sitting on the moon

malutka..to mozna Cie na rekach nosic:)

monstrum..Aga...:D:D ale koniecznie z rożą;)

a ja sobie wyobrażałem, że jestes taka szczuplutka;)

chyba chcesz zatańczyć to tango z różą, co?:D:P

a nie mówiłem, tez sie odchudza:P:D kurs tańca? fajna sprawa, siostra natomiast chodzi na aerobik bo też zrzuca, tylko nie wiem co:O:D

teraz po tych świetach to sie troche spasłem:D:P a tak powaznie, to rzeczywiście nie mam problemu z nadwagą, to raczej domena kobiet, wiecznie sie odchudzaja:P nie wiedzą, że faceci lubią kształtne ciała?:D:P

lubie słodycze, jestem strasznym łasuchem;)

widze, że Ty tez kochasz ludzi;):P

:D

moge taki być, ale nie dla Ciebie, w tym przypadku przepadłem z kretesem, jak to sie mówi:D

a gdybym był młotkowym albo krogulcem...:D już raz pytałem, więc wiem...:)

powiedziałem w nocy, o północy:D

z/w:)

i bede rozbierał na czynniki pierwsze, a nie powinienem przecież;)

w Twoje dobre intencje to ja wierze, ale nie myslałem, ze az tak sa dobre:D:P

:)

Aguś..:)

i sie wsłuchałem;)

ja też:D

:D

:D

aaa o takiej jednej niebieskookiej, która lubi mnie prowokować:P:D

ano, nic...:P:D zmykam, Aguś, pa!

chyba sie zapisze:D;)

:D