Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kiderka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kiderka

  1. hej dziewczęta. Oj tak jakoś tu pusto się zrobiło, ale miejmy nadzieję, że my pozostałe damy radę utrzymywać kontakt :). Satelitte pytałaś czy używamy jakiś kremów. Ja początkowo smarowałam się oliwką Bambino a od 3 miesiąca zaczęłam smarować się kremem na rozstępy Perfecta mama. A w ogóle to cały czas używam i oliwki i kremu.
  2. dzaiastolina a w którym szpitalu byłaś, jeśli można spytać??
  3. rottana wiesz co to chyba zależy od lekarza. Wysyłają na badania jak coś się dziej. Ja też niestety mam co drugi miesiąc morfologię i badanie krwi ale moim zdaniem to za mało. A pro po dziś byłam na pobieraniu krwi a jutro mam wizytę u mojej pani doktor. Ciekawa jestem co mi powie. Mam nadzieję, że wszystko oki. Według moich wyliczeń za jakieś 2-3 tygodnie powinnam na ostatnie usg iść. Ogólnie dziś przez ten upał czuję się kiepsko. Ostatnie dwa dni przygotowywałam ubranka dla dzidzi (pranie, prasowanie, układanie). Hehe ubranka mam różnorodne zarówno odpowiadające dla dziewczynki jak i chłopca. Bo jak wiecie nadal nie znam płci dziecka i do dnia porodu wiedzieć nie będę. Mężowi śniło się już dwa razy, że to będzie córeczka ale pewnie będzie na odwrót. Jeśli chodzi o włoski to ja też mam na brzuszku i troszeczkę na piersiach. Za to plus taki, bardzo wolno i mało rośnie mi włosów na nogach dzięki czemu nie muszę ich tak często depilować jak do tej pory :)
  4. Witajcie dziewczęta. Dziastolinatoja przykro, że tak się męczysz ale niestety tak już jest. Mnie niestety po lekach, które biorę (zapobiegają skracaniu szyjki macicy) też czasem źle się czuje i mnie mdli. Ale zobaczysz wszystko będzie oki. Pamiętaj pozytywne myślenie połowa sukcesu. Zabraniam czarnowidztwa bo w myśląc negatywnie można ściągnąć coś na siebie. Satelite z brzuszkiem to różnie bywa, ja choć zawsze miałam maleńkie fałdki na brzuszku (moja zmora) to późno brzuszek mi się zaokrąglił. I w sumie powiem szczerze do 30 tygodnia miałam brzuszek ale nieduży, a w ten weekend spotkaliśmy się ze znajomymi, którzy widzieli mnie w Wielkanoc i stwierdzili, że teraz mam mega duży brzuch a jestem w 34 tc.W sumie przytyłam ok 9-10 kg od początku ciąży. Skrzatunio wcale się nie dziwię, że nie masz siły na nic. Zbyt duży nawał pracy. Ale zobacz jakie Twoje dzieciątko mądre będzie skoro już z mamą pracę licencjacką zalicza :) Choć powiem szczerze, że nie chciałabym chyba być na Twoim miejscu sama cieszę się, że w ubiegłym roku obroniłam pracę magisterską i mam to za sobą. A jeszcze coś ode mnie, poza tym, że coraz bardziej zaczynam myśleć ze strachem o porodzie. Coraz częściej twardnieje mi brzuch (to jest forma skurczy, więc jeśli by wam się coś takiego działo od razu bierzcie rozkurczowe leki, no i jeśli czujecie ciągnięcie do dołu to też nie bagatelizujcie). Już mam w połowie skompletowaną wyprawkę na dniach do końca skompletuję. No i zaczyna się wielkie pranie tego wszystkiego. Powiem szczerze to najprzyjemniejsza rzecz :) Ale się rozpisałam. Pozdrawiam was dziewczynki i miłego dnia życzę.
  5. Dziastolina super, że ciąża rozwija się prawidłowo, choć przyznam się szczerze, że miałam przeczucie że będzie dwójka :)
  6. Dziastolina jak wrócisz to od razu napisz bo jesteśmy bardzo ciekawe :) :) :)
  7. rottana na ogół tak, ale u mnie to te mdłości pojawiły się w II trymestrze. Teraz w trzecim przeszło :)
  8. dziastolina ja podobnie myślałam jak Ty i też niestety miałam mdłości. Więc jak widać nie ma reguły, niestety. Ja wczoraj obchodziłam 5 urodziny chrześnicy. Siostra wymyśliła zrobić urodziny w swojej pracy (pracuje w prywatnym przedszkolu, kiedyś też tam pracowałam). Miała jej koleżanka z pracy robić ale niestety wycofała się i wszystko spadło na mnie. Jejku powiem szczerze troszkę się denerwowała. Wiecie od stycznia jestem na zwolnieniu to troszkę wyszłam z wprawy z organizację zajęć i w ogóle. No i bałam się czy dobrze będę się czuła bo te leki co biorę są okropne. Ale chyba adrenalina mnie trzymała ponieważ i dobrze się czułam, wybawiłam się z tymi dziećmi i dzieciaczki zadowolone do domów poszły. Choć dziś...to już troszkę gorzej się czuję.
  9. o tak, czekamy czekamy. I trzymamy kciuki. Jak coś to od razu do lekarza się udaj.
  10. Talia zrób sobie wszystkie badania, może będzie wystarczyło brać jakieś leki i się uda. Tak jak dziewczyny wyżej Ci radziły. Życzę Tobie tej upragnionej fasolki, równie mocno jak pozostałym staraczkom.
  11. Aniu trzymam kciuki. Talia wiesz zawsze jest tak na przekór taka baba co może mieć dzieci to nie docenia tego, albo w ogóle są gotowe zrobić im krzywdę. Zaś Ci ludzie którzy mogli by być dobrymi rodzicami to nie mogą mieć dzieci. Jest to niesprawiedliwe.
  12. każdy by się cieszył :) Będziemy czekać na info. Puki co najważniejsze, że jest fasolka i rozwija się prawidłowo :)
  13. dziastolina no już niedługo, do połowy lipca zleci. Zobaczysz jak Tobie szybko minie ten czas. Pozostałym dziewczętom też ten czas ucieka szybko pewnie co niektóre w połowie II trymestru są. Muszę przyznać, że zaczyna mi ciążyć brzuszek. Na razie przytyłam niecałe 8 kg ale niska jestem i brzuszek porównując do mojego wzrostu jest duży. Coraz gorzej myć nogi a kąpiel to już w ogóle nie lada wyczyn. Hehe Dziastolinka nie pisałam wcześniej trzymam kciuki za bliźnięta :) :) Podwójne szczęście to fajna sprawa. U Ciebie w rodzinie miał ktoś bliźnięta?? Zacieszka gratuluję Córeczki :) MoniaG a Tobie Synka. A ja tak sobie żyję w nieświadomości jakiej płci będzie moja dzidzia. Choć teraz to już wolę się dowiedzieć po porodzie :)
  14. hej dziewczęta, oj tak fajnie jest iść na usg z mężem. U mnie nie można było poznać płci ale i tak mąż był zachwycony. Widział dzidzię i słyszał bicie serduszka. Zrobiłam ten test i niby wyszła dziewczynka ciekawe czy się sprawdzi.
  15. Dziastolina to super informacja :) Pozdrawiam i życzę dalszego pozytywnego rozwoju ciąży :) Obyś teraz kochana tyła "na zdrowie"
  16. rottana życzę dużo zdrówka, zdrowia dla Ciebie i Maleństwa, samych przyjemnych chwil w okresie ciąży a potem jak dzidzia będzie z Wami. No i oczywiście spełnienia marzeń, szczególnie tych najskrytszych :)
  17. dziastolinatoja Satelitte ma rację, nie wolno być głodnym ale także nie przejadaj się bo efekt podobny. Lepiej jeść częściej a mniej. Życzę wam dziewczęta oby przeszły wam mdłości po I trymestrze. Ja niestety miałam od drugiego więc masakra. Myślałam, że w III przejdą ale niestety przez te leki co mam brać czuję się okropnie. Ale czego człowiek nie zrobi dla dzidzi :) Pozdrawiam was dziewczęta.
  18. dziastolinatoja a na czym polega to badanie krzywej cukrowej?? I gdzie takie coś najlepiej zrobić? Moje wyniki obciążenia glukozą nie są jakieś takie bardzo duże ponieważ glukoza na czczo 72,5 mg/dl (a przedział jest 70 - 110) natomiast po godzinie 129,1 mg/dl (70 -110). Chciałam je powtórzyć, żeby sprawdzić czy coś się zmieniło, a może tylko to badanie wyszło takie. Dlatego chyba najpierw pójdę prywatnie zrobię. Muszę tylko iść do innego ośrodka zdrowia niż ten gdzie chodzę na wizyty.
  19. tak zrobię, zrobię sobie glukozę prywatnie. Tak jestem na L4 od 28 grudnia. Z tym oszczędzaniem to różnie, wiecie jak człowiek czuję się dość dobrze to zawsze jest coś do zrobienia. Czekałam, aż ciepło się zrobi, żebym mogła pojeździć do stolicy i pokupować parę rzeczy dla dzidzi ale chyba będę musiała przez net pozamawiać. Mąż pracuje w takich godzinach, że tylko rano jest do 11 w domu a potem dopiero o 22. Miałam wykorzystać ten czas i pobuszować w sklepach za ubrankami itp. A, że muszę leżeć to nici z tego. Mam przepisany lek fenoterol i isoptin może jak będę się czułą dobrze to wtedy. A w ogóle nie wiedziałam, że twardnienie brzucha to objawy skurczów. Ostatnio miałam często, choć wczoraj w nocy miałam bolesne skurcze. Więc teraz zacznę się oszczędzać.
  20. dzastolinatoja ja to nawet od czasu do czasu kawę piję (mam niskie ciśnienie), choć nie przesadzam z tym bo jak wiadomo to używka. A jogurty zjadam każde :)
  21. dziękuję wam dziewczynki za życzenia :) Aniu trzymam kciuki aby się udało. O ile dobrze pamiętam MoniaG miała 29 wizytę u lekarza i usg. Wiesz czy to będzie chłopczyk czy dziewczynka?? My z mężem doszliśmy do wniosku, że nie chcemy poznać płci. Teraz będę miała w 36 tygodniu usg i skoro do tej pory nie wiemy to poczekamy do rozwiązania.
  22. Aniu zgadzam się dziastolinatoją pogódź się z mężem i do dzieła. To cóż ja Tobie życzę owocnych przytulanek :) Oby tym razem wszystko udało się pomyślnie. A Ty kiedy masz urodzinki??
  23. dziękuję, urodzinki mam 3 ale bardzo dziękuję :)
  24. dziastolinatoja dla pocieszenia powiem Ci, że dla mnie też najbardziej wyczerpujący był pierwszy trymestr - ogólnie non stop śpiąca byłam i takie tam. Ale oszczędzaj się troszkę pomimo wszystko. W majówkę mam urodzinki więc będę miała gości a poza tym najwyższy czas rozpocząć sezon grillowy (co dziś uczyniliśmy).
×