ewee85

a tak apropo ae ja nie mam zamiaru drzec z tobą kotów o to nieporozumienie...

buhahahahah coraz bardziej dziecinne sie to robi. szkoda na to czasu i zycia.

a gdzie reprint? wkurzy sie pewnie i wygłosi przemowe nie dziwie sie..mnie trudno wkurzyc ale to juz jest przegiecie.

no tak tez moze byc... wydawalo mi sie ze tutaj wszystkie maja poukladane w głowach.

w ogole to ktos ma wyobraznie i wali teksty z grubej rury. ale to nie musi byc ktos od nas bo linki dawałysmy do nk na forum przynajmniej ja a tam ktos odnalazł reprintw moich znajomych bo ostatnio nawet powiedziala tutaj jak ma na imie, ja to tak sobie rozszyfrowalam

ja tez

:) bez komentarza

a tak przy okazji powiem ze doczytalam wasze naprodukowane stronki i moge sie przylaczyc do dyskusji o nieciekawym dziecinstwie...ale nie tu.

nie no ja mam tego dosc sory

jaja tu sie dzieją ale widze ze ktos mnie broni:):) niewiem co napisac w ogóle zaczełam wczesniej czytac co napisałyscie i doszłam do wpisu ae...odpisałam i zamknełam kompa. ..teraz otwieram i widze ze któras szaleje.....

hehehe... Ae chyba jednak sie zagalopowałas.....czytając twojego posta niewiedziałam nawet o co ci chodzi...myslałam ze sie pomyliłas i chciałas do kogos innego napisac...az musiałam sie wrócic i przeczytac co ja tam takiego napisałam ze cie to tak uraziło...ale jak przeczytałam wlasnego posta to smiac mi sie zachciało i stwierdziłam ze to chyba raczej z twojej głupoty wynika to ze zwróciłas mi na to uwage...tyle.

magda pliss wyslij mi hasła ewelina-zbiciak@wp.pl

haj hitlaaaaaa!!!!! kurde wczoraj z dziecmi o 23 do domu sie zwleklismy dopiero i niewiem jak spał po tym kkleiku bo jak zasnął gdzies koło 21 to w domu mi sie przebudził i o 4 wstał a bylam ciekawa czy jednym ciagiem długo przespi... no nic dzis to sprawdze ... kurde glowa mnie boli mój chłop i dzieci jeszcze spia... musze sobie kawe zrobic. Agentka buhahahahhaah pamietaj ze jak skonczy sie jeden sezona na ryby to nastepny sie zacznie. teraz jest sezona na karpia szczupaka i sandacza ale zaraz sie skonczy...a w jesieni znowu chyba mozna szczupaki łowic a w zimie mój tez raz gdzies jezdził.....ale ja mu nie pozwalam na lód gdzies w potoku łowili podobno...mam nadzieje... ale nabazgroliłam chyba nic sie kupy nie tzryma.

dzieki Fannie:) Aga moja ma 7lat za mies skonczy z sierpnia jest i od wrzesnia idzie do 1 klasy:)

zrobiłam mu to ale albo nie jest głodny bo godz temu dostal cycka albo mu nie podchodzi... ej a co sie robi jak sie dziecko krztusi? bo moj to co raz...

gloria n o mam ryzowa malinowa ale mam tez kleik kukurydzinany? to moge juz? i jak to sie daje?

Gloria a jaka kaszke? a ja juz moge podawac? moj ma 3 i poł mies czy za wczesnie?

Agentka tesknisz za mną????????????????? gdzie ty? ...ja sie wczoraj z moim chłopem pokłóciłam o ryby buhahahahahah ale stanelo na moim... milagros jak bedziecie szli do ołtarza i juz siadali na krzesło to niech twój chłop idzie z tobą tzn siadajcie na krzesła od twojej strony... podobno to dziala i pozniej baba rzadzi... w sumie u mnie rzadze ja bardziej...ale ja tak zrobie:):):) ej a co z galeriuskiem...???kto ma mojego maila to niech mi wysle login i hasło nowe...

Boże ale to nie ja jestem...reprint widze ze masz tak samo jak ja czytasz te bzdury pomaranczowe i patrzysz czy jest cos ze laski pomyslą ze to mozesz byc ty! to chore ja tez tak robie.... pomaranczo widzisz do czego nas doprowadziłas???????????????????????? mój Antosiek spi od 12, była u mnie kuleżanka z mała niunia co ma 1 mies i cały czas wyła jej....brrr...

Jołłłłłłł mamuśki moje!! jakie tu jaja som buhahahahahhaah......moje cycki juz mało mleka produkują ale karmieze 3 razy dziennie...i karmie tez mm i nie czuje sie zle z tego powodu gdzie was wywiało? ja na temat pomaranczy to juz zdania nie mam...i jedna jakas robi tez 3 kropeczki tak jak ja w zdaniach,o tak------->...

mili uwielbiam czytac twoje posty....ty jestes taka zyciowa i bezposrednia... my tez sie nie wczuwamy narazie...

jak wy dajecie ten kleik ryzowy? moj ma prawie 3 i pol mies? to ja moge juz dosypac?czy za wczesnie? jakos zapomnialam jak to z julka bylo...

maagda nic szczególnego...zalatwiam rozne potrzebne rzeczy zajade na budowe siedze u mamy a to mały a to Jula a to mąż a to obiad i tak dzien zleci a wieczorem zazwyczaj jestem padnieta i wymiekam... kupiłam spirale jutro chyba założe jak mi sie zechce pojsc na oddział bo tamj sie umówiłam z moim ginem...

musze wam jakas fotke wrzucic bo na g. moj antonio to noworodek heheh.... ...ale oczywiscie teraz nie mam czasu bo gotuje obiadek a net mi wolno chodzi i jeszcze chyba musze zmniejszyc fotki... wasze dzieci są wszystkie sliczne....oglądałam na g.

Gloria wiem....postaram sie to nadrobic.... u nas ok widze ze u was tez ...nie ma tragedii... u nas ogólnie przygotowania do slubu narazie, moze nie az tak hucznie ale troche mamy załatwien.. mili a jak u was z tym slubem bo my porzecierz jednego dnia bierzemy...