Cześć. Sama borykam się z łupieżem już jakiś czas. Stosowałam wiele szamponów, ale one były chyba "pseudoprzeciwłupieżowe", bo biały pyłek z włosów nie zniknął. Natknęłam się na artykuł na temat zwalczania łupieżu http://wypadaniewlosow.edu.pl/2010/09/03/miej-lupiez-z-glowy/. Piszą coś o maseczkach i płukankach, a nawet tabletkach. Może właśnie to jest to? Chyba trzeba sprawdzić. A może ktoś wie, czy działa?