sitting on the moon
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sitting on the moon
-
:D
-
aaaa...słowo:P a może być takie ...:)
-
tylko nie wiem czym, jak buziaki nie działaja...:P:D
-
:O szkoda, że musze zaraz zmykać...chetnie bym go poskromil:P:D
-
też to sie moze uspokoisz troche:P:D
-
:D Aga...jesteś niemożliwa:D
-
troche tak:) jeszcze mam studentów;) a to drugie to chyba sobie daruje:P
-
jeżeli tak wygląda ten Twój rozbój...:D:D to ja poprosze jeszcze:P:D
-
dobrze, Aguś...czekałem na ten potok:D
-
tez bym chciał mieć siostrzeniczke, ale sie nie zanosi:P;)
-
nie kazałas mi słuchac słów...:P:D
-
:P nieeee..
-
to masz wesoło:) taki krasnalek na pewno jest slodki;)
-
jeszcze bym pisał, ale jak juz jestes to sie zawstydziłem...i nie bede:P:D
-
witaj rzuciłas robote?:P:D
-
:D:D:D
-
pisałaś, że miałaś gościa...gość sam w sobie jest fajny, a jeszcze taki malutki:) skąd przybył do Ciebie ten krasnoludek?:D
-
a wracając do koncertu, najbardziej zachwycone były Panie, które oblegały Andrzejka w celu zdobycia autografu i zrobienia fotki w jego objęciach:D robiłem więc za fotografa:) szampana symbolicznie, bo byłem również szoferem, ale torcika to sobie nie żałowałem:D
-
jedną piosenkę ja chciałem wkleić, ale mi podebrałaś:P ciekawe, czy zgadniesz, którą...;)
-
Aga, Ty rozbójniku ;) i to w biały dzień?:D jeszcze całkiem firmę zamkną, daj sobie spokój, nie trać energii na jakieś rozróby:P:D wiem, że nie jest Ci łatwo, mogę tylko przytulić...i powiedzieć, że bedzie dobrze:)
-
i po pracy...pogoda wiosenna, więc troche poganiałem po lesie :D teraz chwila odpoczynku przy zielonej..;) rano miałem trudności z wstaniem, ale zapach Twojej kawki był tak intensywny, że mnie w końcu wyciągnął do żywych:P:D
-
pstryyyykkk.....
-
przytulę leciutko, żeby nie obudzić i stópki przykryję, bo znów wystają:P:D a jutro miłego dnia!:)
-
dzięki za miłe słowa, które mi zostawiłaś :) pewnie juz śpisz, więc powiem tylko dobrej, spokojnej...:)
-
oczywiście były te piosenki, które wkleiłaś:) byl też szampan i pyszny tort, tak jak obiecano:D teraz zmykam spać, bo jutro znów rano trzeba wstać:D