Witam. Mam pewien problem i chociaż nie jestem pewna, czy kafeteria to odpowiednie miejsce na takie rzeczy, to nie szkodzi zapytać. Otóż mam 16 lat i czasami odczuwam nagłe, krótkie i pulsujące bóle głowy. Nie są szczególnie nieprzyjemne i pojawiają się w naprawdę różnych miejscach - na potylicy, czubku głowy, z prawej, z lewej itd. Zaczęłam się zastanawiać że to może coś poważnego, np. guz - no ale wtedy to by mnie chyba bolało w jednym miejscu, prawda? Może ktoś ma podobne dolegliwości i wie coś na ten temat? Co to może być? Z góry dziękuję za pomoc.