie ma bo ma miękki brzuch może jedynie kupy nie może zrobić daje jej taka zawiesinę żeby jej się regulowało wszystko w żołądku, ja juz nie mam siły śpie w nocy po 5 godzin w dzień nic, bo jak mała zaśnie w dzień na 3 godziny (przeważnie tylko raz) to wtedy dom ogarniam trochę siebie i obiad robie, wczoraj wieczorem jak narzeczony przyszedł to karmiłam ją i płakałam to ze zmęczenia i bezradności już i dzisiaj od 6 rano do teraz dalej marudzenie,nie wiem czy ona cierpi na bezsenność. Sucho ma , najedzona jest, pogada tylko chwilę, może tak ma już nie wiem sama, ale ja już wpadam ze zmęczenia w jakąs depresje chyba, nic mnie nie cieszy:(i sama jestem zła na siebie że jestem złą matką

Moja mała śpi w dzień tylko 3-4 godzin jeden raz zasypia mniej więcej o 20 no i co 2-3 godziny w nocy pobudka od 6. Więc to raczej normalne:)

Ka fetka miałaś napisać skąd jesteś, ja z Wejherowa obecnie pozdrawiam

Witam dziewczyny nie było mnie przez weekend bo ogarniałam mieszkanie i chodziłam po sklepach, w związku ze zbliżającymi się chrzcinami:)ale nie mogłam się doczekać kiedy tu do was zaglądne:) ja karmie tylko piersią i nie daje wit. K bo chyba po niej mała się źle czuła, daje tylko D i w nosie. Z nikim tego nie konsultowałam:) przez 4 dni dawałam małej na noc sztuczne mleko ale chyba jej ciężko po nim na żołądku i śpi i tak tylko 2-3 godzin to tak samo jak na cycku, więc od dzisiaj dostanie cycka na noc. Od 4 rano przez sen tak do 6 zawsze się pręży żeby kupę zrobić więc już się przyzwyczaiłam do stękań i jeków zrobi i jest spokój:) jutro na usg bioderek, a też się zastanawiam nad antykoncepcją w październiku idę do gina to mi może coś doradzi

to na pewno po herbatkach one zwiększają laktacje

Anusiak ale odciągasz swoje i dajesz w butli rozumiem?czy z piersi tak ładnie je?A w dzień śpi?Taka ciekawa jestem:)

Anusiak to gratuluje że na twoim mleku tyle maleństwo przesypia, Ka fetka ja mieszkam w Wejherowa a ty skąd jesteś?

Ja chyba małej będę dawała butle na noc po kąpieli nie powiem , że nie dla swojej wygody, bo dzisiaj dostałą o 14 i śpi już 3 godzinę

dałam małej butle o 14 z modyfikowanym mlekiem i spi jak suseł 3 godzine, ja chyba po kąpieli raz będę jej dawała wiem że dla mojej wygody ale co tam

Arhen zazdroszcze tego snu dzieciątku:) na cycu to co 2 godziny albo 3 pobudka w nocy nie ma bata;)

Ja tak o 17 nakarmię troszkę i mniej więcej o 18.30 kąpie bo dłużej mała nie wytrzyma, no i po kąpieli kąpie do syta zasypia mniej więcej o 20 raz się zdarzyło o 21 czy 22. Z moim dzieckiem to ciężko jakiekolwiek godziny określić:)

moja mała dość że śpi po 2-3 godziny tylko na cały dzień, to resztę spędza na smoczku i ja muszę stać albo podchodzić do niej bo jej wypada, no już dzisiaj to siły nie mam. Bo nie poleży za długo patrząc się na mnie:(

Moja też unosi dawno wysoko główkę i dość długo ją utrzymuje jak na miesięczne dziecko, spała dzisiaj 2 godziny w dzień od rana i nie ma zamiaru chyba usnąć, w nocy dzisiaj się budziła co 2 godziny, a butle raz dziennie dajecie na noc?Ja teraz jej dałam 120ml wciagnęła a powinna 90 no chyba jej nic nie będzie wygląda na zadowoloną ale nie na śpiąca:)

Ka fetka tak mnie kusisz z tym mlekiem, jak maleństwo po nim sypia?Jakie mleczko mu dajesz?Kurde ja się dalej bujam z tymi cyckami, a co do seksiku:) bo urodziłyśmy w tym samym dniu to ja jeszcze leciuteńko krwawie i od wczoraj mnie tam pobolewa troszkę, dopiero 11 pazdzernika do gina idę i wtedy zamierzam się skusić na upojny seks:):):) chyba narzeczony nie uschnie:)