Nie znam się jakoś specjalnie na modzie i potrzebuję rady... mam jutro ważne dla mnie spotkanie i chcę wyglądać ładnie. Nie jestem szczupła - noszę rozmiar 40, 42 coś takiego. Na pewno ubiorę czarne dżinsy i szare kozaki (wysokie i na koturnie),a na górę czarny dopasowany płaszczyk. Potrzebuję rady w kwestii bluzki, a właściwie chciałabym żeby to była jakaś tunika - luźna żeby nie uwydatniała moich fałdek na brzuchu i przy okazji kryła mój duży tyłek, ale przy okazji żeby działała wyszczuplająco... możecie mi coś doradzić? jaki krój, kolor? Będę wdzięczna