Kultura mam na drugie

Mi kiedyś zwrócono uwagę, że się sama do siebie śmieję:D No bo nie moja wina, że mnie inne rzeczy śmieszą Sory Joaś, że tak ciągnę za język, ale ciekawam Ciebie :) Tu tylko nocą tak ruchliwie i gadatliwie :)

Ja nalezę raczej do alabasterków, więc z rumieńcami nigdy nie miałam problemu. A mam wrażenie, że niektórzy specjalnie różnymi metodami próbuja je wywołać:P Niby to fajnie, że się nie rumienię, ale niektórzy to mylnie odczytują Miałam taką przygodę jedną niemiłą to spokój totalny zachowałam, jak mi sponsoring proponowano :O Ale do tej pory głupio się czuję A co Joasiu robisz w zyciu?

Zdumiewające, że dostrzegasz moje wysublimowane poczucie humoru, Ugaa :D Niewielu się to zdarza :P Joanna, latek masz 21? :)

A za psiaka dziękować, z takim pyszczkiem to nie dziwota, że na głowy wszystkim powłaziła:D Tatę wokół pazura owinęła, a to typowy pan domu :) Dobre towarzystwo lepiej rozwiązuje język niż alkohol :P To moja matka ostatnio stwierdziła że nauczyciele się mnie pewnie czepiają bo pyskata jestem (kompletnie nie wiem czemu wszyscy ostatnio coś ode mnie chcą). Przyznam, że w gimnazjum (moja matka tam mnie uczyła, więc wie doskonale:O) to owszem działo się ale teraz stara du&$173pa jestem to zmądrzałam :) No widzisz Uguś '33 na karku' wie jak się przygotować na wizytę Stalina :D Nie to co my. Ale cieszę się, żeś cała i zdrowa Witam wszystkich w przybywających i w ogóle (z tą łapką chyba cały czas powinnam łazić) Tłok jak na Rodła :P Nie będę sie zwarszawiać jakąś Marszałkowską :D

Witojcie zasypani (tak myślę) W Szczecinie śniegu ani widu ani słychu :P Uguś, co się stało? Jakiś wypadek o mały włos? A ja dzionek przebimbałam (książką, drzemeczki, muzyka, zakupy, kąpiel odpręzająca itepe itede), teraz wlazłam na kafe i znowu pewnie nici z nauki :O A jutro piszę pracę klasową, 2 sprawdziany plus kartkówka. No i dwa wypracowania powinnam napisać. Oj, tylko chwilkę posiedzę :P Wy to pracowici jak te pszczółki :) A ja obibok Mala Suu będzie w porządku, ja robię wszystko na ostatnią chwilę i nigdy nie wychodzą tragicznie, a czasem wręcz dobrze :) Cały dzień ćwiczyłaś to będzie perfekt ;) Wypij jakiejś herbatki ziołowej albo waleriankę połknij przed samym wykładem Anke, piesio w jakiej pozycji godnej :D Co będzie pospolicie na podłodze siedział. U mnie beagiel już robi co chce a szczeniak dopiero, jeden fotel to już sobie zawłaszczyła :D Widzę ciągotki do hazardu niektórzy mają, ja bukmacherkę obstawiam czasem :P

Ja też się zwijam bo się w marzenia zagłębiłam, niekoniecznie senne

Na prawo czy na lewo (;)) jakie to ma znaczenie skoro w cokolwiek zaczniesz wierzyć natychmiast rozbijasz to w pył i zaczynasz znowu szukać i tak w kółko Dlatego uczepiłam się jednej rzeczy i próbuje sie zmusić by znowu w nią uwierzyć

Moja sroka iście diabelsko sprytna jest :D Ale złapię ja z pewnością :) Wiesz Stalek jak czujesz, że będziesz spełniał sie w czym innym to jasne zmieniaj. Ja czasami nieco żałuję że na humanie wylądowałam i nie mam szans iść na jakieś dobre ścisłe studia (matury rozszerzone :(), ale zwykle ten racjonalizm ucieka w popłochu

Myślicie skoro mój 1000 post mówi o moim marzeniu to się ono spełni?

No właśnie Ugaa chciałam to zauważyć :D Trzeba pomyśleć życzenie

No i co od tej elektroniki chcesz?

Jak ostygnie będziesz mógł być tylko zły na siebie, Kinky. Ale z doświadczenia wiem, ze często mimo braku dorzucania jeszcze długo sie żarzy

Malo kulturalne jesteśmy, nie ma co. Co to będzie jak takie gbury się na żywo spotkają? :D Ty, Stalek, o kierunku nie myśl pod tym względem

Już miałam kiedyś tę przyjemność i mi głupio, że zawsze taka nieprzygotowana byłam, Ugaaa :D Co za wstyd, chyba przekroczyłam wszelkie granice przyzwoitości

"Rozpaliłeś" powiadasz? :D Uuuuu cicha woda, co? Może niedobrze byłoby ją ostudzać? Stalek, ja nie widzę sensu właściwie w niczym, ale próbuje dążyć do celu który postawiłam sobie z 2 lata temu bo nic innego mi nie pozostało

A cóż Ty tak niezwykłego piszesz? Po prostu jesteś negującym wszystko pesymistą. Obyś się nie przekonał, że pod Tobą całkiem sporo miejsca jest

Czyżby ktoś popadł w zarozumiałość?

Widzisz w jasnej, przynajmniej nie ciemnej:D No i co Ci to da? Ugaa, myślisz, że nas taki zaszczyt kopnął? Że rozmawiamy z tak rzadkim okazem? :P

Myślisz, że natura zajmuje się jakimś pojedynczym człowiekiem, jednym z miliardów?

Najprościej tak powiedzieć. Przeklęto Cie czy jak?

Nic samo nie przyjdzie

Wiem, że nic nie wiem :D Inteligencja pokazuje nam ograniczenia, ale ogranicza nas usposobienie, chyba Chociaż niektóre rzeczy udały się, bo ktoś nie wiedział, że są niemożliwe, jak to inteligentni zakładali:D Kurde, trzeba rozgraniczyć inteligencję, świadomość i wiedzę. Czy świadomość=wiedza?

Ale jeśli jest szczęśliwa czy to źle? Nie uznajesz białych kłamstw (bo to jest coś w tym guście)?

Piękno jak brzydota jest czymś subiektywnym, ale nie wykluczam nielicznych przypadków które dla wszystkich mogą być piękne lub brzydkie, i tylko zakłamani będą twierdzić inaczej. Ale ja takich przypadków na swej drodze nie napotkałam, jednak dopuszczam taką mozliwość, że istnieją

Jedna na milion może być obiektywnie nieatrakcyjna:P