ewee85

Glorcia a co z tym prywatnym forum naszym? ...bo moim zdaniem narazie jest cisz ale kolejny atak jest nieunikniony...

ja tak samo,jeszcze jakis nerw mnie trzyma i nie moze puscic!!!!!!wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

...a na krew i mocz teraz mam skierowanie 3 raz dopiero,poniewaz wszystko jest w porzadku z ciążą:)

jeszcze glukoza jak glukoza ale jakies toxo????????co to w ogóle jest...ja w tej ciązy po raz 1 słysze w ogóle,u nas lekarze nie stresują pacjentek jakimis badaniami na jakies toxo....morfologia mocz glukoza i usg ale na pewno nie co mies...tyle:)

ide bo zelazko mam włączone,kurde mam tyyyyyyyyyyyyyyle prasowania...szkoda ze nie ma mojej mamy ona lubi prasowac:) jak przyjedzie to ją zatrudnie:)

w moim tez nie ale dałam sie sprowokowac czyli okazalam sie slaba heheheheh...............to lepiej nie czytaj co tam dalej sie dzialo!!

o boze a gdzies ty była????????????????

mam to samo zero cierpliwosci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

mój tez mało kiedy czuje ruchy bo zawsze jak połozy reke u mnie na brzuchu to mały sie nie rusza...:)

ja narazie zaniosłam swój płaszcz do babci i mi guziki przeszyła,ale zachwile bedzie mi w nim zimno,w kurtke zimowa sie zmieszcze ale nie moge oddychac więc odpada zostaje mi kurtka narciarska ale idiotki z siebie nie bede przecierz robiła,ale jak nie bede miala wyjscia to bede musiała w niej chodzic...;/

znalazłas jakas kurtke?jezu ja nic,nie mam w czym chodzic i siedze w domu...........w lumpie nic nie mogłam znalesc,a na nowe szkoda mi kasy...i koło sie zamyka!!

no mozliwe,wiem wlasnie ze kazde bo chyba cwiczy płuca wtedy,ale moje jeszcze nie miało tak zebym czuła:) moze rzeczywiscie ma w nocy,ale ja i tak nie czuje...

twoja moze sie juz niedługo przekrecic głowkowo i juz tak zostac bo coraz mniej miejsca ma,ale narazie moze byc takk jak mówisz wlasnie,podobno kazda kobieta czuje indywidualnie...

Latte moja córka non stop miala czkawke a teraz synek ani razu jeszcze,a niepamietam jak to było,regularnie mi brzuch podskakiwał wiecej nie pamietam...

ja bolesnych jeszcze nie mam ale coraz mocniejsze a dzis to mój synek przeszedł samego siebie!

buhahahahahah no to widze ze z ciebie taka patriotka jak i ze mnie;p

jeny mi sie moje dziecko dzis non stop w brzuchu przewraca,wcale nie spi!

...dziewczyny chyba flagami poszły machac heheheheh...patriotki!

Magdalenka a myslałas o tym co Ci powiedzial ten pan,ze to sie moze spełnic ale musisz sobie w tym pomóc.....chodzi mi o to zeby sie z kims związac to najpierw trzeba sie z kims rozstac -taka kolej rzeczy,męzatka może odstraszac..... rozumiem Cie,wspólczuje sytuacji.Ja sobie nie wyobrazam zebym tkwiła w związku gdzie nie moge polegac na męzu....ja bym sie rozstała i niewazne ile bym miała dzieci...

oglądałyscie rozmowy w toku o matko jaki gosc była buhahahhahahaaha ten ostatni!!!

latte to chyba gdzies z portugalii

no to mama miała fantazje:)

no w kalendarzu musi byc skoro sie zgodzili

no mówiłam wam ona sie cos wkurzyła straszni wczoraj...bedzie miala troche do nadrobienia stron:)

hmmmm no rzeczywiście nie spotykane,ja nie słyszałam ale dosc oryginalne a jak zdrobnienie brzmi?jak mama do ciebie mówiła?