sitting on the moon

nie zgadzam sie na remis, bede protestował:P:D

ze mną można tylko pójść na wrzosowisko i zapomnieć wszystko...:) jakie tam ze mnie Anioł...Aga:P

jaaa??!! ależ skąd! to Ty jesteś ta pierzastą istotą, która nawiedza mnie w snach:)

uważaj na siebie, moze weż cos profilaktycznie, jakieś witaminki:)

u mnie też zaczęło sie od tego drapania w gardle, stad podejrzenie o piórko:D

Twoje medykamenty są ok ;) zwłaszcza poziomkowe dodatki:D

a Ty dobrze sie czujesz?

tez sie ciesze, ze dbaja, ale bez przesady...:)

lepiej...ale jutro jeszcze nie ide do pracy:) jakis taki słabiuuuutki jestem:P:D

co innego otulenie ciepłymi słowami, tych nigdy dość;)

myślałem, że dzisiaj sobie spokojnie dokończe żywota, ale gdzie tam... mam jedzenia na tydzień, mnóstwo soków tudzież innych specjałów, które podobno działają cuda i jeszcze jakieś plastry chcieli na mnie naklejać..ale sie nie dałem:D:P

:D dzięki za muzyczke, Aguś:)

ide do łóżka...kaszel mnie męczy:O ehhh....:)

Aguśśśś.........pa:)

:D ide........

gaś, bo ja i tak nic nie widze:D:P pa

nie widać znów:O

jutro bede więcej:P:D

zmykam, Aguś, dobrej nocki:) mam nadzieje, że jestes odporna na moje wirusy dlatego :)

jutro wolne, nigdzie sie nie ruszam, bede sie wygrzewał i tęsknił;):D

czyli mnie wyłączyłaś:P:D

bede sie teraz pocił...:O

naprawde mnie rozgrzało...ide do łóżka:)

to owijaj sie:D tylko nie gryz:P

ktoś musi...:P:D