ewee85

oj dziewczyny bez przesady ja tu maila swojego podałam i w dupie to mam kiedys tez podałam konto na nk i tez mam to w dupie a ty nina imienia sie boisz podac? kto ci co zrobi?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3280217

boze ale bzdury laski gadaja na forum o tej kresce,ze swiadczy o długosci dziecka buhahahahahahah

ale to co ,ona dopiero teraz zaczyna sie rozchodzic?musze o tym poczytac!

oooooooooooooooooooo widzisz reprint...niewiedziałam:)

moja jest taka strasznie blada ale ja ją widze:)

kreska mi na brzuchu wyłazi ale wiecie co?ta kreska jest przez cały brzuch!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! az do cycków,wczesniej miałam tylko do pępka....co jest?

Milagros a co jadlas dobrego?

bozeeee łazanki najlepsze na swiecie robi moja mama!!!

moja babcia tak mówi...heheh do ziemniaków dodaje sie łyzke smietany i łyzke masła i najlepiej jeszcze jakis koperek jak jest swiezy.....to jest takie puree ziemniaczane,nie za zdrowe ale raz na jakis czas robie takie przewaznie do schabowych:)

ja schaboszczaki i kapuste pekinska z fusią ziemniaczaną:):):) hihihihi

Milagros my tak jakos we dwie se chodzimy w tych samych terminach hehehehehhehe

ja tez co miesiąc,teraz ide 30 listopada,a na usg to juz chyba nie ide wcale,mój lekarz sie zdziwił po co ja przyszlam buhahahhaaa....a w sumie poszlam tylko po to zeby plec poznac i nie wziął ode mnie ani grosza...

no w sumie...kazdy zna klimat swojej przychodni:) jezu niedobrze mi jakos,siedze sama od rana...kiedy ta moja rodzina wkoncu wróci z pracy i przedszkola?

heheheh Latte to tymbardziej bym to sprawdziła:)

własnie glupie byłoby sie wkurzac,ja sie nie wkurzam ale wole z wami pisac tak jak kiedys a nie sie uzerac z nimi....to głupie...

Latte ja bym to sprawdziła bo wiesz jak tam jest...straszny bałagan i panie nie pamietaja ze miały zadzwonic bo taaaaaaaaaaakie są zapracowane,jak sobie sama nie przypilnujesz to cie oleją...

no dokładnie Latte,ja nie jestem jakas gówniara i pisze tu z Wami o sprawach zyciowych i męczy mnie ta sytuacja i dlatego troszke ciebie ae nie rozumiem bo strasznie naciskasz ze jest ci tu dobrze i chcesz sie kłócic...

ja narazie piore wszystko z naszymi rzeczami w zwykłym proszku a gdzies w styczniu zrobie juz z tym ład i upiore w proszku dla dzieci:)

nie czaje...nie wolisz spokojnie sobie pogadac?

Ja lece gotowac obiad i troche posprzatac cos bo mi tyłek do fotela przyrosnie...pózniej sie odezwe...papapapa

a pozatym bede tak wychowywac i juz wychowuje:) bo moja córcia ma 6 lat,jest grzeczna i nie sprawia mi problemów wychowawczych,a mimo to ja czasem trzeba było stawialam ją do kąta az zrozumie i takie wychowanie uwazam za słuszne,czy jest ono bezstresowe czy tez nie...

Łeheheheheheeheh ale jaja !

buhahahahah no przecierz nie bede sie tłumaczyc z tego co napisalam,dla mnie takie wychowywanie jest bezstresowe i tyle w tym temacie:):):)

no moze i tak zle to nazwalam,w kazdym bądz razie wychowanie bezstresowe prowadzi do takich rzeczy jak pózniej nie szanowanie swojej matki i dziewczyny,mój ex byl wychowywany bezstresowo,ale to było juz sporo lat temu,w dorosłym zyciu sie odbiło i ja to pamietam jak dzis:)