nanaXXX

Garcinia doszły Ci moje fotki? Czekam ,aż odpowiesz i lecę spać ,bo nie daje rady z kręgosłupem.

Cześć dziewczyny! Ja dzisiaj wpadam tylko na chwilę,bo nie miałam czasu Was nawet poczytać.Jutro to nadrobię!A dzisiaj zdążyłam Wam tylko przesłać swoje fotki.Dajcie mi znać czy doszły:)

Cześć dziewczynki:)Dziękuję za e-maile z fotkami są super:)Ja narazie nie mam jak przesłać,ale jak tylko będę mogła to wyslę wam swoje. Aneta czarna no no rozpisałam sie:)a Ty masz kochana wyczucie ze sie odezwe pozno:) rundelduda nie ma za co:)dbaj o siebie:)Mnie chyba tez cos lekko łapie przeziębienie,bo juz kicham. Garcinia Ty też podobnie jak ja masz problem ze spaniem. Kasia W. dziękuję za radę,napewno skorzystam:)Powiem Ci,że mnie dziś też nad ranem złapał taki skurcz łydki,że myślałam,że się posram z bólu,aż skurczu brzucha dostałam.Nawet rano nie mogłam chodzić,bo jeszcze ten ból trzymał,a już nie pamiętam kiedy mialam ostatnio taki skurcz w łydce. k_sako dobrze,że masz taką znajomą lekarkę,bo jak coś to Ci pomoże jak zajdzie jakas potrzeba.Ja też myślałam o kołysce,no ale zostaję standardowo przy łóżeczku.Kochana nie stresuj sie tym poziomem hemoglobiny,bedzie dobrze zobaczysz! kamii84 dziękuję za tabelkę noi fajne fotki:)fajno ,ze masz już wozeczek:)A ja swoje fotki przesle jak tylko bede mogla:) asiulek87 u mnie pogoda jak u ciebie,leje wieje i łamie nawt gałezie drzew.Brrrrrrrr...okropnie.A te twardnienie brzucha to mam tak jak ty opisujesz tylko ostatnie 2 dni prawie cały czas i tez ciagnie u dołu,a skurcze to juz swoja drogą.Brzuch sie napina jeszcze bardziej twardy jak skała i boli tak jak na okres.Asiulek ta Twoja znajoma,to naprawde przeżyła koszmar,tylko jej wspólczuć. pysiolka32 a daleko masz do tej Biedroneczki? Bo ja mam spory kawał drogi i jak juz chodzę to tylko do prywatnego sklepiku blisko mojego bloku,bo dalej to nie dałabym rady. Miki_82 fajnie,że podłapałaś z tym odpisywaniem i dzięki za miłe słowa.Powiem Ci,że ja mimo iż nie biorę fenoterolu juz 3 tyg ,bo mi kazała odstawic gin mam tak czesto,ze mi twardnieje brzuch,a mimo to na szczescie jeszcze nie urodziłam i pewnie jeszcze spokojne 2-3 tyg nie urodze choc mam ciaze zagrozoną od poczatku wczesniejszym porodem.Tak wiec nie martw się bo i Ty pewnie tak będziesz miała jak ja po odstawieniu tego leku.Ja mam podobnie jak Ty z tym twardnieniem brzucha,ale przy skurczu to boli mnie brzuch i kręgosłup.Co do listy do szpitala jest ok.Ja wyczytywałam na necie kilaka takich list i skompletowałam sobie w jedną.Ja ubranka wypralam w plynie i wyplukałam w białym Lenorze dla dzieci noi wyprasowalam,a mam je spakowane w reklamowkach w torbie wiec nie sadze zeby cos sie mialo z nimi dziac ze tyle tak leza.Rozmiar ubranek mam spakowany od 50 do 62 tak na wszelki wypadek. Justyna ja mam codziennie lenia,ale u mnie na szczescie jest co 2 dzien ciocia,ktora mi pomaga ogarnąć. pysiolka32 ja tez mam bole krzyza dodatkowo przy skurczachi tez mam przepisaną luteinę dopochwowo,ale tylko jeszcze przez 9 dni mam ja brac,a szyjkę mam 1cm. Dorota605 a co u ciebie dzisiaj słychać? idi1313 niepamiętam ile ty już jesteś tyg w ciazy ,bo nie chce mi sie teraz szukac?Ja ten fenoterol i isoptin brałam odkąd lezałam w szpitalu przez twardnienie i bole brzucha tj 26-29tydz,bo mi grozil wczesny poród i w domu do 33 tyg. m1m2 być może te dziewczyny które maja takie stałe i w dodatku bolesne twardnienie brzusiów,to szybciej urodzą niz maja terminy. aneta_21 tez widze ze masz leniuszka co:) mc-dulka te bóle to skurcze i beda one coraz czesciej bo macica sie przygotowywuje do porodu,ale nie martw sie to normalne tak mi mowila gin jak byłam u niej 3 dni temu.Ja tez tak mam od dłuzszego czasu.Super,ze wyniczek dobrze ci wyszedł na te paciorkowce:) Balonik lepiej ostrożnie z tym załatwianiem spraw,żebys niedaj Boże nie narobiła sobie problemów ze zdrówkiem.Piszę to bo sie martwie o ciebie,bo wiem jak ja latałam po wyjsciu ze szpitala,a potem za jakis czas znowu trafiłam,ale wcale nie twierdze,ze tak bedzie i w twoim przypadku.Tylko uwazaj na siebie kochana i na dzidzi ok:) agisia29 ja tez tak mam ze nie moge nadrobic dziewczyn,tak wiec nie jestes sama kochana:) BlackQueen jak na 33 tyg to dzidzi raczej ok,bo moj wazyl 2.5 to mi gin powiedziala ze spory.A te badanie co piszesz posiew z kalu szyjki macicy to chyba bede miala na nastepnej wizycie za 2 tyg. Filipki nie przejmuj sie wagą ja tez duzo przytyłam.Napewno zrzucimy te zbedne kilogramy po porodzie:)Dobrze ,ze mala doszla do siebie jak jej dalas klapsa,to ponoc najczesciej pomaga.Nie denerwuj sie, sliwka malej zejdzie najwazniejsze ze sie nie uderzyla w oczko,bo by dopiero bylo.Ale jak cos to lepiej to skontroluj u lekarza czy wszystko z mala ok.Co do butelek to ja bym na twoim miejscu wyparzyła i juz. Miki 80 ja tez raz czy dwa razy mialam ze mi sie komp zawiesil i nic nie wyslalo tylko jeszcze mi skasowalo a wiesz sama ile i jak ja zazwyczaj pisze,to byla dopiero masakra dla mnie! natalka86 ja tez niewysłałam jeszcze swoich fotek,ale jak tylko bede mogła to przesle:)

Filipki dzieki za odpowiedz:)To też w życiu przeszłaś!Ale dobrze ,że teraz jest ok.Ja też juz uciekam ,bo faktycznie sie napisałam,a kregosłup mi dokucza jak cholera. To do juterka.Dobrej nocki!

Witam wszystkie mamausie i te obecne i te nowe:) Kurcze znowu was cięzko nadgonić,bo jak odpisuję na ostatnią stronę,to wy w tym czasie naskrobiecie nastepną i tak godziny mijają z moim pisaniem,jeszcze z tym moim komputerem to już wogóle kręgosłup mi siada,bo nie mam laptopa:) Oj Miki Miki,ale miałaś przechlapaną noc!A swoją drogą to umiesz wyczesać fajne i niedrogie rzeczy w OZI.Ja też bym sobie pochodziła zeby coś upolować,ale teraz to nie mam juz sil,noi za daleko. majka242 a dlaczego jesteś na diecie jeśli moge wiedzieć? Masz problem z cukrem? Dorota605 ja tez Ci powiem ,że dzisiaj przeleżałam cały dzień,bo się zle czułam,noi brzuch miałam cały czas twardy,nawet jak leżałam.Ja lezaczka nie kupuję,bo mam fotelik samochodowy co mozna w nim bujać małego.A Ty masz fajnie,że dostaniesz:) aneta_21 nie przejmuj się że do 22 będziesz sama.Ja nie chwaląc się mam gorzej ,bo już miesiąc się nie widzę ze swoim:(,a Ty to chociaż codziennie.Dobrze, ze z tym Twoim szyfrem wszystko ok!:) dtka jesli sie obawiasz o przyszłość to zrób to nie wachaj się z pobraniem krwi pepowinowej ,jesli to nie jest dla ciebie problem finansowy.Noi dzięki za wyjasnienie tych centyli,bo ja tez w tym jestem zielona:) Kasia W. te czopki paracetamolu 125 to ktos ci polecil zeby kupić? ertu Twoja dzidzia waży ok,bo moja w 33 tyg ważyła 2.500kgi i mi gin powiedziała,że Karolek jest duży.Z jednej strony masz fajnie,że wiesz kiedy będziesz miała cc,bo chociaż Twoj M będzie na czas porodu przy Tobie,noi nie będziesz jak ta bomba zegarowa,że nie wiesz kiedy wybuchnie.A jesli chodzi o te badanie na paciorkowca i wymazie z pochwy,to ja na Twoim miejscu dla swietego spokoju poszlabym zrobić u innego gin jak Twoja to olewa.Chociaż nie wiem czy to jest wymagane w przypadku cc.Może najpierw się dowiedz czy to konieczne. asiulek87 wspołczuję Ci z powodu psinki,ale to i tak by kiedyś nastapilo.Teraz się chociaż niemęczy biedactwo:(Jeśli nie możesz sie z tym jakoś poigodzić ,to kup sobie tego drugiego pieska,żeby zapomniec o tym,bo będzie Ci wtedy łatwiej.No chyba,że nie dasz rady z opieką nad dzidzią i drugim pieskiem,bo będzie Ci cięzko pogodzić tyle obowiązków. k_sako dobrze,że masz tak dzielną kolezankę,która sie nie poddaje:)Napewno super będzie z niej ciocia dla Twojej Helenki:)Noi wrazie co to zawsze będzie w poblizu jak będziesz potrzebowala jej wsparcia,skoro mieszka w bloku obok.A jak cos to pisz o mozliwosci oddania krwi do ogolnego banku,bo mnie tez to ciekawi.Super,ze z dzidzią wszystko dobrze:)I u Ciebie tez nie tak zle. pysiolaka32 widzę,że miło spędziłaś czas jak byłaś zawieść L4. Noi dobrze,że sobie trochę poplotkowałaś:)Ale numer z tą jedną z was z zamkniętego forum!Normalnie szok! Aneta czarna Ty pewnie prędzej się doczekasz dzidzi niż ja chociaż myslałam ,ze mogę urodzić duzo wczesniej.No ale zobaczymy jak to będzie,bo tez się nie moge juz doczekać swojej dzidzi:)Teraz im bliżej tymbardziej kazda z nas mysli o porodzie i jak to bedzie po...? Aneta ja za wizytę u gin placę 100zł łacznie z usg,ale nie mam robionego na kazdej,tylko co druga,trzecia.Aneta oj będziesz miała znowu wydatek na ubranie córki.Współczuję! Balonik jak sie macie Ty i dzidzia? Nie martw sie napewno jeszcze 3 tyg pochodzisz.Ja też tak myślałam ,ze pewnie urodzę bardzo wczesnie a wczoraj na wizycie moja gin powiedziala,ze moge nawet do 40 tyg dociagnać,tyle ze nie na 100%,bo wrózką ona nie jest,ale jeszcze te 2-3 tyg to raczej spokojnie. idi1313 to masz trochę przechlapane z synkiem niejadkiem,ale napewno sobie świetnie ze wszystkim radzisz:)Powiem Ci ,ze i ja mam tak z wyjsciem gdzieś,bo też zaraz mi brzuch twardnieje i nie mam sił dalej iść.Twój M pewnie z bólu na ucho nie moze wytrzymać przez tą ropę. kamii84 ja tez mam do bani intternet i na dodatek komputer tez czesto mi szwankuje,co mnie wkurza.Ach te humorki, udzielają się wiekszości dziewczyn. m1m2 ja te badanie na paciorkowca bede miała za 2 tyg na następnej wizycie.Dobrze ,ze napisalaś jak ono wyglada to sie tak nie stresuję,że nie wkladaja tego patyczka w tyłek tylko po wierzchu:) Garcinia niezałamuj się,następnym razem to juz napewno Ci się uda zdać.Moja mlodsza siostra to juz 5 razy nie zdała,ale narazie robi sobie odpoczynek od prawka. Filipki dobrze,że masz w miarę wyniki,ale współczuję Ci z powodu padaczki.Nie martw się na zapas moze do szpitala nie będziesz musiała iśc.Ja jeszcze nie mam takiej apteczki dla malca typu czopki paracetamolowe lub syrop przeciwgorączkowy np.Nurofen i nie wiem czy to polozna sugeruje co kupić czy trzeba samemu coś wybrać?A Tobie ktoś doradzał co masz kupić? Filipki oszczędzaj się ile możesz,bo to dla dobra twojego i dzidzi! mc-dulka trzymam kciuki za Twój wynik na paciorkowce,żeby wyszedł dobrze! Fajnie masz z tymi zajęciami w szkole rodzenia.Ja nie miałam takiego szcześcia,bo stale cos i przeciwskazania. rundelduda musisz uwazać z tym przeziebieniem,żeby sie nie pogorszyło,wiec lezakuj w łózeczku ile się da! Justyna to możesz sie pakowac kochana:)Pieluch to Ci napewno starczy:)Ja mam 8 białych i 2 kolorowe.Ale powiem Ci,że masz powalonego lekarza,skoro sie pyta po co Ci to badanie GBS.Może sobie je zrób dla świetego spokoju.Ja przytyłam prawie 17kg.Masakra!:(a brzuszka nie zmierzyłam,bo gdzies mi zginął centymetr przy przeprowadzce i muszę kupić drugi.Witamin już niebiorę od dłuzszego czasu,a brałam Falvit mama i na początku kwas foliowy do 3-4mieś.Teraz jedynie gin mi kazała pić syropek Kinder Biovital. Miki_82 widzę,że jesteś z tego samego rocznika co ja:)Ja też brałam fenoterol na skurcze w 26-33tyg,ale moja gin kazała mi go potem odstawić,bo ponoć jest bardzo szkodliwy i dla dzidzi i dla mamy.Powiedziała,ze widziała przypadek dziecka z uszkodzonym serduszkiem po dlugim braniu tego leku.A ja słyszałam,ze potem nie można urodzić jak się go za długo bierze.Ale nie pomyśl,że chcę Cie przestraszyć! agisia29 ale hamstwo w tych autobusach sie szerzy!Trzeba je jakoś wytępić,tylko jak? natalka86 współczuję Ci z powodu mamy.Napewno będzie dobrze!

Cześć dziewczyny! Trochę muszę was nadgonić,bo ostatnio byłam zalatana albo pełno było u mnie gości jak nigdy.Pozatym wizyta u stomatologa ,u młodszego brata w szpitalu i u gin.Noi ten komputer mi szwankuje.Taki szybki,ze idz pan w h..! Dobrze ,że u Was wszystko ok.Jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu!:)Ogólnie że z dzidziami ok.:) i zakupy udane:)itp....:) Balonik się cieszę z Twojego powrotu do domciu:)Ja pamiętam jak wróciłam po 2 mies ze szpitala,to nie mogłam też się nacieszyć domkiem:)Noi fajnie,że wreszcie się wypróżniłaś i to jeszcze z pomocą M .Normalnie dzielny facet:)Ja też sobie kupię ten specyfik w aptece. Garcinia będę trzymała za Ciebie mocno kciuki,żebyś zdała:) Jeśli chodzi o krew pępowinową,to tez bym się na to zdecydowała,gdyby nie te koszty. A ten paciorkowiec faktycznie jest grozny dla dzidzi.Dzisiaj jak bylam na wizycie u gin to sie o to pytałam i moja gin mi powiedziała,że przy porodzie jak się tym dziecko zarazi,to mogą mu przez to krwawić plucka co jest bardzo grozne.Tez się tym zmartwiłam,bo na nastepnej wizycie tj.21.09 będe miała robione te badanie.No ale gin mnie uspokoiła,że jak coś dostaje się leki przed samym porodem i dzidzia jest wtedy bezpieczna,dlatego te badanie jest tak wazne i się je wykonuje pod koniec ciązy.Dała mi dziś skierowanie na mocz i morfologię i przepisała jeszcze luteinę dopochwowo,lactovaginal,nospę forte jak zajdzie potrzeba i kinder biovital w syropku.Kazała mi brać jeszcze tylko 10 dni i wszystko odstawić już całkowicie.Z dzidzią ok,szyjka na 1 cm jak była i rozwarcia niewma.Gin powiedziała ,ze w tym wypadku jak nic nie postepuje,to mogę nawet dotrwać do 40 tyg,co mnie zszokowalo!U mnie w czwartek zacznie się 36tydz.Zjednej strony super,a z drugiej jeszcze bardziej mi sie bedzie dluzylo,bo i tak teraz się męcze.Pozatym mój przyjedzie dopiero jak zadzwonie ,ze rodzę ,bo jakby teraz przyjechał tj 15.09 a ja bym jeszcze nie rodziła tylko dopiero 3 tyg pózniej ,to by przez ten czas nic nie zarabial,a pieniązki są potrzebne.Ja z jednej strony jestem z tego powodu smutna,że nie będzie go jak coś przy porodzie,a z drugiej strony go rozumiem,ze chce zapewnić byt naszej rodzince. Co do tych nr.tel od osób które sie tak dlugo nie odzywają na forum ,to macie racje popieram was dziewczyny.Noi ogólnie z podawaniem nr tel ja nie mam nic przeciwko temu. A któras pisała o luteinie dopochwowej ,ze po niej wyplywa duza ilość białego płynu jak to nazwe.Ja też tak mam nawet przy oddawaniu moczu,wiec to jest normalne. Natomiast jesli chodzi o popuszczanie moczu,to tez któregos razu myślałam ,ze mi wody odeszły hehe,no ale oczywiscie to nie były wody,tylko dzidzia tak juz uciska na pęcherz,ze mozna tego nie kontrolować.Nawet czytałam o tym w necie i nie tylko. Pytałam się tez gin w którym tyg jest donoszona ciąża ,a ona mi powiedziała ,że skonczone 38 tyg,to byłam w szoku!Bo przewaznie wszędzie piszą i mowią,że skończone 36-37tyg.A nogi w kostkach mają prawo mi puchnąć ,bo to normalne,byle nie powyzej.Oczywiście te skurcze też będą coraz częsciej I bóle pleców:(Normalnie koszmar jak ja dotrwam do konca. Nie mam laptopa jak wiekszość z was dlatego jak siedzę za długo przy komputerze,to potem nie mogę wyrobic z bólu,tak mnie kregosłup boli,a już nie wspomnę o ułożeniu się wtedy do snu i przespanej w miare nocy. Muszę już uciekać,bo już dają mi plecki czadu,noioczy się kleja do snu.Jutro napewno się odezwę wmiarę wcześnie. Śpijcie dobrze:)Do juterka pa!

Cześć :) Ale naskrobałyście,że dopiero Was teraz doczytałam:) Witam nową mamusię!:) Macie rację szkolcie swoich M zwłaszcza w tym stanie:),bo jest takie przysłowie,,Starego drzewa nie da się przesadzić,, więc róbcie to póki są młodsi,bo potem to już się nie da:) aneta_21 fajny masz widok z tymi tatusiami:)mój też taki będzie na 100%,bo już raz się bawil takim samochodzikiem na pilota mojego młodszego brata:) Co do znajomych to naprawdę niektóre z Was mają po***anych!Ja na szczęscie zadaję sie tylko z nieliczną grupą znajomych,którzy są ok. Jeśli chodzi o podkłady i majtki poporodowe,to ja mam te duuuże:)a majtki 5 szt jednorazowych. Cieszy mnie że z dzidziami u Was wszystko ok. A ważycie naprawdę super w porównaniu do mnie-bo ja aż 16kg.,a teraz na wizycie 7 wrzesnia się okaże ,że pewnie 18kg,albo więcej.Masakra normalnie jak sobie o tym pomyśle:( Mój też ma brzusio,więc chyba się sprawdza co do potomstwa,bo u nas synuś:) Z tą tabelką na e-mail to super pomysł.Justyna zgadzam się z Tobą,żeby takie dane podawać:)Ja zaraz prześlę do kamii.

Cześć dziewczyny:) Widzę,że coś kiepsko spałyście:(J wsumie,też nie najlepiej przez mój duży brzuch,który ciągnie i nocne wstawanie do łazienki.A nogi mam jak dwa balony i nic mi prawie ta opuchlizna nie schodzi:(Wczoraj moja znajoma powiedziała,że juz ledwo się toczę jak na mnie spojrzała i że mogę urodzić nawet w tym tyg,bo tak mam brzuch opuszczony.A ja jej powiedziałam ,zeby lepiej nie krakała,bo chcę,żeby mój zdążył wrócić,a tu jeszcze 2 tyg do jego powrotu. Miki80 Twoja dzidzia to kawał kobity:)Ale dasz radę urodzić,bo rodzą i większe dzieciaczki. asiulek87 Ty to naprawdę miałaś kiepską noc:( ja też się boję,że mogę wcześniej urodzić,a już tymbardziej,że mi się ten brzuch opuścił i słyszę takie komentarzeod znajomych,,Ty to już niedługo urodzisz,,,albo ,,Ty to juz się zbieraj do porodu,,:( ertu a ja wolałabym jeszcze nie rodzić,chociaż z drugiej strony tak mi już cięzko...tak jak to napisałaś czasami,az się wyć chce......a z tym paznokietkiem musisz uważać,żeby go nie urazić,może ktoś Ci pomoże zmieniać te opatrunki Garcinia czekamy na wiadomości od Ciebie z wizyty u lekarza,ma się rozumieć,że same dobre:) Balonik zazdroszczę tak pięknego widoku,ale mam nadzieję ,że już w poniedziałek będziesz podziwiać z okienka we własnym domku,czeko Ci bardzo życzę i trzymam kciuki:) aneta_21 mój ma przywieść z Norwegii te tańsze pampersy na wypróbowanie ,bo ponoć wychodzi 0,50gr za szt,to tanio faktycznie!A Ty napewno szybko pozałatwiasz dzisiaj wszystko mająć już sprawny samochodzik:) Justyna u mnie też dzisiaj pogoda ładna,słoneczko świeci od rana:) i też -odpukać:) Aneta czarna nie przejmuj się że nie możesz nadążyć za dziewczynami ja też tak nieraz mam,że potem siedzę i tylko piszę i piszę,żeby nadrobić zaległości:)No ale kochana jak u Ciebie 37tydz leci no to już tuz tuż do porodu.Napewno się cieszysz z tego powodu,że juz niedługo będziesz tulić dziedzie:)

Cześć Mamuśki:) Ja dzisiaj spałam kiepsko,bo nie mogłam się znowu ułożyć do snu.Zresztą cos mnie bolał i był prawie cały czas twardy jak skała.A rano jak wstałam zauwazyłam,że opuścił mi się trochę brzuch.Nawet to zauważyła moja ciocia, bo była dzisiaj u mnie ,noi dwie znajome z którymi się widziałam. majka242 fajną promocje wyczaiłaś na te pampersy w carfeure . Balonik oj masz ty z tą swoją matką !!!Dobrze ze u ciebie ze zdrowiem ok.Ciesze się ,że juz nie długo w domku bedziesz.!:) A z tym jedzeniem to lepiej nie przesadz żeby cie brzuszek nie bolał:) aneta21 Ja tez mam ręczny laktator bo nie jedna osoba mi mowiła ze jest dobry dla tego własnie taki zakupiłam:)Powiem ci ,że mój w sumie robił ze mna zakupy dla malego i nawet kupił juz w Norwegii spory samochodzik na pilota:)Widze ,że ma z tego duza frajdę.Nawet dowiadywał sie od doświadczonych tatusiów jakie pampersy dla noworodka .A dzisiaj jak mu napisałam smsa,że mi sie troche brzuch obniżył to zaraz zadzwonił z informacją ktora mu udzielil doświadczony tatuś ,że jak sie opuszcza tojeszcze tydzien ,dwa i moze byc poród,wiec sie przejąl.Obchodzi sie ze mna jak z jajkiem. Nie powiem bo też ugotuję i posprząta jak trzeba ,wiec moge na Niego zawsze liczyc.Co do pomysłu waszego ślubu w Las Vegas to naprawdę orginalny:)Chociaz moim zdaniem to lepszy byłby ślub w drewnianym kościolku w Zakopanym :)Te mleczko niestety bedziesz musiała ograniczyc skoro masz takie wyniki .Szkoda ze popsół sie wam samochodzik bo bez niego ani rusz.A to spore wydadki faktycznie! kamii84 Masz rację z tymi bolami , że to normalne.Ja czytałam tez na ten temat sporo,wiec wiem,że tak własnie sie przygotowuje organizm do porodu. asiulek87 Musisz uważac na te nocne jedzonko zwłaszcza z mięsa:)Zaś co do tego ciągniecia pod brzuchem to ja tez tak mam i jak juz wspomniałam to jest normalne. k_sako Dobrze ,że chociaz ty możesz sie pochwalic fajną mama i teściową.Zaszalałas z tym manicure i pedicure:)cieszę sie. Miki80 Widze ,ze też nie najlepiej dzisiaj spałas,ale dobrze ze ci pomogła herbatka z miodkiem.Noi fajnie ,ze masz fajna teściową i mamę jak k_sako oraz teścia:)Jesli chodzi o twoją wagę to nie jest najgorsza bo ja tydzien temu ważyłam 80 kg:) a za tydzien jak pójde na wizyte do gin.to pewnie bedzie z 83kg jak nie wiecej he:) Miki rozśmieszyłas mnie do łez z tym tekstem ,,Ale nas Nana wyszkoliła'':)Ja osobiście plukałam ubranka w płynie lenora dla dzieci ,ale to juz kazdego indywidualna sprawa jak zrobi. Zszokowana Aneta ale ty to masz przechlapane z matką.Dla mnie to hu...... nie matka za przeproszeniem!!! agisia29 No to wszystkiego Naj..............:)Co sobie tylko zażyczysz ,a przedewszystkim łatwego porodu i zdrowego bobaska !!!:)Napewno jestes zadowolona z metamorfozy swojej fryzurki :)A i tesciową masz nie taka zla jak piszesz :)Noi prezencik od męza niczego sobie:)Najważniejsze ,ze jestes z niego zadowolona.:) mc-dulka Ciesze sie że idziesz za moim przykładem:)Nie masz za co dziękować od tego tu jestem ,zeby sie dzielic własnymi doswiadczeniami pomagając przy tym innym :)A nogi ci chyba nie puchną skoro załozyłas butki które były dobre na ciebie przed ciąza.Ja też chodze do lekarza prywatnie i place za wszystkie badania a to jednak troche kosztuję:( natalka86 Dobrze ze u ciebie wszystko ok z dzidzią,a i wagę masz super bo ja przytyłam juz 16kg:)a co mowa do konca?Jesli codzi o infekcje i branie globulek to ja cos na ten temat wiem.Nie rozumiem tylko jednego dla czegpo twój gin.nie mógł zbadac ci obecnosci wód płodowych tylko kazał kupowac testy zebys sama sprawdzila? Dororta605 Nie załamuj sie tym wynikiem GBS! Bedzie dobrze zobaczysz:)To nie sa czasy jak kiedys że nie można było na to cos poradzic tak wiec głowa do góry bo technika poszła do przodu:) madkein mi sie dzisiaj zaczał 35 tydzien ,a raczej nie miała robionego tego badania co Dorota:)Pewnie bede miała pod koniec 37 tyg.jak napisała Miki 80 i mc-dulka albo w 36 tak jak Dorota. Kasia W. Nie wiem czy Cie wyniesie tak tanio ,jak bedziesz kupowała na allegro te pieluszki? bo jeszcze dochodzi do tego przesyłka.Ja tez chciałam wczesniej zamówic ,ale jednak nie ma jak sie kupuje towar w realu,bo mozesz odrazu sprawdzic jaki to materiał czy gruby czy cienki czy mieciutki i wybrac sobie odrazu odpowiedni wzorek jaki ci sie tylko podoba,ale to juz zależy od ciebie jak zrobisz!.

No to ja tez już lecę spać,bo już mi się ziewa,a jutro się nie podniosę z łóżka przez ból pleców.Również życzę wszystkim dobrej nocki.Pa pa

agisia29 to faktycznie mialaś prawo się wkurzyć,bo jateż bym się wkurzyła na Twoim miejscu.Ale jato bym mojemu niekazała płacić zacos co mi się niepodoba,tylko bym to odłożyła i nie patrzyła na to co powie tesciowa. Dziewczyny jak tu wkleić zdjęcia z komputera z pulpitu?

Kurcze taka brzydka pogoda, a ja nie mam nawet żadnej dobrej na siebie kurtki,jedynie swterek.Chyba będę musiala cos kupić w OZI,bo nie wiem jak ja pójdę do gin 7 jak będzie taka pogoda.

No Aneta napewno ma juz cięzko z dwoma malenstwami w brzuszku. A mój mały słucha teraz radia i chyba tańczy w brzuchu:),bo aż mi faluje.

Miki nie ma za co,ale sprawdż jeszcze jak masz mozliwość. No to nam dziewczyny pouciekały spać,a ja myslałam,że będzie z kim poklikać.Ale Ty Miki jeszcze posiedzisz przed netem, czy tez już uciekasz spaciu?

Aneta oczywiscie miałam namyśli opinię ludzi o lekarzach. Widzę,że Was rozbawił mój tekst o klubie rodzinek:)

Miki 80 zmierzyłam ma 7 cm grubości od lamowki do lamówki,ale wydaje się troszke grubszy. Aneta ja myślę,ze ile ludzi ,tyle opini.Jeden będzie chwalil,a drugi mieszał z blotem.

No no dziewczyny,widzę,że zaczęłyście się nieżle rozpisywać.Za chwilę nie bedę mogła nadążyć czytać waszych postów:)

Aneta no to witaj w klubie majacych nienormalną rodzinkę.Moja mama zadzwonila do mnie może ze 4-5 razy jak byłam w szpitalu.Ale pocieszającejest to ,ze masz dobre wyniki! Miki no to masz teraz satysfakcję z zakupów:)Sporo kupiłaś jak na jeden dzień:)Jeśli chodzi o materacyk to ja kupiłam kokos-pianka-gryka,bo słyszałam nie od jednej dziewczyny,że jest bardzo dobry,choć dość drogi.Nawet czytałam o tym w internecie.Ja za swój dałam,poprawka nie 65zł,tylko 69zł,bo patrzylam na foli na cenę.

Hej mamuśki,ale ja to mam apetyt.Nonstop cos bym jadła:)Wy tez tak macie?Bo ja jak bedę jadła w takim tępie to do porodu chyba 100kg zaliczę,a tydzień temu ważyłam 80kg:( Balonik no to faktyczni emasz nie za ciekawie z rodzinką. kamii84 ale narobilas zakupków:),a wózka się doczekasz kochana,prędzej czy póżniej:)Jaka ta kołderka do wózka,to komplet z podusią?Zamówiłaś na allegro ,czy w sklepie juz kupiłaś? Wlaśnie ciekawe co się dzieje z Dorką i Pysiolkie? mc-dulka ja mam bardzo twardy brzuch przy skurczu,jak skała ,czasem bardziej boli,a czasem mniej ,tak jak na okres. A brzuch zaczyna twardnieć od góry ,a nie od dołu, mnie przewaznie łapie ten skurcz jak siedzę lub stoję. Justyna masz racje,że jak jest skurcz to brzuch twardnieje. Miki 80 normalnie jestem w szoku!!!!!Gratuluję postępów w pisaniu:)Masz u mnie 6 z plusem:)Wiem,nie mogę za bardzo liczyć na rodzinkę,pewnie predzej na obcych ludzi !

Ja też nie mam za ciekawie jeśli chodzi o rodzinkę.Jak leżłam w szpitalu to tylko raz była u mnie mama w dodatku na chwilę,ojciec wogóle.Młodsza o 3lata siostra dwa razy,jedynie mamy bratowa mnie odwiedzała co 2-3 dzień, noi dwie koleżanki były wsumie 3 raz.Mój jak był w pl to przychodził codziennie ,a tak to już nikt.Mama wsumie ma do mnie 10 km,wiec niezaświaty,siostra mieszka 10 krokow odemnie ,a tez żadko zagląda.Ojciec to już wogóle,a nie pracuje,tyko grzebie w garazu przy samochodzie,alboliczy na totolotka,że wygra.On to juz jest hazardzista,bo zamiast kupić coś do domu,to na totolotki przetraca,a ledwo koniec z koncem wiażą.

Dziewczyny racja ja mam termin na 17 pażdziernika,a ostatnio jak byłam u gin,to byłam w 33tyg i 6 dn mały wazył 2.5kg ipowiedziała do mnie tak-no jeszcze 3 tyg,ale nie dosłownie że za tyle urodzę,choc pewnie miala to na myśli.Szyjka u mnie była wtedy na 1cm,to wszystko mozliwe.Przepisałami mi luteinę dopochwowo 2x2,globulk dopochwowe Lactovginal 1x1 i nospę forte,ale ona się chyba nie bardzo przydaje,bo i na miesiaczki mi nie za bardzo pomagała.Kazała mi odstawić fenoterol co brałam na skurcze jak byłam w szpitalu,ale ona napewno wie lepiej co dla mnie dobre.Bo słyszałam od innych dziewczyn ,które to dostawaly ,że jak długo brały ,to potem nie mogly urodzić nawet po terminie.Jutro mi się zaczyna 35 tydz,a do gin idę 7 wrzesnia.Ponoćbrzuch sie obniza do dołu 2 tyg przed porodem,ale u mnie jak na razie nie widać,żeby się obniżył.

A jak macie częste te skurcze Braxtona,bo ja przynajmniej jeden na godz. i to tak juz od dłuzszego czasu mam.Oczywiscie boli mnie brzuch i kręgosłup przy tym jak na okres.A jeszcze gorzej jak w tym samym czasie mały sie przeciąga.

Dziewczyny ,ale dzisiaj mam lenia ,a mam trochę prasowania i do poskładania pranko i wogóle,a kregosłup mnie znów boli:( mc-dulka masz rację z tym materacem,bo mnie się wydawało ,ze twardszy jest w dotyku kokos nie gryka.Aten tekst z lodówką to poprostu zarąbisty:)

Cześć dziewczyny! U mnie też trochę słonko wyjrzalo,ale taki wiatr,że mało drzew nie połamie.Dobrze,że wiekszość z Was dobrze spała,bo ja tak średnio.Ne moglam się ułozyć do snu ,bo mnie bardzo kręgoslup bolał,a jak wstawałam do lazienki to nie moglam sie aż wyprostować. Justyna widzę,ze i Ty zaczęłaś podobnie pisać jak ja:)Mam nadzieje,że Was zdogonię z pisanie:)Dziewczyny mają rację nie daj się teściowej,to Twoje dziecko nie jej.Noi dobrze,ze Twoj M jest za Tobą,a nie za mamusią.Napewno wyprawi jej paternostę.Na obiadek ugotuję zieloną fasolkę szparagową z bóleczką tartą na masle,bo szybko i smacznie:) Balonik cieszę się ,że u Ciebie jest dobrze,noi gratuluję niezapomnianych chwil z 3D,ja też mialam robione.Poprostu coś pięknego niedoopisania:) Dziewczyny jeśli chodzi o moje zdanie na temat tetrówek,to wolę osobiście wygodniejszy sposób z pampersami. asiulek dobrze,że pozałatwiałas swoje sprawy:)Sprawnie Ci to poszlo! Kamii84 a co jeszcze bedziesz dzisiaj kupować?Cos dla dzidzi? m1m2 może to ytlko przejsciowe swedzenie,skoro Ci wyniki wyszly ok,no ale zobaczysz jak Ci wyjdą te drugie co masz do powtórzenia.Bądż dobrej myśli,a zobaczysz,że będzie ok. aneta_21 wiem cos o tym ja też nieraz stałam w długich kolejkach i razchcialam tylko się cofnąć z kasy ,bo była na przodzie ze mną ciocia i chciałam przejść z przodu kasy,bo mi było duszno.A stała za mna tylko stara babka i powiedziała,że się krecę i nie wiem w ktora strone isc,jakby jej ciezko bylo cofnąc się krok do tyłu jak ją przeprosilam,ze chcę przejść.Też przemilczałam,ale wkurzyła mnie ostro babsko.

Aneta czarna ja tego pokrowca nie prałam,bo i tak na niego założę folię,żeby mały nieprzesikal materacyka,noi przescieradełko,które jest wyprane.