sitting on the moon
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sitting on the moon
-
i pomyślałem..zajrzę, a co mi tammm...może kogoś miłego spotkam?:)
-
tak przypadkiem zupełnie...przechodziłem w pobliżu :P:D
-
a ja je łapię i pakuję do kieszeni...na zapas;) pa!
-
miłego spacerku:)
-
zrobiło sie pochmurno:) ide, bo jeszcze cuśś spadnie:D pa, Aguś
-
dlatego na razie nie bede romansował:P:D
-
tak myslisz...może jak sie napowietrzę:D to jakiś skutek będzie;) oby nie odwrotny:P:D
-
no, tak mnie nakręciła, że juz bym romansował z patelnią...:P:D:D Agaaa.....ide stąd:D
-
nie mam fartuszka w kwiatki, może być w listeczki?:D
-
własnie mnie bierzesz na litość:)
-
jeszcze mnie tu na litość bierze, bo rzadko jada bidulka, czasu nie ma...:O :D
-
tak, oczarowałas i dalej czarujesz, bo jeszcze chwila i wezmę sie za te naleśniki:P:D
-
mogą być na masełku:) pewnie tez nie masz...a patelnia w domu jest:P:D
-
pochwaliłem:O :D
-
nie czaruj mnie posypką, tylko bierz sie za smażenie:P:D
-
tez masz smaka? to maszeruj do kuchni:P:D dla mnie 5 poprosze:D
-
z serem, polane śmietaną z owocami np. jagodami albo..poziomkami:D no i narobiłas mi smaka:P:D
-
a Ty sie nie śmiej:) myślisz, że nie umiem?:P
-
no, tak...fartuszek:) czasem zakładam, jak sobie naleśniki smażę:D
-
taaa...jaaasne, to wszystko, co wymieniłaś:D i jeszcze obiad do gotowania:D
-
pokaż, że coś umiesz zrobić w domu, to zaraz bedą wykorzystywać:P a ja tylko pranie umiem powiesić:D:D
-
ehhh...kobiety, wiedziałem, że zaraz mnie w fartuch ubierzesz:O:D
-
bez wzajemności ta sympatia:O:D
-
właśnie, swoje odrobiłem i dzisiaj wolałem zająć się domem...jakkolwiek by to zabrzmiało:D:D
-
udawałem;) nie mam ochoty na grzebanie w ziemi:P