sitting on the moon

ja już kiedyś pisałem, że wzbudzasz we mnie takie dobre emocje, takie samo ciepło...:)

innych niestety nie posiadam, nieraz próbowałem znależc inne słowa, ale gdzieś sie tak pochowały, że za nic nie mogłem ich wydobyć:O dziwne to, ale tak jest:D

to ja też:)

jaka troskliwa:)

jak miło:)

to zdążyłas w samą pore, bo juz jedną nogą byłem w łazience:D

ale za to niedziela, ale za to niedziela...niedziela bedzie dla nas;):D:D

nie byłem długo bo zmęczony jestem tym siedzeniem w pracy:P bez sensu taka praca w sobote, szkoda czasu:)

owszem, miło...piosenki posłuchaj:D:D

wiem, dziekuje, poradze sobie:D:P

teraz juz mam tak :D

przestań..tchu brak:D:P

też..

z Toba to bym poszedł nie tylko na piwko

zatrzymaj...;)

zaglądałem...sam taki zostałem:(

jak minął wieczór, odwiedzinki udane?

jeszcze pobędę z Tobą:)

o masz...wróciła:D:D

Aga gdzieś po mieście hasa :D a ja tylko dobranoc powiem i zmykam, bom strudzony bardzo;)

:D Mgiełko, też bym z Tobą poszedł;) pozdrawiam

http://www.youtube.com/watch?v=XmdPKXqPGXE&feature=related :D:D:D

:D odwiedzinki u rodzinki przebiegają pewnie nadzwyczaj sympatycznie:) ja tez, w miłym towarzystwie, udaję się na mały rekonesans;)

:)

a teraz sie wyłączam...dobranoc:)