Cześć dziewczyny:)
Biorę syndi już hmm chyba 7 miesiąc i powiem tak: poprawa była po ok 2 miesiącach, po ok pół roku malo co pryszczy, a teraz zauwazyłam, że znów wyskakują:/ a mam jeszcze 2 opakowania w zapasie i nie wiem czy pozniej nie zmienić na jakies inne, skoro znów syfy zaczynają wyskakiwać;/
co do skutków ubocznych... nie mialam chyba żadnych, prócz tego, ze z początku miałam taką hmm ni białą ni kremową wydzieline... i to w duzych ilościach.. ale ter ok.
Zazdroszczę tym dziewczynom którym piersi sie powiększyły, bo ja mam pyciutkie i nic... a mam 20 lat... wiec na pewno mi juz nie urosną...
Pozdrawiam:")
***** Syndi 35 *****
w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Napisano