Miracle10
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Miracle10
-
No i tak mnie dziś wykończył, że jak zasnał o 15, to po namyśle przeniosłam go na nasze łóżko i położyłam się z nim. Dzięki temu spał nie pół godziny, a godzinę, a i mi udało się chwilę zdrzemnąć. Ostatnio zrezygnował z jednej drzemki i ma tylko dwie - około 11 i około 15. Niestety nadal półgodzinne, łaaaaaaaaaaa...
-
Patrzcie, jakie fajne paputki Ignasiowi kupiłam (z czerwonym autkiem). Jeszcze troche za duże, ale jak już zacznie dreptać na całego, to mu się przydadzą. http://www.paputki.com.pl/ W ogóle odnoszę wrażenie, że czasem Ignaś próbuje powtarzać wyrazy za mną. Dziś podczas jedzenia, gdy pytałam go czy chce jeszcze, mówił coś takiego, jak jeszcze :) Potem powtórzył za mną imię naszego psa (z tym, ze to imię składa się z sylab, które on akurat mówi dość często). Wczoraj, wołałam do niego Dżonatan (bardzo go to śmieszy) i zaczął wydawać takie dźwięki, podobne do tego wyrazu (bardziej podoba jest intonacja i niektóre głoski, ale nawet mąż to zauważył :) ) A dzis mocno mi marudził i fisiował przy jedzeniu (co mu się nie zdarza). Odkad nauczył się stać przy meblach, nie mogę go zostawić, bo od razu sunie gdziekolwiek może się wspiąć. A jak go stamtąd zdejmuję to ma fochy. I dziś cały dzień marudził. Może to kolejne zęby? Tym bardziej, że w nocy płakał. Że też człowiek musi mieć tyle zębów :/
-
Aguś> synek oczy ma po Tobie :)
-
Uaktualniam zębową tabelę. Ignasiowi wyszły dwa ząbki-górna jedynka i dwójka. Razem 4 i już nimi zgrzyta! :) mama.............. imię dziecka.............ilość ząbków......1-szy ząbek AniaWWW.........Natalia.....................8............ .............13.03 Lou_La.............Kamilek....................8.......... ...............21.04 Antena1985.......Gabriel.....................4.............. ...........24.04 mamaAnia..........Ilonka.................... ..4........................ 28.04 asia221............Martynka..................7........... ............ ..28.04 moni_85...........Martynka..................2............ ..............13.05 ewelinaer............Ela.........................6....... ..................18.05 Miracle10.........Ignaś........................4........ ..................04.06 Anuszka4 .........Krzyś.........................4................... .....08.06 Aisha_hm..........Adaś........................4......... ..................01.07 pestycyda........Alexander....................4.......... ...............07.07 Martysia1........Adam.........................4......... .................11.07 bela_mi..........Zosia.........................1......... ..................28.07 anula2500.......Wojtuś.......................2.......... .................11.08
-
Aguś> mieszkacie w lesie, wow! Fajnie. Ale chyba nie jesteś sama z synkiem lesie? Chętnie zobaczyłabym, jak mieszkasz :) Ignaś ma już chrzest (miał pół roku). Nie pomogę Ci, bo nawet nie zamierzam wyprawiać roczku (sytuacje ułatwia fakt, że mieszkamy 240 km od najbliższej rodziny). Kupimy jakiś tort, prezent (chyba sanki właśnie) i poświętujemy w trójosobowym gronie :) Mój synek przedwczoraj zaczął stawać i chodzić przy meblach. I to wszystko w jeden dzień. Skończyło się babci sranie, cały czas muszę go pilnować, bo od razu leci do mebli i się wspina :) A co ciekawe, nawet sam nie siada.
-
Ewelina> nie miałam tych kropli. Zamówiłam, jak mały dostał kataru i okazało się, że apteczkę mam wyposażoną nie za bardzo, w razie konkretnej infekcji. Oprócz paracetamolu w czopkach nic. Atena> nie pomogę CI. Myślę sobie, że może kasza bardziej go syci, więc dlatego ją preferuje. Sądzę, że to chwilowe, skoro do tej pory ładnie jadł.
-
Ewelina> Aflubin, Richard Bittner
-
Ewelina> no niestety, nadchodzi ten najgorszy okres wirusowy. Już się boję. Ostatnio uzupełniłam apteczkę. Poza tym dzwoniłam do apteki DOZ, bo zamówiłam krople homeopatyczne. Na stronie internetowej było podane dawkowanie dla dorosłych,m dzieci do lat 12 i dzieci poniżej roku. Jak dostałam lek oczywiście zaczęłam od przeczytania ulotki i okazało się, ze dzieciom poniżej 12 roku życia tego nie należy podawać. Sprawdzałam informacje o leku w innej aptece i była taka sama jak w DOZ. Ulotka z lekarstwa jest z 2008 roku, więc nie wiem skąd takie przekłamanie.
-
Atena> no to wysoka z Ciebie babeczka, a Gabryś duuuży. Fajnie, że są ludzie o dobrym sercu dla zwierząt, choć ja mając jednego kundlosa i mając masę z tym roboty, nie wyobrażam sobie posiadania dwóch (plus koty). Wychodzisz z psami na spacer w ciągu dnia? Ja naszą biorę na spacer około 12, rano wychodzi mąż. Biorę syna w nosidło i idziemy, ale nie wiem jak to będzie, jak będzie słota, wiatr :/ Nasza suka jest postrzelona. Od szczeniaka dużo z nią chodziliśmy na długie spacery, no i teraz ma takie wymagania. Uwielbia ganiać, ma masę energii. Tylko czeka na hasło "na spacer". Przez dwa tygodnie miałam lajcik, bo psina była u teściów, ale jutro ją przywożą. Nawet te spacery nie są dla mnie takim problemem, jak jej włosy. Codziennie dwa razy odkurzam. Właśnie mój syn opanował technikę podciągania się do mebli :)
-
Atena> ale Gabrys jest duży. Ty chyba wysoka jesteś no nie, bo że zgrabna to widzę :) Psy są z Wami cały czas? Mieszkacie pewnie w domku jednorodzinnym. My mamy jednego psa, ale muszę powiedzieć, że teraz, przy dziecku, jest nie lada problemem (masa sierści, w dodatku ona jest taka żywa, cały czas chciałaby na spacery łazić).
-
Jeszcze kilka miesięcy temu powiedziałbym, ze nigdy drugiego dziecka. Teraz już dojrzewam do tego, by powiedzieć, ze chcę. No ale nie liczę na drugie takie szczęście. Chyba dla nas nie ma szans. Byłam ostatnio u gina. U mnie w organizmie cisza. Biorę tabletki - hormonalna terapia zastępcza, i tak pewnie już do menopauzy. Owulacji - niet, miesiączek- niet. Lipa :(
-
Ja też niewyspana. Raz bardziej raz mniej. Dziś bardziej, bo małemu zęby się wyrzynają i budził się w nocy, popłakiwał. Tak więc, niewyspana jestem i głowa mnie boli, ech... Mój synek też żadnej nocy nie przespał i chyba długo jeszcze będę na to czekać. Nawet jeśli tylko raz budzi się w nocy, to rzuca się po łóżku. U nas nie ma innej opcji, jak tylko spać z małym. W styczniu najprawdopodobniej wracam do pracy, więc będę musiała o 6 wstawać, to dopiero będzie hard core, chyba że maż będzie z nim spał. Ignaś dostaje 2-3 butle, wodę pije z niekapka z miękkim ustnikiem, czasem z kubeczka.
-
Ewelina> a co to za szczepienie o tej porze? MMR? (czy jak to tam..)
-
Lou_la> czytałam to. Nestle podaje, że szkło znaleziono w jednym słoiczku przecieru bananowego, który jest sprzedawany wyłącznie we Francji. Z tymi kaszkami to ktoś plotę puścił. Jestem o tym przekonana, Ale ja i tak tego typu kaszek nie daję ;)
-
Martysia> ja mam 2 pieluchy wielorazowe, o takie: http://ekomaluch.pl/wonderoos-v2---pieluszka-z-kieszonka,p1507,l1.html Mam mieszane uczucia co do nich. Jakoś mi się nie wydaje, żeby były bardziej oddychające od jednorazówek (w sumie nawet mi się wydaje, że mniej przepuszczają powietrze, bo są grube). No ale plus taki, że nie zawierają tej całej masy chemikaliów, absorbentów dziwnych. Na razie używam sporadycznie, mam nadzieję używać, jak Ignas będzie starszy.
-
AniaWWW> w życiu nie pomyślałabym, że między dziewczynami jest różnica 5 mies. Wyglądają jak rówieśnice :) Ignasiowi chyba się wyrzyna ząb na dole. Jakoś podejrzanie mi dziąsło wygląda.
-
Agus> no chłopak wygląda na zachwyconego :) Ja mam nadzieję, ze w przyszłym roku w wakacje pójdziemy z małym na plażę (mieszkamy na klifie właściwie). Fajnie będzie! Pestycyda> ach,żeby mały szybko wyzdrowiał! W ogóle mam taką refleksję, że poza początkami, to nasze maluchy raczej nie chorują. Oby tak dalej! Choć wiem, że to raczej nieuniknione, zwłaszcza, jak przyjdzie okres jesienno-zimowy :/ Też mamy butlę Nuka, tylko małą, ale nie jestem zadowolona-zasysa się ten "smoczek".
-
http://www.yopi.de/Babydream_Schmusetuch_Maus_zur_fruehen_Aktivierung_des_Farb_und_Tastsinns o takie cus można za kilkanaście zł kupić w Rossmanie.
-
"jak mi doszla paczka i zobaczylam w niej kawalek recznika z glowa krolika za 65 zł to malo na zawal nie zeszlam" Bela_mi> uśmiałam się :D
-
Ignaś ciepłym moczem olewa wszelkie przytulanki. Ma królika z rossmana, ale królik leży bezużyteczny :) zazdroszczę Wam, że Wasze dzieciaki jedzą wszystko, ja cały czas się cykam i mały w sumie cały czas je to samo-dynię z indykiem, risotto z królikiem. Czasem dodam buraki lub inne warzywo. Desery to jabłka, gruszki, sliwki czasem brzoskwinia (jabłka i gruszki z ogordu), reszta ze słoika. Kupiłam też coś takiego: http://e-zdrowie.abc24.pl/default.asp?kat=59282&pro=118095 fajne do robienia kisielku, można zrobić budyń. Kurczę, to co ile Wasze dzieciaczki jedzą. Ignaś średnio co 3 godziny. W nocy rzadkie mleko (oszukane 120 ml), potem około 6 mleko z kleikiem, potem kasza na mleku, potem obiad, potem deser (choć specjalnie go to nie syci) no i przed snem mleko z kaszą. Pestycyda> wracajcie do zdrowia!! Chyba faktycznie mały zapalenie dróg moczowych złapał. To boli... Byliście u lekarza? Atena> każdy z nas ma cięższe dni. Na pewno jesteś świetną mamą, ale rozpęd traci czasem każdy z nas i ma poczucie że robi coś nie tak, lub nie za bardzo się angażuje... Ja nie żałuję, że zdecydowałam się na dziecko. Jest czasem trudno, ale jak pomyślę, że Ignasia by nie było, to uświadamiam sobie jałowość i pustkę takiego życia tylko we dwoje. Pewnie masz chwilowy kryzys. a na męża trzeba czasem huknąć :) Ostatnio czytałam gdzieś w gazecie, że na drugie dziecko zwykle nalegają mężowie... Wcale mnie nie dziwi to, skoro zazwyczaj są w domu krótko (po pracy, kilka godzin z dzieckiem). To kobiety za zwyczaj zapieprzają w domu. Zajmują się dzieckiem (a wiadomo, że czasem dzieci dają ostro popalić), zajmują się domem, gotują itd. Jakbym miała poświęcać tyle czasu dla dziecka, co mój mąż, to bym mogła i pięcioro mieć. Luuuzik :)
-
Ooo, to już dwa dania obiadowe? Chyba się zgubiłam, muszę odświeżyć wiadomości. Ja też daję danie warzywno mięsne i wieczorkiem słoiczek z owocami. Rano kasza na mleku, jaglana, kleik kukurydziany lub ryżowy albo mix. No i butle. Wieczorna z kaszą. Ja z mężem zawsze jemy jedno danie, nie robimy i zupy i drugiego. Ech... Bela_mi> dzięki za info dot. bączka. Niestety u moich rodziców Tesco nie ma. Najwyżej ja kupię, jak będę w domu.
-
MArtysia> a gdzie Twoja mama kupiła bączka? Mój tata poluje, żeby kupić Ignasiowi, ale jakoś nigdzie nie ma... Dziewczyny, ile razy dajecie dzieciom mleko modyf.? Niby na tych schematach jest, że 3 razy, ale ja daje 4 czasem 5. Jedno nadprogramowe jest w nocy, co prawda daje mu 120 ml, a mleka 3 miarki, potem kolejna butla nad ranem, a potem w ciągu dnia czasem jeszcze jedna, bo obiadek i deser to jakoś mało....
-
Pestycyda> ja, jak wyżej, Bela_mi- kup kulki lawendowe, poza tym też trawa żubrówka (z tego, co pamietam). Kurcze, nieźle CIę eks zaskoczył, ale sobie myślę, że może dać mu szansę (odnośnie dziecka, rzecz jasna). Dobre kontakty z ojcem są bardzo ważne (zresztą nie muszę CI mówić)... choćby były rzadkie :) Ignaś mi dziś trochę odpuścił, bo przez ostatnie dwa dni był nieznośnie marudny. Ani na rękach, ani na podłodze, ani siedzieć, ani leżeć. Cały czas kwękał.... Jeśli chodzi o zabawki, to u nas odpadają wszystkie zabawki dla dzieci. Ignas ma je w nosie. Interesują go piloty, telefony. Poza tym daje mu plastiki kuchenne i różne rzeczy, które mi sie nawiną pod rękę, a mogę je bezpiecznie dać małemu.
-
Jasny gwint, a ja nie doczytałam tego, że trzeba płacić za każde zamówienie Na grouponie trzeba uważać. Ostatnio była oferta 69 zł za jakis super tusz do rzęs, który normalnie kosztuje 127 zł. Jak poszperałam w necie, to okazało sie, e ten tusz nawet w najdrozszym sklepie tyle nie kosztuje. Poza tym, groupon zabiera z każdej oferty 50%, to sobie wyobraźcie, jaką marżę mają sprzedający, skoro im się to opłaca... Ignasia przewijam na przewijaku, czasem na podłodze. Nie spi na poduszce, choć kiedyś przez chwilę spał na takim "naleśniku", ale się pocił, to póki co pościel cała w szafie leży...
-
Dziewczyny, nie wiem czy korzystacie z groupon.pl, ale jest oferta za 30 zł, nieograniczona ilość odbitek zdjęć do końca roku. Ja kupiłam. Wreszcie wywołamy wszystkie zdjęcia Ignasia :)