Różana szmaragdowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Różana szmaragdowa
-
No to pa :)
-
Dobrze, że zaczynasz na to inaczej patrzeć, z czasem będzie coraz lepiej, zobaczysz pomyśl, że jakby przyjechał bez niej to jeszcze byś mu przebaczyła... :O dobrze się stało
-
teraz to już jest naprawdę przesada... :O to jest tak absurdalne, że aż trudno w to uwierzyć
-
znowu awaria :D
-
dziwne usterki
-
ciekawa jestem jak to się wsystko potoczy.
-
straszna sytuacja, po tylu latach...
-
kafe :D taka poważna sytuacja, napięta atmosfera, a ja się chichram przed monitorem :D
-
e tam :)
-
o właśnie, bo chętnie też bym pooglądała. co prawda mam do dyspozycji tylko parapet, ale to zawsze coś:D
-
no właśnie, kisiel teraz obserwuje :)
-
Mumi :D:D
-
No własnie, przemyślałam i po tylu latach powinna go wysłuchać, ,przecież to nie oznacza od razu powrotu Koraliku, może on naprawdę chce powiedzieć CI coś ważnego? daj szansę powiedzenia Mu co sądzi, zaraz potem możesz się odwrócić i odejść
-
ja już nie wiem sama :( wg mnie przekreśla go całkowicie to wyzwisko i nie powinna z nim rozmawiać, ale z drugiej strony tyle lat... nie wiem, autorko, rób jak uważasz
-
Tak mi przykro... :(
-
Haha, to nawet zabawne :)
-
kisiel, hej :) jak pogoda?
-
bojabojaboja- ja nie wiem, Ty pozwalasz swojemu mężczyźnie żeby Cię wyzywał? Bo dla mnie ignorancja na ten argument, albo tłumaczenie, że to nerwy nie jest normalne.
-
bojabojaboja- masz bardzo dużo racji i w innym przypadku całkowicie się z Tobą zgadzam, naprawdę. Bo mówisz bardzo mądrze. Jednak po tym jak koralik powiedziała jak ją wyzywał i jakich fundamentalnych zasad brak w tym związku, to jednak wg mnie nie ma potrzeby słuchania tego pana.
-
Dla mnie to jakieś podejrzane. Nie powinnaś opisywać. Chociaż w sumie, jeśli to byłaby ona to przecież takie zbiegi okoliczności się raczej nie zdarzają- zorientowałaby się od razu.
-
tak szczerze- on wcale nie był spokojny. naprawdę nie doczytałaś jak okropnie ją nazwał. w dodatku koralik mówiła, że wszyscy wychodzili z pracy o 19. naprawdę wyobrażasz sobie żeby być kilka lat z związku i żeby mężczyzna nawet w dowód wdzięczności kupił innej kobiecie bransoletkę z serduszkiem? zrzutka od działu? powiedziałby wczoraj od razu. ale najgorsze jest to jak ją wczoraj nazwał, nie mów, że coś takiego da się wyjaśnić.
-
Tak, słyszałam o niej :) A co do mnie, to przepraszam, ale nie chcę o tym mówić. też sprawy uczuciowe
-
norweskim szpiegiem... :D haha
-
Z samolotu deszcz meteorytów to musi być coś wspaniałego! A oglądałyście w zeszłym roku perseidy? Ja wtedy codziennie i dużo nawet zobaczyłam. A co do tematu jeszcze, to jestem w jeszcze gorszej sytuacji od Koralika. Nie chce mi się nawet o tym myśleć...
-
Koraliku, ja także ciągle czytam i trzymam kciuki, żebyś broniła swojej godności. :) Nie jestem tak żywiołowa i pomysłowa jak forumowe koleżanki, bo mam jednak w niektórych kwestiach inne poglądy, a przede wszystkim zero agresji :D ale moje internetowe wsparcie oczywiście też masz bardzo dobrze, że masz tyle siły, żeby to zakończyć z godnością :) bo wbrew pozorom to wcale nie jest takie łatwe. Ale wiesz, i tak dziwię się, że to dzieje się dopiero teraz, a nie wcześniej, i tak za dużo już znosiłaś... Także zostanę do wieczorka Koraliku Dziewczyny , wiecie, że od Was dowiedziałam się wczoraj o tych meteorytach? Nie czytałam wszystkiego tylko parę pierwszych stron i wczoraj od jakiejś 23 śledzę ciągle :P