Fanfaron
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Fanfaron
-
Listonosz przechodzi na emeryturę. Wszyscy z okolicznych domów postanowili, że będzie on po raz ostatni chodził od domu do domu i tym razem tylko odbierał prezenty za swoją wieloletnią pracę. Puka do pierwszych drzwi...dostaje wspaniałe wyposażenie wędkarskie...promienieje z radości. Puka do drugich drzwi...otrzymuje bilet na Hawaje...cieszy sie nasz listonosz ogromnie. Puka do trzecich drzwi...otwiera mu wspaniała blondynka...mrugając oczętami zaprasza go do swojego łoża i spełnia przez całą noc najskrytsze marzenia sexualne listonosza. Rano podaje mu do łóżka wspaniałe śniadanie. Listonosz jest wniebowzięty... Gdy urocza blondynka nalewa mu do szklanki kawę, listonosz zauważa ukrytego pod szklaneczką dolara, zaciekawiony pyta: - Noc byla wspaniała, śniadanie tez, ale dlaczego ten dolar? Na to blondynka przewracając oczami: - Wczoraj wieczorem zapytałam mojego męża, co mam Ci dać za Twoją wieloletnią służbę. Odpowiedział mi: Pie**ol go, daj mu dolara. Śniadanie było moim pomysłem.
-
Do sklepu na wsi wchodzi chłop i pyta: - Czy są gwoździe? - Nie ma. - A grabie? - Też nie ma. - A może wiadra? - Nie, nie ma. - To dlaczego nie zamkniecie sklepu?! - Bo kłódek też nie ma. W Wielkanoc chłop wchodzi do stodoły i mówi do krowy: - Mećka, powiedz coś! - Nic z tego! Ja mówię tylko w Wigili
-
SZEF * Szef nie śpi, szef odpoczywa. * Szef nie je, szef regeneruje siły * Szef nie pije, szef degustuje. * Szef nie flirtuje, szef szkoli personel. * Szef nie wrzeszczy, szef dobitnie wyraża swoje poglądy. * Szef nie drapie się w głowę, szef rozważa decyzje. * Szef nie zapomina, szef nie zaśmieca głowy zbędnymi informacjami. * Szef się nie myli, szef podejmuje ryzyko * Szef się nie krzywi, szef uśmiecha się bez entuzjazmu. * Szef nie jest tchórzem, szef postępuje roztropnie. * Szef nie jest nieukiem, szef przedkłada twórczą pracę nad bezpłodną teorię. * Szef nie bierze łapówek, szef przyjmuje dowody wdzięczności. * Szef nie lubi plotek, szef uważnie wysłuch*je swoich pracowników. * Szef nie ględzi, szef dzieli się swoimi refleksjami. * Szef nie kłamie, szef jest dyplomatą. * Szef nie powoduje wypadków drogowych, szef ma kierowcę. * Szef nie jest uparty, szef jest konsekwentny. * Szef nie toleruje sitwy, szef szanuje zgrane zespoły. * Szef nie zdradza żony, szef wyjeżdża w delegacje. * Szef się nie spóźnia, szefa zatrzymują ważne sprawy. * Szef brzydzi się wazeliniarzami, szef premiuje pracowników lojalnych. * Szanuj szefa swego, możesz mieć gorszego. Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami, wychodzi z przekonaniami szefa. Jeśli chcesz żyć i pracować w spokoju - nie wyprzedzaj szefa w rozwoju.
-
Pewna pani wybierała się samolotem w odwiedziny do córki. Będąc już na lotnisku w kolejce do kontroli ustawiła się tuż za księdzem. - Ojcze... - zwróciła się do niego szeptem przed samą kontrolą - miałabym prośbę... - Tak droga pani? - zachęcił ją ojczulek. - Kupiłam dla mojej córki jedną z tych najnowszych golarek dla kobiet. Ksiądz rozumie, u nich to majątek kosztuje.Przy tych zaostrzonych przepisach znajdą to na sto procent przy mnie i zarekwirują. Nooo więc, jakby ksiądz był taki miły i schował ten drobiazg pod sutanną, to na pewno nie będą tam u księdza sprawdzać. - Oczywiście pomogę pani - zadeklarował się ksiądz - ale uprzedzam, że w moim fachu wielu rzeczy mi nie wolno, na przykład nie wypada mi kłamać. - Jakoś to będzie - stwierdziła optymistycznie kobieta. Podczas kontroli spytano księdza, czy ma przy sobie coś zabronionego. Po chwili zastanowienia odpowiedział on spokojnie: - Od głowy do pasa nie mam przy sobie nic niebezpiecznego... - A od pas w dół? - spytał zdziwiony urzędnik celny. - A tam, mam faktycznie coś specjalnego. Ale tylko dla pań. Przyznam się panu, że jeszcze nieużywane. Przepuścili go rechocząc.
-
Prawdziwa kobieta::: Nigdy nie ma: 1. Czasu 2. Pieniędzy 3. W co się ubrać Zawsze ma: 1. Rację 2. Genialne dzieci 3. Męża idiotę Z niczego potrafi zrobić: 1. Sałatkę 2. Kapelusz 3. Awanturę małżeńską Trzy okresy w życiu kobiety: 1. Pierwszy: Psuje nerwy swojemu ojcu 2. Drugi: Psuje nerwy swojemu mężowi 3. Trzeci: Psuje nerwy swojemu zięciowi Trzy zwierzątka prawdziwej kobiety: NORKI ( w szafie ) JAGUAR ( w garażu ) OSIOŁ ( co na to wszystko zarobi )
-
Na ławeczce w parku siedzi facet i kobieta. Obydwoje tak około 40. Ona czyta książkę. on rozgląda się ciekawie dookoła. W pewnym momencie rozlega się krzyk kobiety : - Ratunku, policjaaaa. Jak spod ziemi wyrasta patrol Straży Miejskiej. - Co się stało ? - Ten facet chciał mnie zgwałcić. Aresztujcie zboczeńca. - Co pan ma na swoją obronę ? - strażnik zwraca się do mężczyzny - Paa-panie właa-adzo.To-o nie-nie-nieeeporozumie-e-enie. Siedzi-i-my tu-tutaj ra-ra-razem, a-a na ale-e-ejce spa-a-ace-erują go-gołębie. To-o ja mó-mó-mówię "Mo-mo-może my-y by-by-byśmy ta-a-ak ja-a-ak o-o-one". Ty-tylko, że za-za-za-nim skoń-skończyłe-e-em mó-mó-mówić. to-o-o ku-ku-ku*wa sy-y-ytuacja-a u go-go-łębi sie-ę-ę ra-ra-radyka-a-alnie zmie- zmie-zmieniła.
-
Witam o tak niecodziennej porze dnia Konik polny i Mrówka Wersja tradycyjna Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę. - "Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na tańcach i hulankach. Kiedy nadeszły chłody i deszcze, mrówka schowała się w domu i skosztowała zapasów. Konik polny umarł z głodu i zimna Wersja współczesna Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato. Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę. - "Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na tańcach i hulankach. Kiedy nadeszły chłody, mrówka schowała się w domu i skosztowała zapasów. Drżący z zimna i głodny jak wilk konik polny zwołał konferencję prasową, na której zadał pytanie: - Dlaczego na świecie są mrówki z własnym domem i pełną spiżarnią, podczas gdy inni muszą cierpieć głód i nie mają dachu nad głową?!! TVN, Polsat i Telewizja Polska pokazują zdjęcia sinego z zimna konika polnego i siedzącej przy kominku zadowolonej mrówki. Po programie Elżbiety Jaworowicz cała Polska jest wstrząśnięta tak drastycznymi nierównościami społecznymi. - Jak to możliwe - pyta Monika Olejnik patrząc prosto w oczy - że w środku Europy na początku trzeciego tysiąclecia jest jeszcze tyle niesprawiedliwości?!! Dlaczego konik polny musi tak cierpieć?!! Rzecznik prasowy OFKP (Ogólnopolskie Forum Koników Polnych) występuje w głównym wydaniu Wiadomości i oskarża mrówkę o nacjonalizm, szowinizm i konikofobię! Maciej Czereśniewski wraz z nowo powstałym zespołem śpiewa protest song "Nie łatwo być konikiem". Piosenka błyskawicznie zdobywa pierwsze miejsce na listach przebojów. Lider na krajowym rynku jednorazowych chusteczek notuje rekordowy wzrost sprzedaży. Koniki polne zapowiadają zlot gwiaździsty w Warszawie w pierwszym dniu kalendarzowej zimy. Frakcja młodych koników polnych przed domem mrówki organizuje pikietę pod hasłem "Każdy chce żyć". Te same koniki zakładają Samoobronę i LPR-Ligę Pasożytów Rzeczpospolitej. Stowarzyszenie Życie i Pracowitość publikuje na stronie internetowej memoriał o większej liczbie aktów przemocy w domach, w których mrówki mają klucze do spiżarni. Zaproszony do studia cyklicznej audycji "Co z tą polaną?" charyzmatyczny przywódca partii polnej pyta, czy nie warto sprawdzić w jaki sposób mrówka osiągnęła tak wysoki status w kraju, w którym jest tak dużo biedy; - "Należy wprowadzić podatek, który wyrówna szanse wszystkich mrówek i koników" - postuluje. Prezydent wraz z żoną w specjalnym oświadczeniu zapewniają obywateli, że zrobią wszystko co w ich mocy, aby przywrócić wiarę w prawo i sprawiedliwość. Następnego dnia parlament w trybie przyśpieszonym uchwala ustawę, która nakazuje wszystkim mrówkom przekazać w formie podatku nadmiar zapasów do Centralnego Spichlerza. ......20 lat później... Konik polny zjada resztę zapasów mrówki. W telewizorze, który kupił za pieniądze ze sprzedaży jedzenia widać nowego przywódcę, który rozpromieniony mówi do wiwatujących tłumów, że bezpowrotnie mijają czasy wyzysku i teraz nareszcie zapanuje prawo i sprawiedliwość. Podobało się? Chcesz więcej? To włącz telewizor...
-
tadammm,,-- dobre:D
-
jedna baba drugiej babie wsadziła do D... oka grabie..a chachary żyjom i gorzola pijum
-
tadammm,,-- wow jaka oranż porządna
-
łożyn się łożyn jak Ci rośnie korzyń:D
-
Aretha Franklin - Respect (1990) http://www.youtube.com/watch?v=_DZ3_obMXwU O to chodziło Hakóna:P
-
Hakóna coś sie Ciebie przypominam jak od Gogolina:D
-
Jest tak dluga,zebym tutaj musiał pisać ja kilkanaście minut:D
-
kici nauczył mnie pewien góral spod soliny takiej przyśpiewki,że w domu miałem zakaz ją śpiewać:D
-
Mów mi wuju tylko sie nie pomyl:D
-
HAKÓNA--mówiłas ,ze drugie imię co kochasz to GŚ więc gdzie pierwsze te kochanie;)
-
Z pobratymców nikt mnie nie rozpozna jak literacko władam.:) W młodości mieszkałem na Pomorzu parę lat;)
-
HAKÓNA--czyżby tylko przelotem w tej ziemi?;)
-
kici co sie tak lachosz:D
-
Co będę wam przeszkadzał w tak interesującej rozmowie;)
-
Kici pokaż kolor włosów a powiem kim jesteś:D
-
Kici a jaki zarost koloru?:P
-
Oczy nie pokazujesz sie nigdzie:O:(
-
"Ekipa" się schodzi;)